Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość afibronkaaiiq

AFIBRON - ILE NA NIM SCHUDŁYŚCIE???

Polecane posty

Gość Xfinity
ooo,to skoro pracujesz w aptece,moze poradzisz mi co mam zrobic??????? albo ktos kto mial podobny problem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
każdy może napisać że jest farmaceutą , właśnie chodzi o to że sibutramina jest pochodną amfetaminy w necie też są na ten temat informacje, wątpie czy jako pracownik apteki sięgnąłbyś po lekarstwo które ma w ulotce mnóstwo skutków ubocznych .Mi znajoma aptekarka polecała Chitosan lub Alli a wręcz odradzała afibron i stwierdzam że miała racje ale dopiero sam się o tym musiałem przekonać Tu na forum jakiś czas temu też jeden taki twierdził że w aptece pracuje i zachwalał afibron a za pare dni oferował do sprzedania bez recepty i pytał jak on działa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
10:17 robi2347 (robi2347@wp.pl) dzisiaj wziolem pierwszy raz afibron 15 z waga 140 kilo i wzrostem 194 chce zjechac ze 10 do 15 kilo zobaczymy co z tego bedzie 01.02.2010] 11:46 robi2347 (robi2347@wp.pl) dzisiaj 3 tabletka nic mi nie jest zadnych objawow moze troszke sucho w ustach ale nic pozatym 13:10 robi2347 (robi2347@wp.pl) w jakiej dawce biezecie afibron ja waze 140 i biore jedna tabletke 15 mg na dzien 12:05 robi2347 (robi2347@wp.pl) NIE PISZCIE GLUPOT ZE WYCOFALI AFIBRON I TP Z APTEK PRACUUJE W APTECE I NIC TAKIEGO DOMKNIE NIE DOSZLO AFIBRON SKONCZYL MI SIE W SOBOTE A W PONIEDZIALEK ZAPUWILEM KOLEJNA DOSTAWE 10 I 15 TAK W3IEDC NIE WPROWADZAJCIE LUDZI W BLAD NO CHGYBA ZE ROBICIE TO SPECJALNIE AFIBRON 15 30 TAB 49.50 UMNIE NIE DAJCIE SIE ROBIC W BALONA POZDRAWIAM I taki to był pracownik apteki co błąd na błędzie robił i pytał jak sie dawkuje afibron

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amfibia
hmm.. ja też, poza lekką suchością w ustach, nie mam żadnych innych skutków ubocznych co do zawartości pochodnej amfetaminy wg mnie nie ma wątpliwości, kiedyś jako gówniara dałam się namówić na wzięcie amfy i pamiętam dokładnie swoje odczucia po niej, i po wzięciu afibronu miam takie samo uczucie z tym, że oczywiście dużo słabsze, namiastkę tego co po wzięciu amfy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bozka79
Napiszcie jak urozmaicić menu,macie jakieś przepisy na sałatki? I czy można zjeść czasami jakąś kiełbaskę? Podziwiam wytrwałość lusiiii ! Naprawdę jestem pod wrażeniem,ja też chcę w sobie wyrobić inne nawyki żywieniowe,kiedyś mogłam jeść wszystko i nie tyłam,w rodzinie się śmiali że mam tasiemca:)Ale po 2 ciąży coś się zmieniło z moją przemianą materii i przytyłam,że po trzeciej ciąży już nie napisze z tym,że musiałam leżeć bo ciąża była zagrożona:( Muszę zobaczyć te ćwiczenia o których piszecie i się zmobilizować:) narazie jeżdżę na rowerku i udaje mi się 2 razy dziennie po 15 minut:(Trzymam kciuki za was i życzę sobie i wam wytrwałości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KinZ
DO OBELIX'a. Drogi farmaceuto, gdzie mozna kupic w takim razie AFIBRON i kto mi wystawi receptę. Kolejna znajoma poszła do lekarza i nici z wypisania recepty. Osobiście ubolewam, że nie moge dostać tego leku. Duzo mi pomógł i ma jeszcze sporo on i ja do "roboty", ale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
KinZ !!!!!!!!!!!!!! Ale ja nie jestem farmaceutą. Wczoraj z ciekawości pytałem w aptekach i nie sprzedają afibronu ponieważ jest zawieszony. Ale gwarantuje Ci że taki sam efekt osiągniesz bez niego nie niszczac sobie przy okazji zdrowia. Spróbuj, mi też sie wydawało to niemożliwe ale już ponad miesiąc stosuje diete bez afibronu a używałem go tylko 12 dni . Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KinZ
