Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MaKaReNa-23

----------MARZEC 2010--------------

Polecane posty

UPAŁ!!!!!!!!!!!!! Ja siedzę w domu, wiatrak włączony, okna pozasuwane i jest ok. Rano chciałam wyjść na spacer, ale się nie wyrobiłam - z dwójką to jest. Córcia się później obudziła więc zanim się zjadło śniadanie, ubrało to już było za ciepło. Czekamy więc do popołudnia, pewnie ok godz. 17 wyjdziemy sie przewietrzyć. Komary na szczęście póki co omijają nasz wózek i oby tak zostało. Ja nie wracam do pracy po macierzyńskim póki co. Mam jeszcze zaległe urlopy plus później pewnie jakiś krótki wychowawczy. Nika34- na jakiej zasadzie na wychowawczym przysługuje zasiłek macierzyński? czy to jest uzależnione od dochodów/per członek rodziny? Jeszcze w kwestii karmienia piersią od tego mojego Anioła Laktacyjnego: otóż kobieta mówi, że teraz w tym wieku to już właściwie wszystko można jeść nawet cebulę :) i czosnek, bo układ trtawienny się już wykształcił, choć wiadomo dziecko obserwować trzeba zawsze. Na pytanie czy pijam kawę powiedziała, że jestem Super Mamą i w nagrodę mam sobie zrobić mega pyszną kawkę ( o jak się ucieszyłam bo chyba kawy to mi najbardziej brakuje przez karmienie). My stosujemy się do zaleceń i wiecie co .mam wrażenie że dopiero teraz młody ma ten swój skok rozwojowy,o który go podejrzewałam pół miesiąca temu. Karmimy się dosłownie co godzinę z 1 przerwą na spanie 2 godzinne. A w nocy to samo, jak się obudzi o północy, tak jemy o 2, 4, 5, 6, 8 itp. Mleko wypływa więc nie martwię się już o brak pokarmu. Ważka85 - wiesz, z tym karmieniem to jest tak, że ja mam dużo wiary w siebie i swoje możliwości i w gruncie rzeczy zawsze wierzyłam , że będzie ok. tylko z córką przechodziłam gehennę. Wtedy to w ogóle nie podejrzewałam u siebie jakichkolwiek problemów. Jak Ją karmiłam tak myślałam że się najada, itp. Zawsze była pogodna, rosła sobie ładnie, tylko słąbo przybierała i co miesiąc na wizycie słyszałam pytania: a jak pani karmi, a jak często, a jak dziecko je, itp, każdy mówił, że jest chuda, że ma niedowagę (potrafiła przybierać ok 350 gr w pierwszych miesiącach), kazali nam robić milion badań (wszystkie wychodziły super), dokarmiać (brak poprawy w tyciu) itp, i to trwało aż 2 lata. Ja zawsze wiedziałam że mam takie dziecko - FIT, rośnie ładnie, ale nie jest tłuścioszkiem i się tym zbytnio nie denerwowałam, ale jak tyle osób wkoło próbuje Ci wmówić, że masz problem to wkońcu ktoś w to może uwierzyć - ja jestem mocna psychicznie więc jakoś to było i się nie dałam, ale było ciężko. Dlatego teraz z Młodym bardzo zależy mi na karmieniu długim, żeby łądnie przybierał, żebym nie musiała przez to samo przechodzić drugi raz. :) Czy Wasze maluchy lubią już leżeć na brzuchu? mój dalej nie, A czy lubią teraz bardziej być noszone na rękach? mój nagle się tego teraz zaczął domagać prawie nonstop czy małe bąble ładnie się łapkami bawią (wygląda u mojego to tak jakby się modlił lub mył rączki ;)) Mój śpi w samym body z krótkim rękawkiem, na spacer tak samo wychodzimy i bez czapki, przykrywam go tylko pieluszką tetrową. Oho.. idziemy się karmić. Nara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Badka my mamy arti deluxe plus i jest super, bardzo stabilne i materacyk standardowy pasuje. Qassandra zabawy rączkami są u nas na czasie ale na brzuszku leżeć nie lubi. Co do noszenia to dziś ma taki dzień, pewnie przez to że zawsze spędzaliśmy większość dnia na dworze a teraz w domu jak w więzieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Badka