Ładne kobiety nie maja szczescia w miłosci-dlaczego?!

Witajcie, Otoz w oparciu o moje doswiadczenia, jak i znajomych mi wielu kobiet,smiem twierdzic,ze ładne kobiety maja o wiele gorzej jesli chodzi o milosc i zwiazki na dluzej.Faceci sie boja inteligentnych i pieknych kobiet,mimo ze trąbią wszem i wobec,ze własnie taka kobiete by chcieli miec,jednak praktyka okazuje sie odwrotna! Mam swoje zasady,jestem szanującą sie prawie 29letnia kobietą,obytą,inteligentną,faceci krecą sie wokoł mnie mlodsi,starsi,nie narzekam na brak powodzenia.Wiem,ze nie brzmi to skromnie,ale co tam przynajmniej znam swoja wartosc i nie bede udawala zbyt skromnej,mozecie mnie zjechac:] Jestem zadbana i wygladam mlodziutko,ale co z tego jak nie moge na swojej drodze spotkac mezczyzny,ktory bedzie wart zainteresowania,poswiecenia i zalozenia rodziny? Jestem po 7 letnim zwiazku,ktory tez sie nie udał z racji,ze moj 31letni narzeczony stwierdzil,ze nie chce miec rodziny i nie chce mnie trzymac przy sobie bez celu...Wkurzaja mnie okropnie faceci naprawde,zachowuja sie jak psy ogrodnika,a ja chce tylko normalnej rzeczy: dobrego meza,szczesliwych dzieci,a zauwazam coraz to czesciej ,ze faceci wolą zwiazki niby powazne ,a tak naprawdę bez wiekszych zobowiazan.Ja juz nie chce z nikim mieszkac tak ot bez celu,juz sobie pomieszkalam 7 lat i wystarczy,wybawilam sie rowniez na tyle, by chciec stabilizacji i normalnego zycia rodzinnego. Jak to jest z Wami kobietki,czy sa kobiety majace podobne doswiadczenia? Bo ja juz nie ograniam ...zaczynam tracic na poczuciu wlasnej wartosci,czy naprawde to takie wielkie marzenia? Kochac i byc kochanym? Inni marza o willi z basenem, o supersamochodzie czy podrozy zycia ,a ja? o kochajacym mezu i slodkich bobaskach,matko jak to brzmi! Ehh...Zachecam do wymiany doswiadczen,pozdrawiam:)

no to mamy odpowiedź- mieszkałaś 7 lat z chłpem a teraz się dziwisz że jesteś sama?

To nieprawda co napisałaś. Nie ma reguły, kto będzie w związku szczęśliwy - brzydki czy ładny. Faktem jest jednak że ludziom ładnym łatwiej zawiązywać nowe znajomości.

taki nudny tekst... że się nie dziwię ... :O Jeśli często tak podchodzisz do życia i w innych sferach ... to takie efekty masz ... Ja mam 2 wykształconych, przystojnych... i obaj marzą o córce ze mną ... Więc nie zrzucaj na urodę ... bo owszem utrudnia te kwestie, ale to problem w Tobie, a nie urody ... :O

??? chyba bez celu nie mieszkala,byli narzeczenstwem,a to ze sie rozstali i ma taki staz zwiazku kobieta to juz nie ma szans na szczescie? zastanow sie co pierdolisz!

Ale duża część tych znajomości jest oparta na wyglądzie. To nie czyni takich relacji specjalnie wartościowymi.

Lily* - owszem zdecydowanie łatwiej o znajomość, ale jest ryzyko spore, że znajomość oparta tylko na urodzie ... Poza tym, jak takie powodzenie duże, to trudniej ten casting przeprowadzić ... i wybrać ... :P Brzydka .. .gdy zakręci się ktoś koło niej, to już trzyma rękami i nogami .... A my ładne obserwujemy ... wybieramy i wybieramy ... ale da się.... :P

co znaczy pierdolisz?! 7 lat pozwalala sie zwodzic i mieszkala z chlopem który nic jej nie zagwarantował.

