Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Arista

SZUKAM KOLEZANKI, KTORA TEZ SIE STARA O DZIDZIE !

Polecane posty

I jeszcze cos na polepszenie fluidów: Cos o dzieciach do poczytania...... Przy Pierwszym dziecku: Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog potwierdzi ciążę. Przy Drugim dziecku: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da. Przy Trzecim dziecku: Twoje ciuchy ciążowe STAJĄ się Twoimi normalnymi ciuchami. _____________________________________________________ Przygotowanie do porodu: Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy. Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego skutku. Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8. miesiącu ciąży. ______________________________________________________ Ciuszki dziecięce: Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w Cypisku w 90 stopniach, koordynujesz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę. Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze swoimi ubraniami. Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego? ______________________________________________________ Płacz: Pierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie. Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje niebezpieczeństwo, że jego wrzask obudzi starsze dziecko. Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki w łóżeczku. ______________________________________________________ Gdy upadnie smoczek: Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu. Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi. Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi. ______________________________________________________ Przewijanie: Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie czy brudna czy czysta. Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny, w zależności od potrzeby. Trzecie dziecko: Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie poskarży się na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan. ______________________________________________________ Zajęcia: Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do zoo, do teatrzyku itp. Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer. Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej. ______________________________________________________ Twoje wyjścia: Pierwsze dziecko: Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do opiekunki. Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki . Trzecie dziecko: Mówisz opiekunce, że ma dzwonić tylko jeśli pojawi się krew. ______________________________________________________ W domu: Pierwsze dziecko: Godzinami gapisz się na swoje dzieciątko. Drugie dziecko: Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić się, że starsze go nie dusi i nie wkłada mu palca do oka. Trzecie dziecko: Kryjesz się przed własnymi dziećmi. ______________________________________________________ Połknięcie monety: Pierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz się prześwietlenia. Drugie dziecko: Czekasz aż wysra. Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego. _____________________________________________________ Prześlij to wszystkim, którzy mają dzieci lub znają kogoś, kto ma dzieci lub sami byli dziećmi! WNUKI: Nagroda od Pana Boga za nie zamordowanie własnych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak Wam sie chce to czytajcie jeśli chodzi o wyprawkę.... A jeśli chodzi o wyprawkę, to ja czekałam do 26 tygodnia, bo przeczytałąm, ze jakby cos sie miało dziać, to jest to wiek dziecka mozliwy do ocalenia, wiec byłam juz spokojniejsza. Jeśli chodzi o przygotowanie do porodu, to nie zostawiajcie tego na ostatnią chwilę. 2 miesiace przed planowanym porodem kompletujcie wszystko do torby -swojej i torby dziecka- tak, żeby na miesiac przed wszystko stało gotowe. Ja nie byłam gotowa i mała zaskoczyła mnie w 34 tyg. Mielismy wszystko kupic w ostatnim miesiącu, ale to akurat Wam odradzam- nie bedziecie miały siły biegać po sklepach.....będziecie kupować pod wpływem chwili, bez zastanowienia, żeby miec to z głowy. Ja byłąm zmuszona kupic wszystko na Allegro- małą leżałą w inkubatorze, wiec trzeba było wszystko zorganizować duzo wcześniej-m pierwsze 2 noce spała w domu w wózku, ale potem Wojtek złożył łóżeczko, a wczesniej komodę, zebym mogła pochowac ciuszki, które dostałąm od kuzynek i te, które zdażyłąm juz kupić. Podam Wam kilka linkó od sprawdzonych sprzedawców: Posciel dobra gatunkowo i mozna kupic cały komplet w dobrej cenie, łącznie