my tez mamy Arti...hm w sumie wszystko super, materacyk pasuje. Teraz śpi w nim synek bo nie mamy dwóch łóżeczek drewnianych. Ale..już dwa razu trzeba było coś cerować...no i coś czuję że dla córki to łóżeczko już może nie dożyć. Ale nie mam porównania czy to kwestia marki czy poprostu wszystkiego łóżeczko nie zniesie... W sumie dla starszego dzieciaka to dobry pomysł. Bo synek się tam tarza jak opętany, w drewnianym byłyby same siniaki od takich szaleństw. Qassandra zasiłek macierzyński przysługuje jak każdemu zatrudnionemu. Poprostu wciąż jestem pracownikiem i liczą mi to wg mojej kiedyś otrzymywanej pensji. To coś innego niż zasiłek wychowawczy-ten zależy od dochodów i nie ma szans abym się na niego załapała. Więc jak skończę dostawać ten macierzyński to znowu null na koncie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A zabawcy rączkami oczywiście na maksa, najlepsza tez jest tu pielucha bo inaczej szarpanie ubranka. No i córka łapie szczebelki, maca uchwyt karuzeli-śmieję się że zaraz sama zacznie ją włączać... W ogóle jak jest senna to widać takie rozluźnienie; rączki pod główkę i leży spokojnie. A normalnie to fika, nogami kopie i ogląda paluszki u rąk. Na brzuszku poleży chętnie ale tylko kilka minut-tyle ile trzyma głowę, potem już jej się przestaje podobac;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qassandra no wlasnie od paru dni (moze tydzien) moja córcia domaga sie noszenia na rekach, juz dwa razy wracajac ze spaceru musialam ja wziąć bo darła sie w wozku wnieboglosy i musialam tak isc do domu z nia na rekach. dobrze ze moja mama byla to pchala mi wozek;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój maly na ręce o dziwo nie woła ale już nie moge zostawiać go samego na tapczanie bo od wczoraj zaczyna się przekręcać i tak sie kokosi że co chwile zmienia pozycje i miejsce na tapczanie szok. Na brzuszku widze że coraz bardziej lub leżeć. Co do powrotu do pracy to ja nie wracam, po macierzyńskim idę na wychowawczy a w przyszłym roku chcemy się jeszcze postarać o rodzeństwo dla Michałka.Choc cały czas myslę o jakims dodatkowym źródla zarobkowania bo my niestety jesteśmy przed kredytem na dom więc przydałoby sie więcej grosza. Natka a ten Antisol to jest spray czy krem i on sie nadaje dla naszych maluchów? U mnie strasznie dużo komarów wczoraj pól wieczora trwalo polowanie w pokoju .Od wtorku czytałam że zaczyna się odkomarzanie w moim mieście to może ich trochę wytrują bo cięzko wyjśc na zewnątrz nie mówiąc o siedzeniu na ogrodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natka wyslalam w ubiegly czwartek...:( rodzicom jak wysylalam podobna paczke to szla 4 dni...kurde jak tylko dostaniesz paczke to mi napisz...napewno dojdzie tylko ze jakos dlugo to trwa. ehh Quasandra co racja to racja z tym gadaniem..u mnie mimo ze zarowno szymek jak i mala ladnie przybieraja to i tak mi mamuska trula ze gdy to mala plakala ze pewnie Glodna jest ehhh i przez to ciagle gadanie ludzie potrafia w nas zasiac ziarenko niepewnosci..kazde dziecko jest inne, jedne sa drobniutkie inne jak np. moj szymek kolosy:P a przeciez jadl jak wsyzstkie dzieciaki..co 3 h i od czego to niby:O pewnie genetyka;) takze Quasandra teraz masz reke na pulsie.wiesz jak bylo za pierwszym razem i tym razem bedzieSZ pewnie o wiele spokojniejsza... co do jedzenia juz dawno jem cebule i inne niby zakazane potrawy...czy to np. uczulajace..tutaj kaza jesc wszystko i tego sie trzymam...A ALERGI mozna dostac w kazdym wieku mala