Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mały biały miś

Poród w CZęSTOCHOWIE

Polecane posty

Gość 28marzec
aha jeszcze sie pochwale w 29 dniu odpadł kikut pępowiny mojej Wiktorii, Hura nareszcie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuśka 2014
25 Kwiecień dobrze że masz stałą opiekę a jak akcja Ci się nie zacznie to pewnie zrobią Ci cesarke więc głowa do góry będzie ok a nasz lekarz się Tobą zajmie nie ma wyjscia :) Trzymaj się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć Dziewczyny :) Jak po weekendzie? Ja nadal kwitnę w szpitalu. Wczoraj już myślałam, że się zaczęło. Lekarz jednak napasł mnie jakimiś lekami na uspokojenie i prawie cały dzień przestałam. Chcieli koniecznie mnie do dzisiaj dotrzymać. Czekam na obchod i decyzję ordynatora... Trzymajcie kciuki, żeby wszystko dziś lub jutro się skończyło! 21maj -> jak się czujesz po cc? Jak Twoja Córeczka? Gaja ->u Ciebie cisza? Pozdrawiam, MamaOlgierda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To znowu ja :) Wypisują mnie do domu. Ciekawe kiedy wrócę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 25kwiecien
I kurde cisza nadal...Chyba tak szybko nie wyjde z tego szpitala :( Ordynator na jutro dopiero zlecil bad dostane szalu zaraz bo myslalam ze dzisiaj sie wszystko rozwiaze....Chyba zw jeszcze moj ginks cos wymysli..... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 25kwiecien
I kurde cisza nadal...Chyba tak szybko nie wyjde z tego szpitala :( Ordynator na jutro dopiero zlecil bad dostane szalu zaraz bo myslalam ze dzisiaj sie wszystko rozwiaze....Chyba zw jeszcze moj ginks cos wymysli..... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GAJA123
MamaOlgierda, jaka była decyzja ordynatora, że Cię wypisali do domu? Jak się czujesz? Ja natomiast, po Waszych akcjach z długiego weekendu siedzę jak na szpilkach:), ale u mnie brzuszek się jeszcze nie opuścił i nie mam jeszcze żadnych oznak... 25 Kwiecien, wytrzymaj jeszcze troszkę, pewnie lada chwila coś się zacznie, trzymamy kciuki i czekamy razem z Tobą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już byłam spakowane. I... mi wody odeszły :) trzymajcie kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no zawsze tak jest no wlasnie :) www.youtube.com/watch?v=fM3i2-hdbiQ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GAJA123
MamaOlgierda, no to trzymamy kciuki, abyś miała na jutro najcudowniejszy prezent urodzinowy:) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 25kwiecien
gosc----> normalnie az zazdroszcze :) Trzymam kciuki za lekki i szybki porod ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta 33
Wróciłam od lekarza, w srode na oddział mam się zgłosić. W czwartek i piątek jest Kowalski na oddziale to może coś przyspieszy. Mówił że woli mnie mieć na oku bo Mała już 4 kg waży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuska 2014
25 kwiecień a jest nasz lekarz ? Zajmuje się Tobą jeśli chodzi o ordynatora parkitce to nie słyszałam o nim nic dobrego ale najważniejsze żeby prowadzący był z Tobą ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda16023
Marta 33 chodzisz do Kowalskiego??? Mam rozumieć rodzisz na Mickiewicza?? Takie tu ostatnio na forum chodziły słuchy,że Kowalski przeszedł na Mickiewicza. wiesz coś na temat oddziału na Mickiewicza?? będę wdzięczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta 33
Tak, przeszedł na Mickiewicza ale nic nie wiem na temat oddziału. Ale jak będę już leżeć to odpowiem na wszystkie pytania. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MamaOlgierda trzymamy kciuki.Mamusie gotujecie obiadki dziecią czy kupujecie tylko gotowe ja narazie jade na słoikach ale zastanawiam sie czy nie mozna ugotowac na dwa dni i podac dziecku?Jabłko podajecie tarte czy tez ze słoika bo mi lekarz powiedział zebym upiekła jabłko w mikrofali albo piekarniku i dała dziecku i jak przyjmie to moge dawac tarte.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 25kwiecien
Mamuska2014-----> dr.Oleksik ma dzisiaj dyzur ale u mnie nic nie dalo sie zeobic niestety musze czekac chyba do srody na jego dyzur to moze sie cos zacznie...a jutro moze zaloza mi balonik sie okaze.....Pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuska 2014
Dziewczyny mam do was dwa pytania ponieważ będę mieć chłopca chciałam zapytać czy podczas kąpieli odciagalyscie noworodka skórę ponieważ zdania s podzielone i proszę o podpowiedz a drugie pytanie czy codziennie psikacie noworodkowi wodę morska do nosa i uzywacie fridy bo też słyszałam wiele opini proszę o pomoc pozdrawiam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuska 2014
