Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

agus*

King MJ... przyznac sie kto sie popłakał ogladajac to...

Polecane posty

Gość This is it I can feel
Gość ee33
Jezu, ja dopiero zauważyłam, że na początku The way you make me feel z This is it był motyw ze Streetwalkera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bułka z serem
http://images2.fanpop.com/images/photos/7000000/MJ-Bad-World-Tour-michael-jackson-7089181-1200-832.jpg spocilam sie :P ja tez nie moge sie pogodzic z jego odejsciem, co innego gdyby umarł naturalnie, ze starosci, ale on mial tyle zycia przed soba i w sobie, to nie fair ze wielcy odchodza tak wczesnie unieszczesliwiajac miliony (miliardy?) ludzi... byl jest i bedzie wielki, największy! dzis U rock my world, rozplywam sie przy tym głosie i sama sie sobie dziwie ze dopiero niedawno zaczelam postrzegac glos MJ jako seksowny, wczesniej bylo inaczej. caly jest zreszta seksowny co tu duzo gadac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bułka z serem
no wiem wiem, usmiech mial boski:) anielski :P te wetchnienia i jęki to moze az tak nie dzialaja na mnie, ale jego barwa glosu owszem, w niskich i w wysokich rejestrach, piękna i zmyslowa. no kocham go :P a sluchajac u rock my world nie moge uwierzyc ze spiewa to prawie 50letnie mezczyzna, ciagle brzmi jak ten MJ z thrillera, a to bylo 27 lat temu. talent nieprzeciętny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze trochę tapet
Gość ukf
te tapety są świetne!!🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żanet_Kaleta
znalazłam coś takiego na forum hoax death "I got some information from friends in Las Vegas that might shed some light on what led up to the tragic incident last June. But I don´t know if Michael is dead or alive....just trying to fit the pieces together. Two of the Jackson brothers were/are deeply involved in an organisation. Let´s call it "The Group", with the center in Las Vegas. (Hence that the Jackson family has spent much time there). The Group supplied Michael with bodyguards all through his career. In the end of the 90´s, Michael was getting short of money due to the molestation accusation, his expensive lifestyle but also his charity work. His reputation was severly damaged and he needed to get back on his feet. That´s when he signed a contract with The Group, letting them take control of his finances. It did not take place in 2009, which media often states. It happened more than ten years ago. The Group hoped to recoup the money that was invested in Michael´s career from the profit of Invinceable. It did not do as well as expected. Michael refused to tour and then there were more accusations and enormous pay outs to the lawyers. By now, Michael owed The Group A LOT of money. He had to get his career going again and so the idea with the concerts came up. Michael didn´t know that The Group changed ten concerts to 50. But he had no say in this. They were desperate to get the money back but soon realized Michael would not be capable of pulling it off because of healthproblems. THEN what happened....I don´t know. My two sources tell me different stories: They killed him knowing he was worth more dead than alive They came up with the death hoax. Michael was totally against it, because of his children, but had no choice. (Noone says "no" to The Group). If he was to return, he could blame it on having been kidnapped. So the hoax was staged by his brothers and the people involved in The Group. So, again, I offer no information about the June-incident, but I think there might be something in this backgroudinfo that could make it easier to understand. ***** I am not out to mislead you in any way and I am not making anything up. I trust my informers thoroughly, especially since I got this info from two different persons, one of them being a friend of mine. Quite a few people in Las Vegas know what is going on.....Michael lived there. Joe Jackson lives there. Just follow the tracks. There is obviously no way I can prove this and it is not important for me. I just wanted to give you this info and then it is up to each and everyone to believe what they want to believe. But