Historia podobna do mojejnadzieja na dziecko

No Agnieszka fajnego masz tego synusia!:) A tort rewelacja.Mojemu mężusiowi taki muszę kupić na urodzinki:D:D:D Fragolciu wywołałaś mnie;) Myślę,że te ziółka nie powinny Wam zaszkodzić:O Pewnie Maniu to u Ciebie zwykły zbieg okoliczności!Mi też się czasem przesuwa wszystko o 7,8 dni!!! Kochane za pół godzinki idę biegać!! 3majcie się moje drogie;)BUZIAKI

Kataryko, ale ja byłam 16 dc na monitoringu , na którym wyszło że pękł pęcherzyk, wiec teoretycznie było po owulce...a tu taka niespodzianka, może jednak była druga owulka, co też podobno czasem może się zdarzyć...dopiero dziś mam szczyt tempki, czyli w 28 dc, zastanawiam się czy sobie np nie zbadać progesteronu, ale szkoda mi kasy i tak nic z tego cyklu nie będę miała, w sensie zero starań itp, więc zioła poję dalej, nic mnie nie boli... Katarynko jeszcze jedna sprawa - są specjalne zioła przeciwko zrostom, jak również przeciwko mieśniakom, torbielom itd.

Mania wiem-widziałam na allegro to!Ale nie wiem czy mam zrosty,a torbieli na razie -odpukać-nie ma! Za to na te polipy może i bym sobie je kupiła!Zastanawiam się,bo to moje endo tak lubi sobie rosnąć!! Ahh A borowinka jest taka neutralna ,zresztá sama nie wiem!Jeszcze HSG nie mialam,ale boję się straconego czasu!!! Dlatego najpierw to spróbuję! :D A to teraz mnie zaskoczyłaś!Rzeczywiście-może i 2 owu miałaś!!!

Mania faktycznie dziwny ten cykl....? A moze byc tak ze faktycznie owulka byla wczesniej ale nie wzrosl progesteron?? Ale czy te ziola byly by w stanie podniesc go i skutecznie przedluzyc cykl? Az jestem ciekawa co z tego wyniknie.

Katarynka a wiesz jaki był dobry ten tort, w środku dużo malin, pychota. Musisz koniecznie mężusiowi kupić, napewno się ucieszy :) A co ziół, to pewnie nie zaszkodzą ale czy pomogą? To chyba zależy od człowieka, bo na jednych działają a na innych nie. Mówia że leki homeopatyczne nie pomagają, a ja np chodzę z moim synkiem i zawsze pomagają, czy to jest kaszel,katar, zapalenie oskrzeli, gorączka itp. Poprostu trzeba dobrze dopasować do człowieka.

a ja sie dzisiaj obijalam,do poludnia bylam jak "kapec" po obiedzie troche drgnelo i pojechalismy na myjke,auto wyszorowane w koncu,juz zazdroscilam tym jezdzacymi czystymi :D po powrocie winko i tak do tej pory...w glowie lekki szum...ale samopoczucie poprawione.

Za tydzien ruszamy na imprezke Andrzejkowa,a ze moj imiennik wiec ma wstep darmowy:P

No hejka, byłam w kościele i już jestem. Fragolcia ja pije łyżkę do jedzenia zupy (i to chyba był mój błąd, bo właśnie przeczytałam ze trzeba łyżeczkę) i zaparzam w kubku pod przykryciem od 25-do 30 minut, później jednak nie odcedzam tylko po przemieszaniu wszystko idzie na dno, tylko co nieco zgarniam łyżką i piję powoli Sisi - czuję się jak króliczek doświadczalny:) napiszę wam moje tempki od początku cyklu: 1 - 36,3 (po południu @) 2 - 8 - przerwa na @ 9 - 36,4 10 - 36,6 11 - 36,7 12 - 36,6 13 - zakłócona (podwyższona po upojeniu alkoholem :) 14 - 36,6 15 - 36,5 16 - 36,4 17 - 36,5 18 - 36,7 19 - 36,5 20 - 36,5 21 - 36,6 22 - 36,7 23 - 36,6 24 - 36,6 Progesteron: 9,39 ng/ml (norma od 1,5 do 20) 25 - 36,8 26 - 36,7 27 - 36,8 28 - 36,8 29 - 36,9 i nie czuć żeby coś miało przyjść

No właśnie jak jest z tempką, jak wzrośnie o jakieś 0,5 stopnia to znaczy że owulka była napewno czy nie? Bo ja już chyba zgłupiałam. Gdzieś wyczytałam że temka może wzrosnąc ale owulki nie ma, bo pęcherzyki mogą rosnąc i nie pękać.Jak to jest dziewczyny, wy bardziej doświadczone jesteście???