z rożkiem, wypełnieniem i nawet zasłonkami w tym samym wzrorze: http://www.allegro.pl/sho...php?uid=3975175 od tego sprzedawcy kupilismy mebelki: http://www.allegro.pl/sho...php?uid=3364174 tutaj macie najtańsze pieluchy tetrowe na allegro i ciuszki też ma laska fajne: http://www.allegro.pl/sho...uid=5027007&p=1 a od tej osoby kupilismy zestawy do karmienia, przygotowania jedzenia i sterylizacji butelek z Avent: http://www.allegro.pl/sho...php?uid=4968704 tu biustonosze do karmienia- bardzo indywidualna sprawa, ale polecam zaczac nosić jeszcze w czasie ciąży- bardzo wygodne.: http://www.allegro.pl/sea...95742&country=1 Gdyby interesowały Was inne rzeczy, to piszcie, chętnie doradzę- jeszcze nie wyszłam z wprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tu macie zbiorczo co potrzebne dla malucha.... takie info znalezione w necie... "Zanim przyjdzie na świat nasze długo wyczekiwane dziecko, warto zadbać o swój spokój w okresie tuż po porodzie i skompletować całą potrzebną wyprawkę dla dziecka i siebie. Czyż nie lepiej spędzić czas po porodzie wraz z własną córeczką, synkiem, niż biegać nerwowo po sklepach, czy wysyłać niekoniecznie świadomego małżonka po potrzebne rzeczy? Zabobony, przesądy niech nie będą nam przewodnikiem w okresie ciąży, lecz rozsądek i logika. Cóż bowiem zmieni fakt, że kupimy wózek i łóżeczko przed porodem, oprócz tego, że oszczędzi nam stresu i zaoszczędzi drogocenny czas, który można przeznaczyć na czułe tulenie dziecka do serca, zabawę czy odpoczynek. Ciąża może być świetnym, niepowtarzalnym czasem poświeconym na przemyślane, konkretne zakupy dające nam przedsmak macierzyństwa. Czemu odmawiać sobie przyjemności, jaką jest kupienie śpioszków, czy maleńkich bucików dla dzidziusia, które i tak w końcu trzeba będzie kupić. Niezależnie od tego, jak czasowo rozłożymy sobie zakupy, warto przejrzeć poniższą sprawdzoną listę rzeczy potrzebnych dla dzidziusia. 1.Łózeczko - podstawowy mebel w pokoju lub kąciku każdego malucha. Kącik do spania i zabawy. Użyteczny do około 3 roku życia malca, warto więc dobrze wybrać. Rynek zapełnił się różnymi modelami, kolorami łóżeczek, a nawet rozmiarami. Standardowy rozmiar 120cmx60cm jest najbardziej popularny i chyba najczęściej wybierany przez rodziców, bo łatwo dobrać do niego pościel dostępną w tym rozmiarze niemalże w każdym sklepie. Mniejszy rozmiar do mieszkań o ograniczonej przestrzeni proponuje nam Ikea np. 60cmx113cmx80cm, 62cmx115cmx92cm, i tam tez możemy dobrać odpowiedniego rozmiaru pościel, materacyk etc. Mamy też do wyboru łóżeczka na zdejmowanych biegunach. Kołyski używamy w początkowym okresie życia malucha, a potem zdejmujemy bieguny i cieszymy się funkcjonalnością wybranego łóżeczka. Producenci oferują także modele z szufladą na pościel i drobiazgi. Warto zastanowić się nad takim rozwiązaniem, które proponuje nam wykorzystanie i tak nieużywanego miejsca. Szuflada jest zwykle zakryta dyktą od góry, a więc rzeczy w schowku nie są narażone na ciągłe osiadanie kurzu. Każde łóżeczko ma trzy wyjmowane szczebelki, które wyjęte posłużą starszemu dziecku za wyjście. Przeważnie ma też trzy poziomy. Najwyższy dla noworodka, a także dla wygody zmęczonych rodziców, żeby nie musieli zbyt bardzo się schylać. Drugi poziom przeznaczony jest na okres przejściowy, kiedy to maluch staje się ruchliwy. Natomiast trzeci najniższy poziom jest idealny dla dziecka już siedzącego, próbującego wstawać chwytając się szczebli. Poziomy to gwarancja bezpieczeństwa szkraba. Obniżają się wraz z rozwojem malucha, uniemożliwiając mu wydostanie się/wypadniecie z łóżeczka. 2.Materacyk - dobrany rozmiarem do łóżeczka. Do wyboru: piankowe, gryczane, kokosowe, gryczano-kokosowe. Im twardszy materac, tym lepszy dla kręgosłupa malucha. Prawie wszystkie materace są pokryte materiałową poszewką, którą można zdjąć i uprać. Samych materaców prać nie wolno, jedynie w przypadku materaca piankowego można pokusić się o czyszczenie. Kolor jest całkowicie bez znaczenia, bo materac i tak zawsze schowany jest w prześcieradle, a więc niewidoczny. 3.Pościel - kołderka, poduszka (na później), zestaw poszewek x2. Popularne są pościele ze sztucznymi wkładami hypoalergicznymi. Pościel taką można prać w pralce w niższych temperaturach. Uwaga: pierze może uczulać! Dwa zestawy poszewek zagwarantują nam spokój w razie małej wpadki. Brudny zestaw wrzucamy do pralki, a czysty mamy już gotowy do założenia. Wybierajmy naturalne, bawełniane tkaniny. Przed zakupem sprawdźmy metkę. Dobrze byłoby, gdyby poszewki można było prać w temperaturze prania ubranek i innych rzeczy, by oszczędzić na wspólnym praniu. 