Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KIKI09

Historia podobna do mojejnadzieja na dziecko

Polecane posty

Dziewczyny ale my wszystkie jestesmy podobne do siebie. Malutka witaj w klubie kobiet nie majacych powodu do radosci! ja czasem sama siebie nie lubie ze jestem taka zolza:( U mnie byly zyczenia na dzien kobiet i to wszystko,cos mj maz nie lubi tego swieta kojarzy mu sie z czasami komuny. Ja jade na 17 odebrac swiadectwo wiec troche mnie nie bedzie. W szoku jestem jak niektre dziewczyny maja malo pojecia o sprawach kobiecych. Wczoraj dzwonila kolezanka ktra tez nie moze zajsc w ciaze. Mwi mi ze ma nieregularne cykle 20-40 dni i lekarz wyliczyl jej kiedy bedzie miala owulacje. Mwie jej ze przy takich cyklach nie mozna tego ustalic na przyszle miesiace,ale ona wie lepiej. No cz. Dziewczyny wszystkiego najlepszego w naszym dniu. W naszej sytuacji to wyjatkowe swieto,bo ja bede sie czula kobieta jak bede miala dziecko w ramionach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam laseczki! Same nudziary dzisiaj więc i ja dołącze. O 4.30 wróciłam dopiero do domu bo odwoziłam mężusia.Godz 8 rano już na nogach,jechałam po teścia i na pogotowie. Krążyliśmy od szpitala do szpital bo specjalistów nie było.Miasto znam słabo więc prowadziłam,gadałam przez telefon z mężem bo droge mi tłumaczył,łamałam przepisy.Totalna nerówka,nawet niewinnemu teściowi się dostało bo zaczął się mądrzyć,gdzie mam skręcać.Nienawidze jak ktoś kto główno się zna wtrąca się w moją jazde.Jestem znerwicowana całym życiem,samochód następny szpankuje.Zepsuł się stop,stresa miałam,żeby mi nikt do dupy nie wjechał. W szpitalu przywiezli dziadka stękającego niemiłosiernie,aż serce pękało z bólu gdy na to patrzyłam. Malutka ja na początku też się nieraz kłóciłam z mamą,dopiero jakieś 2 lata jak mnie rozumieją,nawet tak samo cierpią. Katarynka u mnie też pełno zdjęć,albo brzuchami się chwalą. Też mi przykro. Dzień kobiet w samotności,bez mężusia.Ale co tam,zawsze można sobie odbić to w inny dzień.Romantykiem mój też nie jest,ale jak przygotuje kolacje przy świecach to wtedy jest podjarany,podoba mu się.Zawsze ja wymyślam niespodzianki,ale on to docenia. Ech do dupy dzisiaj ten dzień,wróciłam dopiero o 14,zimno mi i wypończona jestem,niewyspana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tej mojej dzisiejszej niemocy zapomniałam złożyć najserdeczniejsze życzenia w tym naszym dniu. By ten rok 2010 był najszczęśliwszym rokiem dla nas wszystkich,byśmy doczekały tego naszego upragnionego dzidziusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to wszystkie mamy dziś podobny humorek..:O Aniolku to cud,że policja Cię nie złapala jak tak przepisy naginałaś:) Malutka ja mam identycznie-moja mama mnie niezbyt rozumie,dziwi mi sie czemu nie jestem optymistką i nie widze wszystkiego w pozytywach.A ja jestem straszną realistką-dopoki czegoś nie mam,nie cieszę się z tego! Fragolinko ale ten Twoj Makaronik jest romantyczny:P pozdrowionka moje kochane..jak sie ciesze,ze choc my siebie rozumiemy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ascha nie ma co tlumaczyc innym-zawsze ludzie sluchaja sie lekarza,a czesto przeciez ci lekarze to takie konowaly-szczegolnie ginekolodzy:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jestem szczęśliwa i już humorek dopisuje.. Mężuś zrobił mi niespodzianke i dojechał do domu,dostałam czerone winko.Kurcze ale człowiekowi mało do szczęścia potrzebne. Katarynko masz racje,gdyby mnie policja złapała na rozmowie przez telefon to 200zł i 2 punkty karne jak nic. Ale ja szczęściara jestem,już powinnam mieć niejeden mandacik a cóż ładny uśmiech skruszony i policjanci puszczają. Dobra uciekam.