Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość IGA.POZNAN

STARANIA 2009 POZYTYWNIE NASTAWIONE-

Polecane posty

Radosna jeśli tylko chcesz to odstąpię Ci nowy, nieużywany, oryginalny niemiecki Sab Simplex - na moją prośbę przywiózł mi mój brat, który tam mieszka, kupiony w aptece o oddam za Ci darmo :). Możesz skonsultować z lekarzem :) Serce się kraje jak się czyta Twoje posty - może ten SS mu pomoże. Niestety niektóre dzieciaczki mają tak drastyczne problemy z jelitkami. U nas wystarczył espumisan. Ja miałam 3 minutowe ataki raz na tydzień, a i tak myślałam, że osiwieję. Trzymaj się Kochana - całuski dla Szkraba i daj znać jak coś to nie masz daleko żeby podjechać po lek :) U nas leży! Pozdrawiam, Mada trzymam kciuki za lekki poród :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radosna, kochana trzymaj się. Wiem jak to ciężko jak dziecko płacze i nie da sie uspokoić. Ja jak widziałam jak Agusia płacze przez brzuszek to czesto ryczałam potem bo szkoda mi jej bylo, że sie tak męczy. Próbuj po kolei środków na kolki. Skoro są takie ostre i długotrwałe to może rzeczywiscie warto zaczac od SS - cieszy sie bardzo dobra opinia i mocny jest. Do tego wiele mam chwali sobie wprowadzenie probiotyku np BioGaja. Można stosowac jednoczesnie z lekiem na kolki. Pomaga zbudowac odpowiednia flore w jelitach, a tym samym reguluje trawienie. Super że twój mąż cie wspiera - to naprawde bardzo wazne. A kolki wkrótce sie skoncza i bedziesz mogla cieszyc sie maluszkiem ;) Szybko zapomnisz o tych zarwanych nockach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki Korzystam z chwili ciszy i pisze do Was. Kochane jesteście dziewczynki :) Dziękuję za wsparcie :):) Vilemoo_dziękuje za propozycję, ale już do mnie jedzie Sab Simplex od cioci z Niemiec, bo wiadomo, że wszystkiego sie próbuje. Napisz prosze co u Was - u Ciebie i Kubusia. Jak się macie??? Tysia_daje małemu probiotyk - lacidobaby nawet jakas poprawa jest. Od dziś jeszcze Delicol pani doktor mu przepisała i zobaczymy jak bedzie. Też płacze razem z małym. Staram się wyluzować i nie spinać, ale czasem ciężko ten płacz wytrzymac. Z jadnej storny szkoda ci dziecka, z drugiej juz człowiek sie wkurza, ze "Staje na głowie" a dziecko dalej płacze. W sumie jak płacze bujane na rekach to mogłoby płakac leżac w łozeczku, ale nie mam serca go tak zostawic. Wczoraj mały od wizyty pani doktor był super grzeczny. Pozyczyłam na chwilke lezaczek od sąsiadów, bo mi pare osób mowiło, że przy kolkach fajnie uspokaja i małemu sie bardzo podobało. A po kąpieli nawet nie chciał za bardzo jeść. Dałam mu tylko lacidobaby i delicol (od wczoraj testujemy) i piers possał 5 min i usnął. Spał do 3:45, więc nocka była super. Pani doktor zasugerowała, ze nasilenie tych ataków moze miec związek z karmieniem przez nakładki, ze wtedy dziecko wiecej powietrza łyka. Spróbowałam wczoraj karmic bez, ale boli okrutnie. Więc albo bede go karmic przez nakładki albo w ogole nie bede karmic piersia. Ciamcia_wiem co przezywasz. Cięzko to opisac jak taki płacz daje w kosc rodzicom i jaki jest stan psychiczny matki, która pare godzin uspokaja dziecko i nic nie pomaga. Oli_gratuluję córeczek :) Super wiadomość. Trzymajcie się dziewczynki :) Musze nadrobic zaległosci w czytaniu Was. Teraz uciekam cos porobic póki mały spi. Pozdrawiam wszystkie 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki, ogólnie mam teraz kiepski nastrój, jakaś melancholia mnie dopadła... Byle czego płaczę, smutno mi i źle. Mam nadzieję, że to szybko