40°, 60°C to najczęściej spotykana temperatura prania ubranek dziecięcych. Kilkumiesięczny niemowlak zwraca też uwagę na wzory na pościeli. Z pewnością zainteresują go kolorowe misie, skaczące baranki. Sklepy aż mienią się od wzorów i kolorów. Kupując pościel wykonaną z kory, unikniemy prasowania i zaoszczędzimy czas. Gładkie, a zarazem milsze w dotyku tkaniny wymagają prasowania. Dobrze sprawdza się też przyjemna, ciepła flanela, jednak ciężko jest dostać poszewki wykonane z tego materiału. Zamiast kołderki możemy nabyć wygodny spiworek do spania, rozpinany, praktyczny dla dziecka i rodziców, którzy zawsze będą mieli pewność, że maluch nie rozkopie się. Śpiworki są dostępne w wersji zimowej, z grubszego materiału, i cieńsze w sam raz na lato. 4.Prześcieradła - x2 na zmianę. Często okazuje się, że pieluszka nie wytrzymała i prześcieradło trzeba zmienić, warto więc mieć zapas pod ręką. Prześcieradło najlepiej bawełniane/frotte na gumce. Dokładnie opasuje ono materac, a maluch nie jest w stanie skłębić/sfałdować materiału. Prześcieradła frotte nie trzeba prasować, po upraniu i wyschnięciu jest ono do razu gotowe do użycia. 5.Podkład ceratkowy pod prześcieradło - ważny jest tu rozmiar ceratki, musi być ona nieco szersza niż materac, inaczej sfałduje się pod pupą dziecka, tworząc niepotrzebną nierówność, i tracąc swoją ochronną funkcję. Ceratka zapobiega zmoczeniu materaca. Szerszą ceratkę podwijamy pod materacyk i zabezpieczamy prześcieradłem z gumką. Gumka trzyma w miejscu ceratkę i zapobiegania jej przesuwaniu. Idealnym wymiarem byłby wymiar 70/80cmx120cm. Takie ceratki są do dostania w sklepach, jednak trzeba się trochę nachodzić za odpowiednim wymiarem. 6.Rożek - do kupienia rożki miękkie z wkładem hypoalergicznym, a także usztywniane rożki, zapinane na rzepy lub wiązane. Rożek z takim wkładem można prać w pralce. Rożek używany jest na samym początku, kiedy noworodek potrzebuje ciepła. Niektóre mamy zawijają maluszka w rożek do snu, by czuł się on opatulony z każdej strony (jakby przytulany), a więc bezpieczny. Inne mamy czują się pewniej karmiąc dziecko w rożku, który stanowi pewnie usztywnienie, podstawę, a więc łatwiej i bezpieczniej jest dzieckiem manewrować. Potem rożek może przydać się jako kołderka, wyściełanie wózka głębokiego. 7.Kocyk - miękki, z naturalnych surowców, ciepły polarowy, łatwy do prania, odpowiedniej wielkości. Kocyk przyda się do wózka, a także w domu, gdy kołderka stanie się zbyt ciepłym okryciem, np. późniejsza wiosną. 8.Pieluszki tetrowe - pieluszki tetrowe przydają się w różnych sytuacjach. Zdarza się, że maluchy ulewają. Warto wtedy mieć na ramieniu zarzuconą pieluszkę tetrową by szybko zareagować. Pieluszką wycieramy dziecku buzię, a jednocześnie chronimy ubranie. Tetrowe pieluszki zabieramy na każdą wizytę w przychodni, szpitalu. Lekarz pediatra poprosi nas o położenie tetry na wagę, na stolik do badania dziecka. Tetrę zabieramy też ze sobą, gdy wybieramy się w gości. Zawsze łatwiej na rozłożonej pieluszce tetrowej przebrać maluszka, zmienić pieluszkę. Mamy dzieci dużo ulewających będą musiały zaopatrzyć się w większą ilość tetry tzn. około 40 sztuk. 9.Pieluszki flanelowe - gładsze, grubsze, lepszej jakości niż tetra. Pieluszek flanelowych możemy używać zamiast tetry. Możemy też wyłożyć nią chłodny ceratkowy przewijak, lub zastąpić noworodkowi poduszkę, a także wyściełać rożek. Flanela jest droższa niż tetra. Dostępna biała, jak również w kolorowe wzory. 10.Wanienka - sklepy oferują nam różne rozmiary wanienek, począwszy od takich, które zmieszczą się w przestrzennej willi, a skończywszy na mniejszych przeznaczonych do małych mieszkań w blokach. Wanienki mają prostą konstrukcję, różnią się od siebie jedynie obecnością specjalnych wgłębień na mydło czy myjkę. Im większą wanienkę kupimy, tym dłużej będzie nam służyć. 11.Ręcznik z kapturkiem 2x - miękki ręcznik z kapturkiem. Kapturkiem zakrywamy mokrą główkę niemowlęcia, przydaje się do wytarcia mokrych włosków/główki. Najlepiej dwie sztuki na zmianę. 12.Myjka lub gąbka do mycia - nie jest to konieczny zakup. Niektóre mamy w ogóle nie używają myjek. Myjka to dodatkowe ułatwienie dla rodzica, mydło łatwiej się pieni na zmoczonej gąbce. 13.Nożyczki do paznokci/cążki - jeśli nożyczki, to jedynie te z zaokrąglonymi końcami. Cążki tylko te przeznaczone dla niemowląt. Trudno powiedzieć, które narzędzie jest lepsze. To rodzice sami muszą sprawdzić, który sposób obcinania paznokci im odpowiada. 