SZUKAM KOLEZANKI, KTORA TEZ SIE STARA O DZIDZIE !

arista... z tymi imionami to tak jest.... ja tez tak mam.... jak kiedys myslam na Zuzia tak potem wszedzie zuzie widzialam slyszlaam itd... potem jak ubzduralam sobie amelia, to wszedzie slysze jak ktos amelki wola :P hehhhe to chyba tak jest ze poprostu wiecej zwracamy na to uwage i dlatego.... alergia mnie wymeczyla jak cholera dzisiaj.... wiemz e zabardzo nie ma nic co bym mogla brac, oczywiscie nie bede sie zaopatrzac w nic, puki nie porozmawiam z lekarzem.... wlansie niedawno co skonczylam kolacje... teraz sobie dogarzam lodamy czekoladowymi :D a co tam :P to ja tez dorzuce do pieca.... porzarlam sie z L.... o glupote ale sie porzarlam... juz dawno sie nie klucilismy, jesli mozna t tak nazwac.. w kazdym badz razie jestem zla na niego jak cholera i tyle.... wiem ze to moje hormony wariuja i to ze w pracy sie zle czulam przed alergie... no ale zlosc jest i pewnie minie po dobrym snie :P i jutro juz bedzie okay :P ach tylko pisze o sobie i o sobie.... ale jakos tak mi brakuje wygadania sie komus, kolezanka w wojsku, a to jedna jedyna z ktora tak mozna bylo pogadac oko w oko..... ciezko troche ale dzieki wam daje rade kochane moje... nie to samo co usiasc i wygadac sie ale zawsez moizna sie wypisac.... uciekam do spania... mala wariuje, juz jestem zmeczona skaczacym brzuchem :P hehehe milej nocki (wy juz spicie) i do juterka :p

Arista nei ważne jak mała będzie się nazywała, ale i tak będzie świetną babką:) ArCt Ty tak się nie objadaj o 3 nad ranem :P Heh, wiem, że u Ciebie dopiero wieczór Miłego dnia dziewczynki, ja teraz czekam na małą terrorystkę:)

CZEŚĆ!! NO MUSZĘ UAKTUALNIĆ TABELKĘ :D STARACZKI: Nick-----------Cykle Starań-------Data@--------Wiek----------Miasto CzarnaONA--------11(7)------------19.04----------20---- --- ---zachpom fibisiunia-----------4--------------13.11?------------22- - - -------warm-mazurskie monisia647---------4---------------??.01-------------24-- - -- -----Szczecin Zakleta--------------3-----------------?---------------25 - -------------pom panna_28-----------11--------------21.01------------28--- -- -------- aga.czerwa----------9---------------26.03------------26-- ----------W-wa CIĘŻARNE: Nick--Cykle Starań -Data Porodu ---Wiek----Miasto----Płeć Arista---------4-------14.04.2010------21----- Opole---- 90% dziewczynka, Martyna Agnes505----2-------14 MAj----------23---- -Łódzkie----??? A.R_CT------3--------28,05,2010-----23------CT,USA---dzie wczynka?Amelia? Everlast------2--------09.05.2010------28------Śląskie- ---dziewczynka Oliwia MoniaKat----7--------03.08.2010------29----- Katowice--chłopak Awa666------1--------08.2010----------24-----Częstochowa --??? oczekujaca---9--------19.10.2010------25------Belchatow SZCZĘŚLIWE MAMUSIE: Nick-------Wiek----Data Porodu-----Waga Dzidzi---Imię Dzidzi----Miasto MoniaKat----29-----03,09,2007------2,340kg------ ---Emilka-------Katowice/Tychy Dianka90----18------25,09,2009-----3.6kg- ------------Nikola-------Lubin Szcherza---26-------08.04.2010-----3260--------------Dominik------Warszawa

Witam Was dziewczyny. Już od paru dniu poczytuję Wasz topic. Z tego co przeczytałam widzę że jesteście bardzo zżyte ze sobą ;). Mam małe pytanko czy także mogłabym do Was dołączyć ?? Pozdrawiam ciepło.

Pewnie!!! Napisz na jakim jestes etapie... Ja już zrobiłam mega duzo rzeczy, aż dziwie się ze mam na to siły i czas. Mały śpi jak suseł, budzi się na jedzonko, przebieranie trochę pogadamy :D i idzie znowu spać! Jest kochany! Jutro mamy kontrolną wizytę w szpitalu.Ciekawe jak podróż przeżyje. Jedynie na co mogę narzekać to trochę plecy mnie bolą ale da się przeżyć!! Dzisiaj jest tak ciepło i ładnie na dworze , że z chęcią bym wyszła z nim na spacer ale chyba za wczesnie....

