Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ania172

niepłodnośc ... POLMED Wrocław

Polecane posty

Gość iwona3013
liska25 Też chciałabym tak mieć jak Ty tzn. ,że się udało ! Zobaczymy! dziewczyny bardzo Wam dziękuję,że piszecie i pocieszacie mnie . angela_30 trzymam kciuki ! A ten czas szybko zleci , także nie martw się na zapas!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Dzięki Kalinka. Ja już po wszystkim i czekam, ale nie poszło zbytnio tj. było 7, ale 6 komórek zostało zapłodnionych 3 na 3. Ale tylko jedna się zapłodniała ICSI. Pozostałe okazały się niedojrzałe :-( Transfer miała w 2 dobie bo nie było na co czekać. Tak więc noszę 1 bąbla i chyba musiałby się zdarzyć cud, żeby się udało. Mam małą załamkę ;-( Pierwsza weryfikacja 26 maja. Dr S mówi że to może jakis znak bo to Dzień MAMY, ale ja jestem 2 dpt i zero ojawów. Dziewczyny, które macie teraz stymulację trzymam za Was. Niech Wam się uda. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona3013
czekająca_79 Trzymam za Ciebie kciuki!!!!!! Musimy myśleć tylko POZYTYWNIE!!!! a wszystko będzie dobrze! Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będzie dobrze nie wiem czemu, ale przeważnie stymulację które się kończą mniej owocnie to częściej jest ciąża:)weź mój przykład za pierwszym razem dwa bez mrozaczków i ciąża, drugi raz dwa bez mrozaczków ciąża. Dziewczyny mają nie raz tyle zarodków i to na prawdę ładne i wszystkie się zapładniają i dzielą, a do ciąży nie dochodzi. Ja już wmawiałam sobie, że biochemicznie nie pasujemy bo mamy mało zarodków. Trzymam kciuki przynajmniej bąbel będzie miał więcej miejsca.Objawy możesz mieć tak miedzy 6 a 8 dniem po punkcji bo wtedy się zagnieżdżają, ja czułam kłucia w dwóch miejscach i myślę, ze oba walczyły, ale jednemu się udało.Cały czas się śmiałam z tego bo to było tak wyraźne za pierwszym tak nie czułam bardzo. Objawy pojawiają się później ból brzuszka jak na okres, mogą cie piersi boleć, żołądek mnie tym razem bardzo bolał i tym razem nie mam brudzeń. Cały czas czuje, że coś tam się dzieje w tym brzuszku, objawy pojawiają się wraz ze wzrostem hcg mdłości, ból piersi itp.ale nie musisz ich mieć wszystkich.Ja np. wczoraj czułam się świetnie, a dzisiaj narzekam, że brzuch męczy i mdłości boję się , że w pracy nie dam rady:(ale to niby dobrze hehe, ale się rozpisałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Dziewczyny za słowa otuchy. Kalinka, moja siostra też mówi że to jest ten "jedyny" i będzie ok. A do tego jak jechałam na transfer to widziałam jednego bociana :-) W taki razie czekamy na wyniki do soboty, a Tobie Kalinka życzę jak najmniej mdłości i niech maleństwo/a rosną zdrowo ... Udanej soboty i niedzieli, bo pogoda sprzyja spacerą. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekająca nie smuć się na zapas.Co z tego że jeden zarodek miałaś...najważniejsze jest żeby to był ten szczęśliwy i zeby został z Tobą na zawsze:) Życzę Ci pięknego prezentu na Dzień Matki:) Pozdrawiam i trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sabaw ja na in vitro przyjechałam na prawie 3 tygodnie. Iwona mam nadzieję że do poniedziałku urosną Ci piękne pęcherzyki. Dziewczyny miałam dzisiaj punkcję i okazało się że tylko mam 5 komórek. Myślałam że będzie więcej jutro mam dzwonić czy się zapłodniły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz kolej na mój raport:-) Dzisiaj miałam transfer, była to druga doba po punkcji. Okazało się, że z 11, zostały tylko 4. Dzisiaj podano mi 2- 1 A/B i C. Kolejne 2, B i C mam nadzieję, będą do zamrożenia, ale jeszcze nie wiadomo, dowiem się w środę. Teraz pozostaje tylko czekać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maria nie martw się ,bo nie ilość ważna a jakość;) Trzymam kciuki żeby się pięknie zapładniały i dzieliły:) Lenka,no to teraz odliczanie do testowania:)Powodzenia Życzę i pięknej bety:)Za Ciebie również trzymam kciuki:) Mam nadzieję,że wszystkie oczekujące zasilą grono ciężarówek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Sylwia za kciukasy:-) Maria pewnie zaraz będziesz dzwonić do kliniki.. Trzymam kciuki, żeby wszystko było ok! Czekająca widzę, że razem miałyśmy wczoraj transfer, u mnie to też była druga doba. Mi podano dwa, ale niestety nie najwyższej klasy. Niby to nie jest takie istotne, ale zawsze lepiej by było, gdyby były klasy A. A jak było u Ciebie? No to się teraz naczekamy:-) Angel wiemy, co czujesz, ale zobaczysz, wydaje się, że to tak długi czas.. mi też się oczywiście tak wydawało, a już jestem po transferze i nawet nie wiem, kiedy to minęło:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lena82, Czekająca trzymam kciuki :) Wiem, wiem, że czas zleci ale te całe opakowanie antyków i jeszcze dwa tygodnie po skończeniu dopiero stymulacja to się wydaje wiecznością :). Dziewczyny a ile pęcherzyków miałyście tak przed punkcją (co się wydawało że mają komórki) i ile z tego ostatecznie komórek pobrano?