Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MaKaReNa-23

----------MARZEC 2010--------------

Polecane posty

oj tak dziewczyny, za 10 minut bedzie po mnie mąż i jedziemy, denerwuje się, ale jestem dobrych myśli :) odezwe sie po :) pozdrawiam i życzę miłego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj widze że od rana juz sie rozpisałyście. a my dzisiaj zalczyliśmy szczepienie, wiec czeka mnie marudny weekend uff oby bez gorączki się obyło. **tina** ta krzywa cukrowa-test glukozy do wypicia to faktycznie po 20stym tygodniu, więc mamy jeszcze chwilkę ale faktycznie fuj. No i ostatnio mało nie mdlałam więc teraz zawlokę mojego m żeby siedział ze mną tę godzinę ;-) A na tym zwykłym teście z krwi wyszła mi niska glukoza, tak na dolnej granicy. To lekarka już dawno zleciła. Witam kolejną nową marcówkę :-) Wydra119 nie martw się na zapas-wszystko będzie dobrze tylko przeżyjesz duże wzruszenie, szczególnie że chyba jesteś pierwszy raz przy nadziei? Sny ostatnio tez mam ciekawe, wczoraj zawzięcie latałam po sklepach za brązowymi cieniami do powiek a dziś byłam super super tancerką ;-) Ależ to było miłe takie piruety robić ;-) hihi Nikamo74 panieński mmm ale fajnie, też bym wróciła do tych czasów... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze, wiecie co, od jakiegos czasu walcze z luszczaca sie skora na podbrzuszu, balsam, oliwka i ciagle to samo.. brzuch tak szybko rosnie czy co.., a poza tym strasznie mi sie pogorszyla cera, nawet w okresie dojrzewania nie mialam jakiegos problemu z nia a teraz tez twarz troszke przesuszona i krostki jakies, a uzywam i kremow i maseczki. Ciekawa jestem jakiej płci jest maluszek w brzuszku Moj maz ma dzis urodzinki, ale dzis nie gotuje, zamowie pizze, kupie chipsy, dla siebie piccolo bo 3eba swietowac tez II trymestr, a co!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agarzeszow
Hej dziewczyny!! Oglądałam wczoraj LONDYŃCZYKÓW, była tam scena porodu, strasznie realistyczna. Pierwszy raz widziałam tak prawdziwe ukazanie w filmie porodu, nie upiększone i złagodzone ...że niby atmosfera rodzinna, albo że zacisnęła babeczka zęby raz poparła i jest śliczny rumiany dzidzius a ona z makijażem usmiechnięta tuli swoje maleństwo...Kto widział to wie jak wyglądała ta scen....uuuu...aż mnie wtedy ciary pszeszły na myśl że znowu mnie to czeka...masakra Ja rodziłam pierwsze dziecko na szopena i byłam po tym wszystkim tak przerażona i jednoczesnie szczęśliwa że koniec tortur, że szok...Badali mnie na skurczach i to była najgorsza masakra w moim życiu, bo ból porodowy to musi być, parcie też...wiadomo. Szyli mnie na żywca..i mówili, że jest znieczulenie a miedzy soba oczko pusczali. POtem rodziłam na Rycerskiej i juz było lepiej, okazało się, że wcale nie trzeba badać na akurczach na masakrycznie niewygodnym fotelu, na którym czułam się pozbawiona do cna godności, ...tylko tam nie pozwolili mi na końcu chodzic a potem rodzic tak jak chciałam, musiałam leżeć na boku jak mi kazali, masakra... A co do 3 DZIECI, to kiedys myślałam o kobietach z trójeczką, że są megaodważne i nie wiem jak one sobie radzą, a teraz kiedy z 2 i tak jest mase roboty 3 dziecko mnie jjuż nie przeraża POZDRAWIAM!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, dziś znów ledwo żyję, boli mnie głowa od rana i mam mdłości...i jeszcze katar się przyplątał... wydra, witaj:) i konieczie podziel się wrażeniami, ja mam usg w poniedziałek i już się denerwuję:( popołudniu jedziemy z M na zakupy, mam zamiar kupić sobie spodnie ciążowe, przymierzałam we środę i były cudownie wygodne, więc kupię napewno, może samopoczucie mi się poprawi a teraz idę poleżeć, bo znów mi niedobrze:( trzymajcie się cieplutko, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Brzuchatki:) ile jeszcze nowych:) Nikamo super,że wieczór się udał:) Dołączam się do grona narzekających:( ostatnie dwa dni były jakąś masakrą, głowa tak strasznie mnie bolała Leżałam, płakałam i prosiłam Boga żeby się nade mną