spodziewalam sie zlosliwosci...a co do obiektywnych wypowiedzi,moze po prostu zle trafiam,na facetow ktorzy patrza na urodę,ja niekoniecznie lubie miec o czym porozmawiac,facet musi mnie zainteresowac osobowosciowo przede wszystkim,dlatego gdy widze,ze nie ma chceci poznawac mnie jako osoby,koncze takie znajomosci.Moze problem faktycznie siedzi we mnie,zegar bije i moze to widac na odleglosc?:D

"ęść tych znajomości jest oparta na wyglądzie. To nie czyni takich relacji specjalnie wartościowymi." według badan psychologicznych wszystkie są wstępnieoparte na wyglądzie ale z racji pokutujących "norm" - wygląd -> "pusty... charakter -> wartościowy nikt się do tej wstępnej selekcji i powodu zainteresowania łatwo nei przyzna

Faceci chcą mieć dzieci ... ale tylko z kobietami, które kochają ...

Nie jest możliwe opieranie związku na wyglądzie. No może przez tydzień, miesiąć. Później ważniejszy staje się charakter. Tak więc wygląd nie ma tu nic do rzeczy.

jak to nie ma jak będzie brzydki nie będziesz sięspotykac żeby poznać charakter jak poznasz charakter a wygląd będzie nie taki (bo się ponzacie na kursie czy coś) to będzie koleżeństwo/znajomość :P

z całym szacunkiem Ropeczka,rozumiem,ze znasz mnie na tyle by twierdzic ze nie potrafie kochac? Gdybym nie potrafiła to oczywiste,ze nie chcialabym zakładac szczesliwej rodziny by ja miec bo wypada z racji wieku.Zastanow sie...

Jak człowiek ładny ale charakter ma zły to związek nie przetrwa. Zaś jeśli człowiek przeciętny ale stara się o tą drugą osobę to jest szansa że po czasie zakochają się w sobie i będą szczęśliwi.

Brzydki Niski Beznadziejny>>>zgadza sie,musimy sie spodobac wzajemnie,ale jak juz napisala Lily to krotkotrwały efekt,pierwsze wrazenie,ktore sprawia,ze chcemy poznawac blizej 2ga osobę,uroda przemija,a wnetrze pozostaje.Nikt by nie chcial miec przez reszte zycia przy sobie pieknej pustej barbie czy głupiego kena :]

sa meżatkami i nie narzekają że im sie nie układa jesteś pewna, że do tych pięknych się zaliczasz?

ładna i niegłupia - a gdzie ja tak napisałam? Sama się zastanów ... :O

piekna pusta lala nie jestem,wrecz przeciwnie,charakteru tez złego nie mam,odkad od roku jestem sama to mam pecha do niewłasciwych facetow,na to wychodzi.Czesto tez slysze ze jestem za dobra ,a inni to wykorzystują...moze maja racje,sama juz nie wiem ;/

Jeśli zależy Ci na ustatkowaniu się to myślę, że źle zrobiłaś chodząc z chłopakiem aż 7 lat. Nie mogliście się pobrać? Mogłaś wyśledzić czy zależy mu na ślubie czy nie. Jak nie to byś się z nim rozstała i miała więcej czasu na poznanie kogoś innego. Tak to jest, że z czasem coraz trudniej poznać odpowiednią osobę.

To co mówicie jest przezabawne, wiecie? Żaden facet nie chce ze mną być bo... jestem zbyt ładna? To ma być argument? Jeśli w istocie jesteście takimi pięknościami i mężczyzna nie chce was to musicie mieć wyjątkowo beznadziejny charakter.

Dokładnie ... Ach jaka jestem ładna i niegłupia ... jaka dobra i w ogóle ... jaki mam świetny charakter .... żenada ... :O

Lily* masz racje,chyba za pozno sobie to uzmyslowiłam.Mieszkalam z narzeczonym 5lat wspolnie,razem sie dorabialismy i na slub i na mieszkanie wlasne,zeby miec przyszlosc i to byly jego argumenty by jeszcze troszke poczekac,wiec czekalam ,no ale tego sie nie przewidzi,ze ktos cie nagle pozegna bo nie chce miec rodziny bo za ciezkie czasy i za duze zobowiazania...Tak z wiekiem coraz trudniej,wiem.

