----------MARZEC 2010--------------

Witam wszystkie marcóweczki Ja ogólnie mam wizytę na czwartek już się doczekać nie mogę bo może będziemy wiedzieli co będziemy mieli. Chociaż z drugiej strony niewiem jak to jest z usg na wizytę na książeczkę bo zawsze chodziłam prywatnie a tu lekarz zrobił mi niespodziankę i zapisał na książeczkę. A ja na 11 wybieram się na odebranie dyplomów, w czerwcu ukończyłam licencjat i dziś rozdanie dyplomów więc zobaczę długo nie widziane koleżanki.

Witam, ja nie wiem dziewczyny jak wy już coś w brzuszku czujecie....... ja nic, aż się denerwuję, wiem że może jeszcze trochę to potrwać ale też bym marzyła aby mieć jakiekolwiek oznaki że tam ktoś jest... Pisz swoich odczuciach w brzuszkach bo to ważne zagadnienie. Pozdrawiam

Wybaczcie błąd miało być " piszcie proszę więcej o swoich odczuciach w brzuszkach"

engine30 - z tego co wiem to nie wszystkie dziewczyny czuja maluszka takze nic sie nie martw :) wydra - ja z kolei teraz lece na rozpoczecie zajec :) ciekawe jak pogodze ciaze i nauke i potem jeszcze jak mi maleństwo przyjdzie na swiat :P ale cale szczescie nie frekwencja jest wazna tylko egzaminy....

aaaa i wyslalam zaproszenie na nk :P

dziendoberekkkkkkkkkkk:):):):):)::):):) no ladnie dwie dziewczynki juz saaa:):):):) Gratulacjeee Moj M pierwsza tez chcial dziewczynke, zreszta ja tez ale najwieksza mysla bylo to aby zdrowe bylo i jak bedzie chlopak to bedzie, a teraz ciekawe co bedziee:) oj ciekaweeee hihi jak chlopak to tez bede kochac nad zycie.. Enigme nie martw sie, dzidzia napewno niedlugo da ci znac, jest naprawde indywidualna sprawa...uwierz co do wydzieliny TAK myslalam:) dzisiaj na basen mielismy jechac ale jednak pogoda taka lipna to wybierzemy sie do wielkiego dzieciecego sklepu(jest tam wszytsko, olbrzym normalnie i zapomnialam nazwy) a maly bedzie mial ubaww hehe

Dziewczyny a jak myślicie czy w 13 tygodniu ciąży jest możliwe zobaczenie płci dziecka na 90 %? Zaczęłam się tym interesowac i sama już nie wiem bo w tym wieku te części ciała chłopca i dziewczynki są do siebie podobne. wszyscy moi znajomi twierdzą że to jeszcze za wcześnie, a jak Wy myślicie, może miałyście jakieś doświadczenia?

Cześć Dziewczyny. :) Kiedyś sobie tu trochę pisałam, ale potem zaczął się ten cały zamęt, więc przestałam się udzielać, żeby się nie denerwować. Ale Wam fajnie, że już czujecie swoje dzidziusie. Ja jeszcze trochę muszę poczekać, bo leci mi dopiero 15 tydzień. Jednak już nie mogę się doczekać. :) Fajnie też, że niektóre z Was już wiedzą co będą miały. :) Ja byłam ostatnio u lekarza i tak to niby ok, ale mam problem z szyjką. Skraca się i ma jakiś dziwny lejkowaty kształt. Lekarz kazał mi przyjść za dwa tygodnie i jak nic się nie zmieni to założy mi krążek, tzw. pesser. Powiem Wam, że ja chyba nawet wolałabym go mieć, bo byłabym spokojniejsza. Lekarz kazał mi się nie denerwować, ale weź tu bądź człowieku spokojny. Kurde, boję się strasznie i teraz jak mnie coś zaboli to zaraz sobie wmawiam, że coś jest nie tak. Dziewczyny, czy Was też bolą krzyże i macie czasem takie jakby uczucie ciągnięcia w mieczysławie?? Bo z jednej strony czytałam, że bóle krzyża to norma, a z drugiej, że to nie wróży dobrze. I zaś się zdenerwowałam. Ach, najpierw człowiek 4 lata walczył, aby w ogóle udało się być w ciąży, a teraz znów coś. I tak już do końca życia. :)