zlitował:( tak mocnej migreny jeszcze w swoim życiu nie przechodziłam,ani jeść,ani pić Mam tylko nadzieję,że maluszkowi to nie zaszkodziło:( dziś trochę lepiej ale ciągle jeszcze ćmi i żołądek coś nie za bardzo pracuje...no to się wyżaliłam Sto lat dla Mateuszka!!!:) Buziak dla wszystkich brzuszków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie dżiś na obiadek leczo i chyba budyń czekoladowy, już od rana mam na niego ochotę. Pogoda piękna ale mam lenia to siedzę w domciu. Z tym badaniem na cukier to najgorsze, że nie wolno nic jeść dlatego nie wiem jak wytrzymam. A glukoza wcale nie jest taka ble, bo jak robiłam test przed in vitro to kupiłam ją 4 dni wcześniej w aptece i kobieta kazała mi ją trzymać w lodówce. Super bo jak piłam to zimna i nie czuć było prawie żadnego smaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tina najedz się w nocy przed wizyta to rano głód nie będzie aż taki wielki:) metoda sprawdzona;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie brzuchatki :-) ja od dluzszego czasu siedze w necie i znalazlam fajne (przynajmniej z opisu i wygladu) spodni i w fajnej cenie. zamowilam :-) wczesniej sie upewnilam,ze jak cos mozna bez problemu oddac. wklejam link jak ktoras chce zerknac. jak dojda napisze czy warto bylo :-) http://www.happymum.pl/sklep3/index.php?kod_pr=t088 ja nie wiem co sie dzieje u mnie mdlosci coraz wieksze wczoraj to juz bylo na granicy wymioto, a dzis SZOK iedobrze mi caly czas, mimo wczesnej pory. zaczynam sie czasamiu bac, czy to nie sa jakies zle znaki ale troche sie pocieszam, ze niektore z Was tez mecza mdlosci. ktoras tu pisala o glukozie z obciazeniem - mi wlasnie ostatnio znajoma mowila ze byla i to co dostala do icia bardzo smaczne cytrynowe :-) az sie zdziwila. ja mam dzis na obiad fasolke po bretonsku, robilismy wczoraj wieczorem z mezem :) w zasadzie to musze go pochwalic, ze wiekszosc on zrobil. a ostatnio przy wyjmowaniu grzanek z piekarnika sie oparzyl, ma slad wielkosci groszku ale co chwile przychodzi mi pokazac jaka ma rane :-) :-) ech faceci :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiulek, zakupy to jest to chyba sama sie wybiore na ciazoweczki jakies dzis jeszcze grzybkowa ale na jutro tez bede robila leczo z cukini z ryzem pychotka, juz jestem glodna mniam mniam :) dziewczyny co sadzicie o USG dopler? wlasnie rozmawialam z kolezanka i mnie namawiala hmm jakos boje, ze cos moze byc nie w porzadku :( sama nie wiem co o tym myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, a powiedzcie mi, czy wy bardzo czesto codzicie siku? bo ja taka najwieksza "sikawice" mialam jakis czas temu albo czasami teraz, jak mi chyba coś uciśnie na pęcherz. a normalnie to meze i czesciej, ale nie latam co pol godziny.. to normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
michalka25 dzięki za podpowiedź dot. badania glukozy...ja to ciężko przeżyłam nie przez smak: pijesz i koniec nie myślisz o tym. Ale potem mi było strasznie słabo, poprostu ja zawsze mam niski cukier i często mi się słabo robi jak zgłodnieję. asiulek29 i inne brzuszki cierpiące na migreny współczuję Wam, na razie mnie to omija ale mam nadzieję że to tylko teraz taki okres i przejdzie tak jak mdłości. eluśka85 hm skóra wariuje pewnie przez hormony, myślę że powinnaś smarować sam brzuszek wiele razy dziennie i to czymś czysto nawilżającym,poszukaj czegoś, poczytaj ulotki na balsamach. No i tak pośrednio może picie duuużej ilości wody coś pomoże?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
