Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MaKaReNa-23

----------MARZEC 2010--------------

Polecane posty

Marceina witaj, co do remontu to fakt oboty co nie miara...no i wybaczamy tak dluga nieobecnosc, wiadomo trzeba to wszystko do porzadku doprowadzic..i sparwy papierkowe widze na ostrzu nozą ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sawanna ja mam troche skorki na brzuchu luznej kolo pepka bo mialam tam rostepy po szymku i troche po Ameli..ale gdyby tyh rozstepow nie bylo to mialabym super brzusio..z kaloryferem haha a tak rozciagnieta skora bo wiadomo rostepy to i efekt taki ze jej jest wiecej wiec sie juz tak sciagnac nie moze ja powinna...:( ale zyje bo zakryc sie to miejsce kolo pepka da..sa takie fajne stroje kapielowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wazka ja nie jestem znawca :D ale stuczne byloby jakims wyjsciem gdy Koja chce isc sie pobawic a Filipka mamie podrzucic :) to ze jest szybciej trawione fakt zapomnialam :P ja i tak podziwiam Was ze karmicie tez bym chciala :( W ogole dowiedzialam sie od pediatry ze Artur ma przyrosniety jezyk i chyba dzieki temu nas tak zalatwil z tym karmieniem :( bo przez to nieprawidlowo ssal. Jeszcze mnie postraszyla ze gdyby seplenil albo cos to mozna go podciac!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wazka wiem pisalas ze chyba szukasz takiego :) te mi sie podobaja :) Ja na brzuszku nie mama ni jednego rozstepu tylko mam pare na biodreach takich bardzo krotkich i na jednym posladku wiec kurde tez brzucj powinien sie jakos zejsc :[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba spróbuje z tym bebilon...... dzieki za wszystkie odpowiedzi jasne, że mleko mamy jest najlepsez dla dziecka. to nie ulega wątpliwości chyba:)))) Ale faktycznie trzeba karmić częściej niz sztucznym, no ale zazwyczaj mi to nie przeszkadza:))))) Co do ćwiczeń, to ja od jakiegoś czasu ćwiczę te słynne ćwiczenia tybetańskie znane tez jako rytuały tybetańskie. Zajmują minimum czasu a dają maksymalne efekty:)))) Polecam I faktycznie energii dużo więcej.... Juz je kiedyś ćwiczyłam ale przestałm i musiałam zacząc od początku.... Do dentysty tez muszę iść bo cos na dole mnie boli. na górze jeszcze mam aparat, ale po zdjęciu tez się pewnie okaże że pare ubytków powstało,hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sawanna tak tak ,napisalam ze moze malemu podac sztuczne mleko, ja nie jestem niemu przeciwna, zle mnie zrozumialas:P co do rostepow zazdroszcze hihi ale i tak ciesze sie ze nie mam gorzej bo jakos to ukryc moge takze dalej to niech tylko zdrowie dopisuje...;) co do twojego brzucha..fak powinien sie juz zejsc ale moze ty potrzebujesz wiecej czasu..a przed ciaz mialas lekka oponke? a moze przesadzasz i brzuch jest ladny?:P Koja musisz sama sprobowac,tzn malemu ktores zapodac czy to ten bebilon np., to tak jest ze moj np, pil bebiko kiedy to dostawal czasem jak bylam w pracy, teraz malej kupilam cow$gate niby to odpowiednik bebika no ale wiadomo ze to od dziecka zalezy ktore mleko mu przypasuje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koja i moje np, by starczylo na dluzej gdyby tylko zjadla wiecej...chcialam przejsc na butle bo ta czestotliwosc karmienia zaczela dobijac...ale co z tego jak dalam jej sztucznego a dla niej 180ml na jeden posilek to jakis wyczyn, jakby zjadla taka porcje jak dzieciaki innych mam to by te 4 h wytrzymala hmm! wiec nie opylalo mi sie to za bardzo..juz wolalam ja