Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość IGA.POZNAN

STARANIA 2009 POZYTYWNIE NASTAWIONE-

Polecane posty

Amarantowy - cudna dzidzia - jakie włoski długie i buźka nie wygląda na zmęczoną porodem - wielkie gratulacje. Odpoczywaj, dochodź do formy i odezwij się, jak nabierzesz sił. Dziewczynki - ponawiam pytanie o pilęgnację pępka - spirytus 70% dalej, czy może jest jakaś nowość? I jeszcze pytanie o rozmiar 74 - siostra mi sugeruje, że dziecko 4-5 miesięczne spokojnie 74 nosi... czy to prawda? Wybrałam dresy na allegro i chcę jedne chociaż mieć większe, poradźcie, czy na kilkumiesięczną dzidzię 68 to za mało? Męczę Was, przepraszam, ale po tym szpitalu jestem niespokojna i chcę w miarę szybko podszykować wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julakn, u nas do pepka uzywalismy Octenisept, to polecaly polozne w szpitalu. Jak chcesz spirytus to albo musisz rozrabiac albo poprosic o recepte. U nas po octenisepcie pepek odpadl po 10 dniach chyba. Moja mała nosi rozmiar 74 teraz a ma 4,5 miesiąca. Ale że rozmiar rozmiarowi nierówny to napisze ci ze jak kupuje bodziaka to z tylu musi miec dlugosc okolo 40-41 cm. Niektore rzeczy nosimy jeszcze 68 a niektore 74 juz odlozylam ;/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amarantowy wielkie gratulacje i czekamy na relacje oraż zycze szybkiego powrotu do formy. dzieki za gratulacje :) pozdrowionka dla Wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Tysiu, tak właśnie wiem, że rozmiar rozmiarowi nie równy a w dresach czasem jest tak, że spodnie małe a bluza ciągle za duża... ale chyba wezmę jeden dresik na 74, bo moja mała 4-5 miesięcy będzie miała w kwietniu-maju to akurat dresiki się przydadzą. A jak będą duże to ... na jesień ;-) Tak na początek to kupiłam kilka 56, więcej 62 i 68. Właśnie pytałam o ten oscenisept w aptece, bo gdzieś czytałam a babka powiedziała że ma wygodny spray ale za to dużo środków chemicznych i nie bardzo ... ale skoro Ty używałaś to i ja kupię /taki w buteleczce białej z atomizerem?/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amarantowy gratulacje1 Roksanka cudna i włoski ma piękne;) Julka mój nosi 62-68 a ma prawie 3 miesiące. Zawsze lepiej podwinąć nogawkę i rękawek niż wciskać na silę. JA kupiłam w h&m piękny dresik 56 i MAks miał go 3 razy na sobie bo tak prędko rośnie. JA małemu nie pielęgnowałam pępuszka, bo w szpitalu był całe 2tyg ale położne używały Octeniseptu, a nie spirytusu. Odpadł dopiero po 17 dniach, ale może dlatego, ze MAks był w inkubatorze, a tam duza wilgotność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Ciamcia za rady - w takim razie też kupię octenisept. Ciekawe co u Sralis - dawno jej nie było; pewnie nie ma czasu w wirze pracy. Maada - co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki :) Amarantowy_GRATULACJE!!! Chyba jednak uwinąłaś się przed Maadaą :) Roksanka śliczna. Włoski ma super gęste i długie. Mega słodziak. Wracaj szybko do siebie. Julka_potwierdzam to co pisałay dziewczyny. Do pępka teraz polecają Octanisept. Jak miałam taki w sprayu i wszystko z pępuszkiem było ok. Co do rozmiarów na 74 nie pomoge, bo narazie 62 zakładam. Choć kurteczki takie 68 tez juz mu wkładam. Zawijam poporstu rękawki. Tak jak pisała Ciamcia, ze lepiej kupic większe bo mozna wrazie czego nogawki czy rękawki podwinąc. Po drugie jeśli chodzi o te ostatnie/wierzchnie warstwy ubran (kurtki, bluzy) to czasem lepiej w większy rozmiar ubierac, bo łatwiej jest ubrac. Chyba tez musze sobie konto na pokazywarce załozyc i Adasiem się pochwalic :) U nas znowu troche gorzej. Nie wiem czy to od szczepionki czy od zmiany mleka (pani doktor zaleciła zmiane mleka na to przeciw kolkom i zaparciom), ale od piatku znowu mały i bardzo marudził i duuuuzo płakał. Kupe mu ciezko zrobic. Wrócilismy do starego mleka - bo mimo, ze nie na kolki i zaparcia to wydaje mi sie, zę mały lepiej je tolerował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amarantowy gratulauje! Piekna