Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość IGA.POZNAN

STARANIA 2009 POZYTYWNIE NASTAWIONE-

Polecane posty

nio tysia ja też nie wiedziałam na początku co się dzieje, a teraz to czasami miała nawet dwa razy dziennie, podobno dzidzia pije zbyt łapczywie;D chi chi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny. nie pisałam długo bo w sumie nie miałąm o czym, a i udzielać sie na tematy ciążowe tez nie moge bo narazie w ciązy nie jestem- więc sobie tylko tak podczytywałam. bratka masz pieknego synusia- gratuluje :):):):) u nie nic narazie sie nie zmieniło- w tym cyklu brałam clo, miałam monitoring, pęcherzyk pięknie pękł, teraz biore a raczej dziś skończe brać duphastan. no i teraz czekam na efekty. jak narazie żadnych objawó ciążowych ani tez nie ciążowych- duże ilości śluzu biały wodnisty ale to chyba też miałam przed @ zawsze- nie pamietuje. więc czekam jeszcze te kilka dni na @ - jak przyjdzie to powtórka z tego cyklu- tablety i ginek :):):) buziolki dla was kochaniutki i pozdrowioneczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madaa ja narazie nie robiłam tych wszystkich badan. Zastanawia mnie testosteron... nie miałam robionego poziomu a powiem Wam, ze od dłuzszego czasu wokół prawego sutka rosną mi ciemne pojedyncze wloski, moze ja mam podwyzszony testosteron i dlatego nie moge zajsc w ciążę? No i problemy z cerą mam także, hmm. Kuzynka mojego M miała wysoki testost. i wlasnie miała problemy skórne a jak zaczela zazywac jakies tabletki na jego obnizenie to w ciagu 2 miesiecy zaciążyła. W pon pojde i zrobie.Nie wiem czmu mój gin mi nie wspomniał nic o tym hormonie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AAAAA - bardzo fajne to ponczo chyba sobie tez takie kupię bo niedrogie fajne i przyda się zawsze maadaa ja mam takie mocne bole glowy ale mialam też przed ciążą i szukałam przyczyn może to być wina tez nadciśnienia, sece wykluczone bo mi badali w szpitalu ale pod dużym znakiem zapytania zostaje u mnie w sprawie tarczycy muszę miec konsultację z endokrynologiem i usg tarczycy bo każdy gin jak na mnie patrzy to mówi że chyba z tarczycą coś mam a u nas nad morzem dużo jodu może nadczyność ? muszę się tym zająć wiolkcia- też mocno trzymam kciuki za ciebie !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć mam do was pytanko bo dopiero w czwartek idę do gina i się go zapytam nie wiem czy możemy z M się przytulać ? wczoraj jak się przytulaliśmy potem miałam troszkę śluzu z krwią ale bardzo mała ilość i to dopiero jak luteinę dopochwowo wzięłam a nie od razu jak bylam za 1 razem w toalecie po przytulanku dopiero jak poszlam 2 raz ... trochę się zmartwiłam bo mocno nie szaleliśmy bo boje się troszkę a miałam juz plamienia 2 razy w dzień spodziewanej miesiączki trochę krwi w szyjce i nic więcej i potem tak samo 2 raz po szpitalu i teraz ten śluz ale nie krew tylko taki zabarwiony sluz... co wam lekarze mówili na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Amarantowy. Ja nic takiego nie miałam, wiec niestety nie pomoge ;/ A ty swojego gina nie pytalaś? Jak nie to zadzwon do niego. Mój mówił ze jak jakakolwiek krew by sie pokazala to mam dzwonic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tysia to nie krew w sumie tylko śluz zabarwiony krwią a co do lekarza idę dopiero w czwartek na 1wizytę więc się go zapytam boje się trochę tego wszystkiego bo w szpitalu było dopiero widać biegun zarodkowy a serduszko jeszcze nie biło ale to było koło 5 tydz. 4 dz. jak mi robili ostatnie usg więc mówili że to za wcześnie ... a na książeczkę robią usg dopiero w 12 tygodniu jak mi lekarz nie da skierowania pójdę chyba sama prywatnie bo cały miesiąc niepewności to za dużo newrów dla mnie żebym chociaż to serduszko usłyszała to bym się uspokoiła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie zaczekamy teraz raczej z przytulankiem do wizyty u gina żeby się zapytać czy możemy bo wolę nie ryzykować ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, mi polożna mówiła, że jak nie ma żadnego krwawienia to nie ma problemu z przytulankami. Dopiero jakby coś działo się to przestać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm... ja się trochę boję jeszcze bo nie widziałam