Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Arista

SZUKAM KOLEZANKI, KTORA TEZ SIE STARA O DZIDZIE !

Polecane posty

witajcie dziewczynki dopiero teraz sie umylam zjadlam bo caly dzien bylam zajetaze nawet nie mialam czasu nic zjesc, robiliśmy papryke do słoików i troche pomagalam jak mały był grzeczny i siedział w lezaku albo w macie lezał ale dzis nie był za grzeczny marudził i stekał cay czas ciagle ma jeszcze problemy z tymi zaparciami i ulewaniem na dodatek a debridat nic nie pomaga. Monisia uszy do góry i do chłopa fasole robić, wkońcu sie uda, nie mysl o tym a napewno wszystko bedzie dobrze, podejdz do tego na luzie, trzymam kciuki Arista dobrze ze twoje maleństwo powoli uczy sie butla jesc, wkoncu sie nauczy moj maly tez dziwnie ssał na poczatku ale sie przyzwyczail ze potem cycka nie chciał , czarna ale ten czas leci faktycznie niedługo ty bedziesz rodzić, nasze dzieciaczki coraz starsze i my również...niestety ARCT trzymaj sie kobieto wciaz jestem pełna podziwu jak ty sobie rade dajesz, ubustwiam cie normalnie, dzielna jesteś, szacun wielki moniaKat ty tez sie trzymaj zmałym krzysiem tez dużo roboty i nadodatek Emilka tez jeszcze potrzebuje opieki, dzielne jestescie kopbietki scherza pozdrowienia dla ciebie i malego Dominiczka fajnie ze dziadki tak o was dbaja i tyle prezentów malemu kupuja, ja nie zabardzo moge liczyc na tesciów, mało sie interesuja małym, przyjezdzaja raz na dwa , trzy tyg a mieszkaja zaledwie 7 km ode mnie, dzis był u nich odpust to nawet małemu grzechotki nie przywiezli, mały normalnie sie ich boi jak widzi ich raz w miesiacu to co sie dziecku dziwic, no cóz przykro mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane w którym tygodniu poczułyście pierwsze ruchy??? I w którym tygodniu poznałyście płeć?? Scherza zdjęcie brzucha niebawem wrzucę Agnes super, że się odezwałaś. Monisia czekam aż znów zaczniecie się starać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monisia- ja chyba wiem, czemu na razie nie chcesz wracać do starań... Może to i lepiej, nie ma się co spieszyć, zwłaszcza po takich perturbacjach w związku... wszystko ma swój czas:) Czarna- ja poczułam ruchy w 17 tygodniu:) A z płcią to wiesz jak było- pytałam na USG po 20 tygodniu, ale powiedział mi gin, że raczej dziewczynka, tak na 80%...więc ja bym się nie nastawiała. Tym bardziej, że ja miałam od początku sny o córeczce:P Cóż, intuicja czasem przegrywa z marzeniami, ale teraz za nic bym nie zamieniła mojego siusiaka:P Agnes- ja mam tak, że dziadkowie szaleją za wnukiem i wręcz prześcigają się w pomysłach na dogadzanie mu:P A co ciekawe, mój mały uwielbia swych dziadków, mimo, że widzi ich nawet rzadziej, niż Twój synek Twych teściów... Moją mamę ubóstwia, to fakt, ale z nią widział się przez pierwsze 2 tyg. życia i na wakacjach, ale np. uwielbia też mojego tatę, a widuje go niezwykle rzadko. A zawsze się śmieje, jak widzi dziadzia:) P.S. Tak, to dziwne, ale przy małym dziecku czuję, że się starzeję, że jestem przy kimś, kto ma mnie na tym świecie zastąpić... Eh... za to ponoć starsze dzieci przedłużają młodość, więc czekam, aż poczuję się młodsza, a nie starsza, niż jestem:D Dziś mój mały też pił ładnie herbatkę z butli i wieczorem dostał moje mleczko i zjadł, marudził nieco, ale nawet sprawnie poszło. Z dnia na dzień jest lepiej. Tylko mam wrażenie, że mleko mi się kończy, będę musiała powoli przestawiać go na sztuczne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też wiem dlaczego Monisia podjęła taką a nie inną decyzję. I w pełni ją popieram. Monisia cały czas słucham piosenki Eminema, tą co wkleiłaś :) Arista gratulacje w wygraniu wojny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze że się rozumiemy tak bez słów :) Czarna