Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MaKaReNa-23

----------MARZEC 2010--------------

Polecane posty

motylku moja córunia spi na brzuszku tylko, gdy lezy na mnie. i wtedy zawsze ma raczki w poziomie, tak jakby mnie obejmowała:) natka, najbardziej trafione prezenty dla mojego meza to były te, ktore zwiazane sa z jego pasją. A lubi robic zdjecia wiec na przyklad kupilam kiedys specjalny plecak- pokrowiec do jego modelu aparatu, kiedy indziej statyw, innym razem dodatkowy obiektyw a ostatnio nowinke na ebay'u czyli szkiełka kolorowe ktore sie zaklada na obiektyw. przy kazdym z tych prezentow byl w siodmym niebie:) Moze Twój m ma jakies takie hobby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olena wiadomosc dotarla? mam tylko nadzieje ze osob nie pomylilam:O i fajnie jest sie tak wypocic, czlowiek niby zmeczony ale wiecej sil ma po treningach... ja mialam isc do szkoly sportowej(duzo trenowalam, biegalam) ale 'okres' mnie strasznie do tego zniechecil...makabra Zosia gratulacje kruszynki...co do porodu mialam prawie tak samo jak ty tyle ze u mnie rozwarcie szlo szybko i tylko 4 h sie nameczylam..na koniec przy parciu malemu tetno spadlo i wio na cc...ale grunt ze wytrzymalas ta meczarnie i ze wszystko sie dobrze skonczylo...ze ty i maluszek jestescie cali i zdrowi🌼 no i mialas/masz co dziwgac hihi Sawanna no co chcesz , kawal chlopa ci rosnie , a moze bedzie Pudzian? moj 3 latek tez nie jest za malenki jak na swoj wiek(22kg) a zadna pasza na mase go nie pase:O chodz na moim mleku przybieral od malenkiego bardzo ladnie, wrecz duzo za to ze mnie szkielet byl w tamtym okresie:O a malenka przybiera mniej jak braciszek, 8tyg i ma 6,30(on 8tyg, i mial 7,20:O) takze nie jest zle...a ile je to wam nie powiem:P a no i szkieletu teraz ze mnie nie bedzie:P Nika mam to samo, da sie zycc i tak jak Marcelina napisala dla mnie rowniez rodzinka jest najwazniejsza. Jest dla kogo zyc. Motylek moja mala spiac na brzuszku raczki ma przy glowce..no i jak chce glowke przekrecic, podniesc to ma wiecej sil bo sie raczkami podpiera.. kurcze gotowe na wszystko chce obejrzec ale nie chca mi sie zaladowac buuuuuu mala spi, synek z M na dworzu kosza trawke.. okres grilowania sie niedlugo zacznie (chodz u nas juz 2 razy byl grill )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arturek płakał bite dwie godziny :( kolka to nie była bo przy wielkim moim wysiłku potrafił sie uspokoic i "odpowiedziec" mi na moje usmiechy i gadanie do niego... ale zaraz potem płacz. Nie chcial ani mleczka, ani picia, w pieluszce nic nie mial. Zmierzylam temperature ale w normie 36,5. W koncu udalo mi sie mu wcisnac butle i zjadł. Przysnal ale wlasnie widze ze sie obudzil :o ciekawe czy bedzie placz :( Mysle ze go nozki bola po szczepionce. Nastepnym razem chyba dam mu czopek zeby mu ulzyc :o W ogole juz zawazylam wczoraj ze na buzce ma mniej krostek i na jednym policzku rumienca nie ma, a dzisiaj rumieniec znowu sie pojawil i znowu jest czerwony. Kurde ja juz nie wiem na co on ma ta alergie. Ale pzrez ostatnie 2 dni nie dostawal herbatek tylko wode i dzisiaj sie zlamalam i dalam mu herbatke bo smaczniejsza i chetniej ja pije no i kurde rumieniec sie pojawil. Moze ma uczulenie na te herbartki instatnt? Hmmm no i obudzil sie ale nie placze :) ale tak smiesznie cmoka.. chyba by sie czegos napil... ehh :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejkum, ale się rozpisałyście.. mam spore zaległości w czytaniu. Kiedy