megan, ja 23 wrzesnia ide na doplera :-) moja ginka mnie wyslala do kolezanki w klinice, tak zebysmy mialy wszystko dokladnie pomierzone znowu :-) ja do tego podchodze jak do zwyczajnego usg, a sama tez chce jak najwiecej wiedziec o dzidziusiu. za bardzo sie nie stresuje, bo genetyczne wyszlo ok wwiec chyba nie mapowodu do zmartwien :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurczę ale Wam zazdroszczę,że możecie juz wszystko jeść O leczo czy jakiejkolwiek zupce mogę pomarzyć:( jedynie rosół jakoś wchodzi Summer u mnie podobnie się pogarsza i m niestety musi robić większość rzeczy;) fajnie tak...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Summer to zależy ile pijesz jeżeli dużo to częściej chodzisz do toalety a jak mniej to wizyty są rzadsze przynajmniej tak jest w moim przypadku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam brzucholki witam nową marcóweczkę ;) summer mi też przeszła ta największa sikawa ;) teraz tylko w nocy częściej latam pewnie dlatego że jest już ucisk na pęcherz Sny dziewczyny macie pierwsza klasa ;) Wazka mój mąż też sobie gadkuje przez sen i też wyraźnie zawsze mam takie śmiechy że szok ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, ja dzis znowu pospalam, jak natka, az mnie glowa rozbolala. eluska, buhahahaha ale sen:) mi sie dzis snilo, ze bylam juz w zaawansowanej ciąży ale z drugim dzieckiem! i strasznie sie martwilam gdzie my teraz bedziemy mieszkac z dwojgiem dzieci... :) tez oglądałam wczoraj londyńczyków, ale uwazam, ze scena byla troszeczke przerysowana:) jak w jakims horrorze:) wydra witaj i daj znac jak wrocisz! asiulek29 wspolczuje naprawde... michałka, trzymaj sie:) tina, narobilas mi smaka na budyn:) summer bardzo fajne sztruksy! super w sam raz na jesien. a co do siku to chodze non stop, nawet nie zlicze. ale dopiero niedawno mi sie to zaczelo. co to jest dopler???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iza :-) znalezione na szybko o doplerze: USG doppler umożliwia ocenę przepływu krwi przez zastawki serca, żyły i tętnice. W połączeniu ze standardowym badaniem USG/ECHO serca daje dobrą ocenę zaawansowania zmian utrudniających przepływ krwi (zwężenia) lub cofania się pod prąd (niedomykalność zastawek serca) oraz przecieków krwi przez nieprawidłowe połączenia pomiędzy jamami serca lub pomiędzy naczyniami krwionośnymi (np. tzw. przetoka tętniczo-żylna). USG doppler nie wykrywa jednak wszystkich nieprawidłowości i nie zawsze prawidłowy wynik wyklucza istnienie defektu. Jest to badanie nieszkodliwe, podobnie jak wszystkie badania ultrasonograficzne, więc nie ma przeciwwskazań do jego wykonywania. dziewczyny, to mnie pocieszylyscie z tym sikaniem :-) czyli chyba wszystko ze mna w porzadku. mam nadzieje ze spodnie sie okaza fajne, bo to moj pierwszy ciuch zakupiony przez neta !!! :-) musze cos zjesc bo zaraz nie dam rady z tymi mdlosciami. moze je oszukam jedzeniem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze o doplerze w ciazy: Badanie to pozwala na ocenę przepływu krwi w naczyniach krwionośnych i sercu. Po komputerowym przetworzeniu otrzymanych podczas badania sygnałów możemy uzyskać kolorowy obraz. Szukamy w naczyniach krwionośnych m. in. obecności zwężeń spowodowanych skrzeplinami lub innych procesów chorobowych. Gdy badamy płód, oceniamy przepływ krwi w tętnicy pępowinowej, co wykorzystujemy w przewidywaniu powikłań zagrażających prawidłowemu rozwojowi ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
summer jesli pijesz wiecej to czesciej bdziesz latac a jesli mniej to rzadziej, ja pije raz tak a raz tak i i w zaleznosci ile sie wypije tak sie lata.. eluska smaruj kochana i tez dobrze sie nawadniaj hehe co by o skore od srodka zadbac.. wydra teraz sie martwisz a jak wrocisz to z zachwytu bedziesz bledy robic hihi jak nam bedziesz zdradzac szczegoly tego pieknego przezycia...:) ja to sie bede stresowac dopiero za jakies 11 dni z tym usg ale juz sie doczekac nie moge, chodz synek stara sie jak najbardziej aby mamusia za duzo nie mogla myslec w dzien hehe ja dzisiaj wlasnie te popularne pieczarki, z mieskiem wieprzowym cebulka , robie sosik ziemniaczki , bo dawno cos nie byly tak jedzone tluczone i soroweczka z marchewki i jablek .... zreszta ja to ciagle ma na cos ochote;/ jak nigdy normalnie... no i musze zrobixc ta zapiekanke co pisalam wczesniej z makaronem b juz dzisiaj mi M trul abym zrobila hehe lakomczuszek LAtte machiato no masz taka beke z meza jak moj ze mnie hehe kiedys gadalam cos o dupie tyle ze sen zapomnialam , co dokladnie mi sie snilo ...:) Michalka co sie nacierpisz to sie nacierpisz ale przetrwasz kochana, dasz rade🌼 Izabell czasem im dluzej tym gorzej, ja juz ma to sprawdzne takze staram sie nie przesadzac chociaz i tak synus mi da pospac najdluzej do 9 a to i tak duzo:) dorba spadam na obiad bo sie ziemniaczki dogotowuja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