mi od wczoraj je co 3h ..normalnie jaki luz o ta 1 h dluzej hehe dzis kupilam jej butelke z Nuka i mleko cow&gate w kartoniku...a kiedy podam jeszcze nie wiem..na razie wydluzyla sobie przerwy miedzy jedzeniem co mnie cieszy a raczki sobie oglada, wcina palca..smoczek jest beeeee, do siadania jest pierwsza...czasem fige z makiem zrobi..takze wsio tak jak u was;) i uwielbia jak ja probuje gryzc pod paszkami...wtedy sie smieje fajnie lece ogladac Gotowe na wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Te moje kąpiele zaczynają się robić coraz fajniejsze :-) Młody "siedzi" w wanience już coraz dłużej i ja nie muszę się spieszyć w obawie że zacznie wyć. Po kąpieli leży sobie taki golusieńki i wierzga nóżkami szczęśliwy i tylko trochę marudzi przy ubieraniu. Ważka po stokroć dzięki za rady :-) Qassandra - mój misiek kiedyś nie lubił leżeć na brzuszku ale pewnego dnia jak miał chandrę i nic mu nie pasowało, położyłam go na brzuchu a on usnął! I od tego czasu domaga się spania na brzuszku coraz częściej. Na rękach uwielbia być noszony ale nie domaga się tego bardzo a ja robię to naprawdę sporadycznie. No i też się bawi rączkami: i swoimi i moimi :-) Jak mu zacznę machać moimi palcami to złapie jedną rączką kciuk, drugą mały palec i wygina na wszystkie strony. Ale grzechotki jeszcze nie chwyta sam - tzn jak mu włożę w rączkę to trzyma ale sam jeszcze nie sięga po nią - i nie wiem czy tam ma być czy może potrzebuje trochę więcej czasu. Jak to jest u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znajoma nieznajoma bardzo ale to bardzo sie ciesze ze mogłam pomóc! co do chwytania... 3.Rozwój chwytu i manipulacji Niemowlęta najpierw chwytają odruchowo. Bezwarunkowy odruch chwytny polega na zamykaniu dłoni na przedmiocie włożonym do rączki i utrzymaniu się zgięcia przez pewien czas. Następnie dziecko zdobywa umiejętność chwytania dowolnego przedmiotu w zasięgu wzroku. Na wiek 2-4 miesiące przypada okres przejściowy, w którym odruch chwytny zanika, a chwytanie polegające na dowolnych ruchach jeszcze się nie rozwinęło Chwytanie dowolne rozpoczyna się w 4-5 miesiącu życia i kształtuje się przez dłuższy czas H.M. Halverson w latach 1931-1937 wyróżnił cztery etapy chwytania: -Stadium I (4-5 miesiąc) dziecko zbliża obydwie rączki do przedmiotu, który widzi za pomocą stawów barkowych. Towarzyszy temu słaby chwyt łokciowo- dłoniowy. Ręce niemowlęcia nie są zdolne same uchwycić przedmiot, a jeżeli wsuniemy mu przedmiot do rączki, bardzo szybko go puszcza. Jego ręce działają na zasadzie całkowitej symetrii, nie jest też w nich widoczna przewaga czynnościowa. -Stadium II ( 5-6 miesiąc) poruszając ramionami w stawach barkowych wyciąga ręce do przedmiotu i wyprostowuje równocześnie ręce w łokciach. Chwyt następuje przy użyciu palców dłoni, z wyłączeniem kciuka. Okres ten zwany jest też chwytem dłoniowym prostym. Dziecko nie potrafi utrzymać dwóch przedmiotów równocześnie, gdyż na widok drugiego z nich puszcza pierwszy -Stadium III (7-8 miesiąc) dziecko zaczyna posługiwać się przy chwytaniu także kciukiem, potrafi również utrzymać po jednym przedmiocie w każdej rączce posługuje się tzw. chwytem nożycowym, gdyż nie potrafi przeciwstawić kciuka pozostałym palcom i wykonuje jedynie ruch przywodzenia i odwodzenia kciuka w stosunku do pozostałych palców. Okres ten jest również czasem różnicowania się prawej i lewej ręki. Od tego momentu można spostrzec, czy dziecko będzie praworęczne , czy leworęczne -Stadium IV (od 9 miesiąca) tzw. chwyt pęsetkowy, w którym