Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mały biały miś

Poród w CZęSTOCHOWIE

Polecane posty

Gość OlgierdaMama
Myszka, my w sobotę o 11 zaliczamy basen. Potem obiad i myślę, że tak na 14 możemy być gdzieś w centrum - tam gdzie ostatnio? Altana pod Jasną Górą? Ktoś do nas dołączy?? Dziewczyny, zmobilizujcie się i wyrwijmy się z domów na pogaduchy w miłym towarzystwie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka1125
Na mnie mozesz liczyc w sobote o 14 bylo by milo jakby ktos jescze sie zjawil :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bombiczka
Czesc dziewczyny! Ja niestety nie moge bo maz teraz w weekend ma studia w Katowicach i nie bedzie mogl nas zawiezc do centrum :( ehh szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 28marzec
Dziewczyny rozszerzajace dietę czy podajecie dziecku już jajko?? Według nowego schematu żywienia niemowląt można podawać jajko (zarówno żółtko jak i białko) już w 5 miesiacu. Moja pediatra leci według starego schematu i powiedziała, że żółtko dopiero po 7 miesiącu. Napiszcie jak to u was wygląda, co mówi lekarz i jeśli podajecie to w jakiej formie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlgierdaMama
Mi powiedziała juz ostatnio jakie będą zmiany i mówiła, że jak chcę mogę jajko wcześniej. Najlepiej zacząć od żółtka - ugotowane łatwo dodać do przecieku warzywnego. I ja tak zrobię - myślę, że jak skończy 6 miesięcy to wtedy. Teraz juz mam zaplanowane następne rzeczy, wiec na jajko nie ma miejsca :) wprowadzam co tydzień 1 nowa rzecz, wiec trochę to trwa... ale przynajmniej póki co wszystko idzie dobrze. Właśnie: ile zjadaja/zjadaly Wasze 5-miesieczne Maluchy??? Mój na obiad zjada ok 150gram przecieru - potem trochę wody wypija. Zastanawiam się czy to dużo czy może być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małaRybkA
niestety nie dołączymy o Was jutro, bardzo żałuję szczególnie że pogoda super, Mała troszkę podłapała ode mnie przeziębienia i ma troszkę katarku i pokasłuje, a ja ledwo chodzę. Dziś pierwszy raz odciągaliśmy jej wydzielinę z nosa, i za pierwszym razem ją to strasznie rozbawiło, za kolejnym rozpłakała się - kto to nadąży za maluszkami;-) Co do jajka to zaczęłam podawać po skończeniu 6m, zwykle samo żółtko, do zupki warzywnej dodaję. Olgierda Mama - jak zjada 150 to raczej sporo, u mnie Mała zjadała po kilkadziesiąt gram, teraz tak ze 100 z hakiem, zależy jak którego dnia jej przysmakuje, ale to dziewczynka i raczej drobna. Za to nadal nie chce pić wody, soków też nie bardzo, tylko cyc lub mm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlgierdaMama
MalaRybka - a dajesz cyca albo butle przed lub po?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Migotka  2014
OlgierdaMama- chodzisz z synkiem na basen?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlgierdaMama
Tak :) właśnie spontanicznie jedziemy i dziś :) poruszamy się trochę to się mu będzie super spalo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małaRybkA
OlgierdaMama - przeważnie kaszkę lub warzywa daję tak ok 1,5 godz po mleku, wodę próbuję jej dawać parę chwil po jedzeniu, zwykle jednak jest tak że Mała domaga się mleka dość szybko po warzywkach,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlgierdaMama
No właśnie, to pewnie stąd ta różnica. Bo mój je o 9 cyca, potem warzywa ok 12.30 i cyca znowu dopiero ok 16. Więc ma odpowiednią przerwę żeby zglodniec i jak już dostaje jeść to je porządnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlgierdaMama
Migotka - co do basenu to chodzimy do Taurusa, bo tam jest woda ozonowana a nie chlorowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiara88
OlgierdaMama a gdzie jeździcie na basen?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlgierdaMama
Taurus na Brzeźnickiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlgierdaMama
To ja Dziewczyny? Kto jeszcze jutro będzie?? Lipcowe, sierpniowe - co z Wami?? Zabierzcie swoje pociechy na wspólny spacer :) pojezdzimy, posiedzimy, na jakąś herbatkę może skoczymy... Jutro 14 w altanie pod Jasną Górą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość POMPOLINA
Czesc dziewczyny!!! Życzę Wam udanego spotkania i aby pogoda dopisała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierpniowa_Mama
Ja Dziewczyny bardzo chętnie bym z Wami pospacerowała, ale niestety nie jestem mobilna, a do miasta mam daleko :/, jeszcze nam chcą zabrać autobusy i PKS :/, no średniowiecze dosłownie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierpniowa_Mama
Dziewczyny wrześniowe mam pytanie, któraś z Was używa pieluch Dada??? Bo ja nakupiłam tych pieluch w rozmiarze 2, zostało mi 150 a na moją małą są już za małe, chętnie się wymienię za Dady 3 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My postaramy się dotrzeć na spotkanie, nie mamy jutro zbyt wiele czasu ale może na chwilkę do Was dołączymy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GAJA123
Post wyżej GAJA123:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlgierdaMama
Jeśli nasza obecność to nie za mało to my będziemy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość POMPOLINA
Dziewczyny, czy któraś z Was borykała się z mega kaszlem w ciąży? Mnie już męczy od 3 dni. Lekarz przepisał mi jakieś łagodne tabletki ale zastanawiam się czy jest jeszcze coś z "babcinej apteczki" co moge wypróbować na kaszel. Teraz zażywam syrop z cebuli i z buraka. Z góry dziękuję za odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlgierdaMama
Pompolina - ja byłam raz chora w ciąży i brałam syrop Prenalen. Dodatkowo non stop inhalacje z odpowiednich olejków. Tylko z olejkami ostrożnie - nie wszystkie można w ciąży używać - musisz poszukać, który pomaga na kaszel i można w ciąży stosować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małaRybkA
żałuję że nie załapałyśmy się na spotkanie, ale poszłam z Mała na krótki spacerek koło domu i ledwo wróciłam, jestem całkiem bez sił do tego nos mi już od tego kataru odpada po kawałku;-) na szczęście Mała tylko ma tylko troszkę katarku i kaszlu, bałam się że będzie z nią gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuśka 2014
Sierpniowa mamo mam tak samo mam jeszcze 3 paczki po 80 szt rozmiaru 2 a już będziemy zakładać 3 ale ja mam pampersa jeśli ktoś chce odkupić to piszcie a jak nie to zostanie na drugie dziecko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierpniowa_Mama
Mamuśka Ty już planujesz drugie?? Podziwiam :P, ja jeszcze się nie otrząsnęłam po 1 cesarce :P, póki co w planach jest tylko Julia ale może za jakiś czas mi się zmieni :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OlgierdaMama dziękuję za odpowiedź. A czy mogłabyś proszę opisać jak mniej więcej wyglądają tam zajęcia z Maluchami? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlgierdaMama
Asiara - zajęcia oswajania z wodą są w sobotę o 11 albo w pon chyba o 17. Ratowniczka, która to prowadzi pokazuje jakie ćwiczenia robić z dziećmi w zależności oczywiście od wieku. Moim zdaniem warto pójść ze 2, 3 razy i potem można samemu chodzić, bo ćwiczenia są podobne co tydzień. My tak robimy. Teraz raz na jakiś czas tylko chodzimy w soboty - żeby zobaczyć co nowego może juz Olo robić. Wejsciowka na zajęcia jest dla dziecka i jednego rodzica. Druga osoba może wykupić normalne wejście na basen lub siedzieć i oglądać za szyba jak ćwiczą. Generalnie polecam - zaczęliśmy chodzić jak Olo skończył 3 miesiące i od tego czasu raz w tygodniu jesteśmy na pewno. Tylko za 1 razem płakał, potem już było coraz lepiej i się już śmiał. Jak cos jeszcze Was interesuje to pytajcie :) Aha - jak idziecie na zajęcia to macie 60 min z czego 30 min to zajęcia. Dla takich maluchów to w zupełności wystarcza - wiele więcej i tak nie wytrzymaja w wodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×