Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Amaranth

Idealna figura na wakacje!

Polecane posty

Gość Borsuk_morski
Amaranth ... ja juz z Toba nie pisze 😠 ;) A tak na serio ... to dieta naprawde masakryczna :( Aczkolwiek ... zobaczymy co bedzie po, naprawde jestem niesamowicie ciekawy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Borsuk-no co Ty???? To ja się tak starałam :) i pierwszy raz pierś z kurczaka ugrilowałam, całe 150 gram :) Nawet dobra była z całą masą przypraw :) mniam mniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yolka777
Heh może rzeczywiście powinnam mniej warzyw i owoców a więcej mięso itd, i może by mi sie to udało gdyby nie jedno - nie umiem życ bez chleba, może byc czarny, suchy, jakikolwiek :) Słodyczy nie jem wcale, owoce wytnę, zostaną produkty mleczne, mięsko, warzywa i ten chleb nieszczęsny, może szybciej schudnę :) I kupię jutro tran zamiast kolejnej paczki Reduxilu i zobaczymy :) Jutro mam dzień ważenia z diety - ważę się raz na tydzień jednego dnia żeby sie nie dołować :) Dam Wam znać jaka zmiana :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jolu koniecznie pisz jutro :) ja kiedys tak mialam z chlebem ale jakos sie odzwyczailam :) teraz weglowodany to glownie w formie pieczonego ziemniaka bo lubie no i owocow, ale owoce jem na sniadanie albo 2 sniadanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yolka- ja za bardzo nie wiem jak powinno być bo Borsuk mnie cały czas opie... No ale chyba najważniejsze to nie jeść słodyczy ( choć ja mam teraz fazę na lody), dużej ilości węglowodanów i niczego smażonego. Bardzo jestem ciekawa jak u Ciebie z wagą. Ja ważę się codziennie, a nawet 5 razy dziennie. Generalnie jak widzę wagę to wskakuję i wiem, że póki co szału nie ma. No ale to w końcu dopiero mój 3 dzień :) to czego można się spodziewać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Borsuk... a możesz napisać jak wg Ciebie powinna wyglądać idealna dieta redukcyjna dla dziewczyny? Kalorie tak w przybliżeniu, załóżmy, że dla osoby ćwiczącej kilka razy w tygodniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yolka777
Lody to ja tez bym zjadła, nawet takie śmietankowe bez czekolady zaraz zobaczę ile mają kalorii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yolka777
To pewnie zależy od producenta ale średnio 150kcal w 100g, dużo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yolka- no dużo, ale tak mnie ostatnio bierze, że szok a jak mieszczę się w 1000kcal to sobie na trochę pozwalam. Chleb też uwielbiam i na pewno sobie na niego pozwolę ale dopiero w sobotę :) Jelinka- ja myślę, że tyle białka co dzisiaj to ja rzadko jadłam. Specjalnie te pestki dyni nabyłam, chociaż to ma tyle kalorii co czekolada, a nie muszę mówić co bym wolała :P Dla mnie zawsze podstawą diety były węglowodany:chleb, ziemniaki, makarony, kasze, ryż. I serio 6 kilo w 2 tygodnie???? Na takim jadłospisie jak napisałaś? I z ćwiczeniami czy bez?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Borsuk_morski
Tarmoszek ... moja druga wypowiedz w tym dziale :) Amaranth ... testuje kiedy wybuchniesz, bo na 1000kcal to Ty nie powinnas miec w ogole sil i chodzic jak ... odbezpieczony granat. No, chyba, ze wcinasz wiecej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serio???? A mi się właśnie wydaje, że dużo jem i to takich sycących rzeczy. W ogóle głodna nie chodzę, ale masz rację to jest dopiero mój 3 dzień przede mną jeszcze 3 tyg diety. Tym niemniej mam nadzieję, że nie pęknę. No kurcze przecież wszędzie się słyszy, że dieta 1000kcal to rewelacja, zdrowe chudnięcie i w ogóle cud miód. Przynajmniej ja tak słyszę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yolka777
Ja tez mam za soba różne diety np Atkinsa, jadłam kiełbasę, szynkę, kabanosy i tłuste sery i nie schudłam wcale, może dlatego że trzeba było trzymać sie w ramach zapotrzebwania kalorycznego ale o tym to już w diecie nie pisali :) Dwa razy w życiu zastosowałam tez dietę bardzo drastyczną - przez miesiąc nie jadłam nic, piłam tylko sok Kubuś 330ml (małą butelkę) i litr soku Hortexu Light, schudłam oczywiście w ciągu tego miesiąca 10kilo ale potem przytyłam 15 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yolka-miesiąc na sokach????????? o WOW!!! To tak można przeżyć?????? To Ty twarda sztuka jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yolka777
Ja wtedy młodsza byłam, miałam samozaparcie :) W kółko chodziłam wkurzona bo byłam głodna i ajk tylko schudłam to się żuciłam na jedzenie :( teraz chudnę powoli ale skutecznie, mam nadzieje że już nie bedzie efektu jojo :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yolka777
