Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Amaranth

Idealna figura na wakacje!

Polecane posty

hej dzieki za powitanie :) ja za 9 dni koncze 27 lat i o dzieciach nawet nie mysle - chyba nigdy nie bede miec instynktu :p wiec sniadanie : jajecznica z jednego jajka z plastrem szynki - bez tluszczu plus pomidor/ drugie sniadanie - owoce - truskawki, melony, gruszki, wczesny obiad/ lunch- pieczony ziemniak z salatka, albo z serem, ciemna kanapka z tunczykiem, salatka mieszana z serem i szynka i orzechami obiad - piers z kurczaka/ indyka/ poledwica wolowa/ sarnina/ do tego saltaki (mieszane, z marchewki, z kapusty bialej, z kapusty kiszonej, pomidorow itd) plus czasem ciemny ryz, lub ugotowany ziemniak kolacja - omlet z szynka, gorszkiem i serem (z 1 jajka razem -190 kalorii), wedzona makrela, serek wiejski ze szczypiorkiem, rzodkiewka i ogorkiem plus oczywiscie duzo wodym, zadnej coli itd - nie pije kawy a do herbaty dodaje slodzik - niezdrowy ale trudno :( cwiczenia : codziennie - 20 min cardio (skakanka10 min, moje ukochane pajacyki 150 bez przerwy i znowu skakanka ) potem a6w, przysiady i 1-2 razy w tyg rower (ok godzinki) i bieganie (godzinka) plus bieganie pod domu z odkurzaczem :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laura-zapraszam, zapraszam :) a pomysły podkradaj ile wlezie :P Twój jadłospis brzmi bardzo smakowicie. I mam takie głupie pytanie-jajecznica bez tłuszczu??? Wyjdzie to tak? Na patelni teflonowej tak? Nic a nic nie dodawać? He he też będę podkradać :) W ogóle weszłam tak szybciutko na Twój blog. Baaaardzo ładna z Ciebie dziewczyna. :) Jak będę miała więcej czasu ( bo teraz ciężko pracuję :P) poczytam więcej. No i widzę, że Wy hajtnięte, moje rówieśniczki, tylko ja nie... HEHHEHE :) Ja właśnie instynkt mam no i mam super chłopa, także za rok no najdalej za dwa planujemy działać. Ale ślub???? ehhhh.... Normalnie aż gęsiej skórki dostaję, mnie chyba nigdy instynkt na ślub nie weźmie. Cały czas mojemu klepię, że jeszcze nie i żeby mi z czymś czasem nie wyskoczył. Bo teraz kurka te śluby na lewo i prawo. Ustaliliśmy, że hajtniemy się jak już wszyscy stracą nadzieję, że to kiedyś zrobimy :) i chciałabym żeby obrączki przyniosły nam nasze dzieciaki-aniołki. He he średnia ze mnie katoliczka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maryla18-czy ja dobrze czytam FORMALINA???? eeee???? Że tak powiem do formaliny mi się nie spieszy. Tarmoszek- oczywiście z moim już też ok. Niestety takie moje jazdy powtarzają się dość regularnie :P A z tym białkiem, no masz rację, po prostu ze mnie leniwiec jest ot co, no i nigdy tego nie robiłam. Dziś się rozdziewiczam i zaczynam liczyć białko. :) Na drugie śniadanie jadłam uwaga: 100gram suczonych moreli( cholera prawie same węgle) i 10 gram (też mam wagę kuchenną:P) pestek z dyni(Borsuk dziś liczę na pochwałę:P). A jaką radość otoczenia wywołałam o ho ho . Jak tylko wyjęłam moje magiczne zawiniątko wszyscy byli uhahani, normlanie omało co ze stołków nie pospadali. Jak widać mała rzecz a cieszy no. No ale ok 7 gram białka. Hmmmm... Wystarczy na drugie śniadanie czy w każdym posiłku powinno być 20 gram białka? Tarmoszek napisz coś więcej o tej odżywce białkowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hah ja po slubie ale cywilnym :) bo maz rozwodnik - tez katolicy z nas jak z koziej d...py traba :p jak robie jajeczniczke to na teflonowej, najczesciej jajko mieszam w kubku z pokrojona szynka, sola i pieprzem i myk na patelnie i jesli energicznie mieszam to sie nie przykleja ani nie przypala, a jesli juz musze uzywac tluszcz to taki w spray - 1 psikniecie = 1 kaloria albo oliwa z oliwek tez w spray, wtedy mniej uzywam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laura - poważnie jeden psik = 1 kaloria?? Ale czad :D Amaranth - z tym białkiem to tak: koło 1,5 g na 1 kg masy ciała więc musisz sobie przemnożyć. A potem podzielić przez ilość posiłków i voila :) A moje białko to takie zwykłe białko serwatkowe ze sklepu dla pakerów ;) Firmy WPC Ostrowia - waniliowe bardzo mi smakuje więc wcinam ze dwie-trzy łyżeczki dziennie, kupiłam jeszcze czekoladowe ale jakaś porażka, muszę wywalić. Wydaje mi się, że dzięki niemu miałam lepsze efekty podczas ćwiczeń siłowych a może tylko mi się wydaje. Chudnąć nie chudłam ale w tamtym okresie strasznie dużo jadłam, prawie codziennie mnóstwo orzechów na kolację. Ale też nie utyłam :) Bym się jeszcze rozpisała ale już czas zmykać do domu, pa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SWINKA PASIASTA