Scherza a już bym wyszła:)) Chociaż na 15 minut, ale dziecko bym już wyciągnęła na dwór ;] Izulka witaj wśród nas:)

Hej kochane:* Ja już po jednych zajęciach, facet gadał, gadał...ale nawet ciekawie:P Posiedziałam sobie grzecznie... Ale od samego rana jak wyszłam z domu to stopy mam opuchnięte, pierwszy raz to tak czuję! Nawet w butach mi było ciasno... i kłuje mnie szyjka macicy... Plecy nie bolą, brzuszek twardnieje...może dziś...? Może coś...? Nie nastawiam się, ale zobaczymy:) Kot mi dziś w nocy po szafkach skakał, w dupę dostał:P Idę się pluskać:*

Ok. Więc będę tu stałą bywalczynią. Hmm...więc moja sytuacja wygląda tak. Jest to pierwszy cykl jaki się staram o dziecko - więc nie liczę nawet na to że się uda. okres miałam 28 marca, który trwał 7 dni jak zwykle. Cykle mam 31 dniowe..więc dni płodne mi wypadły od 12 - 16 kwietnia ( chyba).Dlatego jestem w trakcie starań - codziennie po troszke - a wczoraj niby wg moich obliczen miała nastąpić owulacja( ponieważ we wtorek i wczoraj miałam straszne kłucie w jajnikach ). Zwykle jak miałam owulacje to odrazu ją rozpoznawałam ponieważ bolały mnie jajniki 2- 3 dni i do tego występował śluz przypominający kurze białko. Ale już od 3 miesięcy nie mam takiego śluzu - tylko kłucie w jajnikach a śluz jest rzadki oraz mleczny ( w dniach płodnych jest go poprostu bardzo dużooo). Więc chce Was prosić o radę - czy ten własnie mleczny śluz to oznacza u mnie owulacje? Bo ja już sama nie wiem.

Hej Dziewczyny Ja wczoraj weszłam tylko, zeby WAs poczytać, nie miałam siły nic napisać, byłam potwornie obolała. Zaatakowała mnie kolka jelitowa, a kopniaki tylko zmagały ten ból, więc cierpiałam cały dzień, oczywiście sama byłam, bo Wojtek na kateringu- wrócił o 21:00.... Acha, Wojtek cos kombinuje na niedzielę, bo pytał Emi, czy pojedzie na cały dzień do dziadków..... Ostatnio sama boje sie jeżdzić, wiec ograniczam sie tylko do sklepu i do rodziców. Byłyśmy z Emilka na dniu otwartym w przedszkolu, mała zniosła dzielnie całą zabawę i nawet rozłąke z mamusią....zobaczymy jak to bedzie w praktyce, jak ja przyjmą- oby!!! Teraz Emi juz leży w łóżeczku, ide zaraz ja przykryć i tez sie kłądę. Udanego popołudnia Buziaki

Izulka- witamy Cię:) Niestety nie umiem Ci odpowiedzieć na pytanie o owulację... Sama znasz swe ciało najlepiej, pisałaś, że do tej pory było nieco inaczej- może zmiana śluzu jest związana z jakąś zmianą trybu życia? A może to coś zwyczajnego... Wiesz, prawda jest taka, że choćbyś liczyła najdokładniej na świecie, to bardzo trudno jest precyzyjnie wyliczyć datę owulacji...:) Także kochaj się swobodnie... A jak coś ma się zdarzyć, to się zdarzy:D hehe. I nie prawdą jest, że przy pierwszych cyklach starań się nie udaje- czasami właśnie już ten pierwszy "strzał" okazuje się trafionym:D Także życzę Ci oczywiście, abyś się trochę pomęczyła w ciąży:D hihi MoniaKat- ciężkie dni przed Tobą i Emilką... mała pewnie będzie teraz przeżywać bardzo, bo i dzidziuś się niedługo pojawi, a i ona pójdzie do przedszkola... Dacie rade!:*