Witajcie. Klempa - mnie także boli krzyż, a bardziej kość ogonowa. Byłam wczoraj u koleżanki, która już urodziła chłopczyka i mówiła,że też tak miała. Nie jest to częste, ale raczej normalne. Almeria35- mi lekarz zobaczył płeć w 14 tc+ 4dc. Trochę sceptycznie do tego podeszłam, bo też każdy mówił,że to wcześnie więc jeszcze niepewne. Ale powtórzył w 15tc 4dc, więc jak widzisz można wcześniej się dowiedziec. Lekarz specjalnie mój brzuch przekręcał w różne strony żeby mały się rozkraczył a wtedy zobaczyłam.Uwiecznił to na zdjęciu :)

Almeria35 - chciałam napisać ,że zobaczył płeć w 13tc+4dc. Także wcześniej wkradła się pomyłka.

Klempa - mnie tez bolal krzyz, klucie, jakby Cie ktos szpilka dziabna- do tej pory to mam, ale wiem ze sie wszystko rozciaga wiec nie masz sie co martwic, potwierdzona informacja u gina;) Ja jak sie zdenerwuje to mi sie zaraz niedobrze robi. 3majcie sie w ten sobotni pochmurny dzien :)

dzien doberek Klempa witam ponownie wiecie mnie tez pobolewa kręgosłup, wlasnie kość ogonowa, jak badkę. a nigdy wczesniej w zyciu nie mialam bóli kręgosłupa, żadnych. Teraz nie moge usiedziec dłużej w jednej pozycji. Klempa nie bój sie pessara! Wlasnie jest to dobra rzecz, bedziesz pewna ze wszystko ok. Ja za to badam się z tą szyjką cały czas i badają pobieżnie i mówią że jest ok, jest ok. A ja po doświadczeniu z poprzedniej ciąży nie za bardzo im wierze, boje sie ze tak samo szyjka bedzie sie skracac i jestem czujna, bo to moze zaczac dawac objawy w kazdej chwili. Teraz juz bede wiedziec jak je rozpoznac wiec jestem czujna. Dzis mam leniwy dzien. Nie ide do pracy, nie musze sprzątac, a nawet gotowac obiadu, bo znajomi nas zaprosili dzis. Leze sobie w łóżku i oglądam seriale, a za oknem ponuro. Lubię to :)

właśnie mi też powiedział w 13t 2d i dlatego nie wiedziałam czy brac to poważnie czy raczej coś może się zmienic. Jeśli chodzi o szczepienia na grypę to ja dziękuję, mimo,że pracuję w szkole i mam stycznośc z wieloma wirusami. Klempa mnie też pobolewa krzyż także to chyba tak ma byc.

Dziękuję Wam Dziewczyny. Już mi lepiej. Człowiek jak się czegoś nasłucha to potem sam sobie wkręca różne pierdoły i się tylko niepotrzebnie denerwuje. :) Ja tak dygam, bo to moja pierwsza, wyczekiwana przez 4 lata ciąża. :) Izabell dziękuję. :) No w sumie to nie boję się tego pessara, a w sumie to chyba nawet wolałabym go mieć. Byłabym spokojniejsza. A tak to mam zwidy i ciągle wydaje mi się, że zaraz mi coś wypadnie. A, że kurde mam bujną wyobraźnię to potem takie różne wkręty to u mnie norma. A jakie są objawy skracania szyjki?? Będę bardzo wdzięczna jak mi napiszesz. Zawsze to lepiej posłuchać kogoś bardziej doświadczonego. :)