minie, bo nastrój się udziela... Dziękuję Wam za opinie o ciuszkach; ja z polskich firm kupilam na razie koala i bobas - są w naszej hurtowni. Koala ma ciuszki malutkie - mam wrażenie, że 62 jest mniejsze niż ine 56, ale nie kupuję dużo. W weekend jadę do centrum dziecięcego i jak nie będą mieli body na krótki rękaw, to zamówię te z Ewy. Nawet, jak będą przyduże, to też chyba nie problem. Na dłużej starczą. Przez internet zamówilam na razie pajace mothercare /jakieś wielkie przyszły :-)/, body mothercare /jeszcze czekam/ i pajace babaluno. Właśnie też tak myślałam, że chyba już takie tradycyjne "wyprawki" /koszulka, kaftan,.../ można wymienić na body+pajac. Na pewno wygodniej ubrać dziecko. A wczoraj wywaliłam karton /po pralce/ ciuszków po córce - do 86 rozmiaru. Najmniejsze wybrałam i mam ogromną stertę. Ciepłych rzeczy /kurteczki, śpiworki, ocyki, itp./ nie liczę. Niektóre ubranka są śliczne i na pewno wykorzystam, niektóre niekoniecznie mi się podobają, ale na razie niech leżą - może w domku na zmianę... Tysiu - z porodem się absolutnie nie spieszę; pisałam, że chciałabym w 2010r., jak najszybciej w terminie /24.12. ostatnio wyszedł z usg i mi pasuje ;-)/. Radosna - trzymaj się ciepło; myślę, że ten lek pomoże, skoro jest polecany. oby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radosna u nas ok, Kubuś jest cudowny. Problemy brzuszkowe u nas poszły sobie. Jednak tak, jak pisałam wcześniej nie ma porównania z tym co się dzieje u Was :( Ale optymistyczniej, czteromiesięczny Kubuś jest niesamowity. Cudnie leży na brzuszku, głowę unosi wysoko, gada jak najęty, łapie zabawki i przekłada z rączki do rączki, śmieje się w głos, czasami z akcentem piszczenia no i zaczyna dostrzega swoje stopy :D Do tej pory były rączki, uda, kolana no i teraz próbuje dotknąć stopy - uroczy widok. Niestety nie wszystko jest super. Okazało się, ze Kubuś ma lekka asymetrię i dlatego wymaga rehabilitacji, więc ostro ćwiczymy, pocieszające jest jednak to, że trafiliśmy do super poradni - takiej z prawdziwego zdarzenia. Oprócz rehabilitacji uczęszczamy również na inne zajęcia (wymóg z NFZ) masaż, logopeda, pedagog i psycholog (dwa ostatnie to gównie pokazywanie zabaw z dziećmi - super). Trochę mnie to zmartwiło, ale jestem pełna nadziei, że szybko się z tym uporamy. Najważniejsze, że zostało to w porę zdiagnozowane :) Chciałabym jeszcze napisać tym, które oczekują na swoje Skarby. Macierzyństwo coś niesamowitego!!!! :) Jednak muszę się również przyznać, że ja nie wiem co to nieprzespane noce i dla mnie od początku nie jest to uciążliwe. Mój Kubuś obecnie najczęściej śpi od 19:30 -do 6/6.30 rano, więc wysypiamy się oboje. A w pierwszej dobie w domu spał od 19:30 do 1.00 i tak było przez parę dni potem wydłużał sobie czas spania aż w 7 tygodniu przespał pierwszy raz całą noc (do 5). Radosna trzymaj się Kochana i życzę szybkiego uporania się z kolką! Pozdrawiam. A i pochwalę się jeszcze - Jakub :) http://pokazywarka.pl/labiv7/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maadaa - to dobrze że twoja mała się nie śpieszy widocznie dobrze jej w twoim brzuszku :) ja za to od wczoraj miałam wrażenie że mi jakoś lżej się zrobiło i pomyślałam że po prostu brzuch mi nie stwardniał jak ostatnio i jak weszłam dziś na rower coś mnie tam na dole zabolało więc stwierdziłam że mała mówi że dosyć tej jazdy na rowerze :) i jak wróciłam teściowa stwierdziła że mi brzuch opadł i jak się przyjrzałam to ma rację pewnie dlatego jest mi lżej od wczoraj więc chyba na