Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ania172

niepłodnośc ... POLMED Wrocław

Polecane posty

Gość wrocka
Mohjito,czytajac Twoj wpis wzruszylam sie do lez.przypomnialam sobie sama siebie z przed paru tygodni kiedy ja odbieralam wynik.Moj maz tez mial takie samo podejscie na poczatku ale po 1szym razie diametralnie je zmienil a tu wlasnie chodzi o wsparcie i doping bliskich Ci osob.Moj wpis tez byl dlugi bo to pomaga.po to tu jestesmy,dzielimy sie zalami, doswiadczeniami i szczesciem.Ja mam 36 lat i dola ze tak malo zostalo mi do 40stki i sznse moje maleja.Ty masz 32 wiec jeszcze jest czas, duzo szans przed toba.Daj odpoczac hormonom i za 3 mies mozna zaczynac boj ponownie.Moze ten nastepny bedzie szczesliwy czego ci z calego serducha zycze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kassiia
Dobra laseczki glowa do gory cyc do przodu zaczynamy nowy dzien. Pogadajmy o czyms przyjemnym. Slyszalyscie o dzialaniu borowiny. Wczoraj jak bylam na badaniacg wzielam gazetke " o zdrowiu " w ktorej jest artykul o balentologi ginekologicznej. Bylam bardzo zdziwiona czytajac ze oklady z borowiny na brzuch nie dzialaja tylko na poprawienie skory ale takrze na narzady rodne i co mnie jeszcze bardziej zdziwilo wykorzystuje sie te zabiegi do leczenia nieplodnosci bo poprawia ukrwienie i przekazuje inne substancje odzywcze odmladzajac macice i jajniki. Musze piczytac o tym wiecej bo jezeli tak jest to dlaczego zaden z lek. Nie podpowiedzial zeby jezcze w ta strone. Ale powiem wam ze prubowalam akupunktury w tym temacie i dziala ok. I jedno naklucie na tzw"lewe jadro" u mezczyzn poprawia jakosc nasienia i dziala jak wiagra. Jeden zabieg a efekty na kilka miesiecy. Ja chodzilam czesciej sie nakluwac i wtedy zaczelam miec miesiaczki regularne i wogole lepiej sie czulam wiec moze i ta borowina cos pomoze. Pozdrawiam milego dnia Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kassiia ja jestem fizjoterapeutą, znam borowinę bardzo dobrze, stosuje ją się w ginekologii,ale jakoś szokujących wyników nie ma. O akupunkturze słyszałam, też się zastanawiam. Mam też namiary na lekarza- czarodzieja, który ma specjalną maszynę , która robi cuda. Wiem, bo kumpela, która miała białaczkę- już jej nie ma, po kilku wizytach u niego. To też jest sposób. Kwestia wiary, w co kto wierzy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kassiia
Na wlasnie dlatego pisalam zemusze poczytac o tym wiecej. A do akupunktury nie bylam przekonana choc namawiali mnie znajomi i sie zgodzilam. Chodzilam do goscia co pracuje z dr pokrywka i efekt nakuwania bylo widac po pierwszym zabiegu. U mojego M po nakuciu dwukrotnie wydluzyl sie czas stosunku a zarazem wieksza przyjemnosc dla obydwoja bo przeciez same wiecie jak starania dzialaja na faceta. Zrobic swoje dac material i miec swiety spokoj:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrocka
Mowiac o cudach i innych manipulacjach ja bylam w desperacji 2tyg temu u bioenergoterapeuty! Sama w to niewierze ale ciocia nalegala bo podobno cudotworca.Zdziwilo mnie to ze na samym poczatku dotknal mojej lewj strony podbrzusza i powiedzial ze mam jajowod zrabany a potem za druga strone i tez powiedzial ze drugi tez do bani ale jeszcze dziala.Bylam w szoku bo mu nic nie mowilam o moich przyczynach tylko ze staramy sie latami i nic.Na koniec stwierdzil ze mam chore nadnercza.Sprawdzalam w necie objawy i zadnego z nich nie mam wiec nie wiem co sadzic o tym wszystkim i o calych tych cudotworcach.On mieszka na kuznikach moze ktoras z was byla u niego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kassiia
Aco Ci szkodzi zrobic hormony nadnerczy wtedy bedzie wszystko wiadomo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny powiew wam tak, że chociaż podchodziłam w Polmedzie do dwóch ivf to myślę, że to nie zależy od kliniki tylko przypadku i szczęścia. Myślę, że jeżeli wiele razy się nie udaję to warto pomyśleć o adopcji, znam dziewczynę która po adopcji synka zaszła później w dwie naturalne, a wcześniej podchodziła 3 razy do ivf, także cuda się zdarzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O cudach po adopcji wiem doskonale- moja kuzynka też była pod 2 nieudanych ivf,zaadoptowali chłopca 2 letniego i po roku zaszła naturalnie w ciążę- ma teraz dwóch łobuzów. Gdyby któraś chciała namiary na tego lekarza magika z Poznania, o którym pisałam to dajcie znać. Nam jak się nie uda z drugim podejściem to uderzę do niego. A z innych cudów, to powiem Wam,że dostałam od znajomego proboszcza kawałek skały z Betlejem, podobno jak się zje i pomodli to cuda czyni...no niestety chyba za mało się modliłam:) Ale w naszych przypadkach pewnie zdecydujemy się na wszystko,żeby tylko pomogło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kassiia
Psioszka jedyny cud w ktory wierze to cud adopcji bo jak juz wczesniej pisalam duzo daje glowa. A z autopsji wiem jak zmienia sie nastawienie do leczenia jak sie ma dziecko . Bo pi jakims miesiacu pobytu dziecka w domu zapomnisze ze bylo adoptowane i nie bedziesz mogla wyobrazic sobie dnia bez tego serduszka mino ze nie bilo w tobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kassiia
A co to za magik z poznania ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam dziewczyny co prawda podeszłam do invitro w innej klinice ale śledzę to forum, mam pytanie czy którejś z was przytrafiło się mocne krwawienie w 3 dobie po transferze a dzisiaj czyli w 4 dobie jest juz wszystko w porządku? jestem załamana wiem że to już po wszystkim, że zarodki wypadły razem z krwią dopiero jutro jade do kliniki zostało tylko pytanie dlaczego tak się stało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kassiia
Hej u niektorych kobiet wystepuje krwawienie srodimplantacyjne takoe od zatwierdzania sie zaradkow i trwa maksymalnie do 12 h