No więc napiszę o objawach skracającej się szyjki, tylko proszę weź pod uwagę, że są to objawy na dwa - trzy dni przed rozpoczeciem przedwczesnego porodu czyli odejsciem wód. Nie wczesniej. Wczesniej nic a nic nie czułam ani nie rozpoznałam, wiec nie moge powiedziec. Objawy: 1. tzw. "mokre majtki"- co prawda przez całą ciąże miałam jakieś tam różne upławy, ale te przed porodem to były lekko sączące się wody. Zaczęłam zmieniać częściej wkładki, ale i tak przeciekało na majtki, więc zaczęłam się martwić, że może nie trzymam moczu? a teraz wiem ze to były wody. W dniu poronienia po wstaniu z łóżka miałam małą mokrą plamkę z wód na przescieradle, tez wtedy pomyslalam, ze nie trzymam moczu. 2. Na dzień przed poronieniem po kolacji bardzo, wręcz nienaturalnie stwardniał mi brzuch. W ciąży czasem twardnieje i to nic takiego, ale tamtym razem był tak twardy i napięty, że ledwo się ruszałam i czuło się, że jest coś inaczej. 3. Na dzień przed odejsciem wód zaczął boleć mnie brzuch. Tak jak okres, mocno, ale byłam przyzwyczajona do tego bólu, bo zawsze miałam bardzo bolesne miesiączki. Ból zwijał mnie w pracy, a potem odchodził. I znowu znienacka łapał i odchodził. I tak coraz częściej i coraz mocniej. Teraz wiem, ze to były bóle skurczowe, zapowiadające poród, ale wtedy tego nie wiedziałam, myslalam ze dziecko gwałtownie rośnie i macica się rozciąga. To chyba wszystko. Teraz będę to wszystko obserwować, a szczególnie tą wodę wyciekającą, bo jednak łatwo ją rozróżnić od upławów i występuje najszybciej. Nie chcę nikogo wystraszyć, mam nadzieję dziewczynki że nikogo nie uraziłam. Tak tylko chciałam przybliżyć temat, prewencyjnie i mam nadzieje, ze nikomu z nas to nie bedzie sie musialo przydawac.

ach jestem! aż mnie głowa zaczyna boleć. Chyba emocje;-) Byłam dziś u ginki, a mój synek własnie mi pokazal że odpowiednio zmotywowany potrafi wejśc na kanapę...kurcze żeby tylko jeszcze wiedział jak schodzić inaczej niż na głowę;-) Dla wszystkich niepokojących się: więc jestem w 19stym tygodniu i nic a nic nie czuję ruchów...w poprzedniej ciąży już dawno je czułam i to regularnie! na szczęście ginka rozsądnie na luzie włączyła usg i zobaczyłam bicie serduszka. niunia jakoś strasznie grzeczna chyba, ale pomachała mamuni. No i poprosiłam żeby zajrzała między nogi;-) Chyba nie chce się kobita za szybko deklarować bo mówi że to za wcześnie na okreslanie płci(!?) a przecież inni już wcześniej mówią...Ale...na razie nie widać żadnego siusiaka hihihi Czyżby to taka delikatna była mała królewna?;-) Oczywiście mam teraz masę badan do zrobienia, za parę tygodni dokłądne usg połówkowe, znowu toksoplazmoza, no i obciążenie glukozą. Generalnie jest czas ale mogę to tez juz teraz zrobić, nie ma problemu. Podobno w Stanach już wcześniej robią krzywą cukrową, albo np. kiedy w rodzinie były przypadki cukrzycy. Klempa nie martw się o takie bóle, niestety to typowe dla ciąży, szczególnie jak się dużo spędza czasu w jednej pozycji np. siedziąc.W poprzedniej ciąży zaczął mnie własnie boleć kręgosłup w krzyżu, tak jakby kośc ogonowa i powiem Wam dziewczyny że to już mi tak zostało:-( po ciązy tez tak bolało i teraz też jeszcze częsciej boli. Taki to urok macierzynstwa, poza tym na takie bóle najlepszy ruch, oczywiście bezpieczny.

hej aja jestem w 16 tygodniu,brzuch mam mały troche mnie to niepokoi,ale lekarze mowia ze wszystko wporzadku jestem poprostu szczupła(171cm,53kg)i niemam ponoc jak inne dodatkowego tłuszczu na brzuchu,wiec stad taki malutki brzusio.no i jeszcze nic nie przytyłam.hmmm

Ja jak narazie mam tylko upławy mleczne raz więcej raz mniej, generalnie brzuch mnie rzadko boli i jak każda z nas nie lubię jak boli, bo niby się rozciąga ale wiadomo. a mam pytanie do tego kłucia ? czasami mnie kłuje, macie tak?

