niepłodnośc ... POLMED Wrocław

Z tego co piszecie dziewczyny to widać, że doktorzy podchodzą do każdego przypadku indywidualnie, nie mają jednego schematu, a to dobrze.... :-)

jakby do wszystkich tak samo podchodzili to pewnie 3/4 ciąż nie doszło by do skutku :D jednak opierają się na wynikach badań pacjentki, ale i tak moim zdaniem rodzaj leku jest eksperymentem i nie mają pewności czy podziała na dany organizm

No właśnie najbardziej mnie ciekawi od czego zależy rodzaj dobranego leku:) na pewno od bardzo wielu czynników, a może też od marketingu, kto ma lepszą ofertę tego leki stosują hehe:) Wcześniej była dipherelina i puregon a teraz decapepetyl i gonal :) A może to kwestia wieku, schorzenia, historii pacjentki hmmm ciekawe... @ nie widać, ciekawe ile się spóźni;/

Hej, hej! Byłam dzisiaj jedynie po masę farmaceutyków-clexane, encorton, progynova i standardowo luteina. Czy bierzecie/brałyście to także? Ja miałam problem z donoszeniem ciąży-więc chyba dlatego tyle tego. Teraz poczytam w necie co za co odpowiada, no i ten sterydy-jakie może mieć skutki uboczne. Jutro na powtórkę z bety :-) W wielki piątek pierwsze usg.

uhuhu no to teraz będziesz na pewno pod baczną opieką lekarzy:) Czekamy jutro na wpisanie ogromniastej betki:)

... jutro o 14.30 transfer...

No i kolejna zabiera dzieciaczki do domku:) ale Wy pędziicie teraz dziewczyny:) jedna za drugą:)

liska ten wyciszacz to jednorazowo a cena 370. Tez mi sie wydaje, ze akurat na co byla promocja w hurtowni farmaceutycznej to nam podaja:) Ja wyciszacz dostalam w 19dc a nie w 20. A co do dr S. to tez wywarl na mnie nie najlepsze wrazenie, chociaz moj M powiedzial, ze na nim wrecz przeciwnie. Dla mnie jest on malo konkretny, wszystko trzeba od niego wyciagac.

messi a skad wiesz, ze punkcja akurat 10 maja?

tinaw ja biorę luteine 12 szt dziennie , acard, folik i 3xprogynove a ty resztę tak jak mówisz pewnie masz bo nie donosiłaś wcześniej trzymam kciuki :D

Madziara - tak mi dr Elias powiedziala że 10 maja punkcja, zdziwiłam się własnie że Ty miałaś zastrzyk wczoraj czyli właśnie w 19tym dniu, a ja w 20tym , a tak samo zaczełyśmy tabsy brać, ale chyba faktycznie różnie go dają...

A płaci się coś za jego zrobienie i czy znowu jest jakieś badanie?

messi wyciszasz robisz gdzie chcesz tzn. możesz w Polmedzie i wtedy nic nie płacisz albo w jakiejś przychodni to ja płaciłam 10 zł

zrozpaczona jak ci kłucie idzie ? :D

Witam dziewczynki:) Z tym wyciszaczem to nie musi on być brany w tym samym dniu czyli 20dc, jeden dzień w tą czy w tą nie zaszkodzi, więc nie ma co się martwić:) A to wyliczenie punkcji to tylko orientacyjne bo i tak nie wiadomo jak się Twój organizm zachowa, może będzie się zbyt mocno stymulował, albo zbyt słabo i trzeba będzie to wydłużyc lub skrócić:) Ale Wam fajnie razem będziecie betować. A dziś czekamy na wyniki Aritki, szkoda, że muszę dziś iść do roboty i zajrzę dopiero kolo 20;/ Lecę bo pies się domaga paaaa

Hej barberko, fajnie, że o mnie pamiętasz....:-) jeśli chodzi o kłucie to spoko, nic wielkiego, mała iga, super dawkowanie w tym długopisie,myslalam, ze samemu trzeba będzie jakąs strzykawką odmierzać itd...a tu fajny sprzęt, mała igła. Dopiero 2 dzień, ale nawet mi się podoba...zobaczymy w piatek jak podniesie się poziom estradiolu. Dobrze, że nie musze brać urlopu,tylko z rana pobranie, wieczorem wizyta... ....nie wiem czemu ale jestem jakis dobrych myśli:-)jesteśmy w dobrych rękach:-)