super ta piosenka nie, ja też ją cały czas męczę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarna ja pierwsze ruchy poczulam ok 17 tyg a płeć mi powiedzial w 22 tyg i sie sprawdziło wtedy powiedzial ze na 99 % chłopak bo moj mały nogi rozłozyl potem przy kolejnych wizytach potwierdzal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehhh...myślałam, że z butelką jest co raz lepiej i fakt, pije herbatki, wodę z butelki, moje mleko jakoś wczoraj też wypił...ale dziś chciałam mu dać moje wymieszane z modyfikowanym i się nie dało, niestety...wypił kilka łyków i zaczęło się plucie itp. A wymieszałam 120 ml mojego z 30 ml sztucznego:/ Poszedł spać na głodniaka, bo nie chciał jeść tego mleka, a ja dopiero co ściągnęłam je z cyców i nie miałam już prawie nic w nich:( Czytałam o dzieciach, które nienawidzą smaku mleka modyfikowanego, mamy dosładzają je i zmniejszają porcję cukru, dolewają soków, albo miksują mleko z owocami... Na mojego owoce nie działały, próbowałam tak z kleikiem zrobionym na mleku modyfikowanym. Pluł i nie jadł. Za to kaszkę mleczno-ryżową na wodzie wtranżala jak głupi:P Mleko modyfikowane po prostu mu nie smakuje:P Będę musiała uciekać się do złych sposobów, tj, dosładzanie- ostatnio się udało... P.S. Wiktor obraca się o 360 stopni wokół własnej osi jakby robił to od urodzenia:D hehe... Spryciarz mój mały...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co piszecie, to na dniach powinnam poczuć ruchy:) Arista Wiktor ma charakterek :) Ciekawe po kim??? Hmmm??!! Po MAMIE :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochane :) Nadrobiłam zaległości w czytaniu. :) Agnes - masz super synusia, czuprynkę ma boską. Nie martw się u mnie zdarzają się czasem dni "marudy" ;). Damy radę. :D Czarnulka - faktycznie czas szybko leci, już niedługo poczujesz kopniaki, najpewniej o płec zapytać na usg połówkowym. Pogłasz fasola przez brzuszek od forumowej ciotki. ;) ARCT - dzielna baba jesteś! :D Podziwiam się i nie martw już się tą butelką są plusy i minusy, dziecko ma być zadowolone, najedzone i mieć mamę niezestresowaną. :) Co do zasypiania, nie lulam małej, bo nosić się nie chce, a przy refluksie kołysanie niewskazane. Nawet dobrze, bo w końcu klocuś z niej się zrobił. Kładę do łóżeczka, smoczek, głaskanie po rączce lub główce i sama zasypia. Jak smoka wypluje, to dla mnie znak, że zapadła w sen głęboki. MoniaKat- jak tam u Ciebie z Krzysie i Emi, dajesz radę ?? Scherza - Dominiś to już mały pocieszek i fajnie, że wyjazd się udał. U mnie też dziadki rozpieszczają, tu pampersy, tam maść, tu pieniążek. Raz na miesiąc zawsze coś. W końcu to jedyna wnusia, a wszystko kosztuje. ;) Arista - Oj miło się ogląda jak brzdąc robi postępy. :) Też nie mogę się doczekać, aż moja będzie się obracać z brzuszka na plecki i odwrotnie/ Chociaż nie lubi na brzuszku leżeć, ani na boczkach, więc nie wiem jak to będzie. Jutro mykamy na szczepienia poraz pierwszy trochę się boję jak mała zareaguje....hhmmm. No i nie wiem, czy pisałam ale mój pączek waży 7300gram :D:D:D:D Tyle ważyła 2 tygodnie temu. Tutaj fotki dla cioteczek i pozdrawiam :) http://img687.imageshack.us/i/89584409.jpg/ http://img5.imageshack.us/i/69695620.jpg/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monisia647 - co do pracy, o której pisałaś to ja bym się nie zastanawiała. To zawsze szansa na zdobycie nowego doświadczenia w razie W. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pisze do was raz dwa I uciekam spac.... Czarna - ja ruche poczulam pod koniec 17 tyg a plectrum poznalam jakos na poczatku 19 tyg, a potwierdzili mi w 39 hehehe.... Arista - dosladzaja cukrem? Mammamija, nigdy bum na cos takiego nie wpadla, I raczej ja jako ja bym sie na to nie zdecydowala.... Nie ma w polsce kilku rodzai melba modifikowanego? Jest talko jedna firm a? Napewno ktores mu podpasuje.... No ale Ty jests mamusia I Ty zdecydujesz jak to zrobisz.... W kazdym bad raze powodzenia... PS. Jesli chodxi o miesanie twojego z modyfikowanym, to nie dziw sie ze may nie chce..... To sa dwa rozne smaki..... Pediatra mojej malej powiedziala ze nie powinno sie mieszac lepiej dac lie sie ma swojego I do karmic modyfikowanym..... No ale kazdy lekarz ma inna teorie, mimo wszytsko ja bym sie upewnila, poczytala w kilku Zrudlach I popytala kilku ludzi..... Lekarzy.... Everlast - moja mala nie jest ani lulana ani kolysana, ale za to nie lubi zasypiac sam a w lozeczku, prubowalam, ale plakala take starsznie ze az sie zanosila.... I od kilku dnijest take ze jee o godzinie 19...(okolo 150ml) 20 kapiel I 20.30 dostaje znowu butle..... Ale talk dlatego Bo po kapaniu strasznie placze, chcialaby siedziec w wane chociazby godzine.... Nie przeszkadza jej ze woda zimna.... I nice jej nie uspokoi... Zadneych lulanie czy kolysanie, nienawidzi ego.... Dajejej butle ze smokier dal noworodka, takze lei powolutku I sie uspokaja I pry butli zasyppia... Trzymaja ja w pozycji pionowej okolo 20 min, odbije jej sie ulezy,odkladam okolo 21 do lozka I sip az do 4.30.... Prubowalam zebu zasypiala sam a, ale w momencie kiddy juz ma zasnac, nawet zamknie oczy is spi chwilke, ale zachwilke sie buds I krzyczy I nie moan jej uspokoic, musze ja wziasc na rece usiasc wziasc za reke I sie uspokaja..... No coz kazoo dziecko inne..... Puki nie musze z nia chodzic I lulac I kolysac, moge sie z tym zgodzic..... Pozatym w cigar dnia nie mam na nia czasu Bo praca to wieczorem moze sie troszke poprzytulac.... Mialam cos jeszczepisac, ale cozy mi sie take kleja I nie moge pozbierac mysli..... Pogoda dzisiaj bylaw do d*py...... Lece spac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AR_CT- widzisz, to jest tak... Mamy oczywiście wiele różnych mlek modyfikowanych, jedne tańsze, inne droższe- ja ograniczam się na razie do próbowania tych tańszych, bo nie jestem jakaś bogata:P Próbowałam Bebiko i NAN- gdy mały poczuje choćby ich zapach, wpada w histerię. Próbowałam też zrobić na nich kleik, ale jest to samo. Próbowałam ten kleik wymieszać z jabłuszkiem, by jakoś poprawić smak i zapach- nie udało się. Prawda jest taka, że te mleka wszystkie są raczej mało smaczne i śmierdzące nieco... Czytałam, że wbrew pozorom wiele mam ma ten problem- mamy polecają mleko Humana bananowe- ale na razie nie chcę go testować, bo jak dla mnie jest za drogie, jak mój mały w nim zasmakuje, to zbankrutuję, więc na razie się tego nie chwytam. Jeśli chodzi o dosładzanie- wiem, że to nie jest super pomysł, ale widzisz- Twoje dziecko przeszło łatwo na butelkę, moje za nic nie chce pić mleka modyfikowanego, a z pokarmem też u mnie co raz gorzej. Nie będę go mogła karmić tylko swoim mleczkiem, poza tym nawet nie bardzo chcę- do pół roku mi wystarczy. A on pół roku skończy za niecałe 2 m-ce. Co ja wtedy zrobię? Czym go nakarmię? Rezerwy mojego mleka w lodówce są ograniczone, a jak nie modyfikowane, to jakie? Przecież nie krowie... A co do mieszania- wiem, że to są różne smaki i właśnie dlatego pozwala to na powolne przyzwyczajanie do tego gorszego smaku- mamy dają najpierw swoje mleko w butli, potem troszkę zmieszane z modyfikowanym, potem co raz więcej sztucznego... Tak jest najłatwiej przyzwyczaić, ale mój mały chyba ma lepszego nosa, niż mi się zdaje, bo tego wymieszanego nie chciał pić... A co do lekarzy- przekonałam się jeszcze po porodzie, że każdy lekarz i położna ma inne zdanie na każdy temat. Tak samo, jak każda mama ma własne pomysły. Trzeba pytać, czytać, sprawdzać...i w końcu wybierać to, co uważa się za słuszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze z tego co czytałam opinie to mleko Bebiko jest właśnie słodkie. Ja jestem na Humanie od początku, bo takie dostała w szpitalu, jak kosztowałam ten proszek to był dobry w smaku. Zresztą mój głodomor wciągnie wszystko co jej się poda, bo próbowałam z Bebilonem zjadła, ale kupa była po nim zielona i z Nanem, jak Humany nie było w aptece. Przy żadnym nie marudziła. Humanę mam zwykłą bez żadnych dodatków smakowych, zostałam przy niej, bo mała je dobrze toleruje, a jest tańsze niż Nan, czy Bebilon. Na allegro zamawiam za 19,90 500gram opakowanie. Chociaż fakt, że Bebiko jest tańsze i myślałam o zmianie, ale póki co już nie chcę kombinować, skoro przy Humanie jest wszystko OK. Arista- a próbowałaś do mleczka dodawać np. jedną miarkę kaszki jakieś smakowej ?? To zmieni smak mleka no i będzie słodsze, ale musiałaby to być kaszka a nie kleik. Kosztowałam kleik i był bez smaku, a kaszka bananowa dodana do mleka to już było coś. ;) Mały się przełamie prędzej, czy później masz jeszcze trochę czasu na kombinowanie. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ARCT - moja mała zasypia sama w łóżeczku, ale jak karmię ją nad ranem, to potem już biorę do siebie, bo szczerze to jestem nieprzytomna, żeby stać nad jej łóżeczkiem i głaskać ją i wkładać smoka, aż zaśnie. Jak jest obok to trzymam za rączkę i jak smok wyleci to od razy podam i wtedy tak się nie rozbudza. Dziś nie było takiej konieczności, bo spała mi od 21:15 do 6:45 :D:D:D. Mleko dostała o 7:00 położyłam ją to było ok 7:30, ale zanim zasnęła ponownie to minęła prawie godzina. Ale ja już się nie kładłam spać, więc leżała na łóżku najpierw chwytała rączkami swoje stópki rozglądała się uśmiechała, aż w końcu musiałam się odwrócić do niej plecami, żeby jej nie rozpraszać i zasnęła, tyle że już tylko na 40 minut. Uciekamy niedługo do lekarza. :) Pa Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arista spróbuj jeszcze z innymi mlekami mój w szpitalu dostał nan i po wyjsciu ze szpitala ale wogule nie chcial tego pić mialam go na piersi wiec nie było problemu potem zaczeło mleka brakowac lekarz przepisał mi Enfamil tez pluł jak cholera ze cał puszka poszla do kosza wkońcu trafilam na mleko które uwielbia Bebilon Comfort ono ma w sobie takie małe grudeczki jest lekko zageszczone i nawet w smaku niezle, jak chcesz to sprubój u mnie mały jest zachwycony a tez z niego wymagający gosc, tyle cherbatek mam w domu uspokajajaca, z kopru, na trawienie, rumianek a on tylko zwykla wode przegotowana lubi tylko czasem troszke wypije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! :D Everlast - Oliwka jest taka słodziutka...i jaka ładniutka.To mój Dominik waży 7300 a jest ciut starszy he he dobrze karmisz, a jak po szczepieniach? Ja też się stresowałam ale nie było czym,mały dobrze zniósł, dzisiaj nawet nie płakał jak go pani kuła. Czarna ja poczułam pierwsze ruchy Dominika około 16 tyg- było to takie delikatne , że nie byłam pewna co to ale pózniej coraz więcej coraz więcej i wiedziałam ze to już mój mały książe. Dzisiaj na wizycie wspomniałam o problemie butelkowych choć od 2 dni mały je kaszkę z butli bardzo ładnie- wypróbowałam dużo butelek ale zaczął ładnie ciągnąc z Chicco i smoczek taki mocno przepływowy oczywiście odpowiedni dla 4 miesiecznego brzdąca. Już mogę spokojnie dawać jedzonka i mleko ściągać i dawać nic nie wspominała o modyfikowanym tylko mam dawać jakąś kaszkę Nestle .Pani pediatra w sumie nic nowego co wiem nie poradziła na temam butelki w sumie uzałam już to za mało wazne skoro je już. Tak to dzielny z niego chłopak i śmieje się do każdego- uwielbi jak tat mu robi samolot. Dobra lecę spać . pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Everlast- próbowałam