Bo ja mam zazwyczaj 36,5 a ok 16,17, 18 dnia skok i 37,0 albo jeszcze wyżej, 37,2 albo 37,3

Czesc dziewczyny! Jeszcze jestem zmeczona po piatkowym wyczynie z winwm i chyba pöjde wczesniej spac. Jutro mam duzo spraw do zalatwienia i wizyte w klinice 0 15.

mialo byc po wyczynie winnym. SORRY ze Tempek nie komentuje bo nie mierze.

wyglada na to ze owu w 23 dniu? po tym dniu ewidentnie widac wzrost temperatur wyzszych! Jezeli tak ,to @ nie wczesniej niz 14 dni od 23 dnia cyklu......no dziwne?

dziewczynki ja znow sobie popijam;) dlaczego nikt mi nie przesle fotek Agnieszki synka też chcialabym byc na bierzaco Fragolcia nie bój się nie naskoczę na ciebie ;)jeszcze raz nie gniewaj się

ja tez robilam pomiary kiedys ale nigdy nie miałam 37temp

ja w piatek bylam u szwagierki która ma 3mies synka wybawilam go a jak przyszlam do domu to sie poryczałam bo ja tak bardzo pragne dziecka............!

gdzie jestescie?

kiki nie martw sie bedziecie mieli wlasne..zobaczysz:D

Ascha to 3mam kciuki za jutrzejsze załatwianie spraw Agnieszko, ciesz się, że tak masz to swiadczy ze masz wysoki progesteron, bo on powoduje wzrost tempki

Kiki mysle, ze każda z nas tak ma, lubimy się bawić z czyimiś dziećmi bo lubimy dzieci i jesteśmy na nie otwarte, bo na nie czekamy, dlatego każdej z nas po takiej zabawie pojawia sie smutek na twarzy z powodu nie posiadania własnego potomstwa - normalka

do jutra!całuski

Mania to mnie pocieszyłaś :) A z tymi dziećmi to tak jest, ja też tak mam. Nawet jak do przychodni przyjdzie ktoś z maluchem to ja pierwsza lece bawić, matka polka normalnie. Teraz mam taki instynkt macierzyński,że hoho!

Kiki czasem dobrze się wypłakać, ja dzisiaj prawie się poryczałam w kościele bo był chrzest.Marze o dziecku...

Wróciłam z biegu:O Maniu a masz gdzieś linka do wykresu??Na 1 rzut oka 21-22 była owu! Nie wiem jakim cudem! ? Aga to dobrze,że rośnie Ci tempka w 2 fazie:) Mi też nawet do 37,2 dochodzi! Kochane zrobiłam sobie tę borowinkę;)Strasznie to śmierdzi i brudzi,ale skóra jakaś gładka taka;) Mojemu na kostkę po kontuzji przyłożyłam i wiecie co???Po pół godziny zawiniątka kazałam mu powiedzieć prawdę i stwierdził,że może bardziej nią ruszać!Ze nie jest już taka sztywna!!Tak więc rzeczywiście coś działa!Jutro po raz drugi!Jedynym minusem jest to,że nieładnie pachnie oraz bardzo brudzi i ciężko to umyć! Sisi ja też muszę męża gdzieś zaciągnąć na Walentynki! Aga a kupiłaś ten tort czy taka zdolna jesteś?? Oglądam TzG!

Katarynka oczywiście że kupiłam :) Fragola mój teraz bierze wszystko i witaminy i hormony więc nie wiem czy to można wszystko mieszać. Narazie zobaczymy co po tym wyjdzie

ok będe czekać :)

Katarynko, super że zaczęłaś z tą borowiną, widać jest ona na różne "dolegliwosci", jak znajdę to prześlę ci tez przepis na okłądy ze skrzepu, czy jakos tak, może temat cię zainteresuje. Co do mojego wykresu, musiałabyś być zarejestrowana na 28dni.pl zeby moc go zobaczyć. Pozdrawiam :) i życzę dobrej nocki P.S. Skoro okazuje się, że prawdopodobnie przedawkowałam zioła, od dziś ich już nie piję, no chyba że za kilka dni do nich wrócę ale będę parzyć 1 łyżeczkę, a nie łyżkę :(

katarynka w temperaturze obeznana:) ja rowniez zaczynam mierzenie od tego cyklu....chce sprawdzic czy moj organizm prawidlowo funkcjonuje:P Jak sie w czyms pogubie,rowniez bede pytac;) Do jutra pa

Sisi dobry pomysł. Na początek pozwolę sobie udzielić Ci kilka rad jak nalezy mierzyć tempkę :) 1/temperaturę mierz przynajmniej od 7 - 8 dnia cyklu zaraz po przebudzeniu, bez wstawania z łózka (wymagany jest spoczynek min 3 godz.) , termometr musi leżeć na wyciągnięcie ręki. A i codziennie mierzymy się o tej samej lub zbliżonej porze. 2/ Najlepiej mierzyć się termometrem elektronicznym trwa to 1 minutę 3/Najlepiej mierzyć się dowcipnie, gdyż taki pomiar jest najbardziej wiarygodny, zwłaszcza przy termometrze elektronicznym. Dobranoc :)

Czesc laseczki. I znowu mamy poniedzialek i caly tydzien przed nami :) Znowu praca,sprzatanie i gotowanie itd.... Ja tak sobie siedze i mysle czy by nie zrobic testu :p Mam ich troche w zapasie.Chociaz wiem ze bedzie 1 kreska ale lubie tak sobie dla pewnosci zrobic :D Wariat ze mnie :p Mam nadzieje ze nasza Ascha juz wroci do nas na stale :) Ostatnio cos nam podchorawala biedna :o Zmykam cos porobic :) Milego dnia.