do OBELIX'a Przepraszam, teraz dokładnie przeczytałam Twoja odpowiedź, to pewnie o robiego... chodziło. Może masz racje, ale wiesz jak brałam tamten lek nie czułam takiego głodu pomiedzy posiłkami, jak teraz, chyba musze pomiędzy posiłkami chrupać coś, np. marchewkę lub objadać sie jak królik sałata, choć jej nie cierpię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Piękny dziś dzień był :) Normalnie czuć tą wiosnę :) bozka79 - Ty trzymaj się od kiełbasy z daleka :P Ja nie pozwalam nawet mężowi jej jadać. Z prostej przyczyny - mięsa w kiełbasie jest jak na lekarstwo :) Nawet oglądałam ostatnio program gdzie robiono testy na niej. Okazało się, iż zawiera najbardziej szkodliwe konserwanty m.in. azotany, azotyny - a od tego robi się np. cellulitis ;) Przebadano większość kiełbas i stwierdzono, że 3/4 nie powinna być w ogóle sprzedawana. Kombinuj z sałatkami - wrzucaj co Ci pasuje - tylko majonezu nie proponuje :) O przepisy trudno, bo większość pysznych powinna byś ostro wymieszana z majonezem ;) Ja szatkuje pekinkę, dodaje marchewkę, korniszona, paprykę ( i np. rzodkiewka, pomidor, czerwona cebula) posypuje odrobiną sosu do sałatek i daje łyżeczkę oliwy z oliwek - a potem jem udając że smakuje :) Nie jadam świeżych ogórków, bo to sama woda a dodatkowo utlenia witaminę C (łyżeczka soku z ogórka wypierze z 2 kg pomidorów cała witaminę C). Co do tej pochodnej amfetaminy - owszem działa lekko podobnie, ale ja czytałam, słyszałam, że to nie pochodna. Czasami w różnych artykułach używa się nieodpowiednich określeń - coś je łączy, ale to nie to samo. Ale nie kłócę się, bo Obelix zaraz mnie zj.... , że się wymądrzam :) Nie mniej jednak subitramina to nie witaminka. Środek bardzo silny, dający wiele skutków ubocznych (i tu hallo hallo - jak teraz nie ma skutków to nie znaczy, że nie będzie długoterminowych). Ja zrezygnowałam. Podkręcanie organizmu chemią przez dłuższy czas (3-4 mies.) na dobre mu nie robi. Ja nie żałuję, że brałam miesiąc. Mija 2 a ja nie mam apetytu (w sumie to ja nigdy go wielkiego nie miałam). A teraz przyznam się do czegoś - zawsze byłam niskociśnieniowcem - średnio 90/60. W ciąży poszło w górę, potem unormowało się, w czasie brania tabletek - było normalne, a teraz po wypiciu nawet małej kawy mam spore (czego nigdy nie było - piłam 5 i było 90/60). Ale ja klekocze... ale jeszcze coś Wam powiem na otuchę :) Odebrałam dziś kieckę (tę w 38 rozmiarze) - czarna, z błyszczącej satyny, obcisła, zawiązywana na szyję, z dekoltem pod biustem, z rozporem z przodu do połowy uda :) Gdy nałożyłam ją, by się pokazać, mój małżonek mało zawału nie dostał :) :) :) Chyba Wam kiedyś wrzucę zdjęcie przed i po (w nowej kiecce) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa, i jeszcze - strasznie się cieszę, że kilka z Was postawiło jednak na ćwiczenia :) Bez nich trudno o szczupłą i zgrabną sylwetkę. Daje Wam gwarancję (swoją głowę na talerzu), że po 2 tygodniach systematycznych ćwiczeń zauważycie różnicę. Jestem fanką callaneticsu, bo widziałam i teraz widzę jeszcze lepiej co robi z moim ciałem - zero boczków, zero cellulitisu, 73 w talii ( a ostatnia moja waga to aż 70kg!!), a do tego jestem wyprostowana jak nigdy dotąd :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xfinity - a może masz nadżerkę lub wrzody?? Moja koleżanka miała podobne bóle. Odstaw te tabletki, one dają porządnie w kość wątrobie. Wcześniej brałaś Afibron i on trochę pewnie Ci tą wątrobę popsuł. Nie ryzykuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość callanetics??????????
