Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mały biały miś

Poród w CZęSTOCHOWIE

Polecane posty

Gość myszka1125
patusiaxxx -->> u nas na podwieczorek o 17 są zazwyczaj musy owocowe z kleikiem albo kaszką manną, gotuje jabłuszko z gruszką, albo jagodami, bananem, czy co tam mam akurat pod ręką, w małej ilości wody, (tylko jabłka muszą być takie soczyste, bo jak są "suche" to się przypala) aż się owoce rozpadną, czasem takie na ciepło daje czasem na zimno. Chyba że na obiadek są jakieś kluski, placki czy kotleciki, to wtedy na podwieczorek zupka warzywna, tylko już bez mięska i taka rzadsza trochę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maj_2015
Witam! Mam pytanie do dziewczyn, które rodziły na Mickiewicza - termin porodu mam wyznaczony na 22.05.2015r. i zastanawiam się jak to jest z porodem rodzinnym... Nie spytałam o to lekarza na ostatniej wizycie :/ czy trzeba jakoś wcześniej w szpitalu zgłaszać, ze chce się rodzić z mężem? czy wystarczy to zgłosić na izbie przyjęć w dniu porodu? już i tak po przeczytaniu postów widzę, że na znieczulenie nie mam się co oglądać :P to może chociaż męża będę mogła mieć przy sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka dzięki właśnie tak planuje zrobic .Dziś mu dam twarozek z szczypiorkiem i bułkę a jutro właśnie kaszę jaglanna albo manna z owocami. Muszę coś zrobić z sloikami z owocami bo ostatnio wygrałam w gazecie Mam Dziecko soczki i deserki bobofrut i teraz mam 100 soczkow i 100 deserkoq q piwnicy :)Machonka jak ja małego oduczalam od cyca to jak wypił butle i domagał sie cyca to mu dawałam wodę i potem smoka i w nocy to samo jak go oduczalam jeść do dostawał wodę i pomogło . co do smoka u nas jest do zasypianoa tylko :)ale naraSie nie planuje go oduczyc.Teraz jesteśmy na etapie oduczanoa go spac z nami w nocy i nie powiem z dobrym skutkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka1125...problem w tym,że mała od urodzenia nie chciała smoczka a wieczorem wypisują 110 ml mm,więcej nie chce a potem cycek jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Machonka a czemu tak mało .Ile razy jej dajes mm u nas Mati pije dwa razy mm rano 150 a wieczorem 210 i spi mi do rana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też daje dwa razy dziennie, w nocy budzi się raz albo dwa i zaśnie oczywiście przy cycku. Dziś wypróbuję sposób z podaniem wody jak obudzi się w nocy ale czarno to widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka1125
machońka -->> a moze woeczorem kleik lyzeczka podawaj? michal butli wieczorem tez nie chcial pic jak150 wypil to byl cud, a zazwyczaj to kolo 100 wlasnie a lyzeczka zjada cala porcje do jego wieku czyli 235 mleka i do tego kleik kukurydziany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlgierdaMama
Moim zdaniem właśnie błędem jest od małego pozwalać zasypiac przy piersi. Potem jest trudno oduczyć, bo piers to wtedy przede wszystkim uspokajacz i usypiacz i trudno go zastąpić. Także dla młodych mam przestroga. Lepiej na początku pilnować to potem jest znaaaacznie łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość husky00
Myszka1125-> jakiego mleka Ty aż tyle podajesz? No moim bebilon jest 210ml

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka1125
husky00 -->> 210 wody, a po dodaniu mleka wychodzi 235 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok, myslalam ze takie mleko masz, bo wiem ze nutramigenu kolezanka wlasnie wieksza ilosc mleka ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małaRybkA