remember, the truth is not always comfortable. But I think you might agree with me that if this is a hoax, a big organisation is involved because there is NO way you can pull this off with just a handful of friends! NO way! You need a lot of money. A LOT. And you need a way to keep people quiet. I´d follow in the tracks of Jermaine. And Thome. I have always admired Michael and he left us far too soon. You are all doing a great job in here. And after all, it is all for L.O.V.E. , isn´t it?! ************ Thank you so much for your nice posts! I totally believe in what my friends have told me, although - again - they do not know what has happened during the last two years as they no longer live in Vegas. So these are only my own thoughts and guesses: Yes - fear is the only thing that would keep people quiet! Most people could be bought. Name the right sum and people will tell the story. UNLESS you can make people think that Michael might be in danger! Listen to what the family say, how they act. It makes a LOT of sense.... And even if LaToya sometimes seems like an oddball, I believe every word she says when she talks about a conspiracy and that she is worried about being murdered. She knows what "The Group" is capable of. So where is the profit - or some of it - from the albums and the film really going? Who knows. We don´t have a clue - and neither has the media. REMEMBER - Thome was obviously deeply involved with the film. He is looking after his interests, for after all.....this is what he was waiting for. The debts being paid!! Noone wants to mess with "The Group". So even if people know a lot of things, they will not come forward, but pretend to happily go along with whatever happens. (Didn´t Karen Faye say that people aware of the truth are scared?!) So the only thing people can do - out of fear - is to keep sending out clues!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ukf
na tej stronce było tyle ciekawych informacji, materiałów...często tam wchodziłam, było sporo ludzi, którzy naprawdę świrowali, ale większość fajnie pisała...szkoda że przestała istnieć:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie, nie istotne czy ktoś wierzy czy nie. Ale tyle pracy, czasu poświęcongo, setki, a pewnie tysiące ciekawych rzeczy, tyle osób tam pisało, tyle czytało...materiał nie do odzyskania:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żanet_Kaleta
tak, wiem... tym razem na zawsze. Założyciel strony (MJHD Founder) napisał nagle, że zostanie zamknięta za kilka dni a jak ludzie zaczęli się dopytywać czemu, zrobiło się duże zamieszanie, pojawiły się pytania czemu w informacjach na profilu założyciela widnieje data dołączenia 1 czerwca... Mówił, że to pewnie jakiś błąd. bardzo dziwna i skomplikowana sprawa z tą stroną. z oficjalnych informacji wynika, że została założona 25 czerwca. Kilka razy padała w najmniej oczekiwanym momencie. kilka tygodni temu założycielka niby przekazala ją w ręce innej osoby bo niby padała ofiarą hakerów (nie wiadomo kim jest, być może wcale strona nie zmieniła właściciela), utracono po tym wszystkie dane. nie minął miesiąc a zamykają tę stronę przedwczoraj (dzień przed zamknięciem) była właścicielka Amy, napisała na swoim twitterze dwie dziwne wiadomości. widziałam tylko jedną z nich. to był jakiś tekst i kod 24547 524423. wcześniej podobno napisała m.in."Peter Pan i safe now". kilka godzin przed zamknięciem strony zlikwidowała swoje konto na twitterze. coś mi mówi, że to nie była zwykła strona stworzona przez fankę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żanet_Kaleta
jest jeszcze ta strona http://michaeljacksonhoaxforum.com/phpbb2/index.php na nią przeniosła się większość ludzi z mjhd. co do mjhd, to naprawdę było tam sporo ciekawych rzeczy, informacji nawet dla tych, którzy nie interesują się tym tematem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ukf
Żanet intrygujące jest to co piszesz...czytałam tam co nieco o tej Amy i tych problemach ze stronką, a później sie zrobiło to zamieszanie jakieś, zamknięcie, otworzenie a teraz zlikwidowali...dziwne to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ukf
