Czy celem zycia ateistow sa

okikiki - "jestes wyjatkowym wyjatkiem" - kolejna odpowiedz pelna pogardy. Wielokrotnie wypowiadalam sie na forum katolik.pl i wielokrotnie bylam wyszydzana, opluwana, puszczano na mnie wiazanke, wyzywano mnie ( dysponuje odpowiednimi linkami) a mimo wszystko nie uwazam, ze kazdy katolik jest tak. Coz moze jestem wyjatkowym wyjatkiem.

Dlaczego to ateistów będą karać dusze zmarłych i anioły a nie odwrotnie ?

wiec nie nawracaj ich i zajmij sie soba

Ale mnie katolicy od maleńkości nawracali na jedyną słuszną drogę i do tej pory to trwa...:( więc czemu ja nie mogę?

na setki dyskusji, które przeprowadziłam w necie, spotkałam może dwóch czy trzech ateistów, którzy naprawde byli w porządku i nie wytykali nic katolikom

ciekawa tylko jestem na czym polega te nawracanie

Ty, no ale na głupie pytania nie będe odpowiadała, to mi uwłacza:O

Nikogo nie nawracalam, bo ateizm nie jest zadna religia i nie mam takiego obowiazku. Gdybys czesciej odwiedzala ta strone wiedzialabys , ze na forum jest dzial ateizm, chrzescijanstwo inne religie, ktorego zalozeniem byla swobodna wymiana doswiadczen i dzielenie sie doswiadczeniem zyciowym ludzi roznych religijnosci, niestety wielu katolikow swoja wulgarnoscia uniemozliwialo dyskusje. Widze, ze tez jestes jednym z nich. Moze powinnas pomyslec o swojej wierze, czy na pewno pozwala Ci obrazac innych ludzi Cos dla Ciebie, szczegolnie ostatni cytat : Bojaźń Pana jest szkołą mądrości, a pokora poprzedza chwałę. Przyp. 15,33 a kto się będzie wywyższał, będzie poniżony, a kto się będzie poniżał, będzie wywyższony. Mat. 23,12 Nie sądźcie z pozoru, ale sądźcie sprawiedliwie. Jan 7,24 Wszelka gorycz i zapalczywość, i gniew, i krzyk, i złorzeczenie niech będą usunięte spośród was wraz z wszelką złością. Efez. 4,31 aby o nikim źle nie mówili, nie byli kłótliwi, ale ustępliwi, okazujący wszelką łagodność wszystkim ludziom. Tyt. 3,2

Jako katoliczka pragnę Was uspokoić, że nikt nie będzie karał Waszych babć :D Zgodnie z nauczaniem Kościoła Katolickiego ateiści bądź wyznawcy innych wiar mogą również dostąpić życia wiecznego w Niebie. Superowo, co nie?! :D

okikiki a jakie według ciebie mają cele muzułmanie ? Oni też mają fora gdzie spokojnie dyskutują o wierze. nawracanie polega na nachalnym wpier..niu się kleru we wszystkie przejawy życia. Od religii w przedszkolach do treści konstytucji.

znowu temat o ateistach... znowu wojna miedzy wierzeniami! wrzuccie na luz ludzie. wiecie, ja zaczynam dochodzic do wniosku ze lepiej w ogole do niczego sie ludziom nie przyznawac bo jak tylko pokazesz ze jestes rozny od wiekszosci to cie zmieszaja z blotem. ja jestem osoba niewierzaca, nie wierze w boga i nie wstydze sie do tego przyznac chociaz katolicy mnie objezdzaja od gory do dolu. w twarz oczywiscie zlego ci nikt nie powie ale na forum gdzie jest pelna anonimowosc to a jakze! i powiem wam jeszcze cos - z wami (czyt. katolikami) nawet nie ma o czym dyskutowac. bo wy zawsze odwrocicie kota ogonem, nie wiem jakimi czlowiek nie dysponowalby argumentami to i tak zawsze przekrecicie wszystko tak zeby wyszlo po waszemu i na wasza korzysc mimo tego ze sie w wielu sprawach mylicie.