wydra 119, kłucia są raczej normalne, tak myślę:) wiecie co, podglądałam topik wrzesniowek, a teraz zaczne podglądać pażdziernikówki:)

Dziękuję Izabell bardzo pięknie. Zawsze będę już bardziej wiedziała na co uważać i co jest sygnałem alarmowym. :) No to w sumie na razie u mnie jest oki. Nie zauważyłam nic takiego niepokojącego. Upławy mam, ale to chyba takie same jak my wszystkie. Raz jest ich mniej, raz więcej. Lekarz kazał się jednak kontrolować i mówił, że jak tylko zauważę jakąś niepokojącą wydzielinę to natychmiast mam lecieć do niego. Kurde, czemu to wszystko jest takie trudne?? A ten bolący krzyż to może faktycznie przez to, że ja ostatnio w łóżku całkiem dużo czasu spędzam?? No i dodatkowo miałam złamaną kość lędźwiową, więc może też odzywa się stary uraz. Ach, starość nie radość. :D

Almeria co do plci w tym 13 tyg. to zalezy w duzej mierze od lekarza i jego umijetnosci bo jak wiadomo narzady zewnetrzne sa podobne do siebie ale umieszczone po innym kontem..dzieki temu moga tez poznac czy to chlopczyk czy dziewczynka:) takze wszystko mozliwe ale wiecej pomylek sie w tak wczesnym okresie zdaza... a co do przytycia , skoro dzidzia ok i nic nie przytylas chodz sie nie glodzisz to jest ok, co do klucia teraz mnie juz mniej co kolwiek kluje, bardziej jest mi czasem niewygodnie, plecy bola czasem wlasnie od siedzenia ciaglego ehh a dzidzie czuje dzien w dzien, dzisiaj jakos taka spokojna byla ze az rozmyslalam ale tak se mowie eeeeeee pewnie wymeczona i odpoczywa i ta teraz daje czadu ehh a glupie mysli czlowiek ma, glupota jakas sie niepotrzebnie nerwicowac i staram sie mniej myslec o zlych rzeczach ale naczytawszy sie to samo tak jakos to co zle do glowy wlazii ehh a i jescze cos, apetyt mi zmalal,tak samo jak w pierwszej ciazy, moze sie jeszcze zmieni ale na razie nie mam takiego pociagu a to do zup ze az slinka mi ciekla na sana mysl, po prostu trzeba zjesc cos co lubie bo glod doskwiera...zobaczymy co bedzie dalej z tym apetytem ale po 21 juz nie jem, spanie to mnie juz o 22 na maxa bierzee takze spac isc musze bo zasne gdzie bym nie byla :) a teraz ide z chlopami posiedziec , w koncu sobota jest:)

Witam:) dziewczyny cchcalabym uczulic na jedna rzeccz badanie USG na rozpoznanie plci we wczesnych tygodniach niestety czesto nie jest wiarygodne!!!!! U mnie 1 w 13stym -syn,drugie w 18-syn...a teraz bylam w 22 tygodniu i ujrzelismy na 2 D wielka wagine,dodam ze troche mnie to zasmucio poczulam sie oszukana,jesli chcecie poznac plec najbezpieczniej robic usg po 20stym tyg ciazy..Pozdrawiam marcowki[kiss[

Majoweczka o tym wlasnie pisze:)