prawdę urodzę przed tobą :) albo razem jakoś nam się uda :) Oli gratuluję usg fajnie że córeczki - dziewczynki nam się teraz same szykują:) Julka nie ma czego zazdrościć mi tam fajnie jest w ciąży jak na zwolnieniu jestem mogę sobie pospać ile się da poczytać książki zrelaksować się a jak mała się urodzi skończy się dobre będę zajmować się małą a nie tylko sobą pewnie że się cieszę ale rozleniwiłam się trochę w tej ciąży:) nauczyłam się relaksować :) Żoli dobrze piszesz z tymi pajacykami mi teściowa doradzała takie i mam większość pajacyków dla małej . Radosna - trzymam kciuki za was bo na pewno wam wszystkim cięzko bardzo. + + http://babystrology.com/tickers/baby-ticker-glass.swf?parent=Judyta&year=2010&month=11&day=2&babycount=1 http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kbxkga5zx.png http://www.suwaczki.com/tickers/3jgx9n73hpvuufr6.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vilemoo - synek - cudo ;) a co do nocek przespanych to ... ZAZDRASZCZAM jak nie wiem co....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Tysia :) A nocki to po Mężu Kubuś tak ma :) Teściowa mówi, że nie widziała, że ma dziecko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mąz też podobno był bezproblemowym dzieckiem. Niestety Agusia odziedziczyła po mnie kolki. A spanie w nocy to tak pośrodku - wstaje zależnie od nocki 1 albo 2 razy. Takze nie mam co narzekac, ale z drugiej strony marze żeby przespac cala noc bez pobudki albo powylegowac sie np do 8.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tysia, Gabryś ma już prawie 8 miesięcy, a ja nadal mam takie same marzenie jak ty ... Ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak w ogóle to dzień dobry :) Pochwalę się, że Gabryś nauczył się stawać przy meblach :) Oj chyba szybko zacznie chodzić ten mój maluch :)) A żeby było śmiesznie to jeszcze porządnie sam nie siedzi, najwidoczniej siedzenie Go nie kręci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :( Wczoraj był kolejny koszmarny dzien. Mały płakał (z przerwami na karmienie) od samego rana do 24 w nocy. Usypiał na 5-10 min i znowu sie budził z płaczem. Masakra!!! Potem cos kwilił koło 2 w nocy. Bałam się go rozbudzać karmieniem, więc wzięłam go do łożka, smoka dałam i do 5:30 do karmienia przespał. I teraz dalej spi. Już sie zastanawiam czy to napewno kolki??? Bo tak nonstop płacze??? Może to cos innego, cos go boli??? Już sama nie wiem. Julka, Amarantowy_potwierdzam co pisze Tysia. Body + pajacyk to najlepszy zestaw i jak dla mnie był najpraktyczniejszy. Vilemoo_przystojniak z tego twojego synusia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bratka - zdolniach ten twój Gabryś ;) Zobaczcie - jeszcze niedawno staralysmy sie o malenstwa a tu zaraz nasz pierwszy forumowy dzieciaczek zacznie chodzic ;) Radosna, a maly jak placze to sie pręży? ma twardy brzuszek? Jak tak to kolki na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 misiecy juz ma Gabrys!!!! szok!!!! fajny gosc z niego ;) Radosna - tak czytam o tym placzu Twojego Adasia i o tym bolu podczas karmienia, słuchaj a moze Mały sie po prostu nie najada?? Ja bym proponowala odciagnac pokarm i dac mu z butelki - zobaczysz. No chyba ze sa inne powody zeby przypuszczac ze to kolki... a jak przybiera na wadze? prawidlowo??