już sposobu z kaszką, ale mały nie chciał jeść nic, co choćby ma posmak mleka modyfikowanego:P Agnes- dzięki, dziś już też słyszałam pozytywną opinię na temat Bebilonu, może spróbuję... Tak w ogóle to dziś ściągnęłam ledwie z 2 cyców 100 ml... i musiałam dolać 30 ml modyfikowanego. Marudził, marudził... w końcu uspokoiłam go, zmieniliśmy pozycję, zjadł...!!! I śpi. Jestem usatysfakcjonowana, ale to walka o każdy dzień. Jakoś damy radę:) Będę Wam zdawać relacje z tej walki:P Dzięki za wszystkie rady, kochane:* Przydają mi się w chwilach słabości, wiem, że ktoś myśli o mnie i moich problemach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My po szczepieniach 5 w 1 infranix Hexe. Małą jak ukłuli to nawet nie zajęknęła, ale jak jej już wpuszczali szczepionkę to się rozpłakała, ale krótko igłę wyciągnęli, dostała smoka i się wyciszyła trwało to może z 15 sekund. Dziś była ważona i mierzona. Mierzy 74 cm, obecna waga 7460 gram :D:D:D. Scherza powiedz mi jak robisz tą kaszkę, tak na gęsto według przepisu z opakowania i podajesz przez butlę ?? Czy dajesz mniej kaszki i robisz konsystencję półpłynną?? Ja mam smoczek do butelki z krzyżykiem do kaszki, ale się zastanawiam, czy taka gęsta przejdzie. Mogę wypróbować, ale jak nie przejdzie to będzie płacz, bo narobię jej smaka. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przetrwalam chorobsko, nie wspominajac o efektach ubocznych takich jak kichanie i popuszczanie siuskow (2 w 1). Odpoczelam tez troche od pracy i szczerze wierze, ze kobiety w ostatnich tygodniach ciazy powinny absolutnie byc na zwolnieniu lekarskim! Arista, dzieki za porady antybiotykowe, na szczescie obylo sie bez, tym bardziej,ze lekara zasugerowala, iz 80%takich przeziebien to wirusy, wiec antybiotyk na nic by sie nie zdal. Ale za to wszelkie domowe sposoby ze zwiekszona dawka wit C (soki i herbatki z miodem, cytryna) powodowaly nieslychane zgagi!!! Bede odliczac dni do porodu! Badz dzielna z karmieniem, byc moze jak dziewczyny sugeruja mieszanka z kaszka (probuj roznych smakow) z czasem zadziala. To chyba tak jest,ze jak jemy cos po raz pierwszy, nie koniecznie nas to zachwyca, ale z czasem zaczyna nam smakowac.Cierpliwosci! Nie poddawaj sie! Czarna, u mnie bylo podobnie, poczulam pierwsze niesmiale ruchy gdzies kolo 18-20 tygodnia, za to plec wstepnie poznalam po 16 tyg. Przy 20tyg dostalam juz zdjecie usg z wyraznym siusiaczkiem:) Ciesze sie,ze moge Was podczytywac, bo tyle sie ucze przy okazji. Nie poszlam do szkoly rodzenia, opieram sie tylko na tym, co uda mi sie podczytac. Zdjecia, ktore zamieszczacie tez sa rozczulajace. Jeszcze niedawno chodzilyscie z brzuchami, a teraz Wasze dzieciaki takie duze:) Chcialabym odniesc sie do pewnej kwestii- mam nadzieje,ze podzielicie sie swoimi wrazeniami. Nie wiem czy tez mialyscie takie uczucie, moze bardziej niechec do ludzi, ktorzy mieliby zblizac sie do dziecka. Jak pomysle o mojej tesciowej i szwagierkach, ktore mialyby nosic na rekach Adasia, to jakos sie denerwuje. Wiem, ze uwazaja sie za alfy i omegi w kwestiach macierzynstwa (bo wielokrotnie juz rodzily), ale mi jakos nie odpowiadaja ich metody. Nie chce byc niegrzeczna, ale nie wiem jak taktownie wybrnac z sytuacji, gdy np beda mi chcialy narzucic zawijanie dziecka w kokon albo calowanie go zaraz po narodzinach.Czy to tylko ja swiruje przed porodem czy moze u Was tego typu leki tez sie pojawialy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach z tymi mlekami I butelkami.... Ja bym chciala jak najbardziej byc w waszych sytuacjach, I cycka podawac.... A moja mala za cyckiem nie przepadala.... Panna... Wiem co czujesz.... Ja mialam bardzo podobnie.... Naleze do sob ktore robia wszystko same, I cokolwiek ma byc