BORSUKU... POMOZESZ MI? Napisalam do Ciebie na 2 str. :( :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tarmoszku :) no super jest ten spray w sumie uzywam z 3-5 psikniec na patelnie, tylko trzeba ostroznie bo sie przypala, nie wiem czy jest w Polsce dostepny, ja obecnie jestem w UK i tu kupuje http://www.ciao.co.uk/Fry_Light_Sunflower_Oil_Spray__Review_5337740 chyba wieczorkiem sobie zrobie omlet (moja wersje) z szynka, serem i groszkiem zielonym :) pycha jest i 190 kalorii w calym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laura- nie miałam pojęcia, że coś takiego istnieje. Oj przydałby mi się taki psik psik bo jak od kiedy dowiedziałam się, że łyżka oleju/oliwy ma ponad 100kcal unikam go jak ognia. Dodam, że dowiedziałam się tego parę tygodniu temu :) A prędzej dodawałam bez ograniczeń :) oliwę z oliwek bo taka zdrowa... masakra Drogo mi ta dieta zaczyna wychodzić. Dziś kupiłam sobie preparat z Vichy -Lipometric na cellulit. I chociaż nie wierzę w te wszystkie kremy, postanowiłam zaryzykować i dać mu szansę. W dodatku była promocja.... i drugie opakowanie za 40%... i jeszcze dołączony był przyrząd do masażu... no i dałam się przekonać. Słowo PROMOCJA działa na mnie przesadnie zachęcająco :) Najpierw myślałam, że ten masażer to jakieś badziewie ale jest całkiem fajny, uda zrobiły się czerwone i lekko piekły po moim intensywnym masażu co odbieram za dobry znak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yolka777
Hej dziewczyny :) Napisze może co dziś jadłam śniadanie - 2 kromki małe chleba żytniego z masłem (mało tego masła ale troszkę posmarowałam) sałatą szynką z indyka pomidorem i majonezem (też minimalnie byleby było czuć) - 400kcal 2 śniadanie jogurt Activia truskawkowa -120 kcal obiad - warzywa z koperkiem - mrożone z Hortexu, 100g ma 57 kalorii, zjadłam jakieś 350g, usmażyłam na łyżce oleju i dodałam 8g sera żółtego więc będzie max 300kcal kolacja - zrobiłam według przepisu z Witalii kanapeczki z bułki parydkiej z serem brie (też go uwielbiam), sałatą i pomidorem ... właśnie policzyłam że te kanapeczki mają w sumie 337kcal ... ale to i tak nieźle bo to w sumie 1157kcal a z magicznego kalkulatora od Borsuka wyszło mi ze mam zapotrzebowanie 2450 :) Cwiczyłam tez Wadera i z córką aerobik, taka sliczna pogoda za oknem że dziecko biedne mimo że ma wakacje z domu wyjść nie może :( Borsuk gdzieś przepadł a ja chciałabym wiedzieć co z tym tranem, kupować czy nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś jem wręcz idealnie jak na mnie: - jogurt naturalny z błonnikiem i białkiem - paluszki krabowe, ogórek, awokado, sos sojowy, wasabi - zupa miso z krewetkami, grzybami, kapustą, dymką + jabłko - pierś z kurczaka z cukinią, bakłażanem, w sosach różnakich - w planie serek homo z białkiem Ale czuję, że będzie też grzane wino... I może jakiś "podwieczorek" ale nie mam chwilowo koncepcji. Amaranth - podobno nawet sam masaż coś tam daje :) Tylko tak strasznie nie chce mi się go robić... Dobra, zmykam poczytać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wlasnie zrobilam a6w i ide robic kolacje :) mloda kapustka z kurczakiem i chudym bekonem a potem poogladam britain's next top model - tak dla motywacji bylam w sklepie i nawet sie nie rzucilam na ciacha - to sie nazywa silna wolna :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laura - zajrzałam na Twój blog - ale z Ciebie laska! :D A zdradź jeszcze ile masz wzrostu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tarmoszek 170 cm laska to bylam 2 lata temu :) ale dziekuje jeszcze 4kg i bedzie tk jak kiedys :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak zwykle...
