Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ilona ==

czy zarobki zony ex-meza maja cokolwiek wspolnego z wysokoscia alimentow?

Polecane posty

Gość polena i ja...........
ala ala ala-----Jedyna rada dla ciebie jest przygotowanie sie na to ,ze mozecie byc ciagania po sadach miesiacami!!!To straszne wiem..ale tak bywa.Jesli mieszkasz za granica to w kraju dochodu nie uzyskujesz:)wiec nawet zeznanie ze skarbowi jest na twoja korzysc:)nie masz dochodu i tyle. Ktos tu zarzucil mi,ze kombinowalismy z mezem:)nie:)zero kombinowanie:) Byla zona dowiedziala sie od kogos pewnie,ze jestesmy ze soba,ze mamy slub.Slub byl bardzo kameralny i cichy.Jednak jego rodzice wiedzieli,siostra ,brta meza..jakos to doszlo do ex zony.Alimenty dostawala na dziecko regularnie,co miesiac dostawala tez dodatkowow kase,malemu kupowialismy ciuchy,buty..wyprawke do szkoly,zabawki. Ale ta chytra baba dowiedziala sie,ze mamy slub,ja dobrze zarabiam i poszlo..jak lawina.MNie szlag jasny trafia!!!!!!!Nie dlatego,ze wieksze alimenty,bo wiadomo,ze dziecko potrzebuje,ze musi zyc na poziomie,ze ma potrzeby ok ok ok ..ja rozumiem..ale ta baba nic mu nie kupi,sama chodzi jak ksiezna na wlosciach a dzieciak w jednych butach potrafi chodzic non stop!!!Wiec gdzie ta kasa co dostawala??poszla na jej zachcianki i inne duperele..zeby jeszcze malemu konto zalozyla i tam wplacala choc czesc tych pieniedzy,ale skad! Ona tylko rece wyciaga po wiecej i wiecej..jak tak mozna??czy nie wstyd jej ,ze ja -obca kobieta dla niej...musze ja utrzymywac?? Ale teraz koniec tego dobrego.Chcial kasy?to ja ma..ale nie bedzie juz wyprawek do szkoly,dobrych ciuchow i innych atrakcji dla malego..wkocnu mamusia ma niezly dochod teraz,wiec nie lozy na dziecko..chyba tez ma obowiazek??nie tylko tat i tata... maz stwierdzil,ze skoro ona tak pogrywa..to teraz zobaczy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samamama222
dziękuję za odpowiedz a możecie mi w takim razie powiedzieć czy jeżeli np samotna matka pozna kogoś i jest np. w konkubinacie to można wystąpić o obniżenie alimentów ? powinno tak być ponieważ jednak standard życia się zmienił. druga sprawa czy jeżeli dziecko powinno życ na takim samym poziomie poziomie jak ojciec to czy działa to również w drugą stronę ? np. samotna matka poznaje szejka arabskiego i dziecko żyje w pałacu to czy ojciec może wystąpić o alimenty od małoletniego dziecka ? od dorosłego może i ostatnia kwestia. skoro nowa żona męża ma pośrednio obowiązek łożyć na dzieci męża z pierwszego związku to czy może również w przyszłości wystąpićo alimenty od tych dzieci. to w końcu rodzina :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala ala ala
takze sedzia i ex moze mnie cmoknac w nos, ja w polsce dchodu nie mam zadnego :) ah co ja bym dala zeby zobaczyc jej zwiedla mine,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala ala ala
samamama222 dobre pytanie tez sie pod nie podlaczam! bo zona bylego jest w konkubinacie, ale nie mieszkaja razem ale badz co badz cos zawsze jej i dziecku kupi hmm jak to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala ala ala
masełko juz wzej odpowiedziala na twoje ostatnie pytanie : "tak, mozliwe sa alimenty na macoche/ojczyma, ktory lozyl na utrzymanie pasierba. "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy z pensji
