Idealna figura na wakacje!

a tam piwka nie lubię, więc mam szczęście, ale za to winko wolę:) Ale tak jak mówiłam po wczorajszym obżarstwie dziś miałam głodówkę. Kupiłam ten aqua slim i od jutra zaczynam pić to i więcej ćwiczyćbo wakacje tuż tuż. Amaranth Ty to przesadzasz dziewczyno:) nie jesz wcale dużo. Ja już mówiłam że wszystko przez moją słabą przemianę materii, nie mogę niestety więcej jeść bo tyj, a co dopiero schudnąć

za to ja jestem jakims dziwnym wynalazkiem :p jednego dnia non stop glodna i potrafie zjesc 6000 kalorii a nastepnego nie chce mi sie jesc i potrafie caly dzien zjesc jablko i nie byc glodna, jakas tak dietowa schizofrenia hah

A ja właśnie się objadłam... Masakra. Mam coś w stylu emocjonalnego jedzenia, jak się stresuję to jem... no i dzisiaj tak właśnie zakończyłam swój dzień. Na szczęście mój luby już mnie pocieszył i mi lepiej ale co zjadłam to zjadłam. Krótko mówiąc problem w pracy. No nic czas iść spać i zacząć poważnie myśleć o zmianie roboty bo jak tak dalej pójdzie to a-się wykończę b-osiągnę trzycyfrową wagę :(

Moja waga niestety bez zmian od ostatniego ważenia, co mnie nie dziwi po wczorajszych kanapkach po 22. Od rana się pomierzyłam i mi się humor poprawił :) Wklejam aktualne wymiary talia 73,5 cm-72 cm (-1,5cm) pas na wysokości pępka-78cm- 77cm (-1cm) brzuch w najgrubszym miejscu 87cm-84cm (-3cm)!!!!!!!! piersi-89cm-89cm biodra- 93,5cm-92cm (-1,5cm) udo-53 cm-51,5cm (-1,5cm) NAjbardziej cieszą mnie te zgubione 3 cm w brzuchu. Tzn oponka maleje :) JUPI!!!! i jeżeli na każe 0,7kg będzie mi tyle z tego brzucha ubywało to będę najszczęśliwsza na świecie. Nigdy się nie mierzyłam, teraz wiedzę że warto :) Od razu mam lepszy humorek od rana :)

amaranth gratulacje :) nie ma nic lepszego niz widziec wyniki dietki ja wczoraj malo zjadlam ale potem wypilam 2 piwka i dobilam do 1100 ja przez to piwko chyba opony sie nigdy nie pozbede :( koniec od dzisiaj ograniczam piwko i to ostro

Dzięki Laura :) Od razu mam większą mobilizację :) A do tego dziś gorąco i jeść się wcale nie chce :)

mnie sie zawsze jesc chce :p zjadlam mini zapiekanke bagietke na lunch - czyli do teraz 2 srednie jablka i ta zapiekanka wiec ok 400 kalorii :( bede musiala mniej pozniej zjesc

Amaranth łał to jestem pod wrażeniem spadku cm:) Oby tak dalej!!!! Chyba też muszę się pomierzyć, by widzieć rezultaty. Właśnie wracam z siłowni 2h ostrych ćwiczeń:) jeszcze nic nie jadłam, idę zaraz sobie jakiś jogurcik zjem. Ja też jak jestem zdenerwowana to jem dużo więcej... Sporo jadłam jak zerwałam z chłopakiem i tak tęsknię ale już przynajmniej tyle nie jem no.

Dziś30 jeszcze dokładnie 18 dni do mojego wyjazdu, boję się, że nie założę bikini przez te odrażające ciało:(

Laura- no dobra mi też się zawsze jeść chce :P taaaak sobie wkręcam :P Anulaaa- ja mam 15 dni także już w ogóle kiszka, jeżeli w tym tygodniu nie schudnę 2 kilo to w przyszłym zastosuje dietę kapuścianą albo jakąś inna hardcorową, ostatnią deskę ratunku. I pomierz się pomierz, ja może dlatego tyle cm zgubiłam, że sporo ćwiczę, więc jak zaczynasz z siłką to tym bardziej. A Ty ważyłaś się ostatnio?

Ja ważyłam się kikla tyg temu to było 63kg, teraz się boję, że będzie więcej czy coś, dlatego tego nie robię, ale spodnie są luźniejsze itp.:) ale i tak, gdy patrzę w lustro to masakra:( Ja zastanawiałam się nad głodówką, ale później efekt jojo?

dziewczyny a co myslicie o skakaniu na skakance np 400 skokow dziennie :)

skakanka jest super, a 400 skokow to powinny byc wystarczajaco na poczatek

Amaranth- super wynik! Gratuluje A ja wpadlam oswiadczyc wszem i wobec ze od dzis mam WAKACJE :) Napisalam juz ostatni egzamin i mam woolllne ;D Co prawda od poniedzialku praktyki ale to juz co innego :D I pochwale sie ze kupilam sobie taka mate do tanczenia :D Bede na niej fikac i moze strace troche cialka :P

ok jade do domu na lunch - Siersciucha nakarmic :p moze sama przekasze kawaleczek czegos dobrego ;)

