niepłodnośc ... POLMED Wrocław

Betka: hej dziewczyny. Dawno mnie tutaj nie było. Minia gratuluję ;) rodzilas siłami natury? Wróciła bardzo mi przykro ze tak wyszło. Trzymam za Was kciuki. My jutro zaczynamy 36 tydzień. Leci ten czas :) trzymajcie kciuki za szczęśliwe rozwiązanie. Co do labu to wielkim plusem tego na powstańców jest to ze wynik przesyłają do kliniki. Co do dr florek to towarzyszyła dr siejkowskiemu przy punkcji. Była bardzo miła ;)

Betka, rodziłam przez cc -połozenie posladkowe od samego poczatku do końca. Jestem zadowolona z takiego obrotu sprawy. Jeszcze chwilka i bedziesz Mamusia .My mamy etap kolki-to dopiero wyzwanie :) pozdrawiam

Betka: Minia mam nadzieję ze kolki już Was nie męczą. A pisze żeby się pochwalic: 7 kwietnia sn przyszła na świat nasza długo wyczekiwana coreczka. Wazyla 3650 54 cm. Jest grzeczna jak aniołek ;)

Betka ,gratulacje i zdrowka u nas -kolki nadal są ale juz mniejsze. Synek super chlopak .pozdrawiam minia 30

minia 30 hejjjj , dziewczyny : psioszka, betka, szczesciara, bonia , wrocka czy zagladacie jeszcze na forum ? jak tak, to napiszcie jak sie Wasze sprawy i dzieciaczki maja ? ja mama sentyment do tego okresu w którym milo pisalysmy i czasami zagladam tutaj , ale zawsze jest tu ciszaaa . Wrocka jak Twoje sprawy ? pozdrawiam

Oj długo tu nie zaglądałam ☺ U nas czas szybko leci.Leon skończył już rok i nie wiem kiedy to zlecialo.A Ja powoli szykuje się do powrotu do pracy czego sobie zupełnie nie wyobrażam. A co u reszty? Wrocka a u Ciebie jak???

U nas też wszystko w porządku. Córcia skończyła roczek i rośnie jak na drożdżach. Zaczęła chodzić do żłobka i niestety zaczął się okres chorób. Średnio raz na 2 tygodnie jestem u lekarza :( Ale pomijając to jest super.

Dziewczyny, szkoda że wątek już prawie nieodwiedzany bo naprawdę jest fajny dla staraczek :-) Czytalam na jednym tchu, wiele razy wydawało mi się że ktoś opisuje moje myśli i odczucia ;-) Też już ponad 1,5 roku marzę o ciąży i dopiero planuję rozpocząć swoją przygodę z Polmedis ;-) Jestem ciekawa jak tam u Wrocki, kogo mają córkę czy syna :-) Wszystkich serdecznie pozdrawiam!

Witam, kiedyś już tu pisałam. Planuję ponownie przystąpić do AZ. Z pierwszego mam córkę 4,5 letnią i myślę że już czas na rodzeństwo dla niej. Jeszcze tylko nie wiem czy w Polmedisie czy w Invimedzie. czy ktoś orientuje się jaki obecnie jest w Polmedisie koszt procedury AZ?

Niestety się nie znam, ale będzie miło jak wrócisz na wątek i będziemy sobie nawzajem kibicować ;) Duża jest twoja córcia i widzę, że rodzicieltwo Wam się spodobało, jak myslicie o rodzeństwie :)

pisałam pod nikiem margi1977 ale hasło mi już nie wchodzi. Miło będzie znów z kimś popisać:) bo tu od dawna taka cisza

Poznałam Cię po tym lekko zmienionym nicku ;) A cisza pewnie, bo wszyscy dzieciakami są zajęci a z nimi nie można odejść ani na chwilę :D

Staraczka pisałaś że staracie się już 1,5 roku, możesz przybliżyć swoją historię?:)

Pewnie! Tak jak pisalam staramy się 1,5 roku. Od jakichś pół roku już się badamy: hsg - jeden jajowod niedrozny, drugi drożny ale trochę poskrecany. Hormony w porządku, owulacja występuje, duża rezerwa jajnikiwa i co pociesza oba jajniki pracują. U męża nasienie w porzadku, nie idealne bo trochę obniżony ******le kilka miesięcy łyka witaminki i pewnie jest coraz lepiej i androlog mowila że nasienie zdolne do zapłodnienia ;-) Już też miałam HSC bo usuwali mi 1cm polipa ale to już z pol roku temu. Już nie chcemy dłużej czekać na cud i w następnym cyklu przystepujemy do inseminacji :-) Chyba o niczym nie zapomniałam :-) A Tobie udało się coś więcej się dowiedzieć na temat AZ?

