Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość IGA.POZNAN

STARANIA 2009 POZYTYWNIE NASTAWIONE-

Polecane posty

Oli - na urlopach się fajnie zachodzi, więc trzymam kciuki za małego Peruwiańczyka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bratka, na ostatniej kontroli lekarz powiedzial mi ze on wlasciwie to juz nie wie czemu NIE DZIALA. Bo jajeczek bylo duzo no i nic, ale poniewaz wybralismy sie na wakacje, powiedzial ze hormony ktore mi podali beda jeszcze dzialac wiec cykl powinien byc owulacyjny i zeby sie zrelaksowa i nie myslec. Na 19 pazdziernika, czyli owulacyjny etap, mam znowu wizyte. Maja sprawdzik czy moje hormony sie unormowaly. No i jak nic nie zdzialamy to robia laparoskopie zeby zobaczyc co tam w srodku siedzi. Na a pozniej to inseminacja i jako cos in vitro....Zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tysia123
Oli, musi sie udać ;) my tu wszystkie mocno trzymamy kciuki i wysyłamy pozytywna energie ;) Moja rada: zaplanuj sobie cos takiego w zyciu zeby ci dziecko totatlnie nie na reke było w dannym momencie, gwarantuje ze chwila moment w ciąży bedziesz ;) (sprawdziłam na wlasnej skórze)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzicie, przylazlam i teraz bede sie rozpisywac znowu :) Kurcze, swiezo zaciazone. Mowic mi ale to juz jakzescie to zrobily!!!!! :D :D :D Ja tez cheeeeeeee.... Moja kolezanka z pracy w przyszlym tygodniu idie na USG ktore ma pokazac plec, ale fajnie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tysia ty szczesciaro :D :D :D Buzka! To moze ja na kurs paralotnictwa sie wybiore...tak ekstremalnie. Wiesz ja mialam nadzieje ze te moje plany wakacyjne sie pokrzyzuja troche, no ale sie nie udalo :) Jak sie czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola, Rzeczywiscie bylo inaczej,a le tez strasznie sie za domkiem stesknilam. Ja juz sie chyba starzeje :) A ty co to za doly lapiesz kolezanko? Uszy do gory, to tylko kwestia czasu... Tak sobie mysle ze niektorzy walcza latami, jedna znajoma para nawet juz 7. To co ja mam sie poddawac po niespelna dwoch? Myslalyscie kiedys o adopcji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tysia123
Oli, mój przepis: postarałam się o dodatkową pracę od 1 pażdziernika, na pol etatu i zaczynam teraz studia doktoranckie. Do tego kupilismy działeczke i chcemy dom budować. Pomyslalam wiec ze poki co jednak plany na dziecko trzeba przelozyc, bo glupio pojsc do nowej pracy i od razu byc w ciąży. Ale sie nie zabezpieczalismy, bo skoro przez 6 mies nic z tego, to pomyslalam ze i tak marne sa szanse. do tego dostałam skierowania od gina na badania hormonów i PRL wyszla za duża , żadna katastrofa ale do leczenia. wiec my z M seks na totalnym luzie, W miedzyczasie masa nerwow i urwanie glowy w zwiazku z praca i studiami.... okres sie spóżniał - a co tam, przez stres. A tu niespodzianka ;) dopiero ciągłu ból brzucha jak na @ utrzymujacy sie dluzej niz tydzien dal mi do myslenia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tysia123
Oli, czy ja dobrze czuje ze ty sie zamierzasz poddawac? jakies adopcje,,,,,,, inseminacja.... Ja tam wierze ze dacie rade wlasnymi siłami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Radosna27
Oli_mówilysmy Tysi, ze to nie stres tylko fasolka, ale nie chciala wierzyc, a może bała się wierzyć??? Co do adopcji to narazie nie myśle. Mam nadzieję, ze się uda własne. Raz sie udało zajsć to może i 2 raz się uda, byle już tym razem jajeczko znalazlo domek w macicy a nie jajowodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tysia, No co ty! Poddac sie dopoki jest szansa to nigdy. Pytam o adopcje,bo zawsze o tym myslalam, nawet jak bylam mlodsza. Plan byl (oczywiscie takie dziewczece gdybanie) coby miec 2 swoich i jedno adoptowane. Kiedys jezdzialm na kolonie z dziecmi z domu dziecka i tak mi sie wtedy ubzduralo. Teraz to myslenie o adopcji troche powrocilo w innej perspektywie. Wiem ze to nie jakies hop siup. Trzeba by sformalizowac moj zwiazek i odczekac chyba z 3 lata. Ale mysle o tym coraz czesciej. O inseminacji powiedzial mi lekarz. To podobno nastepny krok u nich, bo skoro nic nie wykryli i wszyskto bedzie chodzic z owulka jak w zegarku to oni juz nie wiedza co dalej. Tak tu jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tysia, toz ja dom wlasnie buduje :) To moze sie na jakies studia zapisze, albo na drugi etat. Bardzo fajnie ze Wam sie udalo. To jest znacznie wazniejsze niz wszystko inne :) Radosna, pewnie ze sie uda i wszystko bedzie ok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tysia123