konkubenta, mieszkającego z matką ( i dziecmi)) tez sa ściagane alimenty na rzecz tych dzieci (skoro poziom zycia matki się podniósł dzięki JEGO zarobkom)? i jeszcze, proszę mi pokazać przepis, według którego poziom zycia macochy, zony ojca, powinien się objniżyć, ze zwgledu na alimenty, które musi płacić jej mąż? bo jeśli jej zarobki maja bezpośredni wpływ na jego alimenty, to automatycznie, jesli ona ma lepszą pracę czy dostanie powyżkę to ta podwyzka (lub część) jest zabierana na poczet alimentów, a więc jej własna praca idzie na marne, bo de facto pracuje ona na cudze dzieci :o w takiej sytuacji, powiem że wcale mnie nie dziwią rodzice ukrywający swoje dochody - niby to nei fair, ale stając oko w oko z takim prawem, kiedy "fair" okazuje się oddawanie połowy majatku na cudze dzieci, trzeba niestety kombinowac, żeby swoja własna praca nie szła na darmo i żeby zarobione własnymi rękami pieniądze można było wydawać na własne potrzeby i zaspokajanie potrzeb swojej rodziny dziewczyny tu nie poruszacie jeszcze jednej kwestii - kiedy rodzina wam się powiększy... bo narazie, to boli was tylko niesprawiedliwość, bo pracujecie na obcą babe i jej dzieci, a potem dojdzie jeszcze to, że trzeba będzie własnym dzieciom odejmowac od ust, żeby dostały te, co im sie "bardziej należy", bo maja na papierku alimenty a jak jest na papierku, to trzeba zapłacic, a w rodzinie normalnej już dzieci jeść nie muszą, prawda? a już najbardziej się zdziwicie, jak wam taka sędzina powie w twarz, że było nie miec dzieci, bo sa już przeciez takie, których potrzeby sa najwazniejsze i na nie trzeba łożyć w pierwszej kolejności...a wasze, trudno, jak już się decydowaliście, to na własne ryzyko :o czyli dzieci o których podjęłam decyzje i które sama urodziłam, to moja sprawa, nikogo nei obchodzi, ale dzieci nie moje, obce, o których ja nie decydowałam i nei miałam na ich poczęcie żadnego wpływu - to mój obowiązek brać pod uwage i na nie łożyć :D fajnie, nie? i jakie to sprawiedliwe... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak taktak
To jest sprawiedliwe. Kiedy gziłas sie z tym facetem wiedziałas ze on ma dzieci , wiec w pelni swiadomie skazalas swoje poczete dzieci z tym facetem na taki los. Trzeba było do łozka zaciagnac bezdzietnego faceta !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala ala ala
te Tak taktak A gdzies ty wyczytala ze ona sie "gzila" z zonatym facetem? czytaj ze zrozumieniem bo ona nic o swoim zyciu nie wspomniala, a oceniac takie "prawo" jako niesprawiedliwe moze kazdy, nawet bezdzietna panna :O wiec sie zastanow a potem bij do kogos :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala ala ala
a czy z pensji Zgadzam sie z Toba w 100 proc, bo wychodzi na to, ze druga zona dzieciatego faceta nie moze podnosic swoich kwalifikacji ani awansowacw pracy bo to co zapracuje z czego powinna sie cieszyc i wydac na siebie musi oddac obcemu dla siebie dziecku. Chore to jest! to nomalnie ogranicza jakikolwiek rozwoj next zony, bo po to ona ma sie starac zarywac noce zeby konczyc studia zeby oddac tą swoja podwyzke w pracy obcym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak taktak
ala ala ala Ty naucz sie czytac jadowita babo Nigdzie nie napisałam ze ten facet jest zonaty tylko ze ma dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala ala ala
te Tak taktak to w taki razie znajdz mi cyctat gdzie ona napisala ze jej ma dzieci? he? minka zrzedla bo nie mozesz nic takiego znalesc? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak taktak