zrobione ja zrobie to najlepiej.... Mam swore sposoby na wszystko, w glowie mam zakodowane jak co ma byc zrobione it'd..... Dokladnie take mialam zanim urodzilam, od poczatku wiedzialam ze mala bedzie spa,a talko I wylacznie w soil lozeczku, moja tesciowa I moja mama mowily mi ze sie przelame ze wezme mall do siebie... Nawet jak mama bylaw w odwiedzinach na 2 miesiace namawiala mine na to.... Ja sie uparlam, nawet sie z nia poklucilam, wytknela mi palcem ze pies to sip w moim lozku a dzieko nie moze.... Ale to nie o to chodzi... Mi chodzilo o to zebym ja sie nie rozleniwila, wygodnie bolo w nosy podac cycka na lezaco.. Ale zasnelabym niewiedzialabym lie mall zjadla it'd..... I co chwila by sie budzila I dojadlaa, a takto sie przyzwyczaila najada sie I idzie spac.... I wlasnie take chciala zebu bylo.... Nie dal am sie przekonac..... Za to z tesciowa to mam sie do teraz... Co roz wtraca swore kilka groszy, a to ze mala w zlej pozycji jest u mnie na kolanach a to ze nie powinnam jej grzymac pionowo..... I takie tam.... Ale ja mam swoje zdanie to jest moje dziecko, I mimo tego ze mi np powie ze juz za deluge jest w pionie, to ja z usmiechen na twarzy spojrze sie na mala zapytam sie jej "nie wygodnie ci juz kochanie" I przekrece, ale nie w aka pozycje jak to tesciowa mi zasugeriwala.... Nie denerwuj sie znajdziesz wyjscie na wszystko.... Najwarzniejsze to jest zeby nie dac wszystkim wejsc na glow Bo jak posluchasz sie jednej to drug sie obrazi ze jej nie pozluchalas..... Moj maz mi powiedzial na samym poczatku Bo mialam kilka din gdzie bolo mi ciezko.... Plakalam wlasnie ze wzgledu na madrosci tesciowej, a wiec maz powiedzial mi tak.... Niech sob gadaja co chca Ty sie usmiechnij ake dalej rob swore, to jest twoje dziecko I Ty je wychowasz take jak bedziesz chciala..... A inn Moga gadac lie chca.... Poradzisz sob kochana.... Arista - mam nadzieje ze sie na mine nie wqrzylas ze sie wymadrzylam, ale naprawde jakos mine to zaniepokoilo wszytsko.... Fakt kazdy lekarz ma swore zdanie, I kazdy radzi inaczej.... Ja chcialam talko napisac co slyszalam od kilku lekarzy tutaj, plus od szefowej ktora to juz 3dzieci wychowala..... Tan urodzila, hehehehe no I z netu.... Powodzenia z ta butelka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej miałam iść wczoraj do lekarza, ale nie wiem jak to zrobiłam, oprzytomniam odebrać wyniki.. Dzisiaj pojechałam i jest mi smutno. Mam białko w moczu 25mg/dl, do tego hemoglobina na granicy minimum 12,3. Na dodatek samochód by we mnie uderzył przy wyprzedzaniu. Co za idioci prowadza. Zaczęłam hamować, deszcz pada opony przy tak gwałtownym hamowaniu zaczęły się ślizgać. Szok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna nie smuć się, każda z nas przechodziła różne niepokojące symptomy w ciązy, ale da rade z tym walczyć. Co lekarz ci powiedział na wyniki? Hemoglobina to prawie co druga cięzarna ma z tym problem ja też miałam- póki jest jeszcze świeży szpinak to polecam sałatkę = świeży szpinak, pomidorki koktajlowe, marynowany czosnek. Wszystko wymieszać z marynatą czosnkową i dodać grzanki. Na prawdę polecam i przy następnym badaniu będzie ok jak pojesz kilka razy w tyg taką dawkę żelaza. Tabletek nie polecam bo od nich nie można iśc na kibelek normalnie :D Co do białka w moczu to nie wiem bo nie miałam, ale na pewno lekarz coś zadziała, głowa go góry!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Artc - AMELKA śliczna podobna chyba do Ciebie co ? Jakie ma duże oczka- po prostu gwiazda!!! Everlast robię trochę rzadszą tą kaszkę i mały wcina ją chętnie z butli. Twoja Oliwka to niezła babeczka jest jak już taka duża. Dominik ma 65 cm wzrostu i waży prawie tyle co Oliwka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×