summer fajne ciuszki na tej stronce :) tylko powiedz mi jak wiedziałaś jaki rozmiar zamówić ?? jest jakiś wymiar podany ?? bo ja jakoś się nie dopatrzyłam wymiarów dokładnych :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ladne te spodnie :) a ja mam odwrotnie, bo juz tak nie sikam, nawet w nocy moze 2-3 razy chodze (jak to zawsze bylo) tylko ja jakos mniej pije, w ogole wstret troche mam do napoi. Juz nawet mi cola nie smakuje, no ale pic cos trzeba . Co do gadania przez sen to tez sie zaliczam do tych osob. Kiedys dopiero co zasnelam, moj Tomek jeszcze nie spal a ja przez sen na caly glos" Ale ty glupi jestes":D:D nie musze Wam chyba mowic, jaki moj Tomek mial z tego ubaw.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
latte, ja zamowilam L, wiedzialam stad,ze mam z tej firmy jedne spodnie i wlasnie L. ale znalazlam na tej stronce tabele rozmiarow, wklejam linka :-) tylko widzisz, ja przed ciaza nosilam rozmiar 38-40, ale jestem z budowy dosc szeroka w biodrach (105 cm) i jak mierzylam na zywo M z happy mum, to babka mi powiedziala ze za male i jak sprawdzac. stad z tej firmy kupilam w miare pewnie. http://www.happymum.pl/sklep3/index.php?page=tab_roz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, wróciłam, mega szczęśliwa, miałam robione usg genetetyczne itp. dzidziuś ma już 10 cm, i jest duży bo ma dużego 1.90 cm tatusia, generalnie jestem w 12 tygodniu, ale dziecka cm wskazują 13 :) ale lepiej więcej niż mniej, było cudownie, bicie serduszka, reakcja na śmiech, kiedy się zaśmiałam zaczęło mu bić mocniej serce, to jakiś szok, nasza pierwsza dzidzia dlatego emocje takie mega, wszystkie badania w porządku, wady - na poziomie zerowym, nawet pokazali mi maluszka na 4 D, na poczatku nie mogłam nic mówić bo maluszek leżał idealnie do pomiarów ale potem zaczął brykać, tak się martwiłam , ale jest ok, serduszko bije, i rośnie i się kręci, trochę tylko schudłam bo dużo wymiotowałam. ale wszystko w porządku, tyle zdjęć mi nadrukował, że szok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje za info o dopplerze:) ja tez w czasie najwiekszych mdlosci pilam tylko cole, teraz mi zbrzydlo i zaczelam pic lemoniade, hehe, jest super taka orzezwiajaca cytrynka:) no i pije naprawde duzo, bo dziwnie jakoś ciągle mnie suszy, no a potem tylko latam siku, ale lekarz mowil zeby pic jak najwiecej, bo tyle wymiotow wiec zeby sie nie odwodnic. juz nie wymiotuje ale suszy mnie jak na kacu:) wiec pije. wyobraźcie sobie ze wczoraj ugotowalam kalafiora (zeby go potem zjesc z bułką tartą) i potem zeżarłam go calego:)) wiec dzisiaj mam dwa kalafiory hehe i zaraz bede je gotowac, na szczescie nie są to takie duze kalafiorniska jak w polsce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki summer, chyba sie jednak wybiore choc ja nie mialam genetycznych robionych wiec jakis stres jest michalka nie przejmuj sie juz niedlugo bedziesz jadla wszystko jak leci hihi pewnie jak wiekszosc z nas gdy brzusio na dobre bedzie roslo, hmm rosolek tez za mna chodzi ale to na niedzielke :) izabell - dopler to jak sie dowiedzialam jest USG ale takie szczegółowe - dowiadujesz sie czy dziecko ma wszystko na swoim miejscu i czy nie jest chore ale to nie badanie prenatalne, robi sie go teraz czyli kolo 12-14 tyg. i potem powtarza kolo 24-26 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wydra no to dobre wiesci!!! haha super:) moj mężuś tez prawie dwumetrowy i tak sie zastanawiam jak ja dam rade urodzic takiego giganta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×