kruszynka. Zycze ci szybkiego powrotu do pelni sil i cieszenia sie maciezynstwem. No i oczywiscie trzymam kciuki za Maade. Ja Julia kupuje wszystko na 56-62 bo podobno blizniaki mniejsze i w ogole. Ale tez jakos super szalec nie chce bo nigdy nie wiadomo. Jak juz jakis fajny drozszy ciuszek sobie wypatrze to jednak wole kupic 68 albo wiekszy, zeby miec pewnosc ze troche sobie w nim pochodza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amarantowy - moje gratulacje :) Ale fajne włoski :) My nadal nosimy 68, a Gabryś ma ponad 8 miesięcy. No ale jest wcześniakiem i nieduży po rodzicach :D A ile córcia ważyła i mierzyła ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki dziewczyny za gratulacje :) u mnie wszyscy zauroczeni córeczką :) a M z nerwów cały czas coś rozlewa tak go nerwy trzymają :P To z moim porodem to mniej więcej tak tyło tak koło 3 rano zaczęły mi wody odchodzić potem skurcze lekkie i o 6 trafiłam do szpitala skurcze po mału się nasilały nic mi nie chcieli dać na ból bo mówili że cofną mi się skurcze i przenieśli na zwykłą patologię z porodówki bo na 3 ktg skurcze się za bardzo nie ruszały i tak męczyłam się do koło 14 po 14 zrobiło mi się rozwarcie na 3 cm i skurcze się nasiliły to mi zrobili lewatywę dali czopek i znów mnie przenieśli na porodówkę, ale potem to się zaczęły bóle że darłam się takby mnie ze skóry obdzierali wody mi odchodziły już do końca i dopiero koło 19 wsadzili mnie do wanny to mi było lepiej ale wtedy już miałam 7 cm, a w tej wannie chyba z pół godziny posiedziałam i już miała 10 cm skurcze wtedy prawie minęły tylko miałam żadkie parte wtedy posadzili mnie do porodu i w pół godziny urodziłam ale to już mnie w ogóle nie bolało nawet jak mi szyjkę masowała bo tak rzadko miałam te skurcze że pewnie żeby dziecko się nie męczyło to mnie masowała i ostatecznie urodziłam o 20:25 czyli od pierwszego odejscia wód koło 17 godzin masakra ... mała ma 54 cm dł i ważyła 3150 jak się urodziła dali mi pępowinę do przecięcia :) i położyli małą miała takie wystraszone oczka :) a Julka teraz widzisz co przeszłyśmy dlatego mała na zmęczoną wyglądała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jeszcze raz gratulację. Troszkę się namęczyłaś. A mała wręcz przeciwnie, wcale na zmęczoną nie wygląda :) U Nas z postępów to Gabryś potrafi zrobić kilka kroków przy meblach :) A ja za dwa tygodnie do pracy wracam ... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amarantowy, to rzeczywiscie troche sie wymeczylas. Ale najwazniejsze ze wszystko oki. Mała cuuuuuuuuuuuuuudowna. Wcale nie wygląda na wymęczona - wprost przeciwnie. I ile ma włosów ;) WOW!!!!!!! spineczki beda w uzyciu pewnie od poczatku.. I imie pasuje do niej ;) A ja wam pokaze co moje dziecko ostatnio kombinuje - bo przeciez podnoszenie glowki do gory to za malo, ona musi wykombinowac jak sie raczkuje http://pokazywarka.pl/tnmwuh/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!!!!!!!!!!!!!!!!! My juz z Igunią w domciu. Urodzona 15 października. Piękna i zdrowiutka. Gorzej było ze mną i nie wiem czy porod w ogóle opisywać.... Tak w skrócie to długi poród zakończony natychmiastowa cesarka a potem transfuzja krwi u mnie. W każdym bądź razie czuję się coraz lepiej i to wszystko było warte tak pięknej coreczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
STARAJĄCE SIĘ NICK..........WIEK.......CYKL.......@.......MIASTO( WOJ)......DZIECKO Izucha.................27........8........15.07.......... .Bydgoszcz.......0 kasiula1983.........26.........36........02.10........ ..Trzebinia......... BRZUCHATKI NICK.......WIEK...CYKL..TC...TERM.POR..PŁEĆ..MIASTO... D ZIECI Oli14.............30......22........21......01.02.2011... dziewczynki .....Haga. ..... IGA...............30......?..........12......4.03.2011... ..POZNAN..........0 wiolkcia........28......15..........17......26.03.2011... . ......Zabrze..0 MAMUSIE: NICK.......WIEK....TERM.POR.....IMIĘ.....WAGA.....MIAST O .....SN/CC Bratka.....27.....07.02.2010....Gabryś....2280g....Tró jm iasto....sn misia1990...19...13.04.2010.....Antoś.....2800g......Bie lsko........sn bibi2206.....27...29.04.2010. ...Zosia ....3800g ......wawa .........sn tysia123.....27...28.05.2010.....Agnieszka...3900g...L-n. ...........sn Vilemooo27..28......................Jakub ................Kielce ......... AAAAA1980...29.....03.06.2010...Basia......2850.... POZNAŃ........sn. Sralis Margolis...37..30.06.2010...Katarzyna Anna...3800...Kraków...cc Żolinka.......28...16.07.2010....Miłosz ....3240g.. ... Jaworzno.....cc ciamciaramciam...26..27.07.2010...Maksym...2900...W ro cław.....cc Radosna82....28....25.08.2010.....Adaś...3390. ...Kielce...........sn Amarantowy..24...14.10.2010...Roksana Jolanta...Elbląg..........sn Maadaa........27...15.10.2010..........Iga.........4000g......UK......cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kobietki, Amarantowy - ja pisałam, że mała nie wygląda na zmęczoną, ma wypoczętą buźkę; nacierpiałaś się, ale ważne,że finał szczęśliwy - jeszcze raz gratuluję. Maada- wielkie gratulacje; wspaniale, że już w domku jesteście i córcia zdrowa. Odpoczywaj i napisz w wolnej chwili, może nie o trudnym porodzie, ale o pierwszych chwilach z córą. pozdrawiam cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osflsnfkdev bkv ndvkldjgoevd k
mam pytanie do kobiet w ciaży i tych które starają sie za wszelka cene ..co was skłania do takiego zachwania skrajnego ze wy za wszelka cene chcecie miec dziecko, ze nie poczekacie iedy bóg wam da tylko robicie wszystko zeby juz w tym momencie byc w ciazy...ja jetsem kobieta ale nie rozumiem was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Maaddaa_GRATULACJE!!! Cieszymy się, ze masz już swoją córcię przy sobie. Wracaj szybko do siebie. Amarantowy_to się bidulko umeczyłas tyle godzin. Ale najwazniejsze, ze to juz za toba i teraz juz tylko bedzie lepiej. U nas siedzenie w domku, bo pogoda niedopisuje :( i nie ma jak na spacerek isc. Dziewcznyki co robicie ze swoimi dziecmi między karmieniem a spaniem??? To znaczy jak nie spią??? Taki maluch niby nic nie kapuje i ciezko sie z nim jakos pobawic, ale co tu robic???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amarantowy gratuluje no i wyprzedziłaś mnie tak jak przypuszczałyśmy :) Mój poród byl jeszcze dłuższy. 36 godz. od pierwszego skurczu do 3cm a potem od 3 cm do 9 cm - 11 godzin i na 9 cm się zatrzymało i nie chcialo iść dalej. Tylko że tak od 5cm miałam Epidiural w kręgosłup i nic nie czułam więc te ostatnie godziny mniej bolały niż początek. W każdym bądź razie nasze córcie już na świecie. Szkoda, że nie mieszkamy bliżej to pępkowe razem zrobiłybyśmy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radosna, z takim maluchem mozesz robic masaz delikatny - raczki, nozki, brzuszek, ja mialam w lozeczku przyczepione czarno-biale zabawki i mala sie w nie gapila. Dobra bylaby tez karuzelka w jakis intensywnych kolorach. Lezenie na brzuszku - jak samo dziecko nie chce lezec to na mamusi. Nie pamietam dokladnie ale w tym wieku mala juz chyba na niekotre dzwieki grzechotek reagowala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maadaa gratuluję BARDZO !!! fajnie by było z tym pępkowym ale ci powiem że mi już lepiej skurcze mało co ale za to siusiu to maskara szczypie jak cholera smaruję się cały czas alantanem i przemywam tantum rosa ale nie wiem czy można częściej niż 2 razy na dobę i jak się to rozrobi ile może stać (NAPISZCIE DZIEWCZYNY CO Z TYM TANTUM ROSA BO JA TAK DO KOŃCA NIE WIEM ) a mam dość tego pieczenia co do Roksanki to się martwilam trochę bo pierwsze koło 30 godzin to prawie nic nie jadła a jak jadła to cienko jej to szło musiałam 3 pierwsze doby sztucznym dokarmiać ale zamulało ja to trochę na brzuszku a moim pokarmem sama nie umiała się najeść teraz to jej głównie ściągam do butli bo jak sama ssie to usypia i potrafi 2 godziny na cycku wisieć pospać 40 minut i znów to samo a dziś cały dzień jej ściągałam to i pokarmu miałam więcej i mała ładnie śpi a