pomijając już to, że żałosne jest właśnie takie o pouczanie katolików przez ateiste: czy ty wogóle umiesz czytać ze zrozumieniem? gdzie ja kogoś obraziłam? i kiedy?

kara boska: ja tpo samo moge powiedziec o ateistach :)

i nie obchodza mnie cele muzulmanow

''niestety wielu katolikow swoja wulgarnoscia uniemozliwialo dyskusje'' taaa... akurat, z tego co ja widze to wlasnie bylo odwrotnie i nie widze tam zadnej dyskusji tylko nabijanie sie z katolicyzmu

Zalosne jest, ze wytykam Ci prawa twojej wiary, ktorych nie przestrzegasz? Jestes strasznie pyszna i zacietrzewiona, skoro nie potrafic przyznac sie do bledu i dalej jestes agresywna, chamska i niemila. Juz Ci mowilam kiedy mnie obrazilas - nazywajac mnie ateistka, beda dla mnie niemila i agresywna, oskarzajac ze kogos na sile nawracam. Czy to nie jest grzech?! Jesli na kazdym forum jestes taka agresywna, coz nie dziw sie ze za agresje dostajesz agresje.

tfu blad, oczywiscie mialo byc - nazywajac mnie egoistka

Na katoliku.pl w dziale ateizm..., bylo tylko nabijanie sie z katolizcyzmu. nie rozsmieszaj mnie...

haha nie rozsmieszaj mnie dziewczyno :D i tak jest żałosne, bardzo żałosne wytykanie katolikowi błędów, to ty chyba musisz być jakas nie teges skoro myślisz, że katolik nie wie, że popełnia błąd, każdy katolik wie, że popełnia błędy i kiedy je popełnia, ale wie też, że kościół jak i biblia uczą tego, że KAżDY MA PRAWO POPEłNIAć BłęDY I GRZECHY! i zapamiętajcie to sobie raz na zawsze, a skoro myślisz, że katolik powinien być jakimś chodzącym ideałem, albo zachowywać się jak święty to krzyżyk na drogę z takim podejściem :)

okikiki, to dlaczego obchodzą cię cele życiowe ateistów ?

ehh widzę, że jednak z ateistami nie da się normalnie dyskutować

mnie nie obchodzą, ja nie założyłam tego wątku

Lol! Oczywiscie nie da sie z nami dyskutowac, poniewaz nie pozwalamy na obrazanie naszej osoby, nie chcemy przytaknac ze jestescmy pustymi materialistami, i obrazamy katolikow na kazdym kroku - co widac na tym topiku. Cudnie.

Kazdy ma prawo popelniac bledy, ale katolicy chyba nie sa uprawnieni do trawania w nich i przy okazji w grzechu. Wytlumacz mi to tepej, ateisce - wedlug twojej religii obrazanie mnie i trwanie w tym jest dobre i akceptowalne? I wytykanie mi bledow , ktorych nie popelnilam tez jest dobre?

Ateisci BARDZO CZESTO kieruja sie w swoim zyciu prawami obowaiazujacymi wsrod zwierzat, wiara ma wymiar ludzki, stawia nas ponad to wszystko. Taka jest roznica miedzy wierzacymi a ateistami.

Bardzo czesto nawet tutaj na forum slychac glosy o tym ze u zwierzat obowaiazuja takie prawa dlatego czlowiek jest taki i taki, co jest oczywista glupota bo w ten sposob ludzie probuja sobie tlumaczyc swoj podly charakter i brak zrozumienia dla drugiego czlowieka.

kolejny wywyzszajacy sie czlowiek to czlowiek. nie ma gorszy-lepszy.

Sa gorsi i lepsi ludzie zawsze tak bylo jest i niestety bedzie.

powiedz ktory to ten gorszy? a ktory lepszy?