dziewczyny ja tak trochę z innej beczki, pewnie wiele z Was wie, ale uważam, że warto o tym przypominać. Na zabawkach dla maluszków powinien być znaczek "CE" tzn, że producent deklaruje, iż jest to wyrób bezpieczny, zgodny z przepisami. W takim znaczku jest wyraźny odstęp między literami a środkowa kreseczka w "E' jest krótsza. Zdolni chińczycy wymyślili za to swój znaczek "CE" oznaczający "china export", litery są blisko siebie. Ostatnio zobaczyłam to na piankowych puzzlach i tak pomyślałam, żeby tu napisać. U mnie na razie Mała przeważnie zasypia 19-20, a śpi do 6-7. Czasem w nocy jest pobudka i musimy zabrać ja do nas do łóżka, zasypia od razu, ale musi być przy rodzicach. W dzień śpi przeważnie raz od 1 do 2 godz, są jednak wyjątki. A w ostatnich dniach zajada się brokułem gotowanym na parze, dzisiaj to na dwie rączki wpychała do buzi, oczywiście w około pełno było potem rozpackanego jedzenia, ale ważne że sama zjada jak coś dostaje w kawałeczkach. U nas do południa jest zwykle bułeczka z dodatkiem, choć z samym masełkiem zjada najchętniej, potem kleik z owocami, czasem małe mleczko. Obiadek jest tak 16-17, jak do domu wrócimy, bo przeważnie coś sama gotuję. Mała jak jestem w pracy zostaje z dziadkiem, mieliśmy obawy jak dziadek sobie poradzi bo i jedzenie trzeba naszykować, przebrać, ale radzi sobie super, a Mała jak go tylko rano zobaczy to od razu do niego idzie z uśmiechem. Pozdrowienia dla "starych" i nowych" Mamusiek;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlgierdaMama
Tych znaczków jest kilka wersji podróbek - kiedyś w jakiejś sniadaniowce pokazywali. Masakra ile tego badziewia jest na rynku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maj_2015
Widzę, że tematy poruszane na forum znacznie odbiegają od tematu topiku - poród w Częstochowie :/ no ale może jakaś mama mi pomoże, więc podnoszę jeszcze raz pytanie: czy trzeba jakoś wcześniej w szpitalu zgłaszać, ze chce się rodzić z mężem? czy wystarczy to zgłosić na izbie przyjęć w dniu porodu? - chodzi mi o szpital na Mickiewicza. Ewentualnie może wcześniej była o tym mowa, tylko to przeoczyłam :/ tyle tutaj stron...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajka030
czarnulka - spokojnie nie myśl o tym, a może cię dopadnie, ja od siebie proponuję zwiększyć ilość prac domowych :) gimnatyka pobudza bynajmniej u mnie się sprawdziło, jak się pojawiły skurcze małe to latałam więcej aby się rozkręciły, najsilniej wzrastały jak musiałam podnieść moje 10kg drugiego szczęścia Machońka - myszka może mieć rację że nie o cycusia chodzi, i ze smokiem spróbuj, a jak nie do łóżeczka to daj smoka i chwię przytul przy cycusiu i odłóż. OlgierdaMama - zasypianie przy piersi i kłopoty nie zawsze się sprawdza :) ja syna tak wychowałam a z odstawieniem nie miałam problemu, on zasypiał albo przysypiał przy cycu ale zaraz lądował w łóżeczku i co ważne bardzo sporadycznie spałam z nim i cały czas śpi sam czasem jest wędrówka w nocy do nas ale odprowadzam i spokój, tylko muszę z nim siedzieć do zaśnięcia. I teraz z młodą to samo zasypia przy cycu ale ona jak ją podnoszę to się budzi, ale odbije i albo jeszcze raz ją przystawiam(bo panna mi jada na 2-3razy) a później odkładam do łóżeczka jak się obudzi i albo zasypia sama albo kilka razy ją po główce muszę posmyrać i mam nadzieję że później też nie będzie problemu. Mnie czeka oduczenie go butli na dobranoc ale ciężko idzie bo z łyżeczki mi zjada pół porcji a ja i tak się martwię bo on niejadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maj2015 - niedawno dziewczyny o tym pisały,kilka stron wcześniej. mówiły że tam jest problem z porodem rodzinnym bo nie sa przystosowani, i jak jestes jedyna rodzaca to mozna a jak jest kilka to wszystkie musza sie zgodzic na obecnosc meza, ale ze sa problemy. ale moze jeszcze sie podpisze pod tym dziewczyna która tam rodziła bo przytaczam po krótce ich wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czrnulka0
kajka030 - dzięki za wskazówki, jednak sprzątanie na mnie nie działa, sprzątam często jak i często jestem w ruchu :) wczoraj sprzątałam przez trzy godz. później spacer dwugodzinny i nic z tego, stopy mi tylko popuchły a na wieczór myślałam ze mi kręgosłup wysiądzie :) zero żadnego skurczu :( no nic idę zaraz na długi spacer, na deser zostawię sobie chodzenie po schodach mieszkam na 3 p. więc może uda mi się wejść i zejść parę razy, może coś się zadzieje :) więcej pomysłów nie mam, pozostaje mi czekanie do poniedziałku i oswojenie się z myślą na wywołanie porodu :( chciałabym bardzo mieć to już za sobą :) Maja-2015 - tak jak kajka030 napisała był "problem z porodem rodzinnym bo nie sa przystosowani, i jak jestes jedyna rodzaca to mozna a jak jest kilka to wszystkie musza sie zgodzic na obecnosc meza, ale ze sa problemy" - rzeczywiście też słyszałam że tak jest, i nawet lekarz mi to potwierdził że nie zawsze się odbywają te porody rodzinne, ale podpytałam w tym tygodniu jeszcze raz o to swojego lekarza i powiedział, "że TERAZ zezwalają na te porody rodzinne no chyba że są jakieś komplikacje to wypraszają - w każdym bądź razie ja jestem już po terminie i najpóźniej w poniedziałek muszę się zgłosić do szpitala jak się nie zacznie poród a będę rodzić na Mickiewicza więc jak wyjdę to zdam wam relacje na bieżąco jak tam jest teraz naprawdę i też z tymi porodami rodzinnymi, na którym również mi zależy :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarnulka - to jeszcze jedynie co mogę zasugerować to przysiady, ciężko się je robi ale może coś pomoże, ja też się bardzo denerwowałam bo termin miałam na 2 a nic się nie działo potem masaż i ****** przysiady i ciepły prysznic i ruszyło a potem poszło. Przysiady to tak że stopy złaczone a kolana szeroko na boki i plecy całkowicie proste jakbyś o ścianę miała się opierać. O tych porodach pisały dziewczyny które rodziły jakoś 2-3 miesiace temu. Chloe - zaglądasz jeszcze? bo co tam u ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maj_2015
Dzięki dziewczyny za info! Czarnulka - czekam na relację i powodzenia życzę! Właśnie czytam lokalną gazetę i tak wielki artykuł o pielęgniarkach i położnych z Kłobucka, Myszkowa, Lublińca i Częstochowy - podobno weszły w spór zbiorowy z pracodawcami odnośnie podwyższenia prac i poprawy warunków pracy.... Niestety jedno zdanie z tego artykułu mnie rozwaliło totalnie... po wypowiedzi dyrekcji Miejskiego Szpitala Zespolonego w Częstochowie (m. in. na Mickiewicza) - zdanie: "Pielęgniarki i położne zapowiadają bowiem, że jeśli rozmowy nie przyniosą oczekiwanych rezultatów, 12 MAJA odejdą od łóżek pacjentów. Jeśli to nie pomoże, we wrześniu dojdzie do ogólnopolskiego strajku." Z artykułu wynika, iż jakieś spotkanie w tej sprawie ma być 22 kwietnia. Reasumując: 1. na znieczulenie się nie kwalifikuję - nie wiedziałam, że to się wcześniej załatwia, 2. męża mogą mi nie wpuścić na salę... 3. położna też może olać sprawę.. Zapowiada się naprawdę ciekawie :) to jest ta poprawa warunków rodzenia w Polsce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość machońka
Jak w taką pogodę ubieracie na dwór maluszki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
machońka - małą w bodziaka z długim, spodnie, skarpetki i kurteczka wiosenna no i czapa, a starszaka podkoszulka bluza i spodnie oczywiście plus skarpetki. Cudownie tak połowę odzienia zrzucić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajka030
mahonka husky - przy takich pogodach jak dziś rajstop już nie zakładam i nie zakladalam ale zawsze był kocyk w pogotowiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zakladam Matiemu rajstopy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadkah
Czarnulka0 trzymam kciuki aby skurcze się pojawiły i poród naturalny się rozkręcił:-* Kajka pisząc ******* miałaś na myśli przytulanko z mężem,bo nie zakumałam, a wiem,że też polecają by przyspieszyć poród:) Maj 2015 a to mnie teraz pocieszyłaś z tym strajkiem na Mickiewicza, ja właśnie w okolicach 10maja mam rodzić:( Jak tak będzie to faktycznie lubliniec albo parkitka... A w jakiej gazecie czytałaś o tych położnych, też bym zerknęła;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czarnulka0 życzę żeby poród rozkręcił się naturalnie:* Kajka czy pisząc ****** miałaś na myśli przytulanko z mężem, bo nie zakumałam, a wiem,że też może przyspieszyć poród:) Maj2015 to mnie pocieszyłaś teraz z tym ich strajkiem:( Ja mam termin na okolice 10 maja tak,że mogę prawie tak trafić:( Chyba że jednak lubliniec lub parkitka. A możesz powiedzieć w jakiej gazecie o tym czytałaś-też bym zerknęła. Pozdrawiam Nie umiem się tu zalogować by nie być gościem:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×