no ja dużo się o MJ'u dowiedziałam z tej stronki...i fajny był też temat jak ludzie wpisywali skąd są..cały świat tam siedział...i też był fajny temat jak pisali w swoich językach MJ is the best...bardzo mi się to podobało, można było poczuć jak MJ zjednoczył ludzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żanet_Kaleta
no i nie dopisałam chyba - półtorej godziny po informacji, że strona zostanie zamknięta za kilka dni, przyspieszyli sprawę... ludzie myśleli, że jeszcze coś chociaż skopiują, ale nie zdążyli http://michaeljacksonhoaxforum.com/phpbb2/viewtopic.php?f=17&t=485&st=0&sk=t&sd=a no właśnie, to była bardzo fajna rzecz. trudno porównywać z innymi forami typu mjjcommunity. fajnie się to czytało, co chwilę jakaś nowinka dotycząca Michaela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żanet_Kaleta
no i nie dopisałam chyba - półtorej godziny po informacji, że strona zostanie zamknięta za kilka dni, przyspieszyli sprawę... ludzie myśleli, że jeszcze coś chociaż skopiują, ale nie zdążyli http://michaeljacksonhoaxforum.com/phpbb2/viewtopic.php?f=17&t=485&st=0&sk=t&sd=a no właśnie, to była bardzo fajna rzecz. trudno porównywać z innymi forami typu mjjcommunity. fajnie się to czytało, co chwilę jakaś nowinka dotycząca Michaela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bułka z serem
jezu to jest przerazajace....ja naprawde wolalabym zeby on nie żył i mial w koncu spokoj niż zeby prawda byla ta historia o Pewnej Grupie. przeraza mnie to, mam ciary po przeczytaniu tego tekstu a zdanie, ze mozna kazdego kupic potwierdza tylko to, ze ten swiat jest gowno wart i jest nie do naprawienia, sorry MJ ale we're not able to heal the world :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bułka z serem
jezu to jest przerazajace....ja naprawde wolalabym zeby on nie żył i mial w koncu spokoj niż zeby prawda byla ta historia o Pewnej Grupie. przeraza mnie to, mam ciary po przeczytaniu tego tekstu a zdanie, ze mozna kazdego kupic potwierdza tylko to, ze ten swiat jest gowno wart i jest nie do naprawienia, sorry MJ ale we're not able to heal the world :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no naprawde to
brzmi strasznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota---------
Bułka masz racje,MJ tak bardzo chciał zmienić świat,ale niestety to walka z wiatrakami,jak biedak miał tego dokonać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość this place hotel
Tak sie zastanawiam jaki mialby interes autor tego tekstu w tym zeby klamac.nie brzmi to pozytywnie a rozumiem ze to bylo na stronie hoax.oni tam w LA moze cos wiedza.slyszalam tez ze Malnik to tez byl typ spod ciemnej gwiazdy.czemu tacy otaczali Mike'a?:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ukf
słuchajcie oglądałam dzisiaj "małą czarną" i był temat operacji plastycznych, była pani doktor chirurg plastyczny i oczywiście poruszono temat Michaela Jacksona, panie siedzące w studiu stwierdziły, że MJ został oszpecony, pani doktor powiedziała, że MJ przeszedł 3 czy 4 operacje nosa, z czego ostatnia uratowała mu nos, zniszczony poprzednią operacją, powiedziała, że mógł go nawet stracić.. po czym podjęła temat wybielania skóry, i co mnie zaciekawiło, powiedziała coś takiego, że melatonina jest wytwarzana w przysadce mózgowej i sztuczne stymulowanie jej/podawanie leków wstrzymujących wytwarzanie melatoniny (wg niej w tej sposób MJ wybielił skórę) musiało na pewno wpłynąć na jego stan zdrowia, wszak była to ingerencja w prace mózgu i w ogóle organizmu,że to był eksperyment... to że MJ był chory na bielactwo to raczej pewne, podobno przecież Prince też to ma...ale nie jest wg mnie wykluczone, że MJ sięgnął po takie eksperymentalne metody wyrównania kolorytu skóry...w sumie jest to możliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój styl pracy (tynkarz, tapeciarz i malarz) i obowiązki rodzinne nie pozwalają mi w ostatnim czasie na zbyt częste zaglądanie tutaj, ale cieszę się ogromnie kiedy choć na chwilkę mogę tu zaglądnąć. Fajnie, że jesteście. Jak zrobić całusa? http://media.photobucket.com/image/michael%20jackson/scream4billiejean/hot.jpg?o=188

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×