ala ala ala tu masz cytat..... a już najbardziej się zdziwicie, jak wam taka sędzina powie w twarz, że było nie miec dzieci, bo sa już przeciez takie, których potrzeby sa najwazniejsze i na nie trzeba łożyć w pierwszej kolejności...a wasze, trudno, jak już się decydowaliście, to na własne ryzyko .... z ktorego jasno wynika ze facet miał dzieci zanim zwiazal sie z ta kobietą Szukasz dziury w calym?Prowokujesz cały czas nie tylko na tym topiku. skad sie biora tak puste baby ....tego nie moge zrozumiec. Cos czuje ze twój ukochany za długo z Toba nie wytrzyma , przy takim charakterze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala ala ala
Tak taktak Mi tez sie sprzeczac nie chce, ale ja w tym cytacie dalej nie widze, zdania swiadczacego o tym, ze ona ma dzieci. I czym niby prowokuje na innych topikach? poprostu pisze swoje opinie wiec a od tego jest kafeteria wlasnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak taktak
ala ala ala No cóz.......nic na to nie poradze, proponuje zapisac sie do szkoly podstawowej 1-3 , tam ucza dzieci czytac ze zrozumieniem, a moze ty tez sie nauczysz......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tak tak tak
Czy ty kogos tu nazwalas jadowita baba? (To jest sprawiedliwe. Kiedy gziłas sie z tym facetem wiedziałas ze on ma dzieci , wiec w pelni swiadomie skazalas swoje poczete dzieci z tym facetem na taki los. Trzeba było do łozka zaciagnac bezdzietnego faceta !) :O :O :O :O :O :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli rozumiem
że osoby, które mają dzieci, a nie ułożyły im się związki, są skazane na samotność do czasu usamodzielnienia się dzieci? noo gratuluję :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owszem to jest sprawiedliwe
gdy na świat przychodziły tamte dzieci nikt nie wiedział, że tatuś pójdzie w siną dal. Gdy dzieci rodzi druga żona, to swiadomie godzi się na to, że jej dzieci bedą miały gorzej, bo ojciec musi płacić na SWOJE dzieci z inną kobietą. A jak taki dzieciorób ma życzenie mieć nawet 6 dzieci z 4 kobietami, to niech zapieprza na nie, to jego psi obowiązek. A wyjesteście idiotki, że usprawiedliwiaci kiwanie się gości od odpowiedzialności. I trzeba mić nie pokolei, żeby decydować się na rozmnożenie z kimś, kto ma poważne zobowiązania. A swoją drogą, to mam taką małą dygresję. Czy gdyby wasi mężowie spowodowali u kooś kalectwo i zmuszeni byli płacić temu komuś rentę do końcas zycia to dążyły byście do odeebrania temu komuś renty, i np umiezczeniu go w przytułku bo wam na waciki nie starcza? Wiecie co to jest odpowiedzialność za swoje czyny? Być może małżeństwa waszych misiów były błędami. Być może poczęcie "tamtych" dzieci też uważają za błąd. Ale niestety, za błędy się płaci. Za niektóre więzieniem a za niektóre alimentami. Takie prawo i bez łaski. A wy mogłyście się wcześniej zastanowić co was czeka. W końcu chyba głupie małolaty tu nie piszą. NIE MA PRZYMUSU wiązać się z facetem z przeszłością a wiązanie się i później ciągła walka z eks i dziećmi świadczy tylko o waszych wrednych charakterach i ogólnym zidioceniu i braku perspektywicznego myslenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owszem to jest sprawiedliwe
Nie są skazane. Jest mnóstwo normalnych osób, które wchodzą w związki ze świadomością co ich czeka i nie robią żadnych jazd. Te co piszą tutaj, to jakieś niedojrzałe egoistki, patrzące tylko przez pryzmat "ja, ja, ja, dla mnie, o mnie, prze ze mnie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala ala ala
czyli rozumiem niesty chyba tak :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala ala ala
egoistki? bo nie ccha lozyc na utrzymanie OBCYCH dla siebie dzieci? no prosze cie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala ala ala