Miało być obniżony *******ie wiem czemu sa gwiazdki.

Jeszcze nic nie wiem, pamiętam ile mnie wyniosło AZ 5 lat temu ale pewnie teraz coś wzrosło. W Invimedzie koszt procedury to 3800. Ja 3000 płaciłam za sam zabieg w Polmedzie do tego leki wizyty i dojazdy i w sumie wyszło jakieś 4500. Mam nadzieję że uda wam się inseminacja. :) Ja w Invimedzie byłam jakieś pół roku, próbowaliśmy stymulować moje jajniki ale efekt był taki że wszystkie jajeczka się wchłaniały a ja już nie mogłam czekać więc decyzja Polmed i AZ. i udało się za pierwszym razem za co dziękuję dr Elias.

musisz być świadoma że inseminacja nie zawsze udaje się za pierwszym razem, moja koleżanka podchodziła 3 razy i udało jej się właśnie za 3 razem:) ale każdy przypadek jest inny i organizm inaczej reaguje na leki. Trzymam więc kciuki za wasze powodzenie:)

No wiem wiem że z inseminacją trzeba cierpliwośći dlatego postaram się zachować zimną krew ;) Najgorsze w tych wszystkich procedurach że tyle badań się robi przed :O No pamiętam, jak szybciutko Tobie się udało, naprawdę niesamowite, oby za drugim razem bylo tak samo :)

Hejka. Wtrącę się w rozmowę, jeśli mogę :) Ja miałam robione dwie inseminacje i żadna się nie powiodła, faktem jest , że każdy organizm inny, ale patrząc z perspektywy czasu nie zdecydowałabym się na to, tylko od razu podjęła próbę IVF. Ale człowiek mądry po fakcie. W tej chwili idę za ciosem i przygotowuję się do kolejnej procedury. Jestem na etapie badań i leków więc pewnie niedługo będzie zabieg o ile wszystko będzie w porządku :) Życzę wam powodzenia :)

Szczęściara, czyli pierwsza próba inf się nie udała :( Trzymam kciuki za szybką ciążę! Co do inseminacji to rozumiem twój punkt widzenia, ale jednak inf jest i sporym wydatkiem finansowym i wysiłkiem dla organizmu także lepiej jednak zacząć od prostszych procedur, a może jednak się trafi w ten procent szczęśliwców, a jak nie to wtedy więcej sił i determinacji dla in vitro :) W Polmedis przystępujesz do inf?

Miało być IVF a nie inf ;)

Margii w polmedzie AZ to koszt 3500 plus badania i leki.

Gość dzięki za info:)

margii, jak tam coś już działasz? :)

Staraczka2016 udało się za pierwszym razem :) Mam kochaną roczną córeczkę, a teraz staramy się o rodzeństwo ;) I drugi raz stawiam na Polmedis :)

A ja stawiam na cud bo jeszcze wykryli mi cukrzycę. Co dalej? Jajeczka nie rosną cykle bez owulacji nawet gonal f nie zadziałał. Teraz mam Clo i lametta. Się okarze. Iui nieudana w marcu. Potem nieudolne postępowanie doktorka i zmiana na innego. Kupa badan i cukrzyca...

Staraczka na razie zbieram fundusze, myślę ze po nowym roku będziemy się umawiać na wizytę:)

Szczescira, to fajnie :) To chyba z margii będziecie w tym samym czasie rodzić rodzeństwo dla swoich córeczek ;) montewka, no faktycznie skomplikowane, a gdzie teraz sie leczysz? Co proponują?

Dziewczyny, powiedzcie prosze czy lekarze przyjmują w soboty w Polmedis?

raczej nie, pewnie tylko wtedy gdy wypada punkcja lub zabieg ivf