swoim karmic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wazka jak stoje jest wszystko w porzadku tylko jak sie schyle po cos.... zatrzymuje sie na pasku od spodni i jest go duuuuuuzo ;/ nie mialam tak... a oponke mialam malutka :D mialam bardzo duza niedowage wiec prawie w ogole tluszczu nie mialam ;/ moja bratowa ma okropnie... ma rozstepy od brzucha po kolana makabra :( i to takie dlugie grube i jest ich mnostwo... raz mi to pokazala to bylam w szoku :( kurde i dupsko mi uroslo :) wszytskie moje spodnie porozdawalam. Normalnie rozstaw kosci mi sie zmienil moze stad te rozstepy na biodrach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja tez uciekam spac. przespie sie z zamiarem ze od nowego tygodnia zaczne A6W haha ciekawe co z tego wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wazka w ciągu dnia i nocy ssie normalnie tylko od 2 dni po wieczornej kąpieli nie chce z prawej piersi, a jak mu podam lewą to bez problemu. Też karmię co 2 godziny, a w nocy dłuższa przerwa to 4 godz. Zaczęłam podawać butlę raz dziennie tak po 60 ml bebiko i pierwszy raz pluł , a drugi już zjadł. Zobaczymy co będzie dzisiaj. Jeśli chodzi o brzuch to rozstępów nie mam ,ani po pierwszej, ani po drugiej ciąży, ale brzuch wisi niestety :( Zostało mi 3 kilo i to wszystko skupiło się na brzuchu i plecach ha,ha.A poza tym chciałabym ważyć trochę mniej niż przed ciążą, ale lubię słodkości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Almeria nie przejmuj sie ja prawie codziennie zatykam sie chipsami ;/ w ciazy mialam tluszczyk na plecach :) a teraz ten brzuchol i tylek nooo.... najgorszy jest brzuch wszyscy mi mowia ( to sie zejdzie, zniknie itp) ale jakos tego nie widze ;/ nawet kupilam maslo ujedrniajace specjalne po ciazy ale rezultatow - brak :) Artur tak jak myslalam obudzil sie w nocy. Zawsze spi prawie do 7 a dzisiaj po tej "mega" kolacji wytrzymal do 3 :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dodebrałam wyniki Kubusia.Jestem załamana wyszła mu krew utajona w kupie :/.Az mi sie płakać chce.Idziemy na 14 tą do lekarza.Cos mi sie wydaje ,że to oznacza koniec karmienia piersią :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lawina tak czasem sie niestety zdarza :( moze go cos bardzo alergizowac. Jak zmieni diete to zobaczysz ze juz wszystko bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Savanna tego podcinania języczka się nie bój, to chodzi o tą błonkę pod języczkiem, brat mojego M tak mial .W buzi się wszystko bardzo szybko goi. Mój M też powinien mieć to zrobione ale nie mial i teraz nie umie praktycznie wystawić jezyka z buzi śmiesznie to wygląda :) Ja przez dwa dni przeżywałam horror , jak pech to pech. Przewróciłam się z Piotrusiem na podłogę, malutki udeżył główką o dywan, zaczął strasznie płakać momentalnie wyrósł mu potężny guz. Natychmiast pojechaliśmy do szpitala miałam najczarniejsze myśli w głowie, zrobiono mu zdjecie RTG nic nie było zlamane i odesłano nas do domu. Miałam go obserwowac, ze stresu praktycznie nie spałam w nocy, patrzylam czy się budzi i nie wymiotuje, na szczeście zachowuje się normalnie a guz praktycznie znikł, mam nAdzieję ze żaden krwiaczek się nie zrobił :( Strasznie czułam się winna, okropne uczucie, trzeba strasznie uważać a mimo wszystko nie zawsze się da :( Ja schudłam i wyglądam jak przed ciążą jednak nie na brzuchu :( nie mam żadnych rozstępów, ale ważę jakieś 3 kg więcej i to wszystko niestety to brzuch i piersi. Byłam