A ja wlasnie dotarlam donpracy.... Troche wczesniej dzisiaj ale dam jakos rade ;) dziewczyny jeszcze spia, najstarszy pojechal na golf (dzieciaki maja ferie) takze siedze I marzne, Bo jakos zimno w domu u nich! Arista Ty chyba zartujesz!!!!??? Jeszcze Noe rodzisz? Serio! Juz moglabyc sie rizpakowac!!!! Ciocie juz nie moga sie doczekac malutkie ?Martynki? MoniaKat bad dzielna.... Wiem ze dasz rade.... Ja jestem w podobnej sytuacji, moja mala trz idzie do przedszkola od wrzesnia a ja w sierpniu wracan donpracy z moja mala! Zoska (w pracy) jest do mnie bardzo przywiazana I zazdrosna, Mimi tego ze staralam sir of poczatku jakos uczyc ja ze musi sie mna dzielic.... No ale jednak najlodsze to najbardziej uwiazane ;) takze bedIemy sie razem nerwowac ;) Oooo mialam wam pisac I w ogole sie pytac, tych co to juz zaraz niedlugo beda rodzic... Czy zauwarYlyscie zeby z brodawek wydzielala se ?woda? Nie wiem czy to woda czy co, wyglada jak woda, fakt ze nie cieknie ze mnie, jak nacisne czy cus.... Wiem ze to juz blisko it'd ;) tylko chcialam sir zapytac czy tez tak Macie ;) mala sir ibudzila uciekam

Artc to normalne że coś tam ci leci! Nie wiem jak to się nazywa- siara czy coś takiego....Mi co prawda nie leciało i się martwiłam, że nie będę mieć pokarmu a teraz leci ciurkiem mleczko :D

ArCt mimo to, że nie rodziłam, mogę Ci powiedzieć, że to na 100% jest siara:)

czarnulka prosze kochana pokieruj mnie na tym gmailu bo sie pogubilam:/ dzis wracam do domku do R nie moge sie doczekac:) pociag mam o 18.40 bo na ten po 16 spoznilam sie niestety a lecialam jak glupia..... musze sie pochwalic dzis mialam praktyki caly dzien oko w oko z 20-kilkoma dziecmi ale wymeczyly mnie ze hoho. byly super dzieciaczki sa grzeczne i bardz mądre:)

Moniu Kat zapewne Wojciech szykuje cos ekstra:) widocznie ochłonął juz opadly emocje i zrozumial ze powiedzial o kilka słów za dużo..... Arista nie zwracaj uwagi na inne dzieci.....Martynka jest pięknym polskim imieniem...Laura tez bardzo ladne..ale jak juz mowisz do Martynki po imieniu to jak teraz zaczniesz nazwywac ja innym imieniem to biedna nie bedzie wiedziala o co chodzi:P moze zapytaj jej czy podoba sie jej imie Martyna jeli tak niech stuknie w brzuszek:)

Fibisiunia logujesz się normalnie na Gmaila. U góry masz opcje np. kalendarz, Dokumenty, sieć itd... Ty wybierasz "więcej" a następnie grupy dyskusyjne Otworzy Ci się nowe okno i tam po prawej stronie masz "moje grupy" klikasz w kafeterianki i jesteś:) Tam masz różne opcje, ale to sama musisz sobie popatrzeć.

Fibisiunia dala super pomysl! Nie mala kopnie dwa razy jak jej sir Martynka podoba I wtedy bedziesz wiedziec ;) ja tak myslalam ze to tak zwana siara, ale tez myslalam ze za wczesnie na Nia, no coz bede miala czym karmic ;) moniaKat no to weekend nedziekuie ciekawy ;)

czesc dziewczyny przede wszystkim gratulacje do scherzy!!!! przesliczny Dominik a ja naszczescie jeszcze nie urodzilam teraz mam 36 tydzień a termin na 14 maja wiec jeszcze troszke, bylam we wtorek u lekarza i rozwarcie mam na palec szyjki prawie nie ma i w kazdej chwili moge zaczasc rodzic, prawie caly czas leze tylko wstaje cos zjesc ale to nie zawsze no i do lazienk, nawet nie moge sobie pobuszowac po necie bo niestety nie mam laptopa a przy biurku zaraz brzusio twardnieje... Arista trzymaj sie słonko zycze ci lekkiego porodu, moze jutro juz urodzisz... Arct kochana uwazaj na siebie, prosze cie duzo odpoczywaj i lez na lewym boku bo takie skurcze to nie zarty pozdrawiam was wszystkie dziewczyny buziaki

Agnes Ty też dbaj o siebie :*

A ja juz po przeprowadzce. Bede miala wiecej sily napisze cos, jednym slowem horror z pierwszej polki :(

a co myslisz o imieniu Nadia lub Aurelia?