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEj Oli gratuluję córeczek1 RAdosna- bidulko nie będę nawet udawać, ze wiem co przeżywasz. Mój mały koło 17 zaczyna krzyczeć( bo to nawet nie jest płacz0 ale ze 2h krzyczy i przestaje. JA podaję plantex, a teraz mama mi Sab Simpleź wiezie z Niemiec. My mamy pobudki o 23, 3,5 i 7 wiec tez kolorowo nie jest. W dzien ciagle spi. Wczoraj kupiłam ksiażkę "Zaklinaczka dzieci" w Empiku i jest to ksiażka napisana chyba dla mnie. Polecam Dziewczyny. Kosztuje 36zł ale jest co poczytać i fajnym językiem. Dziś wprowadziliśmy taki program, ze budzimy małego po1,5h drzemce, karmimy, bawimy i usypiamy. Póki co sprawdza się:) JA mam problem z piersią- jedna. Mam taki nawał, zę w nocy to normalnie kamień z niej sie robi, a ściagam po 150ml. Jakaś masakra. Druga jest o połowę mniejsza- co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć ale wam współczuję tych wszystkich problemów ze szkrabami, mam nadzieję ze moja mała oszczędzi mi trochę tej męczarni. w nocy ja też się superowo nie czułam jak wstałam siusiu jestem cała zesztywniała jak idę do toalety to czuję jak kucie na dole takie że ledwo idę i jakby mała leżała tak że mam ucisk na cały dół i przód i tył potem jak się rozruszma rano jest lepiej ale za to jak rano wstaję dłonie to mi tak mrowieją że przez parę minut po wstaniu nie mam czucia w dłoniach nie mogę się doczekać wizyty u gina co on powie na to że już mi brzuch opadł bo jak mnie zbada na pewno mała będzie niżej niż ostatnio ale idę dopiero w przyszły piątek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciamciam - ściągaj tylko tyle zeby Cie nie bolala piers, nie ociagaj do konca - a skoro masz az 150 to sade ze do konca scigasz, i stale Ci sie duzo w tej jednej produkuje. Po odcignieciu stosuj zimne oklady na tej piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tysia_mały przybieram raczej prawidłowo. W miesiąc od urodzenia przybrał ponad kilogram. wazy juz 4500 g. Też myślałam, że mały sie nienajada. Próbowałam odciagac,zeby sprawdzic ile mały zjada i 120 ml skonczyłam, bo juz dalej mi sie nie chciało a mleko jeszcze było. Lekarka twierdzi,ze to kolka, ale chyba wybierzemy sie do innego lekarza i na usg jamy brzusznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o tym niedojadaniu to żoli pisała ;) a ulewa dużo ? z tego co piszesz to wyglada na kolki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeje Radosna bidoku, strasznie mi cie szkoda....az strach sie bac co to bedzie po porodzie z dwojka. Wole poki co o tym nie myslec i cieszyc sie przespanymi nockami i spokojem...pozniej to juz tylko trzesienie ziemi z tego co piszecie :D Ale chyba jednak troche fajnie byc mama co??? Jejku jak ten czas leci...niedlugo te nasze maluchy to beda zamiast nas na kompach siedziec :) Ani sie obejrzymy i bedziemy matki weteranki :D :D Radosna moze ta konsultacja lekarska to dobry pomysl. Nic ci madrego nie doradze, bo poki co doswiadczenie zerowe. Ale trzymam kciuki. Amarantowy, widze ze ty sie szukujesz juz pelna para :D A co u Maady? Bo cos sie nie meldowala przez ostatnie dwa dni. Czyzby juz po?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem, jestem :) Byłam dziś u położnej, brzusio sie obniżył i wszystko OK. Dziś składamy łóżeczko :) Oli gratulacje dziewczynek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta Oli mała chce chyba wyłazić za niedługo ale wolałabym żeby zaczekała do 38 tc bo nie chcę z nią w szpitalu siedzieć potem za długo Maadaa fajnie twoja mała chce za to chyba urodzić się terminowo, jak grzeczniutka jeszcze w brzuchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oli, pewnie że superancko być mamusia ;) Wiadomo, jak ze wszytstkim czasem zdarzaja sie ciezkie chwile, ale potem wystarczy jeden usmiech malucha i momentalnie zapominasz o kolkach, nieprzespanych nocach, bolacych piersiach itp. Z tego co kojarze to czescie kolki maja chlopcy i oni tez gorzej je przechodza, wiec bądż dobrej mysli. A nawet jesli to wszystko jest do przezycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie mi odszedł czop śluzowy i chyba dociera do mnie, że to już niedługo.