SZUKAM KOLEZANKI, KTORA TEZ SIE STARA O DZIDZIE !

monisia - nie wiem w jaki sposób będziesz brała luteine, bo można brać pod język i dopochwowo, nie ma żadnych przeciwskazań . Jeśli będziesz miała zalecaną dopochwowo, to trzeba będzie tylko odczekać, aż się wchłonie.

luteine mam brać dopochwowo. moniakat jak tam test?

hej, test wyszedł ujemnie, wiec czekam na @, choć tliła sie jakby za mglą druga kreska, jak nie dostanę do tygodnia to powtórzę... Ja raczej nie miewam tak długich cykli, wiec nie wiem co jest grane......kiedys przed ciazą tak miałam, ze dostałam @ 42 dniu....piersi mnie bolą, mam lekkie upławy i stercza mi sutki, jakbym miałą zaraz karmić.....poza tym mam straszna ochote na frytki...... Mała od wczoraj zakatarzona, naszpikowałam ją lekami i po rosołku położyłam spać.....zobaczymy ile pospi...wczoraj 7 razy odciagałam jej nos, dzis na razie 2 razy. Przepraszam za te opisy, teraz niczym innym nie żyję jak jej zasmarkanym nosem..... Wojtek dzis szedł dodatkowo do pracy, wróci podobno wczesniej niz zwykle, dopiero środe spedzimy razem.....teraz i w grudniu bedzie multum imprez firmowych, wiec pewnie bedziemy sie widzieć tylko w nocy.....nie wiem jak z pisaniem, nie wiem jak z czymkolwiek, bo mała chora i jesteśmy uziemione........ Udanego dnia Buziaki

No to dupa zlana! Nie IDE dzis do dontysty, wlasnie z nia gadalam, na ulotce do lekoof pisze zeby skontaktowac sie z Dentysta przed wizyta tak samo jakiekolwiek badaniach czu operacje! Zadzwonilam powiedzialam co biore, I stwierdzila ze dlatego ze w ciazy jestem trzeba odlozyc, dlategize znieczuleniem bedzie trzeba odlozyc, w sumie to I lepiej, za poltorej tygodnia wizyta, bede w 15 tygodniu, bezpieczniej, tak mi sie wydaje! No ale juz myslalam ze bede po wszstkim dzisiaj popoludniu ;(! Pozatym dalek kaszle, dzisiaj jak gruzlik... Jetem w pracy, czuje sir okay, troche oslabiona jestem, ale zyje, Mimi ze nie IDE do dentysty szef mnie do domu pusci wczesniej dla odpoczynku I powrotudosiebie do zdrowia! Takze nie jest zle! Arista masz racje fluidy ciazowe I grypowe na kafe sie przenosza jak glupie!

najpierw napisze i sprawdxze czy dobrze sie dostalam dajcie mi jakas odpowiec bo sie zalogowalam a niewiem czy dobrze

No ja już po badaniu 4D i jak najbardziej polecam wam wszystkim, po pierwsze dzidzia zdrowa, serduszko , mózg wszystkie narządy ok, po drugie to na 100% chłopczyk!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! będzie mały Dominik!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! widziałam jego profil , jak sobie ziewał i wkładał paluszek do buzi, aż się wzruszyłam jak to widziałam, pózniej wstawie zdjęcia :D niestety pozniej buzie zaslonił sobie rączką i nie było widać całej buzi, choć pan doktor się starał zeby zobaczyć całą twarz, mnie przekręcał z boku na bok no ale nie dał się dokladnie obejrzeć..choc nosek usteczka widziałam z profilu....ahhh jakie to wspaniałe zobaczyć maluszka.... i takie słodkie nózki było widać..... ten obraz 4D prawie jak w realu....