Hej barberko, fajnie, że o mnie pamiętasz....:-) jeśli chodzi o kłucie to spoko, nic wielkiego, mała iga, super dawkowanie w tym długopisie,myslalam, ze samemu trzeba będzie jakąs strzykawką odmierzać itd...a tu fajny sprzęt, mała igła. Dopiero 2 dzień, ale nawet mi się podoba...zobaczymy w piatek jak podniesie się poziom estradiolu. Dobrze, że nie musze brać urlopu,tylko z rana pobranie, wieczorem wizyta... ....nie wiem czemu ale jestem jakis dobrych myśli:-)jesteśmy w dobrych rękach:-)

a dlaczego nie miałabym o Tobie pamiętać :D a rzeczywiście zastrzyk w penie to straszna wygoda, na początku też mi się fajnie robiło te zastrzyki a później już miałam ich serdecznie dosyć tym bardziej, że jaja rosły pod koniec jak oszalałe :D a co do terminu punkcji to dr Elias to jakaś czarownica :D bo ja nie dostałam jeszcze okresu żeby brać antyki a ta obliczyła mi punkcję na 16.03 i tak też miałam :D liska śmigaj z psiakiem bo będzie niespodzianka :D

Własnie barberka tego się obawiam, że narazie jest pięknie, ładnie, a w przyszłym tyg. będzie jazda, jak już bede przy koncówce i jajka będą duże.... narazie nic nie czuje, ale jestem dopiero po 2 zastrzyku...pewnie jeszcze dawke mi zwiększą i bedzie się wtedy działo....

spoko, spoko da się przeżyć no i jaki efekt później :D

Kurcze nienawidzę takiej pogody, po pierwsze, że mój pies uwielbia wodę i dla niego sama przyjemnośc ale nie dla mnie godzine łazić w deszczu po parku, po drugie każdy taki spacer kończy się prysznicem, najpierw trzeba te 40kg włożyć pod prysznic, wykąpać i potem sama muszę się wykąpać i wymyć łazienkę;/ Zrozpaczona wiem, że to ciężko ale nie ma się czego obawiać, hodowla jajek nie jest taka zła, najlepiej przestać o tym myśleć intensywnie a wtedy zobaczysz jak czas zleci i ani się oibejrzysz a już będziesz bety wyczekiwać:) Arita kiedy będziesz miała info odnośnie betki?

witam kobietki! moja beta dopiero o 12! więc wiadomości przekaże dopiero po 14, jadę do koleżanki po odebraniu wyniku , dzwoniła do mnie taka wzruszona, że słowa nie mogłam zrozumieć- jest bardziej przejęta niż ja :) i oczywiście będziemy beczeć z żalu bądź ze szczęścia :)

oj arita na bank ze szczęścia :D i nie mówię tego na pocieszenie tylko przy takim wyniku to ciąża na 100

No to ja będę się radować dopiero koło 20;/ albo jakoś uda mi się w pracy ukradkiem zajrzeć:)

liska ja mam z moim spokój bo lubi wodę i to bardzo bo w jeziorze to nawet nurkuje, ale jak deszcz pada to go wyciągnąć nie można z domu :D

Aj też bym tak chciała, ale jemu to wisi, pada czy nie pada spacer musi być:)

a ja nie mam żadnego zwierzaka i mam spokój :-)

hmmm a ja wole nie mieć spokoju i mieć swojego psiaka, ale pomarudzić zawsze trzeba heh

ja też bym nie mogła tak bez psiaka chociaż mój mieszka z moimi rodzicami to jak najczęściej go odwiedzam :D

moja mała dama- w deszcz, to migiem siku i z powrotem na moje łóżko w sypialni :), dobrze , że łapy da powycierać bo inaczej to narzuta byłaby cała w błocie :)