niepłodnośc ... POLMED Wrocław

Zabieg, a raczej dwa zabiegi bo punkcja i transfer przeprowadził dr Siejkowski, chyba sam choć nie jestem w stanie Ci powiedzieć dokładnie bo byłam na odlocie i nie widziałam:) ALe podczas punkcji było dw,och anastezjologów, pielegniarka, Pani radiolog, i dwóch lekarzy( Siejkowski i Polak) to już wiem bo obaj pytali po zabiegu jak się czuję:) ogólnie jest wszystko ok, troszkę brzuch pobolewa po punkcji, ale można funkcjinować, może nie do końca normalnie bo jednak brzuch się odczuwa, ale nie jest źle. Transfer jest bezbolesny trwa kilka minut potem 0,5h leżenia i do domku. A umówiłaś się już na badania genetyczne?

Jutro mam pobranie krwi no i bedzie trzeba czekac, moj M. czekal na wynik 6 tyg:/ jakbym wiedziala ze to tyle trwa to od razu moglam zrobic tez:/ kurczę najgorsze jest to ze nie dosc ze tyle kasy to wszystko kosztuje, to jeszcze nie ma się 100% pewnosci ze sie uda.. Ja mam niby jajowody drożne, ale 1 jakis poskręcany, drugi biegnie w inną stronę niż powinien;) i zastanawiam się czy to będzie miało jakiś wpływ na efekt zabiegu..

Nie ma wpływu kompletnie drożność i wygląd jajowodów, no to trzymamy kciuki, żeby wyniki szybko przysżły:)

najpierw ja trzymam za Was:) ja musze jeszcze troszke poczekac:) to kiedy bedzie wiadomo czy udalo?

myslalam ze ta stymulacja trwa miesiac, a Ty widze zaczelas 10.02 a 23.02 juz mialas punkcje..

12.03 powinnam zrobić betę ale nie wiem czy do tego czasu wytrzymam:)Postaram się byc twarda ale wąątpię:)

Hej, mam pytanie-czy miałyście może inseminację przeprowadzoną na naturalnym cyklu? Jutro idę na monitoring i jeśli wystarczająco "małe conieco" urosło to rozważam tę opcję, chociaż nie wiem czy ma to jakikolwiek sens... w moim przypadku, czy nie lepiej zrobić to na cyklu mocno stymulowanym za miesiąc, ... hmm tak się właśnie zastanawiam. Poradźcie coś, proszę!

dasz radę:) trzymam za Was wszystkie kciuki, musi się udac! nie ma innej opcji:)

2 tygodnie trwa wyciszanie, a potem stymulacja od 10 do 14 dni mniej więcej:) Wychodzi koło miesiąca:) tylko podczas wyciszenia bierzesz tylko jeden domięśniowy zastrzyk i czekasz 2 tygodnie a przy stymulacji codziennie zastrzyki i co kilka dni badanie estradiolu i wizyta u lekarza na usg.

messii82 dziękuję:)

no wlasnie z tymi wizytami codziennymi to np w invimedzie mialabym problem, bo maja kiepskie godziny przyjec, a z pracy nie zawsze mozna sie wyrwac. Chyba ze idzie sie w tym czasie na zwolnienie?

witam nowe dziewczyny, ale się tu ruszyło a tylko chwilę mnie nie było :D pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkie :D Ja jutro rano badanie i popołudniu wizyta, mam nadzieję, że się dostatecznie wyciszyłam :D

Dzięki Liska za informację, z jednej stromy już nie moge się doczekać tej wizyty a z drugirj cała ta procedura wywołuje wielki strach. Znajoma koleżanki z pracy jest od miesiąca podwójnie szczęśliwa mamusią po zabiegu w Polmedzie. I tak sobie pocichutku liczę, że może i kiedyś ja będę.

MESII w polmedzie czynne mają od chyba 9 do 20 30 a jak trzeba to i wcześniej i później, są elastyczni:) barbera jejku to już??? ale ten czas zasuwa:) juz nie mogę się doczekać Twojej wizyty:)

liska no już :D jak ten czas przeleciał to masakra jakaś :D a tak narzekałyśmy w styczniu :D a teraz śmiać mi się z tego chce bo ty już po i tylko patrzec jak brzuszek rośnie a ja za chwilę będę po :D a najlepsze jest to, że jak pójdzie wszystko z planem to w prima aprilis będę testować :D

m84 ja chodze do dr Siejkowskiego i jestem zadowolona, ale nie mam porównania bo u dr Elias i dr Polaka nie byłam:)

Hej dziewczyny, Jak tam Liska się czujesz? masz jakies podejrzenia czy sie udało? A co tam u Ciebie barbera, jutro masz wizyte, pewnie troche sie denerwujesz? to od jutra zaczynasz juz zastrzyki?