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kassiia ale ja miałam naprawdę silne krwawienie tak chlupnęło ze mnie dwa razy mi się wydaje że to już po wszystkim że te zarodki wypadły razem z krwią ale zobaczymy jutro jadę do kliniki ale właściwie tylko po to żeby potwierdzić moje obawy i żeby móc odstawić leki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kassiia
Trzymam kciuki! Napisz jutro co i jak . Musisz byc silna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrocka
Lekarz mi mowil po transferee gosciu ze moze wystapic krwawienie ale nie wiem czy powinno byc albo mooze byc obfite.Ja nie mialam nawet plamien po I byla kleska wiec nie zalamuj sie.Moze to dobry znak? Napisz jutro jakie wiesci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kassiia
Hej laseczki, Wlasnie odebralam dziswyniki i jestem w szoku Tsh - 3, 15 Progesteron- 2, 7 Prolaktyna 9, 55 Testosteron 0, 55 oczywiscie w 18 dc byly robione wiec wyglada na to ze wszystko ok. Nigdy w zyciu nie mialam tak dobrych wynikow zobaczymy jak pizostale te co mam zrobic w 3 dc no i wogole pozostale wyniki mam super te takie ogolnoustrojowe az sie ciesze bo jak tamte wyjda ok to znaczy ze wystaczy sie postymulowac****owinno byc ok . Cale zycie mialam niedoczynnosc tarczycy, hiperprolaktynemie, pco a teraz wyniki jak u zdrowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrocka
Kassiaa chociaz Ty masz dobre wiesci :) super, kiedy zaczynasz stymulacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam dziewczyny już jestem a więc dzisiaj rano znowu miałam obfite krwawienie i skrzepa a potem jak ręką odjął koniec na wizycie Pan dr mnie zbadał i powiedział że to nie jest @ ponieważ śluzówka jest i to nawet dość gruba więc nadal mam brać leki i dodatkowo dostałam duphaston no i powiedział że jest to niemożliwe żeby zarodki wypadły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kassiia
To trzymamy kciuki:) Wrocka nie wiem kiedy zaczynam stymulacje bo mimo tego ze wynik sa w normie to nie podoba mi se progesteron szczegolbie ze od 15 dc bralam luteine a wyniki byly robione w 18 wiec chyba troche za niski. Z tym ze ja nie miesiaczkuje regularnie wiec nie jestem wstanie stwierdIc czy owulacje mialam w 13-15dc bo ostatni moj cykl mial 68dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kassiia
Juz nie wiem co myslec wg widelek na wyniku to wszystko jest ok ale do zajscia w ciaze tsh powinno byc okolo 1 a progesteron okolo 20 jutro pojde do lekarza i poprosze o eutyrox zeby obnizyc tsh a co do progesteronu to nie mam bladego pojecia bo na luteinie 2, 7 to troche malo. Czytam i mozg mi sie lasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrocka
Faktycznie Kasia uregulowanie gospodarki hormonalnej to podstawa.Be takiej 'dobrej bazy' zaden lekarz sie nie podejmie stymulacji I jest to tez strata czasu I ryzyko.Na to potrzeba czasu.A w jakim jestes wieku? Bo progesteron szaleje przed 40stka z tego Co czytalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kassiia
Wrocka ja w wieku 15 lat uslyszalam od lekarzy ze nie bede mogla miec dzieci. 11 lat sie leczylam a teraz po prawie 4 latach wracam do leczenia. Mam 29 lat. Wiec mam jeszcze troche czasu. Czekam do 17 a od jutra eutyrox