Życzę Wam takiego humorku jaki teraz mam. Papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniołku no to masz szczęście i niezłą niespodziewankę zrobił Ci mąż. Ja dziewczyny nie mam od wczoraj internetu. Jestem teraz u rodziców. W weekend byłam wyjechana. Troszkę was teraz poczytałam, ale nie od deski do deski. Pozdrawiam Was mocno i całuję. Tęskniłam za Wami, ale jak dobrze, że mam Was na nk, bo tu raczej już skrobać nie będę ;) nie lubię jak karguly i pomarańcze czytają. Mam nadzieję, że nie macie mi tego za złe (zobaczymy jak długo wytrzymam ;))3majcie się, czytam Was. Buźka :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maniu nie rob nam tego!!!! Olac pomarancze i kargule:P Najwazniejsze ze my sie rozumiemy i zawsze chociaz w jakims stopniu potrafimy podniesc sie na duchu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fragola zjedz cos pikantnego za mnie ,bo ja dzisiaj caly dzien na slodkim jade :( Maniu szkoda,ale to twoja decyzja. Ja tez jak w poniedzialek pozarlam sie ze swoim to chcialam sie wypisac z topiku ale wszystko zakonczylo sie pomyslnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny:) Najserdeczniejsze zyczenia z okazji Dnia Kobiet🌼 Duzo usmiechu na co dzien i oczywiscie udanego wieczorku(dzisiejszego):classic_cool: Zagladam do was czesto;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi ale nam zrobiłaś niespodzianke.Rób takie częściej. Życzymy zdrówka i szczęścia. Maniu prosze nie rób tego,bardzo nam Ciebie brakuje.. My już po kolacyjce,miłym wieczorku.Mężuś odpoczywa,ogląda jakiś film,ja leże obok. Olać pomarańcze i karguli. Trzymajmy się razem,to pomaga dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane KOBITKI w dniu Naszego święta wszystkiego, wszystkiego najlepszego :) Uśmiechu na twarzy, w drodze do upragnionego celu jak najmniej paskudych dołków. Trzymajmy się Kochane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurczę Sisi sie odezwała-prawdziwe ŚWIETO:) I Mania też się odezwała.. Dziewczyny piszcie z Nami częściej:( Ascha nawet mi sie nie waż odchodzić też z topiku:P A ciekawe co u Zadry-miała mieć wizyte w tej klinice,ciekawe co tam Jej powiedzieli?? No i Nulla jeszcze.. Dziewczyny kochane 3majcie sie cieplutko i przytulajcie do Mezusiow,bo ma być dziś w nocy nawet do -13stop. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka, właśnie zrobiłam coś strasznego - zjadłam hamburgera o 22!!!! Lekko się wstawiłam - 3 kieliszki czerwonego wina, no i zgłodniałam i zaciągnęłam męża do knajpy po hamburgera, on nie pił więc się nie skusił. Ja to jestem naprawdę pokręcona, rano na śniadanie jem sucharki z masłem, kiełkami i pomidorem lub ogórkiem, a na kolację odpieprzam takie cuda, teraz żołądek mi rozpiera i jutro wstanę z wilekim brzucholem. Miałam sę dziś starać o dziecko, ale przez te pieprzone leukocyty i moje cholerne plamienia nie mogę się starać. A skoro nie mogę się starać nie mam motywacji albo lepiej potrzeby żeby pisać, ale strasznie Was lubię dziewczyny, że nie przestanę Was czytać, może czasem skrobnę jakieś bzdury jak teraz,ale po prostu musiałam wymięknąć stąd chyba