Anulaaa- na głodówce bym rady nie dała, zresztą myślę, że trzeba coś jeść chociaż mało żeby metabolizm nie zwariował. Nie rób głodówki jojo gwarantowane. Ja jak nie schudnę tych 2 kilo do poniedziałku to chyba zacznę właśnie kapuściankę-bo można jeść tą zupę do oporu i się chudnie albo 10-dniową, chociaż w tą dietę już tak nie wierzę. kajakala28- każda forma aktywności moim zdaniem jest lepsza niż siedzenie przed tv, na pewno Ci nie zaszkodzi. jelinka-dzięki. No i GRATULACJE!!!! Fajnie mieć 3 miesięczne wakacje :) Aż strach się bać jak CI ta dieta teraz bez stresów i z masą wolnego czasu będzie szła. Tylko nie zniknij! :P Laura- smacznego dla Ciebie i sierściucha :)

siersciuch nakarmiony makrela a ja kromka chlebka ciemnego dietetycznego z serem light i sosem chili - razem 90 kalorii

no mozecie mi dac kopa zjadlam snickersa - 296 kalorii, moj pierwszy batonik od mniej wiecej roku, nie wiem co mnie podkusilo, ale szczerze ,mowiac mialam ochote na snickersa juz od kilku dni trudno najwyzej mniejsza kolacje zjem

Laura- i tak dużo nie zjadłaś. Zresztą, skoro pierwszy od roku :) to jest Ci wybaczone. Ja na obiad zjadłam talerz pomidorówki z makaronem i właśnie się zaczęłam obawiać o to ile ta tego makaronu było, a było sporo. Cholera no!

no dzisiaj sie postaram spalic tego snickersa :(

Laura- to takie małe potknięcie :P Ja muszę schudnąć, nie chcę tej kapuścianki, czytam temat o tej diecie i tam dziewczyny mają już po jednym dniu dość tej zupki. No ale jak nie będzie wyjścia.... Anulaaa- jak działa to aqua slim? Kupiłaś? Działa? Nie działa? Bo ja już muszę się brzytwy chwytać. Kurka mogłam odcedzić makaron z tej mojej zupy...

ja jestem inna ale mnie ta zupka kapusciana bardzo smakuje hah ale jednak jestem miesozerem wiec dzien bez miecha to dzien stracony jeszcze 50 min pracy i do domku i moge zaczac spalac snickersa :p

Właśnie ze spacerku wróciłam:) Dziś niestety więcej zjadłam: 3 kabanosy-? 2 actimelki- 40kcl suszone banany nie wiem ile;/ tortilla-200kcl i jeszcze kalafior przekąsiłam- 60kcl idę teraz hula hopem pokręcić bo szkoda chodzenia na siłownie skoro tyle jem:(

kabanosy np krakusa maja 485 kalorii w 100gramach a suszone banany 520 w 100gramach ja wszystko waze, mam manie na punkcie kalorii :p

nie to ja włąśnie nie ważę, ale czuję że za dużo zjadłam niestety:( Do tego jeszcze 1 gruszka

Też wszystko ważę :P HE he w końcu po coś kupiłam ta wagę :P Moje dzisiejsze podsumowanie: serek homogenizowany-160kcal batonik fitness-90 kcal (kupiłam cały kartonik, zaspokajają mój głód na słodycze talerz zupy pomidorowej z makaronem i gotowanym mięsem- stawiam coś koło 400-500kcal twarożek wiejski- 130kcal ----------------------------------------- Powiedzmy jakieś 900 kcal i tak za dużo, ale z drugiej strony gdyby udało mi się jeść tyle przez całą moją dietę za pewne bym schudła tle ile chcę. Plus-1,5h rowerku czyli jakieś 750kcal spalone I dziś wieczornego jedzonka na pewno nie będzie!

Anulaaa- ale Ty pewnie i tak mało zjadłaś. Te kabanosy pewnie jakieś mikro były, a te bananki to pewnie 2 co? :P Jakby nie było i tak mnie nie przebijesz, ja wczoraj po 22 prawie pół chleba wrąbałam, oczywiście z dodatkami...ehhh

Amaranth nie no te kabanoski to spore były, a bananków to może garść, ale poćwiczyłam hula hop i mniej pełna jestem:) A co wy na to jakbyśmy sobie stworzyły emaila i przesłały tam swoje fotki? jestem ciekawa jak wyglądacie;)

Anulaaa- ja zdjęć nie przesyłam. Nie mam zaufania do przesyłania zdjęć przez net, nie mam konta na nk ani tym podobnych rzeczy. Sorki, mam nadzieję, że się nie gniewasz.

hej w mojej stopce jest adres mojego blogu a tam pelno moich zdjec :) za dzisiaj ladnie bym dzien zakonczyla gdyby nie ten cholerny snickers :p wiec wyszlo mi 1100 a jeszcze glosna jestem wiec moze kalafiorka zjem