wiecie, co, tak z czystej ciekawości zaczelam na necie szukać jakie są statystyki samoistnych poronień. Włosy mi na glowie staneły: miedzy 4 a 12 tyg ciązy ok 10-20 ciąż sie traci ;/ jak w 12 tyg slychac serdeszko prawdopodobienstwo poronienia spada do 2-3 % ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe co to mi przyniosa nastepne dni. Poki co to mam rewelacyjny hummor i nie czuje sie na @. Ale wczoraj ogladalam mecz z Holandia i normalnie tak sie stresowalam...moj biedny Holender prawie wyszedl z domu. Humorek tez mialam jak na @ wiec juz myslalam ze po zawodach. Ciekawe jak bedzie w sobote. Polki znowu graja z holenderkami :)Teraz to moj facet na bank wyjdzie z domu bo tego nie zniesie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tysia123
moglam lekarza zapytac jak to wyglada w praktyce, czyli ile na przykład w jego praktyce lekarskiej statystycznie takich wczesnych ciąż obumiera.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tysia! ty takich rzeczy w ogole nie czytaj? Mysl pozytywnie! I zamkniej internet...dostep tylko do naszego forum..prociazowego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Radosna27
Żoli, Koralinka co tak cichutko dzis? Tysia_ty to madra kobitka musisz być jak doktorat robisz i na uczelni będziesz wykladac. Oli_pewnie, że będzie dobrze, musi być. Szkoda, ze M mi się popsuł i w tym cyklu starania zawieszone :( Znowu zapomniałam temp zmierzyc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciezarnych bic nie wolno (znaczy w ogole nie wolno bic ale ciezarnych to juz w ogole) , ale zaraz dostaniesz jak nic! Prosze pozamykac ale to juz!!! Tysia co ma byc to bedzie, co ci da to czytanie i nakrecanie sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radosna, widzisz wrocilam i cale towarzystwo ucieklo :) A cos Ty zrobila biednemu M?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Radosna27
Sam się uszkodził. Łamaga :P Nogę skręcił i to bardzo. Spuchnięta i fioletowa :( Boli go bardzo. Więc nie moge go eksploatować a w przyszłym tyg TE dni są :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oli Ty to naprawdę jesteś pozytywnie nastawiona ;) A inseminacja to nie najgorsze rozwiązanie, w końcu wszystko dzieje się w Twoim organizmie, prawie jak naturalnie :) Wiadomo, że własnymi siłami lepiej i przyjemniej, ale jak się nie daje to trzeba próbować inaczej ;) Radosna - coś kiepsko z Twoją pamięcią ostatnio. Może kochana jakis magnezik łykaj czy coś :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, spać, :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bratka, bo to weekendzik idzie i juz sie doczekac nie moge. Taka zmeczona jestem po tym urlopie :) Radosna w takim razie nic straconego. Noga mu do dzialania nie jest potrzebana, tu sie uzywa czegos innego. Ty dzialaj a on niech lezy i wypoczywa :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AAAA...spij spij a dzidzi niech rosnie :D Grstulacje rowniez dla Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Radosna27
Bratka_o czym mówisz? O czy zapomniałam? Noga niepotrzebna, ale z taka noga cieżko o pozycje, zeby potem we mnie coś zostało z tych "dobroci" :( Po drugie narazie go nie ruszam, bo ponoc baaaaarrrrrrrdzo go boli, więc wole nie podchodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drogie Swiezo Upieczone Brzuchatki :) Wy macie DLUG do placenia! Bratka slala fluidki i zadzialalo, teraz ja prosze o zasypywanie fluidkami :D:D:D Moze odpedza to okropna @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radosna Ty już masz taką sklerozę, że już nie zapomniałaś o czym zapomniałaś :P No o temperaturze przecież :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×