kciuk przeciwstawia się pozostałym palcom. Pod koniec pierwszego roku życia niemowlę potrafi już trzymać przedmioty między kciukiem, a palcem wskazującym, co pozwala na precyzyjniejsze ruchy. Jest to też czas, w którym dziecko nabywa umiejętności wkładania przedmiotów do większych pojemników, rzucania nimi Początkiem manipulacji jest chwytanie przedmiotów w zasięgu wzroku. Dziecko 7-8-miesięczne bez większego trudu sięga po zabawki znajdujące się w pobliżu. Często wykazują się też dużą wytrwałością w osiąganiu przedmiotów leżących nieco dalej. W IV kwartale życia zdrowe niemowlęta są bardzo ruchliwe, często zmieniają pozycję ciała, a radość sprawia im każdy zdobyty przedmiot. Jest to tzw. okres manipulacji niespecyficznej. Pod koniec okresu niemowlęcego dziecko zaczyna naśladować otaczający świat, uczy się turlać piłeczkę , układać klocki itp. Jego działania manipulacyjne są bardziej specyficzne. Takze nie bój żaby , wszystko przyjdzie w swoim czasie;) najadlam sie popcornu i umieram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wazka, wiesz co, ostatnio rozmawialysmy o tych mlekach gotowych w kartonikach, mowiłam Ci ze kupuje SMA extra hungry, otoz... niestety musze dodawac do niego troche wody przegotowanej, bo jednak jest za ciezkie i Lusia ma bolesci brzuszka po nim. jak rozrobie to nie. Przypomnialo mi sie ze przeciez po porodzie jak nie mialam jeszcze mleka i dawalam SMA to rozrabialam proszek i tez dawalam wiecej wody niz trzeba bylo, bo nie mogla zrobic kupki. a wiec tak tylko, gwoli sprostowania:) ja nie widze tu nigdzie tego cowgate co Ty kupilas, ale gdybys juz uzyła dla Amelki to daj znac co i jak No aha a kiedys tez (wlasnie wtedy na samym poczatku) kupilam w polskim sklepie NAN1 i było chyba jakies takie znowu wodniste bo nie najadala sie wcale. I mam prawie cale pudełko i wyrzuce no cóż.. Mi zostało 2 tygodnie do wyprowadzki, czas leci jednak jak szalony, jestem cała szczesliwa ze to tuz, tuz:) a jeszcze jak pomysle ze caly sierpien spedze w polsce z rodzinką i bedzie wesoło jak nie wiem co.. ciesze sie baaaardzo:) i nawet sasiedzi mi juz tak nie przeszkadzają hehe z tymi pozytywnymi fluidami mowie wam dziewczyny DOBRANOC:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Dziewczynki Dziś udało mi się jako pierwsza :) Qassandra a kawę można pić , co Twój Anioł powiedział ? Mój mały też się bawi rączkami i tak jak mówiłyście jak by się bawił , bardzo lubi mnie chwytać za ręce i trzyma mocno i wkłada swoje raczki cały czas do buzi ale to chyba nie zęby co nic na dziąsełkach nie widać . Wiecie mój mały mało przybiera na wadze je ale mało w ciagu tyg. przybrał tylko 100 g , kurcze ale więcej jedzenia nie chce jak mu daję to się wykręca piszczy nie da rady mu dać tylko wtedy jak on chce to pociągnie . muszę kończyć młody już piska a tyle pytań , no cóż może później , życzę miłego dzionka , u nas dziś pochmurno słońce nie praży ale jest ciepło spacerek zaliczymy . do zobaczyska .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorrki za błąd , jak się spieszę to nie przeczytam co napisałam tylko raz powinno być bawi a tak wyszło masło maślane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, Z nowinek - mój maluszek dzisiaj obudził się w łóżeczku W POPRZEK. Tam gdzie ma główkę zmieścił się cały skulony w kuleczkę. Nawet pieluszką był przykryty :) Nie wiem jak on się mógł tak przekręcić i zmieścić w takim kącie. Druga rzecz to taka - położyliśmy go dzisiaj do nas do łóżka i tak się kręcił na naszej poduszce, że