Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ania172

niepłodnośc ... POLMED Wrocław

Polecane posty

Gość gość
Dodam, że miałam podane 2 zarodki 8A w trzeciej dobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość espaniola
Raczej to nie rokuje na ciaze...:( jak czytam takie wiadomosci to ryczec mi sie chce:( a masz endometrioze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, ale wysokie tsh 6.5, ktore wzroslo przy stymulacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosciu myślę że jest szansa i to duża :) powtórz betę w dniu którym wyznaczył ci Dr :) 6 wskazuje na ciążę...powyżej 5 to już jest ok. A że mała to może dlatego że zarodek później się zagnieździł :) a jesli chodzi o refundację to czy będę w końcu i leki refundowane czy jeszcze nie podjeli decyzji??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
normy: Normy beta-HCG tydzień ciąży mlU/ml 3-4 ----------- 9 - 130 4-5 ---------- 75 - 2600 5-6 --------- 850 - 20,800 6-7 ------- 4,000 - 100,200 7-12 ---- 11,500 - 289,000 12-16 ---- 18,300 - 137,000 16-29 ----- 1,400 - 53,000 29-41 ------- 940 - 60,000

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za cień nadziei. ..bo siedzę i wyję....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość espaniola
Niby przy tsh powyzej 3 sie juz niezachodzo w ciaze ..ja biore jod na obniżenie...i mam 2,5..a co do goscia który sie wypowiedzial to nie jest prawda z tym co mówi to są pozostalosci po leku który dostalas po stymulacji i po punkcji.poczytaj sobie forum...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
espaniola moja znajoma która podchodziła w Polmedzie w 7 dpt miała betę 7 a na 10 dpt już znacznie wyższą. I to była ciąża bliźniacza. Tak wiec nie wiem jak to jest z tymi pozostałościami po lekach bo w innych klinikach nie bierze sie zastrzyku hcg a ja nie od was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość espaniola
No to niech zadzwoni do kliniki..ja wielekrotnie bylam swiadkiem jak baby dzwonily z wynikiem bhcg i z wynikiem kolo 6 lekaze kazali odstawić leki i mowili ze sie nieudalo...ja mam jutro transfer i powiem wam ze odechcialo mi sie walczyc juz...tyle razy trzeba cierpiec...mam wogole wyrobane podejście ze tak powiem...:( zmeczona jestem;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem jak jest u was :/ gosciu a którego dnia lekarz kazał ci zrobić betę? w 8dpt?? zadzwon do kliniki lub powtórz betę w wyznaczonym dniu i tyle :) mi beta wychodziła dwa razy 0,.... więc gdybym miała pozostałości po lekach czy nie była by wyższa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
espaniola i głowa do góry...przecież niedługo zostaniesz mamusią :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość espaniolaola
To nie jest oczywiste tak....powiem wam ...podjecie decyzji o invotro wymaga od nas wiele sil i determinacji...przeszlismy wiele badan wiele lekartw mój M bral i co i nic ...wyrok in vitro..najpierw ekscytacja ze wkoncu sie uda...nawet sie z tym pogodzilam ze nie poczniemy dziecka naturalnie...no ale jak sie uda to zapome io i co i bach i sie nie udalo....druga proba i chyba ostatnia jak na razie...cierpi nasz związek moja kobiecość. czuje sie poniżona jako kobieta...ze musze otwierać nogi przed obcym facetem i prosic o pomoc bym zaszla w ciaze;( ja moze widzę to inaczej....bo robie to dla M ale niesamowicie jest ciezko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Na wypisie z Polmedisu były wskazania, aby w 11 dniu po punkcji, tj. 17.05 (a 8 dpt) wykonać badanie estradiolu, progesteronu oraz hcg. Czy któraś z Was też miała takie zalecenia? Jestem po rozmowie z lekarzem, zapytałam wprost czy mogę mieć jakąś nadzieję. Powiedział, że wszystko zależy od kolejnej - drugiej i trzeciej weryfikacji. Kolejne oznaczenie hcg mam wykonać w sobotę...Boję się, bo jak każda z nas śledzę wpisy i porównuję wyniki. Wiem, że nie jest dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to jakas nadzieja jeszcze jest:)masz jakieś mrozaczki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
