King MJ... przyznac sie kto sie popłakał ogladajac to...

Jesli chodzi o miłośc do MJ to jestem weteranką...I nawet sobie kurcze! nie wyobrazacie jak mnie to cieszy,że młodzi ludzie tacy jak Wy... doceniają jego talent. Strasznie ale to strasznie mnie to cieszy. Wiecie co dobre, ot co! I...dziekuje wam za to... Dzieki Wam pamieć o Michaelu nie zgasnie!

heal the world....dziewczyny leczymy świat?;)

Ostra ma rację to jest fenomen.... Klamka dokładnie, jak grom z jasnego nieba. Tak silne uczucie na mnie spadło.Na początku nie umiałam sobie z tym poradzić. Teraz juz jest lepiej ale nadal czuje do siebie żal.

Jego nie mozna nie kochac, nie rozumiem tych wszystkich anty-Jackson. On miał w sobie tyle miłości i był taki uroczy, takie piekne slowa wydobywały sie jego ust.

Ja też czuję żal :( Jest mi wstyd. I równiez mnie dziwi, że jest tyle osób do nas podobnych. Na czym to polega? W życiu bym nie pomyślała, że będę płakać po smierci MJ, że będę się wzruszać na samą myśl o Jego cierpieniach. O co chodzi??

tak sobie mysle, a raczej mam nadzieje, ze osoby typu bashir, chandler i inni, maja teraz to na co sobie zasluzyli, ze teraz role sie odwrocily i maja pieklo na ziemi dokladnie takie, jakie zafunowali Michael'owi...

Ostra najlepszego "lekarza" świata nie ma juz z nami. Jest.... w naszych sercach:) Z Mj mogłabym uleczyc cały wszechswiat...ehhh

Pamięć o Michaelu boli, ale jednocześnie dostarcza wielu niesamowicie pozytywnych odczuć! Jest w tym jakaś niepojęta magia :)

Community Spirit poprostu jakbys pisała o mnie:) Wiesz ile razy ja się nad tym zastanawiałam o co chodzi z tym,ze jest nas tak dużo w których trafił ten grom po śmierci MJ:(

no tak...ale on namawiał ludzi do uczynienia świata lepszym....możemy trochę podziałać;)

A ja myślę, że Michael jest nie tylko w naszych sercach :) On po prostu jest.

Człowiek żyje dopóki nie umrze mysl o nim...

Dziewczyny a wiecie co mnie najbardziej boli? Najbardziej boli mnie to,że Michael był tak niesamowicie samotny, mając tylu wiernych fanów. Jaki to był paradoks,ze najbardziej wielbiony artysta był tak samotny:( Boli mnie to,ze nie miał wspaniałej żony, kobiety która była by jego wielką miłoscią na całe zycie. Tylko dzieci były mu bliskie

Człowiek żyje dopóki nie umrze mysl o nim... no to Mike jeszcze trochę pożyje;)

W moim śnie Michael powiedział, że w śpiewaniu najważniejsze są uczucia :) I tak btw. miał na sobie czerwoną koszulę ;)

mam nadzieje OSTRA... mam nadzieję:-D

Wiecie, ja to wczesniej kochalam Green Day, Placebo, Tke Killers, Muse, System of a down, no i tez Fall out boy, dzięki którym dowiedział się op piosence MJ - Beat it.A teraz do tego grona dołączył Michael i jest u mnie na 1 miejscu. Ostatnio jak byłam na imprezie w klubie to wysyłałam smsy do dj'a zeby póścił MJ Billie Jean, potem więcej osób pisało: Dajcie Króla, niech impreza sie rozkręci itd. No igo dali. Było super.

Natalia,mysle tak samo,on był tak iwrażliwy,nieszczęśliwy,nikt Go nie doceniał jako człowieka,wspaniałego człowieka,Boze jak ja bym chciała zeby żył,aż sie popłakałam :(

bo nie można mieć wszystkiego....

Mnie też najbardziej boli to, że był tak okrutnie samotny :( Że musiał znosić te wszystkie kłamstwa i oskarżenia zupełnie sam! Tak przynajmniej ja to widze :(

Natalia mówia że nie mozna miec wszystkiego...ale uważam ze ne powinien byc sam...bo nikt na to nie zasługuje...

Ludzie to niestety tak ograniczone istoty, że patrzą tylko na opakowanie a nie dostrzegają pięknego wnętrza...

Ja mam tak samo... Do jego smierci lubilam jego piosenki,ale znalam gdzies okolo 40procent z nich. skupialam sie na muzyce. gdy zmarl cos mi sie stalo.zaczelam czytac,ogladac wszystko o nim,poznawac go.no i sie zakochalam. to jest niesamowite!

To jest coś pięknego, ze tak duzo osób przeżywa to samo:)

jak to nikt go nie doceniał? a te miliony ludzi na świecie? my, jego fani....ludzie z którymi współpracowal, przyjaciele...dzieci...trochę ich było.... ja byłam w szoku jak ludzie zorganizowali dla niego zakupy w supermarkecie:D widziałyście to? to chyba w którejś części private home videos było... wynajęli dla niego supermarket a jego przyjaciele poprzebierali sie i udawali zwykłych ludzi na zakupach i Mike z wózkiem pocinał między regałami:D

abraja racja:) Ale on jak mało kto zasługiwał na miłość i bliskość dobrych ludzi:)

Taki uroczy, cieply czlowiek o niesamowitym talencie. czuje,ze mi to nie przejdzie. niesamowite jak on na nas dziala.tak wiele jest osob takich jak my

Ostra ja to widziałam:D A potem zrobili mu na głowie czekodadowy mus:D

dzisiaj zmarł pewien człowiek który pieknie pisał stswnie do chwili Tylko upadły, najmilsi, może z upadłym się zmagać, boć trzeba w tej samej przepaści siedzieć, aby wojnę prowadzić, tylko więc anioł upadły upadłego anioła pokonać może, jakaż wielka to prawda, mili moi, jakaż to nauka subtelna, jaka pociecha dla dusz waszych strapionych, jakie światło na zagubionym waszym gościńcu...

Mi tez jest najbardziej szkoda tego, ze był taki samotny. On zasługiwał na kobiete, która by go kochała bez względu na wszystko i za to wszystko co inni dostrzegali w nim jako dziwne, śmieszne, głupie. To taki wspaniały człowiek, dlaczego on tyle wycierpiał.