przekręcił się głową w dół. Tylko nóżki mu zostały na podusi.. Chyba rośnie jakiś akrobata :) I ostatnia nowinka dzisiaj. Wziełam go na łapki i przez przypadek zachłysnęłam się śliną i zaczęłam kasłać. Jak on się zaczął śmiać w głos - to myśleliśmy, że pękniemy ze śmiechu. Później oczywiście zaczełam już specjalnie pokasływać - to taki miał ubaw, że hej. Oczywiście w głos. Pierwszy raz był taki rozbawiony. Po prostu miodzio. My dzisiaj i jutro pobędziemy w parku zdr. Dziewczyny z okolic Konstancina - zapraszam - może się spotkamy :) Buzki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) no badka ja z chęcią, tylko mam troche daleko:( pozostanie mi spacerek po okolicznych ciapaskich terenach. rzeczywiscie akrobata:) moja Lusia jeszcze nic takiego nie robi, ale co tam, przyjdzie czas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Pamiętam że któraś pisała, że jej dziecko marudzi w gondoli (mój maluch też zaczął). Czy coś się zmieniło od tamtej pory, czy macie jakieś rozwiązania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny - dziekuje za info w sprawie łóżeczka turyst. Widziałam, że te wasze ARTI są troche drogie - ok 250 zł. Ja chciałabym się zmieścić do 150/160zł.To łóżeczko byłoby tylko na wyjazdy, więc nie musi być super. Ma któraś z Was łóżeczka z Happy Milly Mally lub Simple ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krisman - moja Anioł powiedziała, żebym sobie po karmieniu zaparzyła pyszną, aromatyczną, słabą kawkę i mam się tym cieszyć. Dobre samopoczucie to podstawa przy karmieniu piersią więc spokojnie róźne dobroci poprawiające humor można stosować. To, że Twój Bąbel przytył 100 gr to dobrze, teraz bowiem maluchy zaczynają już mniej przybierać właśnie w granicy 100 gr. Ja właśnie z tym problemem (mniejsze przybieranie na wadze) trafiłam do Poradni i tam powiedziano mi, że teraz tak to może wyglądać. Ale jeśli Cię coś niepokoi to możesz też popytac jakiegoś doradcę laktacyjnego. Pamiętaj też o tym, że teraz są UPAŁy i dzieci niekoniecznie mają ochote się najadać. Zresztą tak jak to jest u dorosłych Ja od 5 dni prowadzę dzienniczek karmień i wychodzi z tego, że młody je średnio 11-13 razy na dobę, moczy 8-9 pieluszek, a przybrał mi w tych 6 dniach "tylko" 75 gr. Zobaczymy co mi powiedzą w poradni w poniedziałek. A dziś to Mati jest wyjątkowo marudny, popłakuje sobie, nie śpi, nie ma apetytu.. pewnie przez ten upał, choć trochę się stresować zaczynam, żeby ten przyrost przez ten apetyt znacznie nie spadł :/ Chyba muszę się mega odstresować. A powiedzcie mi jak zachowują się Wasze piersi: czy czujecie jak napływa pokarm? czy między karmieniami piersi są pełne, twarde, itp, czy wycieka z "nieaktywnej" piersi mleczko? Moje są prawie całkowicie "sflaczałe", między karmieniami nie są już twarde, są jakby "puste", mleko kropelkami drobnymi wypływa z nieaktywnej piersi, czuję pojedyncze mrowienia z aktywnej piersi, ale to już nie jest to co jeszcze miesiąc temu. Przeszukałam neta i to podobno świadczy o ustabilizowanej laktacji, że nie ma nadprodukcji itp. Ale jeszcze się dopytam w poneidziałek. A jak jest u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamolaaaka
Niejadek na wadze Noworodek traci po porodzie 57% swojej wagi urodzeniowej. Powinien do niej wrócić w ciągu trzech tygodni. Jednak nie każde dziecko robi to tak szybko, jak chcieliby jego rodzice. Sprawdź, na co zwracać uwagę. Jak rośnie waga? W pierwszych czterech miesiącach malec przybiera 120225 g na tydzień. Potem przyrost wagi zmniejsza się do 90150 g na tydzień. Sześciomiesięczne niemowlę przybiera 5080 g na tydzień. Między 4. a 6. miesiącem podwaja wagę urodzeniową, a w okolicy pierwszych urodzin potraja ją. Jak często ważyć? W pierwszych tygodniach życia warto to robić raz w tygodniu lub raz na dwa tygodnie. Od drugiego miesiąca można ważyć malucha rzadziej przy okazji comiesięcznych wizyt u lekarza. Najlepiej, by dziecko było wtedy przed karmieniem i bez ubranka lub tylko w cienkiej koszulce. Czy to nie choroba? Czasem brak apetytu i słabe przybieranie na wadze mogą być oznaką poważnego problemu. Oto kilka z nich: Zespół złego wchłaniania. Brak apetytu bywa sygnałem, że dziecko może mieć tę chorobę. To dolegliwość jelita cienkiego, które nie może wchłonąć potrzebnych organizmowi składników pokarmowych i wydala je z kałem. Przykładem zespołu złego wchłaniania jest celiakia, czyli zespół nietolerancji glutenu. Maluch przestaje przybierać na wadze, a nawet chudnie, nie ma apetytu, ma wystający brzuszek i robi brzydko pachnące kupki. Dzieci z celiakią zazwyczaj cierpią także na anemię. Anemia. Ta choroba jest spowodowana niedoborem żelaza, ważnego składnika hemoglobiny. Niedobór żelaza powoduje niedotlenienie tkanek, co wpływa niekorzystnie na pracę całego organizmu. Dziecko z anemią (niedokrwistością) jest blade, wciąż zmęczone, nie ma apetytu. Anemię leczy się, podając żelazo oraz preparaty poprawiające apetyt. Alergia pokarmowa. Maluch uczulony na jakiś składnik jedzenia często słabiej przybiera na wadze. Jeśli twoje dziecko broni się przed jedzeniem, a po posiłku ma ból brzucha, oddaje luźne kupki ze śluzem, warto sprawdzić, czy nie macie do czynienia z alergią. Infekcja. Długotrwały brak apetytu i słabe przybieranie na wadze mogą świadczyć o utajonej chorobie. Najczęściej wiąże się to z przewlekłą infekcją układu moczowego. Gdy nie jest ona leczona, może trwać bardzo długo. Jeśli więc dziecko, poza brakiem apetytu, nie ma innych wyraźnych objawów choroby (np. kataru, gorączki, bólu ucha), warto zrobić mu analizę moczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamolaaaka
Niejadek na wadze Noworodek traci po porodzie 5 - 7% swojej wagi urodzeniowej. Powinien do niej wrócić w ciągu trzech tygodni. Jednak nie każde dziecko robi to tak szybko, jak chcieliby jego rodzice. Sprawdź, na co zwracać uwagę. Jak rośnie waga? W pierwszych czterech miesiącach malec przybiera 120 - 225 g na tydzień. Potem przyrost wagi zmniejsza się do 90- 150 g na tydzień. Sześciomiesięczne niemowlę przybiera 50 - 80 g na tydzień. Między 4. a 6. miesiącem podwaja wagę urodzeniową, a w okolicy pierwszych urodzin potraja ją. Jak często ważyć? W pierwszych tygodniach życia warto to robić raz w tygodniu lub raz na dwa tygodnie. Od drugiego miesiąca można ważyć malucha rzadziej przy okazji comiesięcznych wizyt u lekarza. Najlepiej, by dziecko było wtedy przed karmieniem i bez ubranka lub tylko w cienkiej koszulce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam upalnie...podobno dziś ma sie ochłodzić więc czekamy;-) Qassandra kiedyś już odpisywałam na Twoje pytanie ale mam własnie aktualne dane wagi córki. Wczoraj skończyła 3 m-ce i wazy 6340 g czyli od urodzenia przybrała 3130 g. Jak już kiedys pisałam ze w pierwszym m-cu przytyła 1,5 kg w drugim 1 kg a teraz w trzecim 630 g. Miała przez pewien czas spowolniony wzrost wagi-chyba po tym szybkim skoku na początku ale teraz znów widzę że więcej zjada. Nie wygląda na zabiedzoną;-) W każdym razie widać naocznie że dzieci zwalniają w przybieraniu na