SZUKAM KOLEZANKI, KTORA TEZ SIE STARA O DZIDZIE !

No, ja myślę... ...wczoraj sie poprzytulalismy z mężem, choć jestem przed owulacją....ale milusio było nie myśleć, tylko działać :) A gdzie wszyscy się pochowali??? Everlast usprawiedliwona, ma przeprowadzkę i dostęp do netu ograniczony, ale reszta???

wogole ten nasz topik tak przygasl:/

Hej Kochane, przepraszam za moją nieobecność, ale wczoraj tak grzebałam z tą klawiturą, że az kompa popsułam.... Trzeba było sformatować, trochę to trwało... Ale jestem zdołowana i szczerze powiem bez udawania, mocno wkurwiona... Byłam dziś na kuroniówce się zarejestrować a takie stare piździsko mnie obsługiwało... Patrzyła na mnie z góry, poczułam się jak gówno, wiecie, one maja pracę, a tu do nich przychodzi ktoś kto nie ma... Do mnei z tekstem, zebym dała jej dyplom zwodowy z tevhnikum, więc jej odpowiedziałam, że do dyplomu nie podchodziłam, a ona do mnie z ironią "więc nie ma pani zawdodu", więc jej powiedziałam, że ide na studia po to aby go zdobyć.. Jakies minki zaczeła odpierdalac, popierdolona.... Obrzydliwa wstrętna baba!!!!!!!!! Muszę zbależć pracę, bo oszaleję!!! Mówię wam jestem wkurzona... piperzone biurokradki.. Sama na pewnoe martwi się, że żeby jej starczyło od 1 do 1 a tu wielką damę zgrywa... Poszłam tam pierwszy raz zagubiona, nie wiem co jest pęć, bo przecież raz w życiu kończy się szkole i idzie pierwszy raz zarejestrowac sie, to zamiast wytłumaczyc wszytsko z uśmiechem to oblukała mnie jak lumpa pod sklepem. Ale z pocieszających rzeczy.. jestem studentką pierwszego roku EKONOMIKI I ZARZĄDZANIA PRZEDSIEBIORSTWEM :):):):):) A baba z kuroniówki, niech spada:)

mnie nie było bo pracy,ale juz jestem

no już dostałam grafik na wrzesień i znowu za miesiąc urlopik :) do owulki 2 dni więc wielkie starania są muj S to codziennie mi truje rubmy dzidzie,ja mu tumacze że codziennie niemożna bo to plemniki osłabia że tak na forum pisze a on twierdzi że skąd kobiety mogą o tym wiedzieć :)

monisia647 Twój nie chce dzidzi robić tylko się posexić codziennie hihii :D Skąd ja to znam. Mój mi powiedział, że jak codziennie zbombarduje moją komórkę jajową to któryś się w końcu przebije hehe łoś jeden.Tak samo tłumaczył w dni niepłodne heheh Mówi do mnie, że plemnik gdzieś sie tam przyczai i zaatakuje jak komórka nie będzie czujna hehehhe Ale wymyślił

czarnaOna Wiem co czujesz.Ja mam nadzieję na pracę po znajomości w sklepie z biżuterią, ale nic pewnego.Fajnie by było :) Rany też się tak źle czujecie dzisiaj.Ja normalnie zdycham.Chyba pogoda.Czuję się jakby mnie ktoś z sił wycisnął, ale swoje 30 min na stepperze i 120brzuszków zrobiłam :D

to samo mu pwiedzialam ze o niechce dzidzi tylko sobie pobzykać,a on odpowiedział ze jakby chcial sobie pobzykac to by gumke zalozył albo niekonczyl wemnie i niepoto odstawilam tabletki.Wiec cos musi w tym być,czyli dorusł juz do dzidzi :) Ja tez robilam na poczatku brzuszki zeby oponke zrzucić, kupilam sobie takie uządzenie do robienia brzuskow,pocwiczyłam tydzień i stwierdzilam ze to niema sensu bo jak sie uda to i tak brusio urosnie,i użądznko stoi w kąci :)

He he no ja maltretuje mój stepper, bo przez ten brak pracy oponka urosła trochę :) Idę z mężusiem na spacer, bo korzenie zapuści na łóżku :)

ladna pogoda na spacerek ,ja posiedze w domcu jestem zabardzo zmęczona zeby łążć

wiecie ale mam dzis stresa jutro egzamin a mnie az brzuch boli z nerwów. co to steperka to tez kiedys kupiłam cwiczylam 2 tygodnie regularnie a potem jakos mi sie odechciało i stoi i czeka az znów sie za niego zabiore jeszcze tydzien do @ mam nadzieje ze nie bedzie

http://www.joemonster.org/art/8073/Interaktywny-test-ciazowy wyszlo że jestem w ciąży :)

agnes niestresuj sie bo nici z tego,nerwy cie zjedza,ja sie 2 razy stresowalam i plame dalam,za 3 razem jak szlam to sobie dalam na luz i powiedzialam ze juz mi wszystko jedno ze jak za trzecim razem niezdam to już niepodchodze wiecej,i zdalam

Agnes, ja egzamin zdałam za 1 razem, ale na totalnym luzie- powodzenia!!! Czarna, nareszcie jesteś i nareszcie jest co czytać. Monisia, świetny ten test, hhihi Ciekawe jak to działa???