macie czas żeby tyle pisać? :) ja, jakoś non stop w biegu, a jak się Młodemu uda zasnąć to ze Starszą mam zabawy, nauki, gotowanie, pranie, sprzątanie itp.. doba zdecydowanie za krótka. Mój syneczek w zasadzie jest bezproblemowy, je, grucha, płacze :) siusia i tak w kółko. Ma już skończone7 tygodni i waży sobie 6,2 :) na piersi więc przybiera superowo (wyjściowe 3,99). Kupkę robi średnio co 2-3 dni, ale za to taką fest, że zużywamy prawie 4 pampersy :) Mam do Was jednak pytanie: ostatnio chciałam kupić herbatkę mlekopędną Herbapol Fitomix i jak się okazało w żadnej aptece jej dostać nie mogę bo podobno wycofana.. wiecie coś na ten temat? albo może w Waszych aptekach jeszcze jest? czy Wasze dzieci prężą się przy bączkach? co robicie żeby im ulżyć? jak radzicie sobie z kolką? czy Wasze dzieci miewają ataki kolki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Qassandra, moja córcia bardzo sie prezy i czasem krzyczy przy prykaniu lub kupce. wtedy staram sie poruszac nia troche, robie jej rowerek (ktos o tym wspominał) i w ogole ruszam nią w różne strony a nawet rozbieram z pieluchy, podnosze nozki, dotykam pupci tak jakbym ja wycierała i w tej pozycji czesto puszcza gazy a co za tym idzie robi kupkę (lub nie). Nie wiem czy to sa kolki, a jesli nie, to nie ma innych problemow czyli kolek. Nie słyszalam o tej herbatce mlekopędnej tylko znam tę z hipp-a. wazka, marcelina, dołączam sie. jak patrze na moja córcię, to aż chce się mieć dzieci... (mimo, ze tyle przejsc w ciąży.. ale to jednak nic). dziewczyny, mam pytanie: dlaczego po karmieniu nie kąpie się dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey o poranku! Za oknem pada juz od wczoraj.. Isabell z tym kapaniem po jedzeniu to nie wiem dokladnie, ale wydaje mi sie , ze to tak jak i z doroslymi. Mowi sie, ze trzeba odczekac godzine po jedzeniu zanim sie wejdzie do wody, bo cos tam sie trawienie blokuje czy cos w tym stylu.Wlosi to sa tacy przewrazliwieni, ze jak np, na plazy siedza i zjedza kanapke, to czekaja godzine i nawet do kolan do wody nie wejda:) a przeciez tu chodzi o calkowite zanurzenie i ewentualny wisilek z pelnym zoladkiem w wodzie. Ja moja mala karmie troche przed kapiela bo na glodnego chyba by sie rozdarla:) wczoraj zrobilan nalot na pampersy bo byla oferta, 6 paczek zakupilam. nadal mamy ropiejace oczka, przemywam rumiankiem, ale rano zaklejone bylo na maxa, wy czym przemywalyscie? no i spalysmy dzis w nocy do 4.30!!!! Oleee!!!! dziewczyny robila ktoras kiedys golonke? bo moj M mi zyc nie daje! chce sprobowac zrobic:) a co tam! do odwaznych swiat nalezy:) milego dzionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wazka poczytalam ile twoje skarby waza, ladnie rosnie Amelka, moja wazy 5,25 na dzien dzisiejszy i wszyscy komentuja: o jaki grubasek...a synowski moj wazy 18,5 a apetytu mu nie brakuje, tulko ze wysoki jest jak na swoj wiek i chyba bedzie wieszak jak moj M:) Je taki ile wlezie a waga nic, a u mnie wystarczy dwa sznurki makaronu wiecej i juz w boczki idzie. ehhhhhhhhhhhh ale coz, nie mozna miec wszystkiego:) znajomuy na facebooku przyslal mi fajny list syna do ojca, tylko musze przetlumaczyc i wkleje wam do poczytania. poleciala mi lezka jak czytalam, kurcze kiedys bylam twardsza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MArcellina- ja miałam ten sam problem przemywałam sola fizjologiczna i dlugo u nas ropiały te oczka jedne przeszło to potem na zmiane było raz jedne raz drugie az w koncu coraz mniej imniej a i jeszcze mielismy krople na recepte ale one chyba tyle pomagały co i sól