wadze:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczatka:) jak tam upaly? Cieszczcie sie nimi, bo chociaz sa uciazliwe to znajac zycie zaraz bedziemy nazekac, ze juz sie chlodno robi, zimne wieczory, jesien sie zbliza itd itp. Ja sie jeszcze smaze, zaraz jedziemy nad jeziorko pomoczyc cialka:). Moja gwiazda odkryla swoj glos i caly czas pokrzykuje: EJJJJJ!!!!! Mozna juz z nia pogadac, bo odpowiada natychmiast hi hi . smieszna jest:) Milej niedzieli!:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ Nika74 dzięki za info., Pamiętam o Twoim poprzednim post'ie odnośnie przyrostów, teraz bardziej interesują mnie piersi :D Mój Mati też w 3 miesiącu przybrał jedynie 700 gr. więc podobnie jak Twoja córcia. A od początku ma więcej o 3050 gr więc nie najgorzej, hihi wychodzi średnio kilo na miesiac. Ale jak jest teraz z karmieniami? jak wyglądają piersi? czy są miękkie, czy twarde, jak psika mleko itp. wszystko to mnie teraz zastanawia jak to jewst u Was? i czy to jak jest u mnie jest normalne? dowiem się pewnie dopiero jutro w tej poradni, ale już dziś jestem ciekawa jak to jest u Was Dzisiaj fajnie chłodno się zrobiło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam i ja :) u nas zmiana pogoda o 180 stopni, zrobiło się chłodno i zimno, wieje wiatr, i dziś na spacer napewno bluza i cieplejsza czapka, tak to już jest u nas nad morzem, co chwilę inna pogoda, eh no nic damy radę dziś na obiad i grilla do rodziców, fajnie bo mój brat ma 8 miesięczną córeczkę i moja mama zawsze się tak cieszy jak sobie razem na kocu leżą :) i każdy gada po swojemu. więc uciekam i niestety w dylematach mamuś karmiących piersią nie pomogę, mały dostaje butlę, a do kwestii przybierania u nas jest w drugą stronę, mały urodził się 3,5 kg i teraz ma coś ok 6,6 kg więc idzie mu waga niesamowicie w górę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ano faktycznie upały odpuściły-aż się nie chce wierzyć. Ale w mieszkaniu nadal mamy 27 stopni-tak blok trzyma ciepło. Qassandra więc z piersiami jest tak że są ciągle miękkie, bardzo ciężko mi stwierdzić z której karmiłam ostatnio-nie czuję różnicy. Nie czuję już żadnego mrowienia. Jest tak że na początku karmienia i czasem jeszcze w trakcie jest napływ-wtedy czuć napięcie i faktycznie w tym momencie mleko sika. Mała czasem puszcza bo aż się krzusti więc musze mleko łapac w pieluchę bo tryska dookoła. Ale po chwili leci juz chyba spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qassandra ja Ci szybciutko opowiem jak to jest z moimi cycuchami: w dzień jak karmię co 2-3 godziny to cycki są miękkie a jak zaczynam karmić np. lewą, to z prawej wylatuje kilka kropel mleka. W nocy są dłuższe przerwy w karmieniu bo 4-6 godzin i wtedy cycki nabrzmiewają i robią się twarde (i również w trakcie karmienia jedną piersią z drugiej wypływa trochę mleka). No i kiedy między karmieniami jest dłuższa przerwa to jak młody zassa i nagle puści to mleko psika mu na buźkę :-) Przy częstszym karmieniu nie zaobserwowałam takiego zjawiska :-) I jeszcze jak mam dłuższą przerwę i młody np,zacznie płakać to czuję jak mi mleko cieknie (tak po kilka kropelek) i takie mrowienie w obu piersiach. I też mi ciężko określić z której piersi karmiłam ostatnio a niestety nie zawsze pamiętam - zwłaszcza w nocy jak wstaję zakręcona :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nika u mnie jest identyko...musze zapamietywac godzine karmienia bo mi sie po propstu po czasie myli...jak zaczyna ssac to jest taki extra naplyw..wtedy jest