14.Szczotka do włosów - miękka szczoteczka z włosia dla szczęściarzy urodzonych z włosami. Włosie nie drażni skóry głowy, a dziecko odczuwa czesanie jako delikatny masaż. 15.Gruszka do nosa - używana do usuwania uporczywych zaległości w nosie, udrażnia nozdrza. Dość inwazyjny sposób czyszczenia nosa. Ma tyle samo przeciwników, co zwolenników. Garderoba Ubranka rozmiar 62 cm (długi/krótki rękaw w zależności od pory roku): Podczas kupowania sprawdźmy metkę. Może okazać się, że śliczny różowy pajac farbuje i można go prać tylko w 30°C. Najlepiej wybierajmy ubranka z czystej bawełny 100%, nie farbujące, które można prać w 40° lub 60°C. W poniższym zestawieniu pod uwagę brany jest rozmiar 62. Dziecko szybko wyrasta z rozmiaru 56, jeśli w ogóle z niego skorzysta. Lepiej więc kupić trochę większe ubranko, podwinąć rękawy i używać go dłużej. Dodatkowo pamietajmy, że rozmiar rozmiarowi nierówny. Ubranka jednej firmy z rozmiaru 56, są większe od ubranek rozmiaru 62 innej firmy. 16.Kaftanik z długim rękawem x4, najlepiej zapinany na zatrzaski: kaftanik wykonany z bawełny 100%. Zatrzaski są lepsze od guzików, które mogą się poluzować, odpaść, dziecko może przez przypadek połknąć taki guzik. 17.Body zapinane na zatrzaski z długim rękawem x4 - kupując należy zwrócić uwagę na szerokie wejście na głowę. Body jest dobrym rozwiązaniem, gdyż szczelnie zakrywa ono plecy dziecka. W przypadku kaftanika, tył może się podwinąć i odsłonić plecy. Więcej sztuk body będzie potrzebne dla dzieci ulewających. 18.Śpioszki x 4 - zapinane na zatrzaski, 100% bawełna. Rozpięcie w kroku ułatwia zmianę pieluszki. Nie trzeba wtedy ściągać całego ubranka, tylko rozpiąć krok śpioszków. 19.Pajacyki x 4 - Pajacyki zakładane na body z krótkim rękawem są świetnym rozwiązaniem na zimę. Do kupienie pajacyki 100% bawełna, frotte, welurowe. Pajacyki muszą mieć konieczne ułatwienia do zakładania, czyli rozpięcie od szyi do kroku i rozpięcie w kroku. Takiego pajaca zakłada się niezwykle szybko, kładąc szkraba na ubranku i zapinając szybko potrzebne zatrzaski. 20.Czapeczka bawełniana wiązana x 2 (cienka) - przydatna np. po kąpieli, lub zimą na delikatną nieowłosioną główkę dziecka pod inna grubszą czapkę. 21.Skarpetki bawełniane x 4 - skarpetki zakładamy często na inne ciuszki, żeby chronić zimne stópki maleństwa. W przypadku większego rozmiaru np. śpioszków skarpetka trzyma zbyt długą nogawkę na miejscu. Skarpetki nie mogą być zbyt ciasne, blokujące swobodny dopływ krwi. Ściągacz nie może zostawiać sinych śladów odciśniętych tuż nad kostką. 22.Rękawiczki ochronne na rączki - wykonane z cienkiej bawełny uniemożliwiają noworodkowi drapanie się ostrymi paznokietkami po buzi. Zamiast rękawiczek można na rączki założyć po prostu cienkie skarpetki. 23.Bluza lub sweterek 2x - na chłodniejsze dni, wyjścia. 24.Kombinezon za zimę - ciepły, rozpinany na całości, z bucikami materiałowymi w komplecie, i kapturem. 25.Ciepła zimowa czapka - polar doskonale chroni przed zimnem. Uzupełniamy szafkę z kosmetykami Im mniej używa się kosmetyków na delikatną skórę niemowlęcia, tym lepiej. Czasami jedynie zwykła ciekła parafina wystarczy by dbać odpowiednie nawilżenie/natłuszczenie. Jednak sklepy proponują nam cała gamę produktów dla niemowląt. 26.Oliwka - do wyboru zapachowe oliwki wielu firm np. Bambino, Johnsons, Nivea, Sanosan. 27.Krem do pupy przeciw odparzeniom - np. Sudocrem, Linomag, Bepanthen. 28.Krem do buzi - do wyboru wiele firm kremów pielęgnacyjnych, ochronnych, np. Nivea, Bambino. 29.Mydło - im mniej kolorowe i pachnące tym lepsze, np. Bobas, Bambino, mydło w płynie Avent. 30.Mokre chusteczki do pupy - używane bardzo często więc upewnijmy się, że nie uczulają. Do wyboru pudełko początkowe i wkłady zamienne, przeważnie w opakowaniach po 72 sztuki. Mnogość firm, np. Bambino , Nivea, Pampers, Oceanic Dzidziuś, Aro, Huggies. 31.Pieluszki - rozmiar pierwszy, np. Pampers Newborn, Huggies, Bella Happy, Fixies, Tesco. 32.Sól fizjologiczna w ampułkach - do przemywania oczu, zakraplania noska. Małe opakowania są jednorazowe, po otwarciu i wykorzystaniu wyrzucamy pozostały płyn. Dla noworodków nie nadaje się sól w dużych pół-litrowych lub litrowych butelkach, po otwarciu traci swoje właściwości, pozostały płyn nie nadaje się do użycia. 33.Patyczki do uszu i pępka - specjalne okrągłe patyczki do czyszczenia uszu. Przydają się też w pielęgnacji kikuta pępowiny. Możemy zamoczyć je w spirytusie i dokładnie wyczyścić pierścień pępka. 