Nadia, w ostatnich czasach dość pospolite, a Aurelia kojarzy mi się z taką wredną blondyną, nie wiem czemu..

Dianka :*

witam was wszystkie - nieśmiało do was dołączę, dopiero co się pojawiłam na tym forum... też staramy się z mężem o dzidzię i jak narazie totalna klapa. jestem własnie w ostatnich dniach stosowania leków na grzybicę pochwy - mam nadzieję że się uda niedługo zajść w ciążę ;) uaktualnię tabelkę jeśli można :) STARACZKI: Nick-----------Cykle Starań-------Data@--------Wiek----------Miasto CzarnaONA--------11(7)------------19.04----------20---- --- ---zachpom fibisiunia-----------4--------------13.11?------------22- - - -------warm-mazurskie monisia647---------4---------------??.01-------------24-- - -- -----Szczecin Zakleta--------------3-----------------?---------------25 - -------------pom panna_28-----------11--------------21.01------------28--- -- -------- aga.czerwa----------9---------------26.03------------26-- ----------W-wa zuzzak--------------6---------------03.04-------------22-------------Łódź CIĘŻARNE: Nick--Cykle Starań -Data Porodu ---Wiek----Miasto----Płeć Arista---------4-------14.04.2010------21----- Opole---- 90% dziewczynka, Martyna Agnes505----2-------14 MAj----------23---- -Łódzkie----??? A.R_CT------3--------28,05,2010-----23------CT,USA---dzie wczynka?Amelia? Everlast------2--------09.05.2010------28------Śląskie- ---dziewczynka Oliwia MoniaKat----7--------03.08.2010------29----- Katowice--chłopak Awa666------1--------08.2010----------24-----Częstochowa --??? oczekujaca---9--------19.10.2010------25------Belchatow SZCZĘŚLIWE MAMUSIE: Nick-------Wiek----Data Porodu-----Waga Dzidzi---Imię Dzidzi----Miasto MoniaKat----29-----03,09,2007------2,340kg------ ---Emilka-------Katowice/Tychy Dianka90----18------25,09,2009-----3.6kg- ------------Nikola-------Lubin Szcherza---26-------08.04.2010-----3260--------------Domi nik------Warszawa

Hej laseczki:) Na uczelni też wszyscy się śmieją, że jeszcze się toczę:D AR_CT- tak na dobrą sprawę, to siara taka właściwa, to dopiero jest w okresie okołoporodowym, pierwsze mleczko nazywa się siarą, ale chodzi raczej o mleko tuż po porodzie... No ale ta wydzielina to nic niepokojącego- ja np. mam ją od chyba 4 czy 5 miesiąca ciąży:P A teraz jest co raz bardziej żółtawa i czasami, jak się dobrze ściśnie, to tryska:D Hehe... Agnes- spokojnie, to już 36 tydzień... Co raz bliżej, dasz radę! Jak już będzie Ci leciał 37 tydzień to radzę Ci stopniowo, powolutku wstawać częściej... Bo po 37 tygodniu możesz już spokojnie rodzić, a jeśli nie będziesz stopniowo zwiększać aktywności, to skończy się jak u mnie- leżałam i leżałam a jak już wstałam i zaczęłam biegać ze szczęścia, spacerować itp. to się skończyło kontuzją stopy i bólami pleców:P I naprawdę nie martw się na zapas, bo bardzo możliwe, że jeszcze przenosisz tę ciążę tak jak ja:P DoArista- Te imiona są ładne, zwłaszcza Nadia mi się podoba- od Nadziei... Jednak Nadia to tylko zdrobnienie, a jak słyszałam jak rodzice na naszym podwórku wołali swą córeczkę "Nadieżda, choć tu!" to zamiast Nadieżda słyszałam "nadjeżdża":D A Aurelia...cóż, kojarzy mi się jakoś za bardzo katolicko, z aureolą:D Hehe...sorki, ale chyba odpadają. Poza tym do nazwiska mojego chyba tak średnio by pasowały... Jeszcze pomyślę, ale dzięki za sugestie:)