Szczerze, to wydaje mi się że tak naprawdę te niegłupie ... nie są naprawdę na tyle głupie, aby w to wierzyć ... :O

Własnie wyszedłem z kryminału narazie mieszkam w przytulisku Będę Cię bardzo kochał szalał za Tobą nosił na rękach odpisz

przeczytalam wypowiedzi pani ladnej i zadalam sobie pytanie ,czy Ona jest napewno normalna ?? Kiedys rozmawialam z kolezanka o urodzie (moim zdaniem) przecietnej,powiedziala mi ze facet ktory z nia jest ,powinnien ja kochac za to ze jest ladna,dobra uczciwa ,nie zaklamana itp:Znam Ja bardzo dobrze i w rzeczywistosci Ona wcale taka nie jest ,jest przecietna ,jest zaklamana i wcale nie ma dobrego charakteru :))nasuwa sie pytanie czy aby Pani Ładna sie nie przecenila ?? Kobieto zajrzyj w wnetrze swojej duszy i sama sobie odpowiedz,czy to nie w Tobie tkwi problem ?? pozdrawiam !!

>odkad od roku jestem sama to mam pecha do niewłasciwych facetow których sama wybierasz?:) zapewne jest sporo facetów ktorzy nie boja sie twoje rzekomej inteligencji ale to zwykle wyglada tak: http://demotywatory.pl/53016/ONA-nie-zwraca-na-Ciebie-uwagi

Z matematycznego punkut widzenia to wlasnie ladne lakski maja lepiej bo maja duzo wiecej adoratorow wokol siebie czyli zwiekszaja prawdopodobienstwo i maja wiecej do wyboru. Poblem w tym ze ladne laski niemaja tych wartosci co te mniej ladne i sa bardziej puste wewnetrzenie ( sa wyjatki) i w zwiazku z tym nie patrza lub nie potrafia dostrzecz wnetrza kolesia i bardziej dla nich jest znaczacy wyglad kolesia i ile ma kasy. Jak laska jest ladna to ma wieksze wymagania co do kolesia ale to sa wymagania materialne. Tera problem w tym ze kolesie z kasa i tacy bardzo przystojni tez sa pusci (sa wyjatki) bo nigdy nie cierpieli samotnosci( i innych depresji ) bo sa ladni i zawsze mieli adoratorki i tera tak ladna laske idze z takim pustym Kenm ktory sam niewiem czego chce bo nigdy nie myslal nad takimi gelbokimi tematami jak "kim ja jestem" "jaki jest ses zycia" itd i tak to sie kreci. Troche paradox ale zazwyczaj jest tak ze wlasnie ludzie z porzadni z bogatym wnetrzem nie sa super przystojni bo wlasnei ich bogate wntetrze powstalo w wyniku ich kolmplexow ktore zmusily ich do reflexji nad samym soba i zyciem. Sa coprawda wyjakti i super laska moze byc bardzo bogata wewnatrz i koles tez ale zeby taka para sei znalazle to jest bardz bradzo trudne zadanie mysle. Ogoleni tez mysle ze tak naprawde to dla kobiet wyglad kolesie powinien miec duzo mniejsze znaczenie niz dal kolesi wyglad kobiety. A to wynika z tego ze jedyne co kobieta moze dac kolesiowi to jej wyglada i jej osobowosc ale koles moze jej dac jego osobowosc i zapewnienie bytu .

Sorrki za bldedy ale mam dysleksje i wogle jedna reke i u tej reki jeden palec tylko lol

Ładne kobiety nie wierzą w to, że mogą osiągnąć szczęście w miłości i dlatego maja z tym problem. Grunt to wierzyć, że będzie dobrze i mieć pozytywne nastawienie do sprawy, a wszystko się samo ułoży. Zresztą jak jakieś pesymistki nie wierzą to niech udadzą się na czerwcowe szkolenie, które będzie prowadził Joe Vitale w Warszawie. Facet ma głowę na karku i mówi o tym, jak osiągnąć w życiu to, co się chce. Myślę, że warto.