34.Flawatki kosmetyczne do czyszczenia buzi, oczu - miękkie bawełniane płatki do czyszczenia buzi czy oczu. 35.Akcesoria do pielęgnacji pępka - spirytus, waciki, patyczki, lub gencjana. Szczegółowy opis zagadnienia w innym dziale. 36.W przypadku karmienia sztucznego -butelki i smoczki - np. 4 sztuki. Smoczki do wyboru- lateksowe i silikonowe. Butelki o różnej pojemności i kształcie: Avent., Chicco, Nuk. 37.Sterylizator - znacznie ułatwia życia w przypadku karmienia sztucznego. To oszczędność wody i prądu. Dla przykładu: sterylizator parowy firmy Avent potrzebuje 80 ml wody na sterylizacje w ciągu 9 minut. Do wyboru także sterylizatory do kuchenek mikrofalowych. Dostępne marki: miedzy innymi Chicco, Nuk, BabyOno, Avent. 38.Smoczek uspokajacz - lateksowy lub silikonowy, np. NUK, Avent. Smoczek nie jest niezbędną częścią wyprawki. 39.Termometr pokojowy - do mierzenia temperatury w pokoju maluszka, w łazience pprzed kąpielą. 40.Termometr do mierzenia temperatury ciała - zwykły rtęciowy- jako najtańsza wersja, a także elektroniczny wskazujący temperaturę po sekundzie. Rodzice mają też możliwość paska termicznego na czoło pokazującego orientacyjną temperaturę. 41.Przewijak - musi pasować na szerokość łóżeczka. W sprzedaży różnokolorowe przewijaki, które i tak przykrywa się pieluchą lub recznikiem, żeby uniknąć kontaktu dziecka z zimną ceratą, jaką pokryte są przewijaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19.Pajacyki x 4 - Pajacyki zakładane na body z krótkim rękawem są świetnym rozwiązaniem na zimę. Do kupienie pajacyki 100% bawełna, frotte, welurowe. Pajacyki muszą mieć konieczne ułatwienia do zakładania, czyli rozpięcie od szyi do kroku i rozpięcie w kroku. Takiego pajaca zakłada się niezwykle szybko, kładąc szkraba na ubranku i zapinając szybko potrzebne zatrzaski. 20.Czapeczka bawełniana wiązana x 2 (cienka) - przydatna np. po kąpieli, lub zimą na delikatną nieowłosioną główkę dziecka pod inna grubszą czapkę. 21.Skarpetki bawełniane x 4 - skarpetki zakładamy często na inne ciuszki, żeby chronić zimne stópki maleństwa. W przypadku większego rozmiaru np. śpioszków skarpetka trzyma zbyt długą nogawkę na miejscu. Skarpetki nie mogą być zbyt ciasne, blokujące swobodny dopływ krwi. Ściągacz nie może zostawiać sinych śladów odciśniętych tuż nad kostką. 22.Rękawiczki ochronne na rączki - wykonane z cienkiej bawełny uniemożliwiają noworodkowi drapanie się ostrymi paznokietkami po buzi. Zamiast rękawiczek można na rączki założyć po prostu cienkie skarpetki. 23.Bluza lub sweterek 2x - na chłodniejsze dni, wyjścia. 24.Kombinezon za zimę - ciepły, rozpinany na całości, z bucikami materiałowymi w komplecie, i kapturem. 25.Ciepła zimowa czapka - polar doskonale chroni przed zimnem. Uzupełniamy szafkę z kosmetykami Im mniej używa się kosmetyków na delikatną skórę niemowlęcia, tym lepiej. Czasami jedynie zwykła ciekła parafina wystarczy by dbać odpowiednie nawilżenie/natłuszczenie. Jednak sklepy proponują nam cała gamę produktów dla niemowląt. 26.Oliwka - do wyboru zapachowe oliwki wielu firm np. Bambino, Johnsons, Nivea, Sanosan. 27.Krem do pupy przeciw odparzeniom - np. Sudocrem, Linomag, Bepanthen. 28.Krem do buzi - do wyboru wiele firm kremów pielęgnacyjnych, ochronnych, np. Nivea, Bambino. 29.Mydło - im mniej kolorowe i pachnące tym lepsze, np. Bobas, Bambino, mydło w płynie Avent. 30.Mokre chusteczki do pupy - używane bardzo często więc upewnijmy się, że nie uczulają. Do wyboru pudełko początkowe i wkłady zamienne, przeważnie w opakowaniach po 72 sztuki. Mnogość firm, np. Bambino , Nivea, Pampers, Oceanic Dzidziuś, Aro, Huggies. 31.Pieluszki - rozmiar pierwszy, np. Pampers Newborn, Huggies, Bella Happy, Fixies, Tesco. 32.Sól fizjologiczna w ampułkach - do przemywania oczu, zakraplania noska. Małe opakowania są jednorazowe, po otwarciu i wykorzystaniu wyrzucamy pozostały płyn. Dla noworodków nie nadaje się sól w dużych pół-litrowych lub litrowych butelkach, po otwarciu traci swoje właściwości, pozostały płyn nie nadaje się do użycia. 33.Patyczki do uszu i pępka - specjalne okrągłe patyczki do czyszczenia uszu. Przydają się też w pielęgnacji kikuta pępowiny. Możemy zamoczyć je w spirytusie i dokładnie wyczyścić pierścień pępka. 34.Flawatki kosmetyczne do czyszczenia buzi, oczu - miękkie bawełniane płatki do czyszczenia buzi czy oczu. 35.Akcesoria do pielęgnacji pępka - spirytus, waciki, patyczki, lub gencjana. Szczegółowy opis zagadnienia w innym dziale. 