Hej, włąśnie sie dowiedziałam, ze mamy zdjecia z tego dnia w przedszkolu, bo był tam mój kolega z żoną (tez rodzice dziecka) i jego ojciec, który robił zdjecia, a ten gość (fotograf) to dobry kolega mojego taty z pracy...przyniósł na płytce, a moja gwiazda podobno wchodziła w kadr, hihihi gwiazda....poza tym przypomniałam sobie, jak Emilka stanęła na środku kółeczka i powiedziała ze skwaszoną miną "idę płakać"- moja aktorka nabrała wszystkich, tylko nie mnie....powiedziałam wtedy paniom, ze ona jest wielką aktorką i to rodzinne, śmiałyśmy się, hihihi A tak w ogóle to pojawiły sie Fibisiunia i Agnes, jak Fajnie Was poczytać DZiewczyny AGnes- dbaj o siebie, juz niebawem urodzisz, ale wytrzymaj jeszcze troszkę Kochana Było pytanie o owulację- proponuje zakupić testy owulacyjne na allegro- wychodzi tanio i mamy tu już w drodze dzieci mam testujacych się (co nie EVerlast???) Ano jestem ciekawa co wymyśli mój maż na niedzielę......hmmm. Zobaczymy Monisiu, napisałam na GM do Ciebie.... MUszę sobie spisać Wasze numery:) Arista, Everlast też jest ze sląska, wiec jest szansa sie spotkać kiedyś z naszymi berbeciami :) Czarna i Monia faktycznie w sytuacji jakiegoś wyjazdu nad morze....a w Warszawie bywałąm kiedys raz na 2 miesiace jeżdzac na szkolenia z banku. Czarna, co do kredytu to wszystko jest albo w regulaminie kredytu, albo w umowie ubezpieczenia. W ogólnych warunkach ubezpieczeń tez musi być. Ale żeby Ci nie mieszać, powiem tylko, ze w każdym banku jest inaczej.....U nas jest tak, ze jak ktos przed czasem spłaca kredyt to spłąca tylko sam akpitał i odsetki naliczony na dany dzień, ubezpieczenie jest dopisane do każdej raty, a raty są stałe, oprocentowanie zmnienne ma wpływ tylko na ostatnia ratę, wiec ostatnia jest wyrónująca- w momencie jak RPP obniza lub podwyzsza stopy procentowe. Więc reasumując jeśli ktos spłąca sam kapitał, to nie jest zwracane ubezpieczenie, bo do danego momentu kredyt jest ubezpieczony, a za pozostały okres nie jest. Tak to sobie sprytnie wymyslili, zeby papierkó było mniej. Oczywiscie klienci się bardzo obudrzają, cieżko niektórym zrozumieć te wszystkie tajniki, które sie kryja w umowach.... BUziaki

jestem żyje, ale na razie będę was tylko czytać a pisać na gemailu.

Dzięki Moniu:) Pamiętacie jak napisąłam do Aristy coś w stylu "Arista, teraz masz zagrożenie wcześniejszego porodu, a zobaczysz, ze jeszcze przenosisz:)"

Hehe...tak, pamiętam:P I położna moja to samo mi powiedziała...:) Ehh... boję się dziewczyny, że po porodzie nie będę potrafiła się odnaleźć w nowej roli, że nie będę mieć czasu dla siebie, że nie zorganizujemy się z mężem... No i ja niestety jestem egocentryczna, boję się, że przestanę być ważna, że najważniejsze będzie dziecko a ja stanę się tylko elementem zaspokajania jego potrzeb:P hehe. Nie wiem, skąd znów takie lęki.

U mnie w tym cyklu znów nic... Dziewczyny po tych lekach powinnam zajść a tu nadal nic. Wiem, że dostanę okres, wysypało mnie na twarzy i mam kłucia w jajnikach jak awsze o tej porze cyklu. Można by pomyśleć, ze to owulacja, ale w tamtym cyklu byłam u lekarza własnie w tych dniach i ani śladu owulacji. Mimo tego, że nie pisałam o swoich staraniach ostatnio, to mimo to jest mi źle. Ileż można...... Jak na forum się sypie, to u mnie też znów musi być coś nie tak. Dzięki Wam, nie myslałam tak o sowich staraniach, nie nakręcałam się, bo przecież forum starczkowe, stało się forum ciążowym, no a teraz forum młodych Mamuś, z czego się cieszę:) Bo nie dość, ze Wam się udało, to ja o tym nie myślę. Jakie to życie jest nieprzewidywalne. Po każdym stosunku przerywanym modliłam się, żeby nie zajść w ciążę, więc Bóg mnie pokarał.... Teraz się modlę, żebym zaszła... Mam nadzieję, że kiedyś wysłucha.