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny, nasz mały dziś spał od 21 do 4 a potem obudził się o 7.30 więc naprawdę nieźle. no ale niewiem co dzieje się w nim co wieczór, od kilku dni wieczorami po dostaniu butelki i odłożeniu do łóżeczka zaczyna strasznie płakać, nie pomaga smoczek, noszę go potem jeszcze chwilę do odbicia i odbija mu się ładnie więc to też nie to, po prostu nic nie pomaga, kupę zrobił kilka minut przed, więc puściutki, przebrany więc nie mam zielonego pojęcia co mu jest???? dziecko na sztucznym mleku też mogą mieć kolki prawda? ? ale on już dosyć długo dostaje sztuczne mleko a takie akcje zaczeły się od kilku dni. i tylko że on kilka minut wcześniej zrobił ładną kupę no a sytuacja powtarza się przez ostatnie kilka dni i codziennie odrazu po wieczornym jedzeniu i odłożeniu do łóżeczka. już sama niewiem? ??? czy kupić jakieś kropelki? poradzcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie tak przestał :) ale my za wszelką cenę nie chcemy przyzwyczaić do noszenia na rękach, wszystkiego innego się łapiemy tylko nie chcemy tego. on cały dzień jest z nami, to w leżaczku to na kanapie na kocyku itp. wiec dużo czasu spędza z nami. eh sama niewiem co to może być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olena ale piszesz ze Jas duzo spi wiec jak jest z Wami w ciagu dnia to pewnie duzo z tego czasu przesypia. Ja mam podobnie tylko ze Artur duzo mniej spi niz Wasz szynek no i niestety jak mu sie nudzi to płacze i smoczek tez nie pomaga :P Wtedy biore go na rece, pokazuje co jest za oknem albo kłade i z nim rozmawiam :) Teraz Maluszki juz coraz mniej spia i potrzebuja coraz wiecej uwagi Marcellina mojemu synkowi strasznie ropiało prawe oczko. Mial zaklejone na maxa caly czas. Na pierwszej wizycie u pediatry poruszyłam ten temat bo nic nie pomagało i dostalismy kropelki na recepte. Krotko mozna nimi zakrapiac wiec troszke jeszcze ropialo po odstawieniu ale duzo mniej. Teraz pzremywam zwykłą woda przegotowana i sola i widze poprawe :) A mój mały ksiaze wlasnie lezy na moich kolanach i tak pieknie do mnie przemawia ze juz zapomnialam co chcialam tu napisac... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
savanna to już nie ten śpioch w dzień co kiedyś, jak jest z nami w dzień to śpi w sumie bardzo mało, albo leży w leżaczku, albo na kocyku itp. a jeśli zaśnie to jest taki półsen z obserwacją z pół przymkniętych oczu " czy ty aby mnie do łóżeczka nie chcesz zanieść? " hehe :) taki mały łobuziak to jest. na szczęście odpukać śpi po spacerze ale tylko w opcji nadal w wózku przy otwarym oknie, no i niestety od 2 dni zauważyłam że wyraźnie w wózku przy jeżdżeniu się uspokaja wieczorem , mam tylko nadzieję, że nie zaczynam kariery typu " usypiam moje dziecko w wózku" także sama niewiem co robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olena widac tutaj definitywnie ze twoj synus wymusza na was uwage wieczorem skoro przestaje plakac gdy go bierzesz na rece;) teraz juz coraz wiecej nie bedzie spal a co za tym idzie nie chce sie nudzic lezac hihi no i tak wlasnie wymusza a to noszenie a to bujanie w wozku do snu...a co do wozka to juz samo wozenie na spacerze go do tego przyzwyczaja;) wie co dobre moja mala popoludniami, wieczorami nie spi a jak nie spi to karuzela 15/20min jest zbawienna..macha raczkami i kopie nozkami ..super to wyglada...no a reszta to moze