36.W przypadku karmienia sztucznego -butelki i smoczki - np. 4 sztuki. Smoczki do wyboru- lateksowe i silikonowe. Butelki o różnej pojemności i kształcie: Avent., Chicco, Nuk. 37.Sterylizator - znacznie ułatwia życia w przypadku karmienia sztucznego. To oszczędność wody i prądu. Dla przykładu: sterylizator parowy firmy Avent potrzebuje 80 ml wody na sterylizacje w ciągu 9 minut. Do wyboru także sterylizatory do kuchenek mikrofalowych. Dostępne marki: miedzy innymi Chicco, Nuk, BabyOno, Avent. 38.Smoczek uspokajacz - lateksowy lub silikonowy, np. NUK, Avent. Smoczek nie jest niezbędną częścią wyprawki. 39.Termometr pokojowy - do mierzenia temperatury w pokoju maluszka, w łazience pprzed kąpielą. 40.Termometr do mierzenia temperatury ciała - zwykły rtęciowy- jako najtańsza wersja, a także elektroniczny wskazujący temperaturę po sekundzie. Rodzice mają też możliwość paska termicznego na czoło pokazującego orientacyjną temperaturę. 41.Przewijak - musi pasować na szerokość łóżeczka. W sprzedaży różnokolorowe przewijaki, które i tak przykrywa się pieluchą lub recznikiem, żeby uniknąć kontaktu dziecka z zimną ceratą, jaką pokryte są przewijaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, jedna uwaga- moje dziecko bardzo ulewało- do 9 miesiaca i spokojnie wystarczyło nam 10 pieluch tetrowych i 2 flanelowe (na wyjscie) a wanienke mieliśmy pożyczoną- to wydatek na kilka miesięcy i wg mnie lepiej jest pożyczyć polecam czapeczki bez troczkó- troczki drażnią delikatna szyje dziecka...nie kupujcie tez gruszki, ani frydy- wyrzucone pieniądze- pilecam Wam atestowany przyrzad, który jest najlepszy na rynku: www.katarek.pl Co do sprzętu, to polecam sterylizator parowy, którym można sterylizować butelki, smoczki itp. w mikrofalówce. Odradzam zakup podgrzewacza AVENT- aby go wyłączyć, trzeba wyjąć wtyczkę z gniazdka i prawdopodobieństwo przegrzania jedzenia- trzeba potem studzić, fajne są te, które mają automatyczne nastawianie rzadanej temperatury i same sie wyłaczają- nie wiem jakiej firmy, trzeba poszukać. My od początku kładlismy małą w jej pokoiku, do kontaktu służyła nam elektronicza niania- proponije zakup najprostszej, chyba, ze ktos ma kilkupietrowy dom i czesto pracuje w ogróku..... to Wam teraz opiszę po krótce pielęgnację i kosmetyki- im prostsze, tym lepsze. Do mycia żel do kapieli najlepszy z oliwką, lub dodatkowo wlać troche oliwki do wanieni, nie trzeba wtedy uzywać balsamó, ani olwiki po kąpieli- unikacie w ten sposób oziembienia ciałka malucha. krem do twarzy w zaleznosci od pogody i panującej temp. Na noc taki zwykły pielęgnacyjny- polecam Wam Bambino- tania, polska, sprawdzona firma. Odradzam uzywanie mydeł- moga zrobic więcej szkoday niż pozytku. Do podmywania dziecka stosuję żelu do higieny intymnej i tu mnie położna pochwaliła- bezzapachowy, prosty z kwasem mlekowym. No i krem do pupy- najlepszy i jednocześnie najprostszy SUDOCREM potrzebny Wam też bedzie krem na zimę- urodzicie w listopadzie, więc jakis co się nadaje na mróz i słońce- słońce bywa dosć ostre zimą. oczywiscie komplet do paznokci i do czesania, ale to juz pozostawiam Wam wybór, jest tego masa na rynku. No i jeszcze jedno- jeśli bedzie to poród naturalny i bedziecie nacinane, to polecam tantum rosa- znieczula, odkarza, przynosi ulgę. Ale nie kupujcie przed porodem, bo drogie to jest, szkoda kasy-jak sie okaże, że będziecie miały cesarkę, to się nie przyda. Choc na oddziale pewnie znajda się chetne do odkupienia- lepiej chłopu napisac na kartce i wysłać do apteki. I pamietajcie, podkłady to podstawa, niezależnie od porodu, póżniej mozna przejsć na grubsze podpaski.... Aha i pamietajcie, że noworodek zużywa 8 pieluch na dobę......trzeba zmieniać co 3 godziny- czasem częściej.... TERAZ TO MACIE MNIE JUZ DOSYĆ CO, PEWNIE NA KILKA TYGODNI.....ALE SAME ZACZĘŁYSCIE :) BUziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MoniaKat, mimo, że mnie to nie dotyczy przeczytałam cały referat... Ajććć, ale się rozmarzyłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniu ja nie śpię:) Jutro do gina.... Boję sie, ten wynik prolaktyny, zobaczymy, co ona poradzi na to... Mam teraz znów brać jakieś tabletki inne... Mam nadzieję, że się wyleczę i będę miała swoje małe szczęście. Martwię się i to nie na żarty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moniakat wielkie gratulacje, tak samo jak artc krzyknełam nagłos z radosci, co do ostatnich wypowiedzi to sory przyznam sie bez bicia ale nieczytałam bo troszke zmeczona jestem i niemiała bym siły chyba przeczytac tego wszystkiego. umnie