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angel ja miałam 9 pęcherzyków,ostatecznie pobrano mi 7 komórek. Zobaczysz,czas Ci zleci nawet nie bedziesz wiedziała kiedy;)Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia przepraszam ale jakoś czasu nie było. No jest jeden bąbelek ;)) Żal mi tego drugiego ale cóż zrobić? Serduszka jeszcze nie było widać. Kolejna wizyta za tydzień i wtedy już na pewno będzie widoczne ;) Zarodek jak na ten czas jest prawidłowy ;) Dziewczyny w trakcie stymulacji i oczekujące na weryfikacje trzymam za Was kciuki. Trzeba mysleć pozytywnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny masakra dzwoniłam dzisiaj i tylko dwa zapłodnione:( Będą próbować jeszcze z dwoma i mam jutro dzwonić. A te tabletki Luteina to też po kilku godzinach macie jasne plamienia z nich. Normalnie je brałyście w dniu transfery? Iwona daj znać jutro jak Twoje pęcherzyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelka to teraz oficjalnie gratuluję bąbelka:-) Maria z tą luteiną to faktycznie nieprzyjemna rzecz.. Wycieka czasami, więc ja bez wkładki się nie ruszam. W dzień transferu też normalnie ją brałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelka gratuluję:) tak myślałam że to będzie pojedyńcza ciąża. Widzisz ja też miałam takie odczucia jak się dowiedziałam ,że został jeden maluszek...było mi przykro...no ale masz swoje wymarzone dziecko i to najważniejsze:) Maria,ja też brałam luteinę od dnia transferu,ale plamień nie miałam żadnych;jak tu pisała Lenka bez wkładki ani rusz/właściwie podpaski,bo ta cieńka wkładka w moim przypadku nie dawała rady/. Nie zamartwiaj się,że narazie tylko dwa zarodki,już tu nie raz pisałyśmy,że nie ważna ilość...czasami dziewczyny mają bardzo dużo i mimo to im się nie udaje...trzeba wierzyć.Trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny od czego to zależy że w czasie pukcji pobierają 6-9 czy nawet kilkanaście komórek a później zapładnia się 3-4 jedynie? Ostatnio właśnie tak jest :( i nie napawa optymizmem... Lena czy stymulacja przebiegała bez problemów, bo chyba u Marii pęcherzyki nierówno rosły ale u Ciebie było ok prawda? Cholera czy to kwestia embriologa czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki to Iwona miała problem z pęcherzykami... Ale pytałyście dlaczego tak mało komórek się zapłodniło? Od czego to zależy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angel dobrze pamiętasz, u mnie stymulacja przebiegała całkowicie bezproblemowo. Pęcherzyków miałam 11, a zostały mi 4 szt. Mam nadzieję, że 4, bo te 2 które mi zostały, jeszcze "dojrzewają" i do końca nie wiadomo, czy będą się nadawały do zamrożenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lenka dziekuję za zaproszenie. Zaglądam tam do Was, ale odezwę się dopiero jak usłyszę serduszko ;) Pozdrawiam i trzymam kciuki za Was wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jakaś masakra: jutro mam transfer a ja leżę przeziębiona od wczoraj, w dodatku co wezmę rano tabletki doksycyclinę i progynovę to od razu wymiotuję. Ale to jeszcze nie koniec z moich 5 komórek mam tylko jednego zarodka, mało prawdopodobne że do jutra będą dwa:( Jestem załamana! Ewelka oficjalnie gratuluję, cieszę się że Ci się udało!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maria a mówiłaś w Polemdzie że wymiotujesz? Co powiedzieli. Co do zarodków to bądź dobrej myśli. Poza tym nie ilość się liczy czasem jeden jedyny zarodeczek wystarczy. Trzymam kciuki za powodzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maria a u kogo zaczynałaś stymulację? Dlaczego tylko jeden zarodek? Pozostałe były niedojrzałe czy przestały się dzielić? Wcześniej dziewczyny miały więcej zarodków a teraz jakiś pogrom...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maria a u kogo zaczynałaś stymulację? Dlaczego tylko jeden zarodek? Pozostałe były niedojrzałe czy przestały się dzielić? Wcześniej dziewczyny miały więcej zarodków a teraz jakiś pogrom...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzwoniłam już do Polmedu kazali odstawić tabletki. Może to dlatego że brałam rano na czczo a co do zarodków to nie wiem co się stało. Dwa chyba były niedojrzałe, a jeden nie chce się dzielić. Stymulację zaczynałam u Dr Elias, ale Polak też był raz obecny i dwa razy byłam u S ale to chyba bez różnicy u kogo zaczynamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angel u mnie niektóre nie chciały się dzielić, niektóre nie były dojrzałe.. Choć mi bardziej zależało na klasie, niestety ani jeden nie był mocny A. Maria faktycznie jakieś czarne chmury zebrały Ci się na głową. Życzę Tobie, żebyś przez noc cudownie wyzdrowiała i wstała zdrowa jak ryba:-) O której transfer?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lena tak jak dziewczyny wcześniej pisały czasami zarodki klasy A i ciąży brak, a czasami gorszej klasy są zarodki i jest ciąża. I tego się trzymajmy :). Ja trzymam kciuki. Mnie tylko przeraża, że coś na etapie stymulacji szwankuje... Ja chyba nie mogę tyle o tym myśleć bo zwariuję ale chciałabym wykluczyć wszystkie problemy i zrobić wszystko jak najlepiej... żeby było to pierwsze i ostatnie in vitro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angel, gdyby to tylko było możliwe hehe, nie myśleć, nie przejmować się, eh..pomarzyć można:-) Iwona jak tam pęcherzyki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×