moje wycofanie się. Sisiulek kochany pozdrawiam Cię. Cieszę się, że żyjesz :** W ogóle to muszę Wam powiedzieć, że pierwszy raz dzięki Wam dostałam tyle kartek świątecznych, dzięki że Was poznałam. Całuję Was wszystkie :*** P.S. Internet już naprawiony, router nam padł, więc jadę na kablu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maniu tak chyba ze wszystkimi jest jak starania sie przesuwaja to nie ma checi do pisania. Ja czasem mysle ze u mnie juz za pzno,ze napewno bede musiala kilka razy podchodzic do in vitrO:( Co do nocnego jedzenia ja nie mam wyrzutw,jak w ciagu dnia malo zjadlam to jem wieczorem jak jestem glodna. Fragola chyba zabalowala do pzna ;) Dobranoc babki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Dziewczyny;) Maniu daj spokój jeden hamburgerek na noc to nic takiego,jesli masz oczywiscie zdrowy żoładek i wątrobę. A propos gastrologicznych problemów-21 jadę na szczegółowe badania,mam okropne bole brzucha nad ranem,ponadto wielki apetyt co chwilę(do niedawna odwrotnie-zero apetytu,mało jadłam),wpieprzam ile wlezie,a kolejne spodnie za duże.Chudnę mimo że sporo i kalorycznie jem.Tak bardzo boję się diagnozy,ze to... wiecie najgorsze na świecie:( Baaardzo się boję,ale muszę już się zbadać!Za długo mi to doskwiera. Co do staranek Maniu kochana Nasza nie martw się..co się odwlecze..wiem wiem,my już dawno byśmy chciały mieć szkraba w ramionach,bo my wszystkie w gorącej wodzie kąpane,ale nauczenie się pokory i cierpliwości jest najlepszą lekcją życiową:)Także głowa do góry Kochane. Sisi może dziś napiszesz cos dla Nas;) Fragolinko ale miałaś pokusę,niczym ja z chipsami,a wczoraj to już byłam o krok od ich kupna,ale kurczę tylko ślinka mi pociekła i wyszłam ze sklepu:D A propos okularków ,to identycznie miała moja Sis.też jej łzawiło jak za długo np jechała samochodem:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ascha kochana a za dnia malo jesz?nie masz apetytu czy się ograniczasz? Dziewczyny macie takie danie,które nawet jakbyście były pełne,to byście wszamały?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! Ja uwielbiam salatke ziemniaczana i ruskie pierogi ;) Ja mam apetyt ale nie rano,rozkrecam sie po poludniu. Wiem,wiem sniadanie jest wazne,ale jak zjem sniadanie to potem moge caly dzien jesc:( Katarynko mysle ze jestes za mloda zeby miec najgorsza chorobe na swiecie,choc nic nie mozna wykluczyc. Ja mysle ze to przez pasozyty no i duzo sportu i stress.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Ja mysle ze schabowego pocisne;) nawet wtedy gdy jestem pelna jak balon:D Katarynko nie mysl o najgorszym ty czarnowidzu!!!!,pewnie stres tak na ciebie dziala:( Dziewczyny musze poszukac waszych adresow..karteczki juz gotowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Ty Nasz Sisiorku-to Ty prawdziwy mięsożerca jesteś..hihi Ja mam tak,że frytki,hamburgery,kebaby itp mogę zjeść mimo wszystkiego!! Hah Nie znoszę za to na słodko dań typu nalesniki,pierogi z serem,leniwe itp.. Fragolinko dobrze,że wykrylaś szybko wadę,dzięki temu nie jest wielka. Ascha kochana ja tez myslę,że chroniczny stres spowodował jakieś wrzody czy refluks żołądkowy(podobne objawy),ale sama diagnozy nie będe stawiać,bo mimo że zmieniłam dietę na zdrowszą i piję krople nic się nie ruszyło,a nawet pogorszyło,bo bóle już mam codziennie,a nawet w nocy sie budze i nie mogę wytrzymać-wymiotować mi się chce od