ogulnie nic ciekawego jak narazie sie niedzieje wiec sie nierozpisuje i uciekam spać, czarna powiedz mi tylko czy jak brałas luteine to bolały cie sutki? bo mnie bolą strasznie. buźka :) monia jeszcze raz wielkie gratulacje. aż miło sie czyta jak tyle stron zapisanych, topik znowu żyje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monisia wiesz co co de tej luteiny to Ci nie powiem, bo nie zauważyłam... Ale teraz od soboty znów biorę.. Bo tak jak pisałam wcześniej, z luteina teraz nie będę się rozstawała.. A więc zwrócę uwagę na sutki... Ja teraz w ogóle przestałam obserwować swoje ciało, wiem, że w ciążę nie zajdę, więc nie mam po co:):) Tak Moniu tylko my zostałyśmy.... Mówię Ci teraz Ty będziesz następna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna, widzisz ja czekałąm na Ciebie z tym zajściem.....ale jak napisałaś, ze to troche potrwa, to postanowiłąm jednak zajsć....;) A tak na serio, to i Ty sie doczekasz....i Żąnetka i Oczekująca i Monia....i kazda wchodzaca na ten topik, bo to szczęśliwy topik :) Buziaki Muszę się dokopać do naszej tabelki, ale to dopiero jak juz bede wiedziałą, ze wszystko jest w porządku... Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczekjaca25
moniakat dzieki ze jeszcze pamietasz ze ja tu jeszcze jestesm tak zle sie czyje dziewczyny dzisjaj wszystko mnie boli czarna i monisia647 zobaczycie napewno pewnego dnia poz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczekująca, chyba kawałek posta Ci zjadło:) Co Ci sie kochana dzieje, ze źle sie czujesz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny No i nie wytrzymałam. Ide zaraz do labolatorium na betę, wole mieć pewność, bo jak twierdzi moj maż testy się mylą, kurna, czy on nie moze byc choć raz spontaniczny i ucieszyć się.......mysle, ze gdzieś tam w głębi ducha sie ucieszył, bo gadalismy wczoraj do 2:00....wiec dziadki bedą mieć prezent od nas na swięta..... To tyle o mnie.....mam nadzieję, ze nie stane sie monotematyczna, gdyby tak sie działo, to kopnijcie mnie w du.... Udanego dnia WAm życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To MONIA nie wytrzymałaś i powiedziałaś męzowi??? nie dziwie się ja też od razu poleciałam do niego i wypeplałam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia po to jest forum, żebyś mogla pieprzyc o czym chcesz:):):):) Od tego jesteśmy,żeby to przeczytać, i mało tego, koniecznie Ci odpisać:):):) bardzo pragnęłaś drugiego dzidziusia i wcale Ci się nie dziwie, ze teraz będziesz o tym pisać cały czas:) Kurde wiecie co, jaki kiedyś zajdę w ciążę i tu napiszę, to Wy chyba szoku dostaniecie co????? Szczerze to nawet sobie tego nie wyobrażam.. Ja to dopiero będę tu pisała:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale dziewczyny zaszalałyście wczoraj aż miło czytać MoniaKAt wielgachne gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! mega szczeście cie spotkało i my równiez bardzo sie cieszymy śliczne te łóżeczka ja to jak zawsze bede miała problem bo nigdy nie moge sie zdecydowac tyle jest fajnych tych rzeczy ze szok a co sądzicie o łózeczkach bujanych takich 2 w 1???????? ewerlast ja w czwartek ide do gina narazie na normalne usg chociaz mówił ze to będzie jakieś bardzo dokładne ze bedzie wszystko mierzył dzidzi itd. zobacze co mi powie własnie zajadam sałatke z pieczarek a wczoraj sie tak napchałam śledziami ze szok ale były takie pycha... kurde musze pomyslec nad fryzurą na ślub i sukienką o rety koszmar, ciągle nie mogę sie zdecydowac czy mam miec rozpuszczone włosy czy spiete, nie wiem w których mi lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też mialam trzymac tajemnice do jego przyjazdu pare dni a jeszcze w ten sam dzień wysłałam mu fotkę małego dzidzi z napisem zostaniesz tata tez nic nie moge utrzymac za zębami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarna mam nadzieje ze zajdziesz w niedługim czasie bardzo ci tego życze, oj dopiero sie tu bedzie działo, ale bedzie wesoło. zapomniałąm wam wczesniej napisać mój kot juz całkiem doszedł do zdrowia i nawet wczoraj znów chciał iść na balety chyba juz zapomniał o bólu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj wolne,mieszkanko posprzątane, obiadek przyszykowany,i tez sie zajadam saładką ale nie pieczarkową tylko taka wielowarzywną. potem jade do mamy i pod wieczur do brata więc cały dzien zawalony,że nawet nieodczuje tego wolnego. w poniedziałek idziemy z S do lokalówki żeby mnie wpisał na umowe bo podobno wtedy szybciej moze dostać mieszkanie,juz 9 lat czeka,kolezanka w pracy mi mówiła ze czekała 11 lat i tydzien temu dostała kawalerke. mój S jak składał podanie to składał o mieszkanie do remontu ale podobno szybciej sie dostaje te normalne,i tez odrazu zmienimy ze chcemy zwykłe,ciekawe ile bedziemy jeszcze czekać. czarna kto wie może ty bedziesz pierwsza odemnie,nigdy nic niewiadomo,ja musze jeszcze kupe czasu czekać na @.