nagorzej bo puszcza i marnuje sie tryskajac w pieluche np. ale po chwili leci juz tylko wtedy kiedy pociagnie.. ostatnio przez to ze 1h dluzej nie je to mam znow jakis taki nadmiar ..twarde piersi i po tym wiem z ktorej karmilam jak wczesniej, dzis w nocy małą specjalnie obudzilam aby zjadla(po6 h snu) bo az mnie jedna piers bolala..nie mowiac juz o tym ze mialam mokre przescieradlo (ostatnio juz sypiam bez stanika i bylo ok)...jakby nie patrzec przez 1h produkuje sie wiecej mleka w piersi i wszystko mi sie pewnie niedlugo unormuje jak bylo wczesniej.. a kawke to ja czasem rozpuszczalna z mlekiem pije bardzo słaba..zazwyczaj popijam nescafe3in 1 moja ulubiona badz tutejsza Mocha..jak capuccino albo takie specjalne kakao na wodzie..to pije najczesciej ktos z was Dziewczyny kupowal sliczny komplet dla chlopczyka z jakiejs strony internetowej(zapisalam ale wcielo mi)..czy moglaby mi ta osoba podac tego linka do tej strony,...widzialam tam Przepiekne komplety dla dziewczynek na chrzciny wlasnie takie na pazdziernik ..z bolerkiem itp. pliss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://www.zaczarowane-sny.pl/index.php?cat_id=30&page=0&view=3&sort=default ważka :) dziewczyny mam pytanie czy po urlopie macierzyńskim pracodawca musi dać mi zaległy urlop wypoczynkowu za 2009 rok i dni naliczone za 2010? jak to jest jeśli ktoś wie prosze o info, czy np. może za niego zapłacić? eh chcialabym jeszcze wolne :) ❤️ Nasz ukochany synek JAŚ 11.03.2010 ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!! Ja miałam ciężki weekend :( coś mi hormony szały chyba :( Dziewczyny mam pytanie odnośnie miesiączki, kiedy miałyście pierwszą po porodzie? Mi się wydawała kiedyś ze chyba dostanę, bo miałam plamienie. Ale na następny dzień była cisza, więc nawet zapomniałam kiedy to było :( i do tej pory cisza. Jutro idę do gina, to moja pierwsza wizyta po porodzie...trochę mi zeszło, żeby się na nią wybrać. Ciekawa jestem co mi powie. Dajcie znać jak to u was było. Pewnie już spicie, więc zaczekam do jutra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba sama już sobie odpowiedziałam, nie ma to jak internet :) wcześniej to tylko zachodziłam w głowę co mi jutro gin powie, a tu znalazłam takie coś: "U kobiet, które karmią dziecko wyłącznie piersią, na żądanie czyli przerwy w karmieniu nie sa dłuższe niz 4 godziny, nie będą miały miesiączki tak długo, ile trwa ten tryb karmienia piersią." Ale mi coś świtało, że wy już dostawałyście miesiączkę, może to dotyczyło tych mam które karmią butelką. Potwierdźcie mi to proszę. A póki co ja jeszcze poszperam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Goyek , ja okresu nie dostałam ale jak piszesz karmię częściej niż co 4 h , poprzednio dostałam okres dopiero po 11 m-cach , ciekawe jak teraz bedzie . co do wizyty u gina to tez nie byłam i nie spieszno mi do niego . dziewczyny u mnie przy karmieniu podobnie jak karmię z jednej piersi to z drugiej też leci , i w staniku też śpię i na noc zakładam po dwie wkładki laktacyjne bo przeciekam . dziś byliśmy na roczku młody jak i jeden i drugi uradowani , nawet ten młodszy z nadmiaru wrażeń nie mógł zasnąć a i w parku dziś był turniej rycerski starszy kupił sobie miecz i taki hełm z włosami jak nosili rzymianie zachwycony, młodszy nie wiele kumał było ok . a Ksawciowi wyszły pleśniawki kuchnia mam płyn ciekawe czy zejdzie , któraś z Was miała u swojej pociechy? Dobrej nocki pa pa , musze Was poczytać pa pa do juterka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×