Lusiaaaaaaaaa!!!!! a co to ten callanetics? powiedz cos wiecej!ja chodze na fitness,ale poza lepsza kondycją nie widze efektow:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
callanetics?????????? - he he he a to jest właśnie to - http://ajo.pl/sport-gielda-softu/365316-callanetics-z-mariola-bojarska.html poczytaj na googlach. Gimnastyka ciężka ale 1 godz. callaneticsu daje tyle dla organizmu co 20 godzin aerobiku lub 7 godz. klasycznej gimnastyki. Tak jak pisałam - po każdej godzinie mam 1 cm mniej w biodrach (teraz już nie, ale wcześniej tak było)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malinam - jeszcze słówko do Ciebie "Oczywiście zostaje z Wami będę się razem z Wami cieszyś waszymi osiągnięciami i informować jak mi idzie bez kapsułek " - tu już mało kto bierze te tabletki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Witam Bozka --- Jasne ze możesz zjeść kiełbasę . Parę plasterków na smak na pewno nie zaszkodzi. Możemy przyjąć ze wszystko jest szkodliwe w pewnym stopniu ale nie ma co popadać w skrajności odrzucając pewną grupę pożywienia. Ja na diecie jadłem wszystko i waga leciała w dół, pół kabanosa , kiełbasę 2 plasterki na kanapkę , raz zaszalałem i zjadłem pół śledzia w śmietanie z cebulką,ale ogólnie to zrezygnowałem z pieczywa przerzuciłem sie na WASE i tak na śniadanko WASA z malutkim serkiem topionym 25 gramowym kub z lyżeczką dżemu 3 takie kanapeczki , na obiad zupa ale nie talerz tylko jedna malutka chochelka i drugie danie mięsa troszeczkę bez sosu i np; kapusta kiszona oczywiście bez ziemniaków , ryżu czy tam czegokolwiek , kolacja ze dwa jabłka i tyle Mam ciekawy artykuł z neta . Przeczytajcie "Możemy uważać, że odżywiamy się prawidłowo, bo jemy zdrowe, naturalne pokarmy. Może to być jednak mylne wrażenie. Nawet najzdrowsze produkty źle połączone mogą stać się bezwartościowe, a nawet szkodliwe. Stan naszego zdrowia jest uzależniony w dużym stopniu od tego co jemy. Dlatego tak ważne jest posiadanie wiedzy na temat prawidłowego żywienia. Warto też znać zasady prawidłowego łączenia poszczególnych składników. Niektóre produkty mogą oddziaływać na siebie szkodliwie, niwelując wzajemnie swoje wartości odżywcze, a niekiedy nawet szkodząc. Niektóre niekorzystne połączenia to: ogórek i pomidor - a dokładnie ogórek i bogate w witaminę C pokarmy. Ogórek zawiera enzym askorbinowy, który niszczy witaminę C. Jadany osobno jest doskonałym niskokalorycznym pokarmem zawierającym witaminy i sole mineralne. Łącząc pomidor i biały ser narażasz się na bolesną chorobę stawów. Pojedyncze spożycie takiego zestawu nie spowoduje schorzenia, ale stosowanie takiej diety przez kilka tygodni już jest zagrożeniem. Popijanie mocną herbatą ciasta drożdżowego może zwiększyć utratę witaminy B1. Ryby morskie smażone na oleju słonecznikowym lub kukurydzianym mogą przyspieszać starzenie, a czerwone mięso popijane winem może prowadzić do anemii. Ziemniaki polane masełkiem - pycha ale niestety tuczy. Unikaj także połączeń kiwi z żelatyną, czosnku i drożdży, a nawet naparu bardzo mocnej herbaty z dużą ilością cytryny. Popijając zaś niektóre grzyby alkoholem możesz doprowadzić do niestrawności lub nawet ciężkiego zatrucia." NO , A WYDAWAĆ BY SIĘ MOGŁO ŻE NIE MA NIC ZDROWSZEGO NIŻ SEREK BIAŁY ZMIESZANY ZE ŚMIETANKĄ I POMIDOREK NA KANAPCE , POZDRAWIAM MOJE PANIE I ŻYCZĘ ROZSĄDNEGO UBYTKU NA WADZE. BUZIAKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Laseczki. Biorę Afibron od 12 dni. Jedyne skutki uboczne jakie widzę to suchośc w ustach przez jakieś 3 godziny po zażyciu. Oprócz tego może jestem bardziej