przyzwyczajona do całkiem płaskiego brzucha wiec trochę mi przykro. Druga sprawa że nic z tym nie robie i bardzo dużo jem. Do tej pory tłumaczyłam sobie że nie ćwicze bo to za wcześnie po cesarce, ale za miesiąc biorę się za siebie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaat to byl wypadek i pewnie kazde nasze dziecko zaliczy upadek. Dzieci czesto obrywaja w glowe bo to sie uderza albo cos. Najwazniesze ze nic nie wyszlo i malutki zachowuje sie dobrze :P Ja mialam juz 2 takie sytuacje ze myslalam ze Artur mi spadnie z lozka... bo na przyklad lezal na kanapie albo na moim lozku i nagle sie obrocil i malo brakowalo a to jest moment i mimo tego ze sie siedzi pzy dziecku nie zawsze da sie je zlapac. No i raz sie potknelam jak go trzymalam na rekach... mowi sie ze do 3 razy sztuka hmmmm..... Co do jezyka to Artur ma to chyba po mnie bo ja tez nie umiem go "wywalic" za bardzo. Tak moze na centymetr :D ale nie seplenie ani nic takze jest dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HI! przerazila mnie ta sprawa glutenu! poczytalam wczoraj w necie i sie przezegnalam! ale juz za pozno! maly mial glutenowy hardcore! dodam jeszcze sama sobie tego nie wymyslilam tylko zrobilam pod dyktando naszej lekarki!!!! ale tutaj (w Austrii) wszystko jest inaczej! powinnam sie juz przyzwyczaic i wszystko samodzielnie kontrolowac... ciekawa jestem co mi powie jak jej przedstawie nasz- polski schemat wprowadzania glutenu! koniec sierpnia mam wizyte, bo szczepimy pneumokoki to zapytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moi faceci spia juz druga godzine i czym ja mam sie zajac?:)oczywiscie zartuje, bo mam mase roboty, pakowanie i sprzatanie, ale jest taka bloga cisza, ze mi sie nie chce, zreszta tlumacze sobie, ze lepiej nie krecic sie za bardzo, bo moze ich pobudze, a po co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Almeria widzę że Ty też masz częste pobudki:))) No to jest nas więcej:))) Ja też będę próbowała ze sztucznym mlekiem.... Nie chcę przejść na stałe, bo chcę karmic piersia najdłużej ale w niektórych wypadkach od czasu do czasu sie to przydaje... Co do języczka to chodzi o ti więzadełko. Na pierwsezj wizycie zaraz po urodzeniu lekarka mi powiedziala że kiedyś od razu sie to podcinał (bo Filipek też tak ma) a teraz dopiero jak dzieci seplenią coś sie z tym robi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lawina, najważniejsze że to wyszło. Lekarz już bedzie wiedział co z tym zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Savanna ja wiem że nasze dzieciaczki nie raz nabija sobie guza jak będą uczyły się chodzić, ale teraz on jest jeszcze taki malutki :( uderzył gółwka z wysokości może pół metra a guza miał ogromnego główka wyglądała dziwnie :( jeszcze oczywiście po lekturze neta zaczęłam się bać bardziej. A i mój M też nie sepleni, ale jego brat z tego co wiem, to miał ten zabieg bo niewyraźnie mówił, także to sprawa indywidualna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej:) my jeszcze w PL-jutro wracamy:) przejzalam krociutko co u was i dodam cos od siebie: moj maly tez mial niedawno jazdy-wolal o piers co 2 godz.jak noworodek.Widze,ze niektore z was tez maja ten problem. Tez myslalam,zeby mu butle na noc dac,ale jakos to przetrwalismy-bez butli.No i odmienilo mu sie! przez ten okres-2-3 tyg ja wygladalam jak zoombie,nawet ciezko mi bylo myslec-totalnie zakrecona bylam,placzliwa,depresja mnie lapala.no i maly tez-marudny. ale wszystko wrocilo do normy ufff Maly je teraz co 4-5 godz,zasypia normalnie,nie marudzi. a wymyslalam mu juz wszystkie mozliwe choroby,stresy zwiazane z nalotem rodzinki,z wyjazdem bo nie wiedzialam co sie dzieje. a teraz mysle,ze to byl albo skok,albo dzieci w tym wieku maja taki okres-wiecej potrzebuja,rosna i stad wlasnie to wiszenie na cycu. pozzdrawiam was cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamulikasi
to to teraz wiadomo kto jest pomarańczką zmieniającą loginy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lawina kaszki to podobno rzeczywiście tuczą, mi kazała najpierw podawać warzywa i wszystko Liliance smakuje. Aż sie trzęsie jak widzi swoją niebieską łyżeczkę. Znajoma kupiła ostatnio mikrofalówkę z termoobiegiem i bardzo zadowolona, są z mężem tylko we dwójkę więc nie opłaca sie jej nagrzewać piecyka na upieczenie np. na 4 bułek. Taka mikrofala to dobre rozwiązanie. Ostatnio piekła w niej ciasto z owocami. Ciekawe tylko jak wygląda sprawa zużywania prądu. wnika_s ja daję herbatkę z koperku włoskiego ale mała toleruje tylko Hippa niestety, wszystkim innym pluje na odległość. Ostatnio jednak zauważyłam, że odkąd Lila dostaje obiadki to lubi próbować. Kiedyś, żeby wypiła sztuczne mleko z butli, nabrała do buźki i pluła. A teraz napije się jak złapie głodka a mamusi nie ma. W środę wieczorem pojechałam z dziewczynami z gimnastyki na jedzonko. Liczyłam, że wrócę około 21, żeby nakarmić małą. Imprezka się przeciągnęła (męża uprzedziłam) byłam w domu po 22, mój M. nakarmił Liliankę butlą i położył spać. Teściowa była w szoku, jakoś niedocenia syna. Ona wogóle się dziwiła, że zapisałam sie na gimnastykę poporodową, mówiła - po co Ci, moja córka nie chodziła!!! i tak tam nie schudniesz!!! Takie małe dziecko (zaczęłam w czerwcu) zostawisz w domu a jak zgłodnieje. I pyta czy nie boję sie małej z moim M. zostawiać!!! koja2121 a gdzie znaleźć te tybetańskie ćwiczenia ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tina nie zazdroszcze wysluchiwania tesciowej :) ale wiem z doswiadczenia ze najlepiej nic nie mowic... bo mozna niepotrzebnie sie wdac w niepotrzebna dyskucje a kazdy i tak bedzie mial swoje racje. Wpisz w googlach "tybetanskie cwiczenia" to Ci pelno tego wyskoczy :) tez sobie zerknelam z ciekawosci bo pierwszy raz o tym slysze :D A ja mam oczywiscie ciagle kupkowy problem. I do tego Artur stal se strasznie placzliwy... nie moge odejsc dalej jak 1 metr od niego bo zaczyna krzyczec :( w oole mysle ze tez jest zmierzly z powodu tych kupek bo moim zdaniem ma zatwardzenie jak nic... Przy kazdej zmianie pieluszki napotykam malego twardego ciemnego bobka... nie chce mu sie wycisnac noooo... a z dnia na dzien jest coraz gorzej ;/ przy kazdej okacji probuje mu wcisnac picie ale to nie pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na kupki-moze probriotyk pomoze.kiedys dziewczyny z innego forum mi doradzaly jak moj maly nie mogl kupki zrobic. tylko,ze moj jak juz zrobi to taka luzna,ale rzadko robi.i chyba tez ten probriotyk kupie. mam pytnako:co moge w PL kupic na zapas,w aptece dla malego? mam tu takie ubezpieczenie,ze zwracaja mi kase za leki i chce zrobic jakies zakupy na zapas. kupilam juz cos na zabkowanie,ibufen w syropku i nie wiem w co jeszcze moglabym sie zaopatrzyc. zdecydowalismy dzis,ze wracamy w niedziele,bo wszyscy byli oburzeni echhhh wszystkim nigdy nie dogodzisz,zawsze ktos sie gdzies obraza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×