tych bóli!!!Boszszeee jak ja się boję,że to rak:( Zresztą co ma być,to będzie..:O :O :O Ascha jak tam śluzik?Pomaga coś wiesiolek?Ktory d.c u Ciebie? Fragolinko mialaś rację,bo jak rzuciłam termometr w kąt i przestalam liczyć dni itp to jakoś od razu Mąż znów zaczął mnie pociągąc..hahahaha psychika to jednak potęga i tak ciężko w niej coś zmienić.Ale się staram i jestem na dobrej drodze. Dziewczynki kochane moje co robicie na obiad-przyznawać mi się. Ja mam chine dziś:D hih Odzywać mi się częściej tu proszę;) I nie zważajmy na Karguli i Pawlaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja nie wiem kto ma mj adress a kto nie? Tak sie zastanawialam jakie kartki i o jejku to juz swieta niedlugo. Ja wam mwie dziewczyny im jest sie starszym to czas szybciej plynie! U mnie dzis 23 dc i wiesiolka juz nie biore. Nie mam ochoty na czeste przytulanki bo i tak sie nie ludze i mam dyskomfort bez sluzu. Wiem,wiem musze kupic ten zel ktrry aniolek polecal. U mnie dzisiaj byly montowane nowe rolety na okna i z mezem przy okazji sprzatalismy. Mj maz jest bardzo pracowity i czyscioch az mi glupio bylo ze tyle kurzu na szafie :( No cz ale jest po pracy obslugiwany pod nos podana herbatka,ciasteczko,poobierane jabluzko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katarynka a jakbys miala jakies wrzody albo stan zapalny na zoladku to badanie krwi by nie wykrylo? Czy nie robilas dawno? Sisi moze zalozysz sobie konto na nk? I nic nie piszesz co u Ciebie,kiedy przyjedzie brat,a ty nie wybierasz sie do Polski? I jak sie czujesz wogle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewwwa
czy ktoras z dziewczyn moze polecic mi jakas poradnie w warszawie zajmujaca sie zespołem policystycznych jajników ?? Bo nie wiem gdzie mam sie wybrac z ta choroba a w warszawie jestem od kilku miesiecy . POMOCY PROSZE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewwo-ja niestety nie pomoge ni w zab nie znam warszawy ani tamtejszych lekarzy:( Katarynko ja podobnie jak ty mam problemy z "brzuchem" ,czesto dopada mnie zgaga,niestrawnosc,wzdecia bolesci jelitowe itp...ale wiem ze to po czesci wina zlego odzywiania sie...do poludnia jem malo albo wcale a pozniej wiadomo wcinam jak chlop:classic_cool:.Po wizycie u lekarza uspokoisz sie to na pewno nic zlego;) U mnie wszystko ok ,brat byl u nas w odwiedzinach 2 tygodnie temu. Do polski wybieramy sie po 15 marca. Rozleniwilam sie na calego:D I o dziwo moje "stosunki"( nie bierzcie tego doslownie) z mezem poprawily sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to super Sisi ze sie poprawilo u mnie rznie to bywa:( Ale sie dziewczyny wpienilam-tydzien temu bylam na rozmowie w sprawie pracy powiedzieli ze na weekend sie zglosza,nie zadzwonili araby piepszone. U nas w co 2 Wloskiej restauracji sa pseudo wlosi. Zadzwonil dzisiaj i pyta sie czy nie moge dzisiaj i jutro przyjsc pracowac,dzisiaj juz teraz! Ale do pracy mnie nie przyjmie mam zastapic kogoa. Mwie do niego ok. Ale mj maz sie wzburzyl i powiedzial ze nie powinnam dawac sie wykorzystywac. Wiec nie poszlam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ascha Twój Mąż ma rację.Nie daj się wykorzystywać-Arabowie lubią wykorzystywać innych .. Sisi cieszę się,że piszesz z Nami;) Wreszcie topik jest pełnowartościowy:P Oj Sisi z tym nieregularnym jedzeniem,to rzeczywiscie katujesz żołądek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×