moniakat musisz przylozyc lewy kciuk na minute na zielony kwadracik,jak zmieni kolor na czerwony to jestes w ciąży a jak na niebieski to niejesteś. mi wyszlo ze jestem :) :) :) :)

z obliczen na kalkulatoze z netu wychodzi ze dzisiaj mam dni plodne ale niemam tego śluzu plodnego,jak myslicie czy mam te dni plodne bo juz sama zgłupiałam

monisia647 Mi się nawet sprawdziło z tej strony ze nie jestem w ciąży hehe

Na tych kalkulatorach w necie nie ma co chyba liczyć.Bardziej trzeba zaobserwować swoje ciało

no ja właśnie prbuje zaobserwować swoje ciało i w tym cyklu juz nic niewidze.ma 12dzien cyklu wiec powinnam miec dni plodne a ja zadnego śluzu niemam nieprzejmuj sie tym testem bo to tylko zabawa

Hmm a co sądzicie o wiesiołku, bo czytałam o nim trochę, że wpływa na jakość śluzu i niby szybciej się zachodzi.Spotkałyście się z tym.

ja niemam pojęcia co to jest,ale czarna i everlast chyba kiedyś pisały ze to biorą

mała a błaś na spacerku???

Byłam i wcinamy właśnie kukurydzę, a później arbuz mniam i to nasz kolacja :D A to musze zaptać dziewczyn jak będą o tego wiesiołka.Też pierwsze słyszę.Dzisiaj przeczytałam

ja wciągnelam 4 banany,ostatnio moj S mial ochote na kukurydze więc kupiliśmy,gotowal ją ponad 3 godziny i tak sie nieugotowala,zjadl na pół surowa potem drugie pół dna z wc niemugł zejsc :) więc jak słysze słowo kukurydza to przypomina mi sie ta historia. ide z pieskiem na chwile nadwór, troszke sie przewietrze,bo od czasu jak wruciłam z pracy to przed kompem siedze,siedze na kanapie trzymam laptopa na kolanach i jest juz tak nagrzany ze zaraz mi sie nogi spala :) :) :)

he he ta gotowała sie chyba z 20 min.Może wasza jakaś pastewna była.Ostatnio na taką trafiliśmy, ale nie siedzieliśmy na kibelku

hej dziewczyny moge do was dolaczyc?ja staram sie o moje malenstwo juz 7 miesiac.i poki co -nic nam nie wychodzi.dzis jest moj 24dc, a wiec jestem juz po owulce.staranka byly, nawet codziennie, wiec mam nadzieje, ze wkoncy jakis plemniczek sie przebil.a wy jak dlugo sie staracie?

hej.... ach co za wakacje.... pogoda nam ostatnio dopisuje, takze spedzam dnie albo na plazy albo na basenie, a po pracy jestem wymeczona sloncem i plywaniem.... u mnie staranka w toku, moj L wczoraj czy przedwczoraj, zaczal sie ze mnie smiac, jak podlozylam poduche pod pupke..... hehehe.... wczesniej nie zwracal na to uwagi, a teraz jak to zobaczyl to myslalam ze padnie.... no ale powiedzial.... czego sie nie robi dla malego aniolka..... teraz to jzu jestem w 10000% przekonana ze jest gotowy na to zeby zostac ojcem.... chociaz nie daje po sobie poznac.... jak jego mama z tata naginaja i zaczynaja temat o wnukach, to zawsez ma jakas zabawna odpowiedz... i odkreca kota ogonem, ale co do czego..... chyba mu sie to podoba...cale staranka, i to ze moze we mnie konczyc chyba mu najbardziej podpasowalo..... chyba ma wieksza przyjemnosc... :P ach musze przestac z tymi kropeczkami.... hehe sledze was co piszecie, ale widze ze wszytskie maja cos na glowie, jak nie praca to przeprowadzki, jak nie przeprowadzki to z bramy na podjazd parkingi sobie ludzie robia, albo tresty na internecie.... mi sie na niebiesko zmienilo, takze ja do zaciazonych nienaleze :P:) MoniaKat usciskaj Emilke odemnie.... super ze juz siusia na nocnik sama i nie musisz jej pilnowac.... ja mam w pracy dwulatka (skonnczyla w poniedzialek dwa) tez juz siusia na kibelek (nocnika nie lubi) ale czasem jeszcze sie zapomni..... w szczegolnosci jak sie czyms zajmie..... ostatnio probowala zakrecic pieniazka, po jej pokazalam jak to sie robi, no i siedziala i krecila, i oczywiscie zapomiala ze pieluchy nie ma, a na dodatek po domku chodzila w swoich nowo nabytych gumakach no i wiekszosc wyladowalo w butkach.... ale to takie gumowe gumiaki takze latwo bylo wymyc.... no ale z dwulatkami to ubaw jak nie wiem..... w kazdym badz razie gratulacje dla male Emilki, i dla mamusi za cierpliwosc.... ach juz nie moge sie doczekac, moze nie na siusianie na nocnik u swojego brzdaca, zacznijmy od pieluszek :p no i koniec dnia.... jutro piatek, krotki dzien, mam nadzieje ze szybko zleci! zycze milych staranek, i nie-dluzacych sie oczekiwan na nie-przyjscie @, do przeczytania

znow napisalam epopeje....

hej Dziewczyny ARCT- wreszcie się odezwałaś :) To prawda, dzieci ok 2 lat mają wyobraźnię, ale Emilka jest taka.....zorganizowana, widzę jak ukłąda zabawki i różne rzeczy. Najchetniej bawi sie moimi kremami :) Jedziemy dziś z Emilką do adidasa, reklamowac moje buty, a potem korci mnie IKEA, bo chcę odstawic krzesełko w kont i kupic jej stoliczek i 2 krzesełka, do tego 2 śliniamki i taki podnóżek do nauki siusiania na kibelek...ja zwykle wszystko dla dzecka Emi za 6 dni kończy 2 latka :) UDanego dnia i buziaki

Fibusiunia, a jak tam test???