chce szybko schudnac 10 kg - ktos chetny?reaktywacja

moje menu dzisiaj: śniadanie: to samo co wczoraj (nie ma to jak za duzo kupic a potem sie je caly czas bo szkoda wyrzucic a chlopak nie ruszy ) 196 kcal + 115 kcal + 40 kcal plasterek sera 50 kcal drugie śniadanie: kawa z mlekiem - 40 kcal obiad: to samo co wczoraj 300 kcal kolacja: smażony kawałek schabu (odtłuszczony na chusteczce i bez żadnej panierki) 200 kcal plus surówka z pory i marchewki ze śmietaną 60 kcal plus smażona (odtłuszczona) duża pieczarka w panierce 80 kcal i bieganie i olimp therm line piję też czerwona herbate Razem: 1081 pewnie pozniej zjem jeszcze jakies owoce nie jest źle, tylko czy ja dobrze te kalorie obliczam cos mi sie za mało ich wydaje

oj ja sie na liczeniu kalorii zupelnie nie znam i nie mam cierpliwosci;)) ale w sumie to chyba tak jak w tabelkach jest??:) ja juz po bieganiu.. myslalam ze płuca wypluje.. kondycja moja marnusia oj marnusia:D dzisiaj kolacje zjadlam o 18stej i była to jedna kanapeczka z ciemnego pieczywa z białym serkiem i pomidorem, kolo 20stej jescze nektarynke a teraz nie ejstem głodna ale mam ochote na taki mały przekladaniec, mianowicie, ser, szynka, ser szynka ,itd... wszytsko na talerzyk do mikrofalówki.... no poprostu palce lizac:D:D az mnie skreca..Ale bede twarda:D

Ja Was nie opuszczę, chyba że nikogo już tu nie będzie to też ucieknę :-P

Za dużo przez ten tydzień nie poszło a szczerze mówiąc od soboty waga u mnie stoi w miejscu :-( ale lepsze tyle w dół niż coś w górę :-)

Moja waga też stoi niestety wczoraj tez nie biegałam bo strasznie padało ale za to cwiczyłam moje smiadanie dzis wyglądało tak herbatka czerwona 1 kromka chleba zytniego z szynką i serem białym + kilka plasterkow papryki i tyle jak narazie nie wiem ile to moglo miec kalorii ale wiem ze ta kromka to miała 80kcla pozdrawiam i zycze milego dnia

Oponka zawsze to cos;)) zawsze to blizej celu;] JA sie jescze nie wazylam.. ale powiem wam, ze jestem strasznie słaba.. czuje sie tak jakbym miala niskie cisnienie... Moze to przez to ze mniej jem. Nie wiem. w sumie nie pamietam kedy jadlam szynke, ser zólt.. a tych produktow jadlam jakies 3-4 tygodnie bardzo duzo. jedynie obiady jem normalne, chociaz mniej niz kiedys. Jesli bede dalej sie tak czula to wybiore sie do lekarza po jakies badania:(

ja się zaparłam i mimo tego, że pada też chodzę biegać teraz mam @ :O i muszę przerwać bieganie może poćwiczę w domu menu i kalorie napisze wieczorem paulisia_21 warto zrobic badania moze masz za niska hemoglobine i dlatego jestes zmeczona oponka5 troche cierpliowsci jak sie przeczeka ten moment zastoju, bo organizm chroni zapasy to potem waga leci w dol jak zaczyna spalac, tylko trzeba byc wytrwalym w diecie

dzis zrobiłam cos okropnego sniadanie zjadłam takie jak pisałam na obiad 1 gałka ryzu z taki hamburger w sosie pomidorowym i mizeria a po obiedzie to dopiero miałam jazde zjadłam dwa wagelki takie andruty domowej roboty potem upiekłam b\cebularze i tez zjadłam jednego małego a potem gałkę lodów 5 lyzeczek mleka w proszku i troche paluszków dowaliłam nie źle nie wiem skąd mi się to wzieło zawsze tak mam jak mam miec miesiączkę ale po chwili stwierdziłam ze źle zrobiłam i poszłam do ubikacji to zwymiotowac i bede musiała isc jeszcze raz bo czuje ze to we mnie siedzi i jest mi z tym źle i dzis to bede musiała biegac i biegac i cwiczyc by te resztki spalic okropnosc chwila słabosci to byłą

paulisia_21 a może za mało jesz i stąd osłabienie :-( ///DONKA111/// wyniszczysz w ten sposób organizm!!!! Nie wymiotuj!!! Zjesz nie tak to lepiej poćwicz, pobiegaj, przejedź się na rowerze ale nie w ten sposób! Please.