Scherza GRATULUJE Dominika !!!!

witam wszystkich a wiedz zaczne tak mialam juz 2 poronienie pierwsze 5 lat temu a drogie 2 lata temu niedawno sie dowiedzialam ze mam pecherzyki i bralam tabletki 2 lata w marcu bylam u lekarza i powiedziala ze jest juz dobrze a ja nadale nie jestem w ciazy .Po pierwsze mam nie regularne cykle i juz niewiem co robic.Tdzien temu bylam u lekarza a on powiedzial ze mam zapalenie jajnikow i przepisal mi CASTAGNUS i WIESIOLEK prosze pomuscie mi jak myslicie uda sie teraz gratulacje dla wszystkich mam

Oczekująca25 dobrze ze lakaż coś ci przepisał na pewno pomoze i sie w końcu uda, ale jak wiesz kazdej z nas potrzeba cierpilwości :D

scherza dzieki widze ze tobie sie gratulacje ja juz nieweim co mam myslec kazdy lekarz co innego gada mam metlik w glowie ale ma cicha nadzieje ze juz nie dlugo pokarza sie te dwie kreseczki pozdrawiam wszystkich

Cześć dziewczyny, byłam wczoraj u gina, który zajmuje się m.in.leczeniem niepłodności.Po pierwsze był zdziwiony że miałam robiona operację na pco, po drogie nowe badania mam zrobić m.in. test po stosunku na wrogość śluzu, po trzecie jak robił usg zobaczył coś i nie był pewien co to jest, ale wstępnie powiedział że to torbiel albo taki powiększony jajnik. Jestem załamana. Powiedział że jeśli to torbiel to być może laparoskopia mnie czeka. Ja już naprawde nie chce żadnych operacji, jestem załamana, czuje się strasznie aż w głowie mi się kołuje z tego wszystkiego. Najchętniej to już do żadnego doktora bym nie chodziła bo nie chce nic więcej słyszeć. Przeraża mnie myśl o operacji.Moje życie traci sens, żałuje że wogóle zaczełam się starać o dziecko, same problemy tylko mam i cierpienie.

czesc dziewczyny oczekujaca nie martw sie napewno bedzie dobrze i wkońcu doczekasz sie fasolki, lekarz przepisał ci te specyfiki bo ez wierzy w to ze sie uda inaczej odrazu by ci powidział ze nie ma sensu. a ja własnie sobie sprzatm pomalutku, porządkuje troche w półkach a za niedługo bede robiła pranie ewerlast z moim samopoczuciem jest coraz lepiej, wymioty raz na kiedys sie zdarzaja i ogólnie czuje duza poprawe juz nie boje sie sama wyjsc poza dom zeby czasem mnie nie złapał atak wymiotów albo omdlenia itd, tylko czasami mnie brzuch pobolewa ale to tylko czasami

Hej Kochane, robiłam dzisiaj badanie na prolaktynę... Się naczekałam... W końcu trzeba godzine czekać.. Ręka 2 razy ukłuta:( i boli... nienawidzę pobierania krwi... Jutro wynik, ciekawe.... A Wy może wiecie jaka powinna być prolaktyna???/

Oczekująca witaj, ja również brałam castagnus i wiesiołek. Sama sobie kupiłam w aptece, ale odstawiłam, brałam przez 2 cykle, ale okresy nadal mi się spóźniały i to bardzo.. Miałam cykl 68 dniowy. Masakra... Castagnus podwyższa prolaktynę, więc mam nadzieję, że teraz będzie już wszystko ok.... Będzie dobrze, zobaczysz:):):) trzymamy wszystkie za Ciebie kciuki Żanetko kochana, nie łam się, wiesz, że każda z nas ma tu jakiś problem, ale jesteśmy razem:) :) Zobaczysz będzie dobrze. Nie wiem czy czytałaś forum cały czas... Opisałam tam swoją sytuację...Też nie jest za wesoło ale mam nadzieję, że będzie dobrze.