hej zrozpaczona , tak jutro wizyta i zaczynamy się kłuć :D tylko M mi w czwartej ucieka na delegacje taką z kumplami i będę musiała sobie sama poradzić, ale na szczęście to tylko jedna nocka :D a nerwy są :D cały czas M jakis opieprz dostaje, ale on też się chyba denerwuje bo też chodzi jakiś struty :D jutro pewnie trochę ochłoniemy po wizycie

Czesc dziewczyny, bylam dzisiaj na wizycie zobaczyc jak rosna pecherzyki i kiedy ewentualnie IUI, i jestem troche zawiedziona, bo w 9dc znalazla 3 po 10mm i duzo malych. Teraz nie wiadomo czy te 3 beda dalej rosly. W czwartek mam znowu wizyte, jezeli urosna , to podejdziemy do IUI a jak nie, to dopiero w nastepnym cyklu :( z inna stymulacja.

tinaw76 jak u Ciebie podgladanie, bo pisalas, ze tez mialas dzisiaj wizyte.

Barbera napisz jak tam po wizycie? Liska a ty co się nie odzywasz, jak się czujesz?

sorki byłam na krótkim wyjeżdzie ale już ejstem z powrotem:) U mnie wszystko po staremu, nadal czuję zapachy nadmiernie, ale brzuch już przestał całkiem boleć ciekawe czemu;/ Zrozpaczona dziekuje za zainteresowanie:) barbera dawaaaaj znać:)

już jestem po :D wyciszyłam się dobrze :D i od jutra puregon 100 j i w poniedziałek kolejna wizyta u dr Polaka :D

madziara076 - byłam wczoraj i niestety "małe conieco" nie urosło zbyt wiele; endo też cienkie, idę jeszcze jutro - testy ovu średnio mocne, więc jutro możliwe, że będzie gruba krecha i może coś jeszcze się wyjaśni. Ale chyba pójdę tylko podglądnąć czy wszystko ok...i w tym naturalnym cyklu będzie już na tym koniec; z IUI poczekam albo obgadamy z małżowinem całą sprawę od strony finansowej i zadecydujemy o in vitro. Jestem już po 4 IUI-raz ciąża obumarła, a raz pozamaciczna (i podejrzenie zaśniadu groniastego); pierwsza i ostatnia próba IUI bez efektu.. I dlatego częściej myślę i zastanawiam się nad in vitro; kombinuję jak tu zaoszczędzić na badaniach, czytałam na forum o ubezpieczeniu allianz, ale niewiele znalazłam na ten temat w necie, będę szukać, może coś wykopię przydatnego :) W poniedziałek czeka mnie wizyta u łódzkiego profesora w Gynemedzie-ciekawa jestem co on powie na to wszystko (leczę się dwutorowo już od zeszłego roku)

Tina tu masz wykaz świadczeń allianzu, można się u nich bezpośrednio ubezpieczyć albo np w multibanku albo mbanku, Opłata wynosi koło 100 miesiećznie, ale pomoże Ci to przy badaniach z krwi, leczenia niepłodności nie obejmuje żadne ubezpieczenie, ale to jest o tyle fajne, że obejmuje całe prowadzenie ciąży więć w naszym przypadku się kalkuluje:) http://www.allianz.pl/ubezpieczenia-moje_zdrowie_599.html http://www.allianz.pl/Allianz_Opieka_Zdrowotna_-_tabela_siwadczen.pdf Barbera no to super, zaczynasz tak jak ja:)trzymam kciuki:)

no liska teraz będę gonić :D już mam stracha, ale już takiego pozytywnego z dreszczykiem emocji :D

liska25 - bardzo dziękuję, Twoja pomoc jest nieoceniona :) Już się wczytałam, teraz umówię się z brokerem aby ustalić co i jak; dobrej nocki życzę

Tinaw76 :) do usług:D:D: Barbera a jak zastrzyki??radzisz sobie?

Ja już nie mogę się doczekać jak zaczne brać tabletki anty, wiem, że to dopiero początek, ale przynajmniej jakis krok do przodu.

liska dzisiaj wieczorkiem pierwszy i niestety będę musiała sobie sama poradzić bo M sobie wyjechał na dwa dni cwaniak :D ale nie wygląda to źle i dam radę tzn muszę :D muszę wam powiedzieć, że wczoraj jak wróciliśmy do domu to byliśmy wykończeni, bo o 7 rano wyjechaliśmy żeby na 9 być na powstańców i później szwędanie się po centrach handlowych do 14, myslałam że kota odwalę. Dotego kilka przygód na drodze i stres . Mój M jak się dzisiaj zważył to dwa kilo do tyłu tez bym tak chciała :D mi to raczej do przodu idzie :D na szczęście pani doktor na kolejną wizytę wcisnęła nas jak najszybciej i tylko dwie godzinki czekania i do domciu :D zrozpaczona najgorzej to czekać na @ a później to już leci szybciutko :D