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czesc .mam pytanie czy prawidlowy przyros hcg. 10 dpt 101 12 dpt 138 Pomocy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kassiia
Ogolnie to hcg powinno wzrasyac o okolo 60% w ciagu 48h wszystko bedzie ok trzymam kciuki. Bylam u gin i powiedziala ze nie ma co stabilizowac tsh czy progesteronu bo wynik prawidlowy. I ona sadzi ze problem z zajsciem jest przez to ze mam za duza wage wiec odchudzam sie dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wysokość stężenia hCG w surowicy krwi powinna podwajać się każdego drugiego lub trzeciego dnia (w początkowych tygodniach ciąży). Wartości winny wzrastać nie mniej niż o 66% w ciągu 48 godzin, o 114% w ciągu 72 godzin i o 175% w ciągu 96 godzin. Ale najlepiej będzie, jak zapytasz lekarza- to znalazłam w necie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kassiia
A z tych wynikow wyglada ze wzrosla o 40% ale moze nie bylo pelnych 48h idz do lekarza lub zadzwon i na 100% zrob kolejna bete za kolejne 2 dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! gość co do przyrostu hcg - ja miałam podobnie i niestety mi się nie udało, ale każdy organizm jest inny i mam nadzieję , że u Ciebie będzie inaczej .pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Arita co u ciebie jak leczenie w Invimedzie jesteś zadowolona bo miałaś podchodzić na fundusz i jak to wygląda? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arita, jak możesz to napisz jak jest w Invimedzie, bo my się tam przenieśliśmy i mamy za 2 tyg pierwszą wizytę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, podchodzę od nowego cyklu , czyli za tydzień.Płacę tylko za leki, a resztę pokrywa fundusz.To moje ostatnie trzy próby, 40 za rok :-). Ogólnie jestem zadowolona z kliniki , ale zaufania w 100% już nie będę miała do żadnego lekarza.Miałam kilka poważnych porażek i patrzę teraz na to wszystko z dystansem. Psioszka jak możesz to napisz co dokładnie chcesz wiedzieć , po pracy , po 22 postaram się napisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×