Dzęki Czarnulko, wiem o twoich problemach i innych tutaj dziewczyn również ponieważ czytam regularnie tylko mało piszę bo nic ciekawego (oprócz właśnie tych złych wiadomości) u mnie sie nie dzieje. Wiem że ty też masz pco ale nie martw się, co prawda ja właśnie z tego powodu byłam na operacji, ale wczoraj doktor bardzo się dziwił że miałam operacje. I bądź tu mądra jak oni sami nie są jednogłośni, sama nie wiem w sumie gdzie sie podziać i gdzie znaleźć naprawde mądrego doktora.boję się żeby ta moja torbiel nie była czymś złośliwym, bo ja to zaraz myśle o najgorszym..

dziewczyny głowa do góry....nie myślcie o tym co jest nie za dobre tylko pozytywnie podchodzicie do sprawy a nawet się nie spostrzeżecie a pojawi sie jakaś nadzieja ze jest juz ok.....no nie może byc inaczej...!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja dzisiaj po 1,5 tyg lenistwie przyszłam do pracy, ależ nic mi się nie chce robić....w sumie czuję się ok i jeszcze pełna wrażeń po wczorajszych badaniach... i gotowa juz do kompletowania wyprawki..w sumie powoli..powinnam sie tym zajmować....

cześć Dziewczyny Przypomniałam sobie, ze ktos mnie pyta l o moja skórę- tak chodzę raz na tydzień do solarium,bo wtedy moja skóra wyglada dobrze. Mam straszne problemy z cerą, co jest spowodoane różnymi czynnikami. Ale mniejsza o to. Żanetko, moze to zabrzmi bardzo brutalnie, ale tak to juz jest z nami kobietami, ze cierpimy fizycznie i psychicznie całe życie, wciaz pos,wiecajac siebie innym. Myślę, ze jeśli zależy Ci na potomstwie kiedykolwiek, to powinnaś się zdecydować na wyleczenie, bo na przyszlosć moze sie okazać, ze cos zostalo zaniedbane i bedzie Ci przykro..... Życzę Ci wszystkiego dobrego, jak najmniej cierpień i samych łez szczęścia. Czarna, nie ma pojecia ,ale w necie pewnie mozna znaleść normy hormonów ludzkich.....miałąm kiedyś taka stronkę, poszukam.... U nas chorobowo....szkoda gadać. 39 dc i wciaż @ brak, katar, czuje sie fatalnie. Przed chwilka stoczyłam bój z moja córką, zeby jej glutki odciągnać z nosa, a to nie jest latwe, w dodatku jestem sama.....chora- wydaje mi sie wszystko 5 razy trudniejsze.... Monisia, jak tam u Ciebie??? Buziaki

aha, zamóiłam dzis testy owulacyjne i ciażowe.........jak dostanę @ to sie przydadzą, a jak nie to sprezentuję je siostrze ;) Buziaki

http://www.forum.axxa.com.pl/viewtopic.php?t=15 Czarna tu jest o hormonach

idę sie położyć, bo umieram z tym katarem..... papa

Dzięki Monia :*

dzisiaj wziełam pierwsza tabletke luteiny, strasznie jest jak sie juz roztopi bo leje sie zemnie jakbym sikała pod siebie zwłaszcza po skozystaniu z toalety,no ale jak trzeba to trzeba troszke pocierpieć a 10 dni szybko zleci. wczoraj niepiszałam bo pilnowałam małej łobuziary, wymeczyła mnie po wsze czasy,monia juz wiem co ty przezywasz ze swoja córą i to jeszcze chorą. monia czy twoja Emilka je ci bez problemu? bo nasz mały szatanek wogle niechce jeść,potrafi cały dzień nic niezjeść,naszczęście dużo pije.jak ja namówić żeby jadła?