25 kwiecień jest dobrze bo wszyscy już wiedzą że jesteś od niego ;-) nie martw się wszystko będzie dobrze jeszcze troche i będziesz po zobaczysz ;-) a jak Twoje wody plodowe ? Trzymaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odnosnie siusiaczka to nie pomogę bo mam córcie ale ja do nosa używałąm Marimer Baby i niecodziennie jak słyszałam że coś ma w nosku albo ciężko oddycha to psikałam i na brzuch albo nosiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ziulka81
Mamuśka2014 ja mam chłopca i z siusiaczkiem byłam dopiero jak miał 3 lata i nic wcześniej nie robiłam .Teraz ma 5 lat i jest dobrze ale zgodzę się że zdania są podzielone i moje znajome różnie postępowały.Ja słyszałam że można troszkę naciągać podczas kąpieli a jeśli boli dzieciątko to nie ruszać.Myślę że u noworodka to nawet nie powinnaś.Najlepiej gdybyś poradziła się swojego zaufanego pediatry i postępowała według jego zaleceń bo na pewno będziesz słyszała różne opinie a od tego można zgłupieć.Ja słucham pediatry i choć czasem mam wątpliwości to wierzę że on wie co robi a co do wody morskiej to używam jej tylko wtedy jak córcia ma śpikolka w nosku i chcę go jej wyciągnąć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny od 14.43 jestem szczęśliwa mamą :) Miałam cc. Synuś jest cudowny. Pozdrawiam Was i trzymam kciuki za kolejne. MamaOlgierda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ją dziś wyląduje w szpitalu .wczoraj miałam skurcze wieczorem regularne i mialam jechać do szpitala ale weszła się zagrzac.i ustąpił ból bo nawet zasnełam .jak wstałam w nocy do wc to bolało.jeszcze spróbuje się przespać do 5-6 trzymajcię kciuki jak coś . kierunek ---> Częstochowa Mickiewicz vs Myszków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 25kwiecien
MamaOlgierda----> Gratulacje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pazdzierniczek
MamaOlgierda-- Serdeczne Gratulacje! Co do odciagania skorki siusiaka moja doktor mowila ze dopiero od 2 lat dziecku powolutku podczas kapieli I nic na sile. Nie wolno u noworodkow. Wode morska tak jak poprzedniczki uzywam tylko wtedy jak maja dzieci katar lub jak spikola jakiegos. Lekarka mowila ze podczad sezonu grzrwczego jak jest suche powietrze mozna tez psikac ale nie przesadzakac bo organizm sie przyzwyczai.. 25kwiecien ale Cie wymecza, cos ten szkrabek Twoj nie spieszy sie. Oby szybciutko poszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GAJA123
MamaOlgierda, GRATULACJE!!! A jednak prezent się udał:) Wszystkiego najlepszego z okazjii Twoich Urodzin!!! wracaj szybciutko i opowiadaj Nam tu wszyściutko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ziulka81
MamaOlgierda ogromne gratulacje i sto lat dla twojego maleństwa z okazji narodzin i dla ciebie z okazji twoich urodzin :-) Czekamy na relację :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MamaOlgierda-gratulacje:) Co do siusiak to ja po kapieli odciagam , oczywiscie delikatnie i bez sily. mi w szpitalu powiedziano ,żeby odciagac.Natomiast polozna powiedziala ,że nie.Ale mialam w rodzinie pryzpadek ,że nie odciagano i chlopiec wyladowal w szpitalu...i potem byl krzyk , bol i krew.Oczywiscie nie musi tak byc u każdego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta 33
MamaOlgierda--gratulacje :-) z okazji urodzin pociechy z synka i zdrówka dla Was obojga :-) 25kwiecień-- ale długo leżysz, napisz co tam na obchodzie Ci powiedzieli. Co do siusiaczka, to Ja nie odciągałam bo mój syn miał stulejkę od narodzin i czeka go zabieg,gdzieś prywatnie to zrobimy,pod narkozą gdzie nie ma krwi, płaczu i bolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny synek jednak nie zaczekal do urodzin moich :) wolał datę 5.05 :) Generalnie to już się spakowalam do wyjścia, czekałam na M i bach o 9:45 mi wody odeszły :) Zamiast do domu poszłam na salę przedporodowa. Rano miałam tylko skrócona szyjke i rozwarcie na opuszek, więc niewiele. Skurczy nie miałam. Ze względu na naszą sytuację lekarz mnie zapytał, czy chce próbować naturalnie czy robimy cc. Powiedziałam, że chce spróbować, zobaczymy jak to idzie. Dali mi oksytocyne. Po 2 godzinach rozwarcie było ledwie na palec, wiec zapadła decyzja o cc. O 14.30 byłam na sali, 13 minut później juz synek płakał :) Jak się później okazało dobrze, że szybko zdecydowaliśmy się na cc, bo wstawil się potylicznie i bym się umeczyla tylko wiele godzin niepotrzebnie. Dzisiaj rano wstalam, poszłam nawet pod prysznic - także jest ok. Synka przynosili mi w nocy tylko do karmienia, a od rana juz jest cały czas ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×