lezec sobie ale trzeba gadac , pozniej jej sie znudzi lezenie i lubi jak sie z nia lazi i jak to Sawanna pisala pokazywac swiat...dzieciaki coraz wieksze sa i coraz wiecej wymagaja;) z usypianiem to roznie jest..czesciej przy piersi zasypia i spokojnie moge ja odlozyc, a na spacerze to spi NON stop...wogole w wozku to wiekszosc dnia moglaby przespac gdybym tylko ja ciagle w wozku wozila no ale wozek u nas tylko na dwor no i nie mamy gondoli...no cos tam ci ten twoj synek sygnalizuje...a co do kolki to czy piersia czy sztucznie dziecko moze miec kolki, (nagromadzenie gazow, skurcz zoladka i jelit aby sie tego powietrza pozbyc, nietolerancja laktozy) takze z kroplami mozesz sprobowac... Marcelina niech nam rosna zdrowo te nasze skarby;) a ja znowoz chcialabym miec takie piersi jak mam teraz ale pewnie znow zmaleja do mojego starego 'rozmiaru' hehe wiem wiem nie mozna miec wszystkiego;) no a nasz synek to ja nie ma pojecia do kogo sie wrodzil:O bo napewno nikt u nas w rodzinie nie jest 'pudzianem' a raczej same wysokie patyki.. Quasandra no ladnego masz klocusia;) a ja na ebay musze wylicytowac taka mate--> http://www.amazon.com/Bright-Starts-Babys-Play-Place/dp/B000TFGUCI podoba mi sie niemilosiernie... Amelia 3.730/52cm 37tydz.2dni. 19lutego2010 sn Szymon 4,050/60cm 38tydz. 4/11/2006 cc Nie wszystko co w życiu ważne da się przeliczyć na pieniądze!! rodzinka- to co dla mnie jest w życu najważniejsze🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc Mamusie! Qassandra własnie niedawno m nabył dla mnie herbatkę Fito-mix fix Z Herbapolu. (Melisa, koper włoski i anyż) Zmieniło sie to, że teraz nie jest to herbatka na laktacje a nawet wprost piszą, że ponieważ nie ma żadnych dowodów na skutecznośc herbatki na laktację to nie zalecają stowania jej przez matki kamiące... Ale i tak ją piję czasami. Te herbatki z Hippa przeciez są z tych samych ziół a do tego sa granulowane =większy stopień przetworzenia. Olena moja córka wieczorami właśnie podobnie hece wyczynia. Tzn. np. wczoraj marudziła i nic jej nie uspokajało. O dziwo dopiero jak zaczęłam do niej mówić to troszkę ucichła...W każdym razie z przebojami ją nakarmiłam i to na leżaco bo nie tolerowała żadnego przytrzymywania-tak się denerwowała. Ale potem zapadła już w nocny sen do 4tej. Czyli była poprostu przemęczona po całym dniu. Własnie dlatego piszą że kolki często są mylone z przemęczeniem dzieci wynikającymi ze skumulowania się wrażeń po całym dniu. Trzeba przyciszyć wszystko, przyciemnić i pobujac dziecię. A z innych metod na uspokojenie to np. jednoczesnie głaskać po pleckach czy klepac po pampersie i mówić " ciiii" Dziecko nie umie się skupić na tylu bodźcach i jednocześnie płakać. Zaklinaczka dzieci poleca taką metodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zosiu to miałaś ciężki poród :( ale zakończony pięknym synusiem :) Dziewczyny my już po badaniu bioderek :) wszystko dobrze :) tylko tak na wszelki wypadek i na lepszy rozwój, na noc mamy zakładać mu dodatkowo pieluszkę tetrową. Dziewczyny co do tego uspakajania się jak się bierze dziecko na ręce...ja też wcześniej byłam zdania, że broń boże przyzwyczaić dziecko do noszenia...ale teraz mam inne zdanie. Już w ciąży słyszałam wiele pozytywnych zdań na temat noszenia dzieci w chustach, że dla dziecka to ma wielkie znaczenie...a teraz kiedy mam już malucha i coraz więcej czytam na temat dolegliwości brzuszkowych, kolkowych, to wyczytałam jeszcze że te dolegliwości mają również