owszem to jest sprawiedliwe cos ci sie chyba tematy pomylily, bo kto tu pisze o kiwaniu sie naszych "miskow" od odpowiedzialnosci? my piszemy, ze MY jako drugie zony nie powinnysmy utrzymywac obcych nam dzieci. wiec co ma wspolnego ten temat z tym ze ojcowie alimentow nie placa? oni placa i beda placic alimenty a temat jest taki ze next zony nie powinny grosza dokladac do utrzymania dzieci swoich "miskow". a to ze te miski amaj dzieci to wcale nie powinno ich to skreslac i mojego narzeczonego to nie skresla bo niby dlaczego, tylko czemu moje dochody maja sie liczyc w sadzie rozniez, skoro to nie moje dziecko? o tym temat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli rozumiem
ależ niech płacą za swoje błędy!!!! choć nigdy dziecka nie nazwałabym błędem, ale to szczegół. niech płacą!!! ONI!!!!! OJCOWIE!!!!! a nie drugie żony! ja się nie sprzeciwiam temu, żeby on płacił alimenty, może płacić ile chce, nawet do 70% swojej pensji, mnie nic do tego!! ja się sprzeciwiam wyciąganiu MOICH pieniędzy na OBCE dla mnie dzieci!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala ala ala
ja tez caly czas o tym pisze!!! niech placi mnie nic do tego! ale wyskawianie z moich dochodow przed obca dla mnie baba zeby placic na obce dla mnie dziecko jest paranoja ale niektore z was tego nie pojmuja dalej widze i pisza wogole nie na temat..." taki dzieciorób ma życzenie mieć nawet 6 dzieci z 4 kobietami, to niech zapieprza na nie" nasmieszniejsze jest to ze nikt tu nie pisze o tym ze ojcowie nie chca placic jkasy, temat zupelnie inny a mordami co poniektore umieja szczekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Można wziąć z mężem fikcyjny rozwód. Jeśli masz z nim dziecko, to mąż może wystąpić o obniżenie alimentów na pierwsze dziecko, bo teraz musi także \"płacić alimenty\" na wasze.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala ala ala
wirtualny powiew hehe ale pomysl :) najlepiej chyba slubu nie brac wogole, bo po co status celowo sobie "psuc" z panny na rozwodke? ale mysle ze sady i na takie fikcje tez maja swoje metody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja matka poleca
a co jezeli to matkqa poszla w sina dal? nie wszlo jej z kolejnyi gachami a potem w zemscie uczepila sie ex i jego zony? podetrzyj sie tkaim prawem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ala, nie branie ślubu w niczym nie pomaga, jeśli para mieszka razem, bo choć według polskiego prawa konkubina nie ma żadnych praw ale konkubinat jednak daje sędziemu możliwość brania pod uwagę dochodów partnerki ojca (czyli konkubinat daje obowiązki :o)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zal.pl
No i bardzo dobrze! Woza sie tatusiowie mercedasami, wycieczki do Tunezji, nurkowanie w Egipice itd. A przed sadem potem taki twierdzi, ze zarabia najnizsza krajowa. Jesli ten przepis to jedyny sposob, zeby walczyc ze zlodziejstwem i oszustwami bylych tatusiow (czesto przy pelnej akceptacji i dopingu nowych zon) to ja jestem ZA. I zeby nie bylo, jestem bezdzietna panna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bezdzietna panno, liczę na to że bezdzietna pozostaniesz. Na nieszczęście inteligencję się dziedziczy po matce, nie krzywdź nikogo swoją! A na drugi raz poczytaj treść topiku a potem wyrywaj się z przemyśleniami własnymi, to rozsądniejsze będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zal.pl
Widzisz, po matce dziedziczy sie jedynie budowe mozgu, inteligencji sie nie dziedziczy. A szkoda, bo moja jest ponadprzecietna i nie mialabym nic przeciwko, zeby moje dziecko mialo taka sama. Poza tym nie obrazaj mnie prosze, bo ja mam prawo wyrazac swoje zdanie, nawet jesli Tobie sie ono nie podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×