ja jej tak co 3 godziny daję jeść ale mam nadzieję że jak zacznie normalnie lecieć to nie będę musiała ściągać i mała sama się naje Julka coś mi się na oczy rzuciło nie zauważyłam słowa "nie" zmęczona :P sierotka ze mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amarantowy -w powodzenia w karmieniu. Uwazaj tylko żeby mala do butli sie nie przywyczaila, bo wtedy cycka nie zechce. Tantuum Rosa - spr na ulotce - 12 albo 24 godz, jak nie masz pudelka to poszukaj na necie, sa ulotki. Ja po kazdej wizycie w WC mylam sie od pasa w dol pod pryszicem , a potem polewalam troche Tantuum Rosa (niewiele, saszetka rozpuszczona starczala mi niemal na caly dzien). Niektorzy powiedza ze przesada, ale bylam szyta i strasznie sie balam zeby mi sie tam niz zlego ze szwami nie porobilo. I rzeczywiscie szybciutko i ladnie sie zroslo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wielkie dzięki Tysia bo bałam się że tego za dużo nie można używać a ile dni goiły ci się szwy ? ja niby też trochę pękłam podczas porodu niby nie dużo ale to nie największy problem mi mam chyba podrażnione wargi sromowe bo okropnie szczypie jak siusiam ty też tak miałaś a co do cyca to mała zanim dostanie butle z mleczkiem zawsze musi popracować z cycem ale powiem ci że dzięki butli szybciej załapała dłuższe ssanie bo tak to nie umiała i języczkiem wypychała pierś i strasznie się złościła a teraz idzie jej coraz lepiej a z butli szybciej się najada i wtedy dłużej i ładniej śpi zamiast po2 godziny na cycku wisieć a potem była zmęczona i znów głodna - takie błędne koło a wczoraj jadła ladnie co 3 godzinki i w nocy jadła tylko o 2 a potem o 6 a wieczorem karmiłam ją około 20:30 więc obie się spokojnie wysypiamy, muszę tylko wyczaić po czym ma biegunkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biegunke? male dzieci robia baaaardzo rzadkie kupki. No i niestety zwykle bardzo czesto. Moja potrafila w kazda pieluche na poczatku cos tam zrobic. Pediatramowila ze to normalne. Szwy zewnetrzne mialam zdjete tydzien po porodzie. Kazali zglosic sie na zdjecie po 4 dniach ale za namowa cioci (pielegniarka) poszlam pozniej. Ostatnio rozmawialam z kolezanka, ktora zdjela szwy po 4 dnach po czym byla powtornie zszywana bo pekla spowrotem ;/// A to pieczenie - pamietam ze bylo mi strasznie niekomfortowo i sucho wiec smarowalam sie maścią Clotrimazolum - kilka zl w aptece bez recepty mozna kupic. I bylo oki. Masc ta uzywa sie tez przy delitaknych zakazeniach np drozdzakami, a to u mnie czesto sei zdarza. Jak cos tam sie dzieje to masc pomoze zeby infekcja sie nie rozwinela, a jak to tylko podraznieenie to ukoi swedzenie. Mi pomoglo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm może to nie biegunka nie wiem bo pupci jej to nie odparza w sumie ale taka baardzo wodnista jest czasem jak w trakcie przebierania wali jeszcze i takie bąble aż robi, ale może faktycznie to nic niedobrego :) ja mam szwy niby wszystkie rozpuszczalne założone a czuję że mam też zewnętrzne bo mnie czasem drapią ale lekarz mówił że nie mam chdzić na ściąganie bo same się rozpuszczą a z ta maścią spróbuje na pewno bo smaruję alantanem plus maść i zawsze np. po depilacji mi pomagał na pieczenie a teraz słabo może tamta pomoże dzięki bardzo za rady:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej MAdaa gratulacje1 Aż ciarki mnie przeszły jak przeczytałam o tej transfuzji krwi- najważniejsze, ze już jest dobrze i z mała i z Tobą. Mój MAksiu dzis w nocy obudził się tylko 2 razy o 1 i 4 rano. Ale to chyba dlatego, ze wzięłam go do naszego łóżka. Kurcze, jestem złą na siebie, bo nie chciałam tego robić, ale jak widzę jak on ładnie śpi i ja razem z nim to boje się, ze częściej to będę powtarzać:( RAdosna- ja tez czasem nie mam pomysłu jak sie bawić więc po prostu chodzę po domu z małym na rękach i pokazuję mu kwiatki, firanki, i gadam do niego. On zabawki na razie olewa i najchętniej to przytulałby się do mnie cały czas;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×