a słuchajcie co jeżeli ja nie mam czasu na ćwiczenia chodzić? opłaca mi się jakieś takie tabletki kupić które można od czasu do czasu łykać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w tabletki nie wierze, szkoda kasy wg mnie lepiej jakies mineraly, suplementy, herbate czerwona i zielona, nie ma tabletki, ktora zastapi cwiczenia, jesli by byla, na swiecie by nie bylo grubasow :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yolka777
Ja łykam Reduxil już ponad 6 tygodni i schudłam ale oprócz tego jestem na diecie i ćwiczę, jedyne co z niego mam to to że jak go wezmę rano to mniej mi się chce jeść... Ja też mam 170 i gdybym ważyła 55 to chyba bym skakała ze szczęścia :) ale ważyłam kiedyś 58 (w jakieś 2 lata po urodzeniu dziecka, od karmienia schudłam) i wyglądałam jak kościotrup, strasznie mi sterczały żebra i łopatki i tak się zastanawiam czy 50 to nie za mało... oczywiście nie będę to moralizować, każdy ma prawo wyglądać jak chce ale mnie przerażają aktorki w rozmiarze 0, poza tym trudno zajść w ciążę itp itd... Zjadłam przed chwilą na kolację te kanapeczki z serem i jeszcze jestem głodna:( a w pracy siedzę do 1 w nocy :( i obok jest automat ze słodyczami :( ale będę się dzielnie trzymać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jolu :)mnie jak waze 50 to zebra nie wystaja :) nosze ten sam rozmiar co kolezanki wazace 60 - to chyba od budowy zalezy i kosci :) do wygladu wieszaka mi sie nie spieszy :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yolka777
Bardzo możliwe, właśnie weszlam na Twój blog i wyglądasz normalnie :) Ja mam grube kości i możliwe ze waża więcej :) Tak się pocieszajmy :)... W sumie to najwięcej schudłam po urodzeniu dziecka więc może powinnam się postarać o drugie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm to jest zawsze jakies wyjscie hahah ja na razie do dzieci nie doroslam - nawet sie moim kocurem nie opiekuje jak nalezy haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yolka777
Ja też mam kota tzn moja córa ma, dostała na Dzień Dziecka, ma 6 tygodni, wabi sie Tiger i jest rudy i wredny :) Żartuję oczywiście, jest kochany tylko gryzie i właściwie powinnyśmy mu dać na imię Wampir :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Borsuk_morski
Swinka ... poczytaj moje wypowiedzi od poczatku ... z tym wyjatkiem, ze smialo mozesz jesc wiecej weglowodanow (jesli ich odstawienie na bok nie jest latwa czynnoscia). Amaranth - oliwa z oliwek jak najbardziej, tylko oczywiscie nalezy kontrolowac kalorie :) yolka777 ... jak gryzie to powinien sie wabic ... "gryzoń" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yolka777
Hej Borsuk, czekałam na Ciebie :) W TV słyszałam że tran działa na tłuszcz którego jest się trudno pozbyć ćwiczeniami np boczki, czy potwierdzasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Borsuk_morski
yolka777 ... niestety nie interesuje sie zadnymi suplementami, bo po prostu nie wierze w ich skutecznosc. Poza tym wszystko mozna w latwy sposob osiagnac, tylko trzeba znac odpowiedni sposob. Tluszcz z boczkow, ud, posladkow, brzucha wlasnie najlatwiej spalic dzieki diecie niskoweglowodanowej, ktora Tobie polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ah smakowicie brzmią te Wasze jadłospisy, mniam mniam Laura ja też od razu pomyślałam, że musisz być super szczupła ale tak jak yolka nie moralizuję, zwłaszcza od pewnej historii z moja dobra koleżanką. Ona cały czas na diecie i się upierała, że waży 80 kilo. Co prawda ma 175, ale w życiu bym w to nie uwierzyła. Jak dla mnie wyglądała na max 70 no i ją tak męczyłam aż zmusiłam do wejścia na wagę. I faktycznie 80kg!!! Nie sądzę żeby ktokolwiek kiedykolwiek dał jej tyle naprawdę. Także nie wiem można ważyć tyle samo a bardzo różnie wyglądać. No i mój dzisiejszy jadłospis jogurt-150kcal plasterek szynki-20kcal pestki dyni i suszone morele-200kcal grilowana pierś z kurczaka-150kcal kalafior-80 lody-250kcal truskawki-100kcal ----------------------- no niecały 1000 a muszę powiedzieć, że na takiej pysznej diecie to ja mogę być w sumie cały czas. Może po prostu muszę się bardziej zastanawiać nad tym co jem. A nie wciągać 2 piwka plus mega frytki z kalorycznymi sosami koło 22 wieczorem. Do tego wszystkiego 1h45min rowerku a Laura-dzięki za wskazówkę z tym olejem- jak znajdę od razu kupię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w tabletki nie wierze :( wole pocwiczyc i jesc to co trzeba jola moj siersciuch jest bialo-czarny i ma na imie George, nie gryzie nas ale namietnie nam znosi myszy, krety i ptaki - mowimy na niego pogromca z pol :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×