espaniola wiem że to trudne...sama zaliczyłam 2 porażki i jedyne co mnie teraz trzyma przy nadziei to to ze mam jednego mroznaczka. Potem nie wiem kiedy byłby następny raz :( Ewentualnie jakbyśmy dostali się z refundacji bo do tej pory szliśmy prywatnie :/ Owszem cierpi związek ale chyba najbardziej dusza i serce kobiety której się nie udaje. To jest niezmiernie przykre i boli ogromnie ;( No ale co nam pozostaje? Poddać się? NIE! Na razie nie potrafię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety nie...i jak sobie pomyślę, że mielibyśmy przejść przez to jeszcze raz to... ale mimo wszystko nie żałuję. To przede wszystkim do Ciebie, Droga Espaniola. Proszę, bądź dobrej myśli. Przecież w końcu musi się udać. Rozumiem Twoje rozgoryczenie, bo przechodzę przez to samo... a mimo wszystko naprawdę wierze, że będzie dobrze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość espaniolaola
A z jaka nieplodnoscia sie zmagacie ?pytanie do goscia powyżej. U nas przy pierwszym podejściu nawet transferu nie bylo bo do piątej doby hodowali zarodki i jak sie domyslacie zaden zarodek nieprzezyl a bylo ich 5...jaki to byl bol serca:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrocka
Kochane, u mnie prawie 38 wiosen i dzis zaczelam przygotowania do nr 5 i jezdzilam do wielu klinik i "zebralam" o komorki jajowe.Koszty masakryczne, pozyczka od babci, rodzicow i tesciow plus kredyt.Jestem tak jakos sceptycznie nastawiona tym razem ze zero zupelnie entuzjazmu ze to juz sie zaczelo wiec wierze wam jak sie czujecie.Tez czuje sie jakby mi ktos polowe kobiecosci odebral i wydal na mnie wyrok.Zobaczymy czas pokaze.Przewidywany transfer u mnie w polowie lipca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrocka
Espaniolola, twoj facet pewnie czuje sie jeszcze gorzej niz Ty, pewnie jak ja w stosunku do swojego meza ktory moze a ja nigdy nie bede moglai. I wlasnie w takich sytuacjach kryzysowych malzenstwa wystawione sa na probe.Moje po nr 3 prawie sie rozpadlo.Zycze wytrwalosci i duzo milosci.Usciski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do Espanioli. Mam diagnozę: czynnik anatomiczny , czynnik męski..a tak naprawdę, to wyniki Męża nie są najgorsze, ja mam cykle regularne, jajniki drożne (miałam badanie) więc, tzw. niepłodność idiopatyczna. Mam 34 lata. Staramy się od 4 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
espaniola przykro mi :( życze ci aby ten transfer był udany w 100% :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość espaniolaola
Do natali.No to teoretycznie in vitro powinno pomoc..jesli to tylko czynnik anatomiczny i nasienie...:) uda sie musi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martwi mnie te tsh, miałam wyregulowane przed stymulacją. Czytałam, że leki do zabiegu mogą mieć wpływ na wynik. Asekuracyjnie podwoiłam dawkę i jeszcze raz zrobię wynik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martwi mnie te tsh (6,5.Miałam wyregulowane przed stymulacją euthyroxem. Czytałam, że leki do zabiegu mogą mieć wpływ na wynik. Asekuracyjnie podwoiłam dawkę i jeszcze raz zrobię wynik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość espaniolaola
A masz jakas niedoczynność lub nadczynność..ja mam subkliniczna .niedoczynnosc.czyli moje tsh bylo okolo 4 ...i byl to zly wynik...nigdy nie mialam problemu z tarczyca a tu jednak...a przyjmujesz jod?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam stwierdzoną niedoczynność, tzw. Hashimoto. Jestem pod opieką endokrynologa. Biorę euthyrox i on ładnie mi regulował, ale po lekach do stymulacji tsh znowu zaczęło wariować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość espaniolaola
Ojoj a anty tpo badalas? Mam pytanie w jakich dawkach przyjmujecie luteine 200 czy 100? Cztery razy dziennie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, badałam. było ok. Jeżeli chodzi o luteinę to mam 2xdzienniw po 2 tab. 100. Poza tym biorę progrynovę , acard i folik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×