związek z niedostatecznie rozwiniętym jeszcze układem nerwowym, co za tym idzie takie noszenie , uspakaja dziecko, rozluźnia dolegliwości brzuszkowe stają się mniejsze :) więc myślę że warto malucha nosić. Mój Sam czasem strasznie płacze, pręży się, wygina próbując się załatwić, czy też puścić bączka...widzę ze czasem pomaga masaż a czasem wystarczy go tylko przytulić i jakoś się uspakaja :) Co do skaz białkowych współczuję...ja na razie nic takiego nie zauważyłam...odpukać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olena jezeli maly uspokaja sie na rekach to kolek nie ma Przy kolce dziecko drze sie niemilosiernie i nic nie pomaga ani noszenie na rekach ani bujanie ani wozek Nasza mala ma kolki i znamy to z autopsji niestety Zazwyczaj tak strasznie placze az zasnie ze zmeczenia okropne to jest No i nie ma znaczenia jak karmione jest dziecko Nasza jest na modyfikowanym a kolki ma Moze wasz maluch przechodzi skok i po prostu potrzebuje waszej bliskosci i przytulenia bo nie radzi sobie z nowymi bodzcami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny czym smarujecie buźkę malucha na spacer? Dajcie namiar na dobry krem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kas1ek26 całe szczęście krostki Lilianie zaczęły schodzić, teraz trochę sie łuszczy skórka w tych miejscach ale wygląda coraz ładniej. Tylko jakaś blada sie wydaje bo z krostkami miała całe czerwone policzki. Goyek ja narazie używam próbki z Penatena co dostałam w szpitalu ale siostra używała Zjajka czy jakos tak, tyle, że on dość mocno pachnie. Dziś bylismy u pediatry bo mała wczoraj trochę rzęziła a dziś zaczęła rano kaszleć. Dostała kropelki do noska i ma przejść. A co do kupek to już piąty dzień bez, lekarz just zdania, że 7-10 dni sie zdarza, że dziecko karmine piersią sie nie załatawia, jestem w szoku. Ja poszłam na łarwizną, zamiast robić krochmal do kąpieli dla małej jak ja wysypie krostkami to po kąpaniu posypujemy ją mąką ziemiaczaną, działa tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny nie wiem co to kolka u dziecka, ale chyba dzis pierwszy raz mialam z nia do czynienia, mala momentami wrecz krzyczala prezac sie:( i zwrocilam uwage, ze jak zjem winogrono to jest niespokojna, placze, nie wiecie czy karmiac piersia mozna jesc winogrono? Wazka a nietolerancja laktozy, to co to jest? Zosia gratulacje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała mojego brata córeczka miała nietolerancje gluzkoy, od pierwszych dni życia zaczęła mieć straszne kolki po mleku matki, strasznie cierpiała, nocne usypianie trwało ok 1,5 godziny noszenie na rękach itp. trafiła nawet do szpitala na kilka dni bo pewnego wieczoru tak płakała że nie wiedzieli co zrobić, okazało się przy usg że ma takie wzdęcia że szok, i po 3 miesiącach bo wtedy była w szpitalu kazali przejść na bebilon comfort chyba i jak ręką odjął odeszło wszystko. a nasz mały wczoraj nawet w miare usnął , zasnął o 22 potem obudził się ok 3 i teraz dopiero po 7 :) eh żeby tak zostało bo to w sumie jedna pobudka tylko nocna. ja zaraz korzystam z okazji póki śpi i wskakuje na orbitreka trzeba trochę poćwiczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcowkaaa
witam jestem mama 5 tygodniowej coreczki zuzi w nocy nie przebieram jej nigdy pampersa zeby jej nie wybudzic, czy w zwiazku z tym ze robie tak od 2 tygodni i nie ma zadnych odparzen ani podraznien moge robic tak nadal bo sama niewiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×