pobudzona, chce mi się ruszać. A i ta suchość pojawia się też po wysiłku. Ale nie chce mi się jeść prawie wcale. Jem dla przyzwoitości jogurt z płatkami, jabłka, sałatki. Na słodycze w ogóle nie mam ochoty. W sklepie przechodzę obok nich niewzruszona. Oprócz tego robię brzuszki, wchodzę na 9 piętro pieszo (trochę z musu bo wymieniają mi windę, ale to dobra okazja żeby się poruszać:P), no i zrobiłam świetny zakup. Moje drogie Panie- polecam hula hop. Sama przyjemność a brzuszek pracuje. Ja kupiłam takie z wypustkami. Wczoraj był pierwszy dzień kręcenia ale przesadziłam, bo dziś mam siniaki na brzuchu:) Ale troszkę odpocznę i będę kręcić dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ah, zapomniałam dodać, że biorę ten specyfik 1 raz w życiu. Biorę Afibron 10 mg. Śpię jak dziecko, nawet lepiej niż wcześniej. Ale wstaję o 7 rano co wcześniej było nie do pomyślenia, bo wstawałam o 11:) Niektórzy pisali też o zaparciach po Afibronie, ja wręcz przeciwnie, wcześniej miałam z tym problem a teraz go nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obelix - no ja nie mogę milczeć jak Ty piszesz takie bzdury o żywieniu. Podstawowa zasada zdrowego, trwałego odżywiania - zmiana nawyków żywieniowych. http://www.dieta.pl/nowosci/diety/skuteczna_zmiana_nawykow_zywieniowy-810.html Powszechny wymóg zadbanego wyglądu i dążenie do zdrowia oraz opinie ekspertów co do ryzyka, jakie niesie ze sobą nadmierna masa ciała skłaniają nas coraz częściej do odchudzania. Prasa w ostatnich latach atakuje nas różnymi dietami odchudzającymi, jednak nie zawsze są one skuteczne, a bardzo rzadko zgodne z fizjologią człowieka. Bardzo często takie diety nawet jeśli prowadzą do redukcji masy ciała, to szybko uzyskuje się po nich tzw. efekt jo-jo, czyli ponowne tycie, wynikające ze zbyt szybkiej utraty masy ciała. Takie wahania masy ciała rozregulowują metabolizm i utrudniają przez to jej kontrolę. Odchudzania, aby było skuteczne i fizjologiczne powinno przebiegać stopniowo! Nie możemy zakładać od razu nadmiernej utraty masy ciała, ponieważ wówczas po pierwsze tracimy przede wszystkim wodę, a to nie jest zamierzony efekt, a po drugie, doprowadzimy do wspomnianego efektu jo-jo. Utrata masy ciała nie powinna być większa, niż 0,5-1kg tygodniowo. Zmiana nawyków żywieniowych powinna dotyczyć najpierw przede wszystkim uregulowania posiłków, ograniczenia produktów wysokokalorycznych (słodyczy) oraz zwiększenia dziennej porcji warzyw. Bardzo ważne jest również wprowadzenie aktywności fizycznej (na początku ok. 3 razy tygodniowo po 40 minut). Zakładając sobie zbyt ambitne cele na początku terapii, np. zupełne wyeliminowanie słodkości z diety może doprowadzić do szybkiego zniechęcenia i frustracji wynikających z niedotrzymanych postanowień oraz z nagłego odebrania sobie części elementów naszej zwyczajowej diety. Kolejnym etapem powinno być ograniczenie tłuszczów zwierzęcych (masło, smalec) na rzecz roślinnych (oleje, oliwa z oliwek, ryby) oraz bardziej staranny dobór produktów spożywczych. Ważne jest, aby np. produktu zbożowe oczyszczone (jasne pieczywo i mąki) zastąpić produktami razowymi, ciemnym pieczywem pełnoziarnistym oraz brązowym ryżem i makaronem, natomiast produkty mleczne pełnotłuste - tymi o zmniejszonej jego zawartości (0,5-1,5%). W przypadku produktów mięsnych wybierajmy drób i chudą cielęcinę zamiast mięs czerwonych (wieprzowina, wołowina). Ok. 2 razy tygodniowo w diecie powinny się znaleźć ryby, najlepiej tłuste ryby morskie, gdyż zawierają dużą ilość kwasów nienasyconych, wywierających wiele pożytecznych efektów na zdrowie. Dzienny jadłospis