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarna ona tak zle sie czuje i dzis chodze do wc i podbrzusze mnie boli jak bym miala okres dostac i cale cialo mnie boli a talie dzisjaj nudy i nic mi sie nie chce a co u was kobitki pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ach dziewczyny ale sie rozpisalyscie... u nas wczoraj swieto bylo, wolne mielismy, potem wyrzerka, dzisiaj wszytscy w pracy, a ja w domku, przyznam sie ze jeszcze w pizamie siedze a to juz 14.30 :P no ale trzeba sie za siebie wziasc i jakis obiadek przygotowac, chociaz z drugiej strony pewnie pojedziemy na puzny obiad do tescioof, w sumie z wczoraj zostalo pelno jedzenia... moniaKat, napisalas sie kobieto, wszystkiego nie czytalam, tylko tak urywkami, ale wiem ze do tego zroce juz niedlugo... dziewczyny lozeczka superanckie... ja sie tak ciesze ze mam juz jedo i nie musze szukac... fakt nie jest 2 w 1 bo sie nie rozklada na lozko dla starszego dzieciaka, ale jak to moj kochanieutek moiwl, i tak po 3 latach by ci sie znudzilo i bys chciala kupowac nowe:) w sumie mowi prawde.... everlas - co ci ten doktor naopowiada 7 kg to nie duzo, a pozatym ty jestes wysoka.... scherza ja mam 4kg na plusie a jestem w 14 tygodniu a ty w 22 i kilo wiceje, takze nie mysle zebys miala za dyzo..... ja tyje za was wszystkie... chociaz to moja wida, bo przed ciaza bylam niejadkiem a teraz jem nie za dwoch ale bardziej normalnie jak na czlowieka przystalo.. :P MoniaKatt - jesli chodzi o dzwiganie malucha, ja tez sie balam, w sumie wszytscy do okola mnie straszyli, staralam sie o tym nie myslec, a przyznam sie, malej sie nie nosi, ale jak do samochodu trzeba pdniesc a maja duze auto i wysokie takze nie tylko ze podniesc ale jeszcze sie wysilic zeby ja wrzucic do aut, a ja niska takze rece wysoko z nia musialam podnosic, tak samo z lozeczniek, tez sama do niego nie wchodzi, tylko sie ja tam wklada.... kosz z praniem dzieci z pietra i na pietro tez sama nosilam, a uwierz mi pranie 3ki dzieci raz w tygodniu troche tego jest... a dzieciaki przyzwyczjone codziennie nowe portki wyciagac, takze prania byla duzo.... wszytscy na mnie krzyczeli, ale przeciez nie bede prosila szefa o kazde podniesienie malej czy pranie noszenia, a pozatym zanim sie dowiedzialam o ciazy, codziennie biegalam na boisko i i biegalam jak glupia, tak ze nie molam oddechu zlapac, i jeszcze do tego wozek pchalam z mala.... a jjeszcze do tego dzien przed robieniem testu, wlazlam do bardzo goracej wody w wannie.... poniewarz czulam sie jakbym @ miala dostac i mialam nadzieje ze po goracej kapieli wyleci ze mnie, a tu sie okazalo ze to dzidzia.... jakos przetrwala moja kochana malpeczka... a pozatym to nie tak ze nie mozesz dzwigac, tylko uwarzaj, niezaszybko mala podnos pozatym wiesz co robic masz juz dzidziusia bylas w ciazy... i nie za duzo, przeciez nie odrzucisz malucha na bok bo jestes w ciazy... i tak bedzie dla niej to duzy szok jak sie bejbi pokarze... sorki ze sie rozpisalam ale czytajac was mialam tyle na mysli zeby napisac, mimo tego polow e zapomialam jak zacezlam pisac.. :P:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny Ja tylko na chwilkę zaglądam i się witam przed ciężkim weekendem :O Mam uczelnie....w sumie to nic gdyby nie fakt, że zajęcia mam od 8 do 21 !! :( Bez żadnego okienka wykłady i ćwiczenia, zastanawiam się jak tam wysiedzę, wyjdę z domu o 6:30 a wrócę tak późno, więc tylko umyję się i położę spać, bo w niedzielę "powtórka z rozrywki"/ :( Uciekam przepisać jeszcze jedne wykłady i spać bo pobudka mnie czeka po 5 rano :O Miłego weekendu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mam dla Was fajny link http://mojaowulacja.pl/instrukcja.htm A tak w ogóle to wynik bety odbieram jutro :) Co do łóżeczek, to ja sie rozgladam raczej za takim dla 2-3 latka... ARCT- no włąsnie apropos dzwigania do samochodu do łóżeczka i do wanny, nie da sie tego uniknąć, mozna to ograniczyć, ale.....kiedys czytałam, ze jeśli ktos stale uprawia jakis sport, to nie musi z niego rezygnoać w ciazy, a ja ten sport uprawiam ponad 2 lata ;) Buziaki i Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×