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o fajnie Maadaa będziesz pierwsza i dobrze ja bym chciała zaczekać jeszcze ze 2 tygodnie a tobie powodzenia i lekkiego porodu dla was - jakbyś uciekła nam rodzić :)-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maadaa - trzymaj sie! bądź dzielna !! i wracaj do nas szybko juz jako szczesliwa mamusia :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maaa - trzymamy za ciebie kciuki. Teoretycznie od odejscia czopa do porodu mija ok 2 tyg, ale jak wiadomo teoria sobie, a praktyka swoja droga. Mi czop odszedl w poniedzialek a urodzilamw piatek. Takze powozeni ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak tu zajrzy jakaś mamusia starszego dziecka to mam pytanie: jak u was szło rozszerzanie diety? U nas na razie jest zupka marchewka plus ziemniaczek, i jabłuszko skrobane łyżeczką. Co jeszcze na początku podawałyście? Ja zastanawiam się nad bananem. Dałam też raz małej spróbować kaszkę i bardzo jej smakowała, ale póki co kaszki sobie odpuścimy - i tak ładnie przybiera na wadze, a nie chcę jej utuczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Tak właśnie czytam o tym czopie i od kilku godzin do maksymalnie 2 tyg do odejścia wód płodowych. Z tego co piszą to najczęściej w przeciągu tygodnia. W każdym bądź razie czekamy :) Wszystko gotowe. Dziś rano dopadl mnie syndrom 'wicia gniazda' :D Umyłam podłogi będąc w piżamie a teraz robie pranie :D Radosna jak u Ciebie minął weekend???? Żoli Ty też napisz coś więcej co u Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
STARAJĄCE SIĘ NICK..........WIEK.......CYKL.......@.......MIASTO( WOJ)......DZIECKO Izucha.................27........8........15.07.......... .Bydgoszcz.......0 kasiula1983.........26.........36........02.10........ ..Trzebinia......... BRZUCHATKI NICK.......WIEK...CYKL..TC...TERM.POR..PŁEĆ..MIASTO... D ZIECI Maadaa..............27....8.....39....07.10.2010..dziewcz ynka....UK....0 Amarantowy........24....1......36......02.11.2010..Roksan ka..Trój miasto...0 Oli14.............30......22........21......01.02.2011... dziewczynki .....Haga. ..... IGA...............30......?..........12......4.03.2011... ..POZNAN..........0 wiolkcia........28......15..........6......27.03.2011.... ......Zabrze..0 MAMUSIE: NICK.......WIEK....TERM.POR.....IMIĘ.....WAGA.....MIAST O .....SN/CC Bratka.....27.....07.02.2010....Gabryś....2280g....Tró jm iasto....sn misia1990...19...13.04.2010.....Antoś.....2800g......Bie lsko........sn bibi2206.....27...29.04.2010. ...Zosia ....3800g ......wawa .........sn tysia123.....27...28.05.2010.....Agnieszka...3900g...L-n. ...........sn Vilemooo27..28......................Jakub ................Kielce ......... AAAAA1980...29.....03.06.2010...Basia......2850.... POZNAŃ........sn. Sralis Margolis...37..30.06.2010...Katarzyna Anna...3800...Kraków...cc Żolinka.......28...16.07.2010....Miłosz ....3240g.. ... Jaworzno.....cc ciamciaramciam...26..27.07.2010...Maksym...2900...W ro cław.....cc Radosna82....28....25.08.2010.....Adaś...3390. ...Kielce.......sn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×