ani nie słyszałam dzidzi a do czwartku możemy zaczekać i tak od kiedy wiemy że jestem w ciąży tak przytulaliśmy się tylko kilka razy bo albo źle się czułam albo się baliśmy M się mocno boi że dzidzi coś zrobi :) słodko że się martwi ale tłumaczyłam mu że dzidzię ma co chronić choć sama się boję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam weekendowo :-) Pierwszy dzień wiosny ... deszcz leje jak z cebra, więc cały dzień spędziliśmy w domku. W sumie nie nudzę się w domku, ale jakoś tak smutno, bo za oknem ciemno i ponuro. Amarantowy - najlepiej zapytaj swego lekarza, bo na pewno przytulanki zależą od przebiegu ciąży. Ale o uszkodzeniu dziecka mowy nie ma na tym etapie na pewno. Myślę też, że ten śluz to nic złego - ale zapytaj. W moim przypadku ciąża była czasem najgorętszym i najobfitszym w przytulanki - zapewne za sprawą hormonów. Nie pytałam lekarza czy mogę, ale nic się nie działo więc nie miałam powodów. U mnie nic nowego w kwestii starań - no może poza tym, że wkońcu jestem zdrowa i rzeczywiście wieczorki mamy przyjemne. Ale o efektywności nic jeszcze nie wiem. Tak czy inaczej - jest fajnie :-) Córka przez zimę urosła sporo, więc wczoraj byliśmy na zakupach. A że gust jej się zmienił znacząco to miałyśmy małe spięcia w sklepach. Wieczorem odkładałam jej ciuchy - niektóre jeszcze dobre, ale już zdecydwanie odmawia ubierania i powiedziała, żebym może wszystkiego nie oddawała, bo jak będzie miała siostrę, to się przyda. Już dawno nie poruszała tematu rodzeństwa /w przedszkolu miała obsesję/ a teraz ogląda w sklepach malutkie ciuszki i jeszcze w domu takie teksty ... Marzenia czy intuicja ? Może kiedyś rzeczywiście przydadzą się rzeczy, które odkładałam przez te 7 lat. Czas pokaże. Pozdrawiam Was serdecznie i życzę jak najlepszych wiadomości tej wiosny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wprawdzie dzidziusia sie nie zpodziewam ale tak sobie patrze na łóżeczka i kołyski na allego:) Bo tak sobie myślę, ze moze warto byłoby kupic kołyske zamiast husiac dziecko w wózku (zwłaszcza , ze mieszkamy na 4 piętrze bez windy).a pozniej jak juz dziecko bedzie wieksze i zacznie sie podnosic, siadac to wymienic na łóżeczko. Kazde dziecko lubi byc bujane chyba a nie wyobrazam sobie, zeby mój M targał na 4 piętro dzien w dzien wózek. Myslicie, ze to dobry pomysł z typową kołyską? Łóżeczko mam od szwagierki takze nie musialabym pozniej kupowac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oleczka2333
Witam!!Amarantowy myśle,że po tym co czytalam jak znosisz ciąże, miałaś straszne bóle i pare razy plamiłaś,ę razczej musisz się wstrzymać.Ja też miałam plamienia i żle bardzo znosiłam początki i lekarz mówił,że nie można narazie się przytulać, póki wszystko nie będzie ok!! Teraz jestemw 15 tyg i dopiero dostałam pozwolenie od gin, spróbowaliśmy z mężem i wszystko było ok!!Czułam się bardzo dobrze, więc myśle,że niestety na jakiś czas musisz zawiesić przytulanko, ale zapytaj swojego lekarza. pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wieczorową porą ;) Julkan, a powiedz kochaliście się do konca ciąży? My od 7 miesiąca robimy to z prezerwatywą bo troszke sie boimy zeby sperma nie wywołała skurczy. Niestey nie mogę sobie pozwolic na lezenie wiec wole dmuchac na zimne. Kasiula - kołyska to sprawa na 2-3 miesiace, pozniej dziecko jest za duze i trzeba je przeniesc do lozeczka ze spaniem. My o ile sie da postaramy się dziecka nie kolysac. Jak sie przyzwyczai to pozniej bez bujania nie usnie. Sama pamietam ze moja siostra (10 lat mlodsza ode mnie) była od poczatku bujana i pozniej zeby zasnela to trzeba bylo ja z 30 minut kolysac ;////// inaczej nie potrafila zasnac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej a co tu tak pusto z rana????? Czyzby wszystkich wywialo na wiosenne spacerki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, witam, ja jestem :) Ciut lepiej sie czuje, chyba sie starzeje :D Bylam na zakupach w sobote i na spacerku w niedziele. Nareszcie weekend bez lezenia w lozku. Mam nadzieje ze ksiazkowo z koncem 1 trymestru wiekszosc moich dolegliwosci minie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry 🖐️ wiecie co zauwazylam ze od wewnetrznej strony piersi mam jakby zaróżowione.. :( co to moze byc? przez to ze rosna stały sie "kolorowe"??:Onie bola mnie bardzo ani nie sądze zeby to bylo jakies zaplenie, tylk tak rozowe od wewnetrznej strony sa... nie wiem co o tym sądzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny. Ja sie przymierzam do zakupienia nastepnychr zeczy na allegro. Najlepiej u jednego sprzedawcy zeby raz zaplacic za przesylke, no ale nie zawsze wszystko ma. Sluchajcie, czy to wszystko jest naprawde potrzebne???? 