powinien składać się z 4-5 posiłków, spożywanych o tych samych porach w ciągu dnia i zawierać produkty ze wszystkich grup produktów spożywczych. Pamiętajmy, aby te zmiany wprowadzać stopniowo i konsekwentnie, najlepiej pod opieką dietetyka, gdyż pozwoli to na określenie odpowiedniej kaloryczności diety i proporcji jej poszczególnych składników, a tym samym na przestawienie metabolizmu w stronę spalania tkanki tłuszczowej, a nie białek ustroju i odwodnienia organizmu. Justyna Jessa, dietetyk Co zrobisz po diecie? Jak będziesz się odżywiał? Będziesz już zawsze siedział z ołówkiem w ręku i liczył kalorie? Znudzi Ci się po 2-3 miesiącach. Dodam jeszcze jedno - na razie potrafisz się kontrolować..... ale z tego co czytam - wszyscy którzy brali chociaż trochę te tabletki, nie mają większych problemów z ograniczaniem się w jedzeniu. Moim zdaniem ten efekt "po" utrzyma się jeszcze tylko przez chwilę.Wkrótce wróci normalny apetyt. I co wtedy? Wtedy mały śledzik w śmietanie nie wystarczy. A gdybyś zmienił nawyki i jadł prawidłowo (zgodnie z zasadami odżywiania).... być może zjadł byś więcej, ale zdrowych, średnio lub mało kalorycznych rzeczy. Zrozum w końcu że prawidłowe odchudzanie to ZMIANA NAWYKÓW ŻYWIENIOWYCH. Tak jak niepijący alkoholik nie może napić się więcej wódki, bo wróci do nałogu, tak odchudzony grubas, nie może wrócić do nawyków sprzed diety, bo waga wróci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Lusiaaaaaa Spadaj . Ty masz swoje zdanie ja mam swoje. Zmiana nawyków żywieniowych to także zmiana tego aby nie podjadać między posiłkami . Poza tym prosiłem Ci abyś nic do mnie nie pisała . ZROZUM NIE PISZ DO MNIE . DLA MNIE JEST WAŻNE TO ŻE STOSUJĄC MÓJ PLAN SCHUDŁEM W 45 DNI 20 KG . I O TO CHODZI . NIE PISZ DO MNIE KOBIETO BO JAK CZYTAM TWOJE WYPOCINY TO APETYT BEZ AFIBRONU TRACE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
"Ogólne zalecenia żywieniowe są opracowywane na podstawie badań i aktualnego stanu wiedzy w tej dziedzinie. Zalecenia takie opracowuje Światowa Organizacja Zdrowia (WHO). W Polsce zalecenia zostały opracowane przez Komitet Żywienia Człowieka Polskiej Akademii Nauk, Instytut Żywności i Żywienia oraz Polskie Towarzystwo Nauk Żywieniowych. Zalecenia te są następujące: 1. Jedz regularnie minimum trzy posiłki dziennie. 2. Twoje codzienne pożywienie powinno zawierać różnorodną żywność pochodzenia roślinnego i zwierzęcego. 3. Spożywaj codziennie produkty zbożowe oraz warzywa i owoce. Warzywa najlepiej jeść na surowo lub krótko gotowane. 4. Dwa, a najlepiej trzy razy dziennie spożywaj mleko, biały ser, jogurty lub kefiry o obniżonej zawartości tłuszczu. 5. Mięso i jego przetwory jedz w ilościach umiarkowanych, dwa lub trzy razy w tygodniu. Wybieraj mięso chude. W pozostałe dni jadaj dania z ryb i roślin strączkowych (fasola groch, soja). 6. Ograniczaj ilość spożywanego tłuszczu. Do przyrządzania potraw tłuszcze zwierzęce zastępuj olejami lub oliwą z oliwek. 7. Ograniczaj spożywanie soli kuchennej. Jedna płaska łyżeczka soli dziennie dodawana do potraw powinna wystarczyć. Nie dosalaj. 8. Zachowaj umiar w jedzeniu cukru i słodyczy. Zamiast słodyczy jadaj więcej owoców i warzyw. 