witajcie brzuszki :-) mam nadzieje ze jeszcze mnie pamietacie, hihi :-) :-) dlugo mnie nie bylo ale juz sie wytlumacze. dwa tygodnie temu w nocy z piatku na sobote mialam potworne bole brzucha, cala noc. ze jestem panikara pojechalam rano do szpitala, tam lekarz mnie zatrzymal zeby to poobserwowac. bole ustaly i w tym kierunku jest ok, natomiast na usg w szpitalu wyszlo ze lozysko jest na scianie boczne i przedniej nisko schodzace. nie jest to przodujace, bo lekarze powiedziele, ze nie zakrywa ujscia tylko dochodzi a to podobno roznica, ale mialam nakaz lezenia. w czwartek bylam u swojej ginki powiedziala ze ciaza jest wzorcowa, zeby sie nie martwic tym lozyskiem bo sa duze szanse ze sie podniesie ale czekamy do usg, ktore mam 3 listopada (polowkowe). ale dalej mam zalecone lezec duzo. no i wlasnie w zwiazku z tym przenioslam sie do rodzicow, a dostep do neta jest tylko na stacjonarnym wiec do tej pory rzadko siadalam. mam nadzieje ze z czasem bede wiecej czasu spedzac w pozycji innej niz lezaca :-) przeczytalam ostatnie wpisy, mam nadzieje ze nie pomysle co do kogo ale: Mamula strasznie mocno sciskam i przytulam. domyslam sie ile cie kosztuja te krwawienia, dodatkowy stres.... ech do du... odpoczywaj duzo i najwazniejsze ze dzidzius zdrowy i aktywny :-) mala wiem ze to sie ciezko mowi ale mysl teraz o dziecku, nie o facecie. niestety skoro on nie dorosl, to ty go teraz nie zmienisz, a dziecku potrzeba spokoju. mysle, ze sie opamieta i wroci, moze potrzebuje wiecej czasu... troche cie rozumiem, bo moj tez nie jest idealem i jak czytam jak niektorzy faceci przezywaja ciaze ze swoimi kobietami to mi sie ryczec chce, bo on owszem interesuje sie zdrowiem i czy jest ok, w czyms tam mi pomaga ale w ogole nie ma w nim "uczuc" do dziecka.... bardz mnie to bolalo, wiele razy po naszych rozmowac mialam bole brzucha, zle sie czulam ale wiesz, jak trafilam do szipitala to zmienilma myslenie. moze teraz jestem egositka ale skoro dla niego dziecko nie jest (albo nie potrafi tego pokazac) tak wazne jak dla mnie, to ja to olewam, to jego wybor. dla mnie teraz dziecko najwazniejsz. rozpisalam sie, ale troche mi wrocily moje osobiste problemy przy twojej okazji :-) Dziewczynki, postaram sie jutro zajrzec i chociaz na chwile ale juz regularnie wpadac. dobranoc kochane :-) :-)

Izabel, chcialam Cie zapytac bo nie wiem czy dobrze zrozumialam twojego posta o badaniu szyjki, ty sobie sama badasz te szyjke???? ja tez ostatnie schizuje na temat skracania dlatego pytam.

summer, no cos Ty, bada lekarz na usg:) ostatnio pisałam jak to badanie wyglądało, kilka stron temu, bo u lekarza bylam we wtorek. w skrocie było to badanie dopochwowe i po prostu mierzenie dlugosci szyjki i obserwowanie czy sie nie otwiera przy nacisnieciu. Badanie to robił lekarz, jakis specjalista do którego skierowała mnie położna.

Witam wszystkie brzuszki :) No i pogoda bezndziejna, pada i jest zimno. Jak spędzicie dziś niedzielę? Do nas przyjedzie moja mamusia z tatusiem na obiad :)

Czesc ja mam pytanie do kolezanek ktore czuja maluszka w srodku-czy te ruchy sa u was regularne czy zdarzaja sie raz na jakis czas?pozdrawiam i dzieki za odp;)buziaki

No to widzę, że to kłucie i bóle pleców to faktycznie normalna przypadłość. Więc może przestanę się aż tak denerwować. :) Bo teraz to jest jakaś masakra i sama niepotrzebnie się nakręcam. A miałam unikać stresu. :) Co do pogody to faktycznie chłodno jest, a jeszcze zapowiadali na dziś deszcz i mocne porywy wiatru. Bleee, nienawidzę takiej pogody i w ogóle jesieni.

Klempa, klucie jest normalne :-) mnie gin kazala sie kluciami nie przejmowac. mnie ostatnio mecza klucia ale ... na wysokosci dokladnie pepka. gin powiedziala, ze od srodka tworzy sie tam jakis piersicen - nie pamietam dokladnie - i moze to nawet powodowac bole w tym miejscu. plecy na szczescie mi nie dokuczaja :-)