No i zaszalałam! Chipsy, popcorn, piwo, ciasto. To już po mnie :-(

Ale wymiotów nie sprowokuję O nie!

a ja jestem taaaka głodna a moj chlopak je przy mnie pistacje ale zadnej nie rusze ! dzisiaj kalorie: 1215 kcal ale bez zadnych wpadek troszke przekroczylam i nie biegalam przez @ oponka5 to jutro zjedz najmniej jak bedziesz mogla i cwicz jak najwiecej

ladybird moj przy mnie jadl chipsy solone ale nie tknełam:) ach te chlopy:D:D jestem z siebie taka dumna:D oponka- nie wiem czy za malo jem 3 posilki dziennie, i miedzy nimi jakis owoc, np nektarynke. ale jem na pewno mniej i to moze moj organizm musi sie przestawic A ja sie dzisiaj nie wazylam:( bo nie bylam u swojego chlopaka i nie mialam wagi:( ale moze jutro to nadrobie;) a teraz mowie wam dobranoc bo ide juz spac;) do jutra

wiem wiem oponka ze tak mogę się wyniszczyc ale co mam zrobic jak złapałam doła a zawsze tak mam ale to była chwila słabosci dzis juz jest lepiej sniadanie jogurt naturalny ze zbożem arbuz obiad 2 ziemniaki salatka tzn kapusta z marchewką i jajko i jak narazie to tyle oponka mam pytanie ty jak nie jesz ziemniakow to co jesz

powiedzcie mi dziewczyny czy serek danio, waniliowy ktory ma ponad 100kalorii w 100gramach jest bardzo tłuczacy?? dzisiaj zjadlam kanapke z ciemnego pieczywa z takim wlasnie serkiem, bez masla i zastanawiam sie czy jest to odpowiednie sniadanie, jak myslicie??

paulisia_21 serek homogenizowany? Zależy na jakiej diecie i zależy ile go zjesz :-) ///DONKA111/// jak nie jem ziemniaków to jem mięsko z surówką :-) Jadę za parę dni nad morze więc dieta odchodzi w cień :-(

oponka własnie nad morzem stracisz na wadze ja zawsze jak jechałam to odrazu 3 kilo leciało więc to bie tez to sie uda

Jakim cudem? Na lodach, frytkach i innym badziewiu? :-D

ja mam podobnie jak donka;) nad morzem, jesli jescze jest ładna pogoda nie chce mi sie jesc;)) Mam nadzije Oponko ze tobie tez nie bedzie sie chcialo;)) pochwal sie do jakiej miejscowosci jedziesz??:)

Do Dziwnowa i do Międzyzdrojów ale tylko na 2 dni, na więcej nie możemy sobie pozwolić :-( Z Dolnego Śląska to daleko.

dzisiaj naliczyłam 1395 kcal :O no i nie ćwiczę bo mam okres nie objadam się, staram się jeść mało i często niestety chodzę późno spać i strasznie doskwiera mi głód najtrudniejsze początki dietki oponka5 życzę udanego, niezbyt kalorycznego i lekkiego wypoczynku, ja pochodzę z Pomorza i nie pamiętam kiedy byłam ostatni raz w Polsce nad morzem, chyba rok temu i to tylko jeden dzień i pogoda była brzydka paulisia_21 ja też jestem z siebie dumna jak uda mi się nie ruszyć tego co dla mojego chłopaka kupiłam dobrego, uczę się nie wyjadać zapasów,

Ja nad morzem ostatnio byłam jakieś 13 lat temu a moje dziecko wcale :-(

u mnie dzisiaj 1210 kalorii ale dzisiaj wypiję jedno małe piwko :) biegania nie było ale za to rower czuję, że troszeczkę waga poleciała w dól, spodnie które były ciasne, teraz są w sam raz i bardziej wygodne :) tylko nadal nie wiem ile ważę

Cześć Dziewczyny! Wróciłam i mam duużo do czytania :) Moja dieta oczywiście trwa, ważę wciąż 61 kg, ale! to już jest coś, bo udaje mi się to wagę trzymać, ale mam jeszcze 2 miesiące i mam nadzieję, że pięknie schudnę :)

aja wpadlam sie pochwalic;)) wczoraj w koncu sie zwazyłam i na wadze zobaczyłam 67,8;)) nie pamietam dokladnie ale ost. razem jak sie wazyłam to było chyba 68,8 wiec kilogram lzejsza jestem;)) a teraz juz lece bo mamy dzisiaj gosci;) rodzinka przyjezdza a ja tak dawno jej nie widzialam:))

paulisia_21 gratulacje wielkie :-) Goschua witaj! Tobie z kolei gratuluję utrzymania wagi. U mnie już pewnie wzrosła bo kilka dni było do bani :-(

witajcie troszkę zaszalałam w sobote piwko, trochę czekolady, troche ciastek ale w pore się opanowałam także teraz waga pewnie ani w górę ani w dół trzeba się znowu zebrać do kupy a tak w ogóle to gdzie się wszystkie podziałyście ?

haloo jest tu jeszcze ktoś ? zaglądacie tu chociaż dziewczyny ?

Jestem, jestem. Wróciłam w nocy znad morza. Było super ale jeszcze się nie ważyłam :-D A gdzie reszta? Nikt już tu nie wchodzi?

witaj :D :D jak tam nad morzem ? pogoda dopisała ?