Monisia - mowisz ze mala duzo pije, a co pije jak soszki to zapychaja die Nimitz one sa slodkie, jak czuje glod to wypija kubek soczku iczuje sie lepiej, ja bym odstawila soczki I zastapila je woda! Jesli chce soku, nie wiem w jakim wieki jest ale ze zdjec wyglada na duza dziewczynke, co mialam na mysli, napewno rozumie co sir jej mowi I postawic warunek, dostaniesz soczek jak zjesz..... Mala zrozumie, I zadzialac, oczywiscie nie mowie ze odrazu pewnie placzu bedzie co nie miara, ale jak sie nie zlaniesz I nie dasz soku to mala zrozumie ze jest jedno wyjscie zeby sie napic, trzeba zjesc! Z drugiej strony jesli Ty zajmujesz sie mala np tylko w weekendy I tylko Ty bedziesz stosowac takie zasady, nie zadzialaja Bo w domu dostajesz sok jak zaplacze! Oczywiscie ja tutaj daje przyklady bez odrazy! Jesli mala pije duzo wody, tez bym smniejszyla jej dawke! I zamiast piciu to najpierw cos przekasic a potem piciu, oczywiscie nie nowa I momencie jak mala die wscikala I jest zadyszana, wtedy lyka na zmoczenie gardla! Sorki ze sie tak rozpisalam, wiem jak to z dzieciakami, I uwierz mi przechodzilam przez kazde ich stadium, zajmujesz sie dziecmi I'd kad pamietam I jak sie wlozy w to troche zapaliu, nie Tojo jedna odoba w domu ale wszyscy to sie uda! ;) powodzenia! Ja dzisiaj jakas nieswoja jestem, niby na lekach powinnam sie czuc dobrze, a ja jakas taka padnieta, glowa boli, w brzuchu burza, czuje sir jakbym miala zaraz zwracac wszystko! Spac mi sie chce! Aaaa ..... Juz ten dzien mogly sir skoncYc!

AGNES505 dziekuje za slowa otuchy ja tez wierze ze mi sie w koncu uda ciesze sie ze medziesz mama moje gratulacje .CzarnaONA dziekuje wam wszystkim mam nadzieje ze niedlugo wam powiem ze mam malutka fasolke mardzo mi sie podoba ta strona juz dawno chcialam tu wesc ale niewiedzialam jak milo powiedziec komus o swojch promlemach jeszcze raz za wszystko dziewczyny.ZANETA nie martw sie medzie dobrze tak czasami bywa mam kolezane z takimi samymi problebami i juz jest po operacji i jest oki pozdrowienia dla was dziewczyny

Monisiu, mój mal rozbójnik też nie chce jeść, ja juz do tego przywyklam, wierzę, ze Bóg mi wynagrodzi to z drugi dzieciaczkiem i odbiję sobie podwójnie....

oczekująca, bedzie dobrze, damy radę..... U mnie wciaz brak @.......jutro 40 dzień...mam nadzieję, ze do piatku testy dojdą Buziaki

MONIAKOT WIESZ JA TAK NAPRAWDE JUZ NIE DAJE RADY JA JUZ MAM DOSC CZEKANIA TO TAKIE TRODNE WIECIE ZOBACZYMY POCZEKAM JESZCZE 2 TYGODNIE MOZE SIE UDA POZDRAWIAM WSZYSTKICH

Oczekująca, masz rację, czasem warto ciukę odpuscić, jak sie ma takie parcie to tylko mozesz sie zablokować. Powodzenia!!! Buźka

Oczekująca zobaczysz z nami jest raźniej, po jakimś czasie pisania na forum odpuścisz, zdystansujesz się do sprawy.. Ja teraz inaczej na to wszystko patrze, serio, z każdym cyklem czekam na @, bo mówię sobie "może w następnym cyklu" Co będzie to będzie, już zbyt dużo się naczekałam nacierpiałam, nazłościłam....

cześć Dziewczyny Ja padam na twarz, choc nic konkretnego dzis nie zrobiłam- uroki bycia matką, zanim sie obejżysz to ta mała "smarkula" zacznie pyskować i tak się odpłaci za ten cały wysiłek.... Już teraz ciagle syszę "nie nie nie..."można się przyzwyczaić. Ja ciaz chora, mała nic nie je......robie jej tylko to co lubi, zeby jadła cokolwiek i mam wrażenie, ze ona czuje sie lepiej ode mnie, bo juz dziś zbójowała :) a ja jestem dentka.... Mam nadzieję, ze chociaż jutro uda mi sie, do sklepu i do apteki wybrać..... BUziaki