1. płatki kosmetyczne dla dzieci do przemywania dziecku oczu 2. praktyczna szczotka do mycia butelek 3. oslonki na piersi do karmienia 4. wkladki laktacyjne 5. termometr 6. podkłady poporodowe 7. patyczki higieniczne do oczyszczania pempuszka i zew. strony uszu 8. wielorazowe majtki poporodowe 9. pieluchy tetrowe 10. aspirator do nosa 11. nozyczki do paznokci - bezpieczne 12. poporodowe majtki jednorazowe. 13. poporodowy pas brzuszny (42 zł!!!) wyszlo mi za wszystko 170 zł. To jakas paranoja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AAAAA u mnie położna odradzala osłonki na piersi, tzn. doradzają w szpitalu jesli coś nie tak idzie z karmieniem. za wczasu nie kupować i nie wiem po co pas brzuszny. ja nie kupuje reszta uwazam potrzebna, aha ja jeszcze nie kupowałam tych patyczków do uszu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pas brzuszny chciałam nosic po porodzie, zeby skóra szybciej wróciła do swojej elastycznosci. Slyszalam, ze to pomoze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, No to ja odpowiem 1. płatki kosmetyczne dla dzieci do przemywania dziecku oczu - używam normalnych swoich, nie kupowałam specjalnych. 2. praktyczna szczotka do mycia butelek - nie mam, laktator myje normalnie lub wrzucam do zmywarki :) 3. oslonki na piersi do karmienia - mam, ale nie kożystam 4. wkladki laktacyjne - niezbędne, można od razu kupić więcej opakowań, bo dużo tego schodzi. 5. termometr - potrzebny 6. podkłady poporodowe - kupiłam, ale nie zużyłam, bo dostałam w szpitalu 7. patyczki higieniczne do oczyszczania pempuszka i zew. strony uszu - przydatne choć moim zdaniem można zastapić takimi standardowymi 8. wielorazowe majtki poporodowe - potrzebne 9. pieluchy tetrowe - potrzebne, ale ja zamiast zakupiłam flanelowe, bo są przyjemniejsze 10. aspirator do nosa - potrzebne 11. nozyczki do paznokci - bezpieczne - potrzebne 12. poporodowe majtki jednorazowe - zamiennie z nr 8 13. poporodowy pas brzuszny (42 zł!!!) - NIE POTRZEBNY, moim zdaniem to naciąganie ludzi !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żoli, nie wiem co to za zaczerwienienie. Może zdjęcie wrzuć :P :p :P A Nas dziś czeka wizyta pediatry, bo mi się dziecko "sypie". Cała głowa wysypana (chyba od migdałów ... :O), kupy jakieś dziwne robi i w ogóle marudny. Mam nadzieję, że nic poważnego mu nie jest ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki bratka, takiej odpowiedzi trzeba mi było :) Mam nadzieje, ze z Malenstwem bedzie wszystko dobrze. Trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bratuśśśśś Ty łobuziaku :P:P:P:P a ja siedze sama i sie nudzę jak mops :(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Ja już się zaczynam serio martwić bo @ wciąż nie ma! 34 dzień cyklu i nic :/ a testy ujemne, więc fasolki nie ma choć temp w miarę równa waha się o 1 st. 39.0-37,1. Poczekam jeszcze ze dwa dni i pójdę znów do gina bo na początku kwietnia mam temograf komputerowy głowy z kontrastem i muszę wiedieć na pewno, że nie ma. I niech da mi coś na wywołanie @ i uregulowanie cyklów.Dziwnie się stało, że dopiero jak zaczeliśmy się starać pochrzanił mi się cykl!Co to może być???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że ta poduszka to dobra sprawa, sama muszę ją zakupić. Na razie nie mam, bo puki co mały śpi w koszu u Nas w sypialni, a do niego ta poduszka się nie mieści, ale jak będę chciała go do łóżeczka kłaść to ten klin pewnie kupie, bo mojemu małemu się często ulewa, a na podwyższeniu zawsze bezpieczniej. My już po spotkaniu z pediatrą. Na szczęście wszystkie niepokojące mnie objawy to tylko alergia, że też mi się zachciało te ciastka z migdałami piec :o Ale za to były pyszne :D hihihih

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×