Oczywiście jak i rzuciłam, sorki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yolka-nawet nie zauważyłam :) Ja w sumie nigdy nie byłam na żadnej diecie, raczej planowałam diety. No i mój masakryczny sposób na pozbycie się paru kilogramów- papieroski. Mam do nich ogromna słabość więc jak tylko pojawia się okazja wracam do nałogu. Tym razem nie zamierzam zaczynać palić, poza tym też miałam jojo....jak tylko rzucałam palenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, Borsuk :P Mi o konkrety chodzi, typu: \"jajecznica z dwóch jaj ze szczypiorkiem\" a nie \"ogranicz węgle\" :> No wiesz :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yolka777
Tak się zastanawiam nad ta dietą niskowęglowodanową i mam jedną obawę - że jeśli np zamiast dwóch kanapek z szyneczką i sałatą które zjadłam dziś na sniadanie zjem 3 plasterki sera oscypka który leży w lodówce i tak mnie kusi że niewiem :) to będe najzwyczajniej w świecie głodna i w końcu zjem coś jeszcze i po będzie po diecie... po tych kanapeczkach tez nie byłam super najedzona ale przynajmniej napełniły mi zołądek a takie 3 plasterki to znikną i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yolka- mi się wydaje, że głodna chodzić nie możesz bo prędzej czy później rzucisz się na jedzenie i jojo gwarantowane. Jak Twoja waga? Ty się ważysz raz w tygodniu tak? Moja waga jak w stopce, czyli nie jest źle, mogłoby być lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja wlasnie jestem po sniadaniu i tylko dzisiaj owoce , lodowka pusta a na zakupy jade wieczorem ale przynajmniej sie najadlam bo duzo tych owocow :p nakupuje sobie wieczorem jedzonka i bede mogla normalne sniadanka jesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laura-przynajmniej zdrowo :) Gorzej gdybyś miała same słodycze :P Moje śniadanko standardowe-kawa z mlekiem plus jogurt-150kcal 2 śniadanie-baton Corny taki duży, nie wiem ile miał kalorii, na oko-250kcal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja za slodyczami nie przepadam :) czasem zjem kawalek ciacha albo loda, ale czekolada, cukierki, zelki itp to nie dla mnie wole na ostro albo slono :) nie wiem co zjem na obiad bo jedyne co mam to owoce i sie zorientowalam, ze nie wzielam portmonetki do pracy 😡 chyba, ze pozycze pieniadze i cos zamowie, tyle, ze to co jest dostepne to glownie wszystko w wielkich bulkach itd zobaczymy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoja dieta- i wtedy znalazłaś genialne tabletki za 130 zeta, które Cię uratowały tak? taaaaaaaaaaaaaaa To chyba zły adres. Laura-własnie wiesz co ja american next top model oglądałam :)a teraz oglądam australian. Uwielbiam australijski akcent :) No i b wiele takich show dostępnych jest na youtubie. I właśnie to australian next top model oglądam jak jeżdżę na rowerku. :) Tak dla mobilizacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hah ja wczoraj obejrzalam 4 odcinki britain's NTM, jestem od nich uzalezniona :p a za australijskim akcentem nie przepadam hah ;) ja za godzinke jade do domu na lunchyk - kota karmic i chyba sobie zrobie jajeczniczke z 2 jajek i szynki mniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laura....ja się przyznam ale tylko tutaj :P.... ja obejrzałam chyba z 10 cykli amerykańskich.... taaaaak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj widze, ze trafilam na kolezanke maniaczke hahah ja musze sobie pokupowac na dvd amerykanskie bo widzialam tylko kilka odcinkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja już po obiadku dość podobnie do wczoraj: -kurczak-200kcal -kalafior-80kcal i deserek-lody-250kcal a pogoda taka.... jak tu się zmusić do rowerka???? Kiedy marzy mi się godzinna drzemka....toczę wewnętrzną walkę... masakra! Ok na dobry początek mocna kawka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na obiad jajecznice z 2 jajek z szynka :) najadlam sie jak prosiak hah teraz powoli sie robie glodna a jedyne co mam to owoce i zupki w proszku :( jeszcze niecale 2 godzinki w pracy i do domu to zjem cos normalnego i potem na zakupy - nakupuje sobie miecha, rybek i serow i bede jesc az padne :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też się najadłam jak prosiak :P Eh chyba będzie druga kawka :P Nawet na zakupy mi się nie chciało. Co chwila pada...eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja jakos dzisiaj jestem zmeczona, zmiana pogody mnie dobija, co pol godziny na zmiane chmury i wiatr i potem sloneczko jeszcze 1.5 godzinki pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×