9. Bądź aktywny ruchowo. Pomoże Ci to utracić nadmiar dostarczonych z pożywieniem kalorii. Pamiętaj, że ruch może często zastąpić lekarstwo, lecz żadne lekarstwo nie zastąpi ruchu. Najkorzystniej jest spożywać 4-5 posiłków dziennie, bezwzględnie nie należy jeść rzadziej niż 3 razy w ciągu dnia. Szczególnie zaleca się częstsze spożywanie posiłków przez dzieci, młodzież i osoby odchudzające się. Zbyt długie odstępy między posiłkami niekorzystnie wpływają na metabolizm, spada poziom glukozy we krwi, większe jest uczucie głodu. U osób otyłych spożywanie 1-2 posiłków dziennie jest szczególnie niekorzystne ze względu na zaburzoną regulację przyjmowania pokarmów i spaczone wydzielanie hormonów zwiększających łaknienie. Rzadkie spożywanie posiłków może nasilać gromadzenie tkanki tłuszczowej. Oprócz zasadniczych posiłków - śniadanie, obiad, kolacja, zaleca się spożywanie drugiego śniadania i podwieczorku. Zalecany rozkład procentowy całodziennej racji pokarmowej: 3 posiłki - śniadanie 30-35%, obiad 35-40%, kolacja 25% 5 posiłków - pierwsze śniadanie 25-30%, drugie śniadanie 5-10%, obiad 35-40%, podwieczorek 5-10%, kolacja 15-20%" http://www.sciaga.pl/tekst/13967-14-nawyki_zywieniowe_i_ich_konsekwencje_zdrowotne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obelix - ale Ty masz kompleksy he he he Twoja kultura osobista jest zerowa - do kobiety SPADAJ? "Wie, że bije dzwon, ale nie wie gdzie on" Czytasz, czytasz i mało z tego rozumiesz. Wyłapiesz gdzieś zdanie, 2 zdania i bierzesz za fakt. Podważasz podstawowe zasady zdrowego odchudzania i odżywiania. Masz się za eksperta od żywienia wpieprzając śledzie w śmietanie. Piszesz totalne bzdury. Pogadamy o skuteczności Twoich metod za rok, jak utyjesz lub nie.... daje Ci 95% na to, że utyjesz po odstąpieniu od diety i powrocie do starych nawyków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahahahah bądź aktywny ruchowo - no Ty to jesteś - siłownie to widziałeś w TV najwyżej! Mięso chude - no tak, kiełbasa jest chuda! he he Ograniczaj ilość spożywanego tłuszczu - serek topiony he he 1-2 posiłki dziennie jest niekorzystne?? Toż Ty niedawno pisałeś że jadasz śniadanie i kolacyjkę..... no to razem 2 jak nie liczyć. Sam sobie zaprzeczasz. Czytania ze zrozumieniem uczą w podstawówce!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Lusiaaaaaa Śmieszy mnie to że mężowi nie pozwalasz jadać kiełbasy. Buahahaha . On jest Twoim partnerem a nie niewolnikiem . Ty mu możesz doradzać albo proponować a nie kazać. Powtarzam ; spadaj . Skoro grzecznie Cie prosiłem abyś nie pisała do mnie to uszanuj to . TERAZ MÓWIE SPADAJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co Ty się czepiasz o męża? To to już nie w porządku. Powtarzam - Twoja kultura osobista jest zerowa, a iloraz inteligencji - jeszcze niższy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wspominając małżonków - współczuje Twojej żonie, że ma za męża takiego GBURA, chama.... skoro do obcej kobiety mówisz spadaj to do własnej żony co? wypierd..... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Lusiaaaa sama zaczełaś że .....mężowi nie pozwalasz jeść kiełbasy buahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie, a co zrobić aby nie wracać do starych nawyków żywieniowych?Ja taki mam cel,ale czy to się uda czas pokaże,afibron zamierzam brać tylko 30 dni aby skurczyć żołądek,ale czy po odstawieniu nadal będę taka silna? Ja mam niestety taką psychikę,żę muszę się wspomagać czymś :( Wtedy łatwiej mi sobie odmówić wielu rzeczy,ale to dopiero 8 dni:) Pytanie do LUSIIIIIII skoro nie kiełbasa to od czasu do czasu np. szynka z drobiu??? A płatki nestle fitnes z 0,5 % mlekiem raz dziennie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo arogancie mój mąż ma genetycznie wysoki cholesterol - 240 (jego ojciec 1000 ma )i trójglicerydy - 800 (przy normie 150) Jest szczupły, wysportowany. Jak będzie jadł kiełbasę to w wieku 40 lat będzie miał miażdżycę. Koniec tematu małżonków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×