Styczen 2009 na nowo

ZE TA WREDNA MAŁPA SIĘ NIE ODZYWA :)

o widze ze ktoś ma takie same zdanie jak ja :)

Czesc wszystkim. No ja to dzien znow przebiegalam. Moja babcia gorzej sie czula, wiec biegalam od niej, do domu, do drugiej babci, bo zostala z malym i tak 1567823 razy :P Za dlugo by opowiadac, nie chce telenoweli tworzyc :D No i co tam jeszcze...A Kubie chyba kolejny zab idzie. Tak go chwalilam z jedzeniem, a tu dzis- bam- caly dzien na jogurcikach chyba dwoch i bananku :o no wypluwa wszystko i wykreca glowe z piskiem...aj no ale grzeczny w miare o dziwo. Teraz spi pampuszek a ja ide cos w koncu zjesc bo nawet nie bylo kiedy wiec zyje dzis o jednej kanapce zjedzonej rano w biegu. Widze konfliktowo sie tu robi, ajajaj. No j nie jestem stronna ze tak powiem wiec apeluje- Kluczu, malpeczko, odezwij sie :D Martulka- do tej nowej tez sie przyzwyczaicie, spokojnie :) U nas zoltych drzew nie ma jeszcze, ale wieczorem jak nic- czuc jesien w powietrzu :) Szkoda mi strasznie, ze lato sie konczy. Evika- fajnie, ze sie pobawilas, ja tak jak przewidywalam- na wesele nie poszlam, ale z wojkiem poszalelismy w domu :D Saaa- pisz jak bedziesz jak minal dzien.A swoja droga to bardzo mnie ciekawi ktoz i po co nam tu maci w topiku. Iskierko, a u Ciebie co tam?

kubuniowa mój Dominik też dzisiaj tylko na danonkach i owockach . mleka i kaszki nie chciał tknąć . u mnie to żadnych rewelacji . byłam dzisiaj małemu kupić slarpetki bo wszystkie już na niego zamałe , i kupiłam sobie taki sliczny kolczyk do pępka . mały jeszcze nie śpi tarza się na łózku . a ja jeszcze na swieta noc posciel piore bo mały sam pił na łózku i kubusiem posciel ubrudził . ciekawe czy sie spierze i nie zostanie żółta plama . musze się Wam pochwalić że dzisiaj zrobiłam ciasto ze śliwkami i o dziwo nie był to zakalec .

Dzieciaczkom w tym wieku Danonki i Kubusie?

Ja jeszcze nie probowalam :) Ale ten temat juz byl przerabiany wiec- nastepny prosze :D

ja tez jeszcze nie probowalam ale jak iskierka chce to daje jej sprawa. ja szybko dzis bo sapc mi sie chce jak diabli- mała narazie odpukac grzeczna moze dlatego ze tatus w domku :d ma urlop 2 tyg wiec ja tu rzadko bede teraz zagladac. Ja do klucza tez nic nie mam ale ona wybrala chyba raczej ten swój drugi topik bo tam sie udziela ale napewno:D podczytuje :) takze kluczu jak chcesz to pisz :) a co do pisania ze idzie jak krew z nosa nas jest tylko 5 mam hehe kameralne grono i zadna nie siedzi raczej na necie cały dzien zreszta co komu do tego :D no to tyle rano postaram sie napisac wiecej a teraz łóżeczko woła :) o zgrozo o jakiej porze hehe narazie dziewczyny

ja sie nie udzielam , schematów żywieniowych nie czytam :P . dziewczyny używacie płynu do płukania takiego specjalnego dla dzieci czy takiego normalnego ?

a ty głupia pomarańczo co się wtrącasz i bardzo dobrze że dziewczyny dają kubusie i danonki a według ciebie co powinny dzieci dostawać? warzywa kupione w supermarkecie? baaaaaaaaaaaardzo zdrowe :)

No i jestem:) Julcia juz spi, i tak w sumie nie mam co robic... Dziewczyny a ogladacie moze jakies serialiki? :)np.m jak milosc czy brzydule :) Pytam ,bo ja lubie :p a nawet bardzo :D U nas z jedzonkiem jest dobrze ,ale z tym piciem ciezko. Ja daje jej normalnie z kubka,uleje sie przy tym bardzo,ale przynajmniej chetnie pije:) Kubuniowa to napewno przez te zabki nie ma apetytu,u na tez tak bylo. Narazie na gorze zabkow nie widac,mam nadzieje ,ze tez bezbolesnie przejdzie. A Milka to chyba tez o nas zapomniala,albo intensywnie sie mezem zajmuje :p Dobranoc dziewczyny i ja do mezulka lece

i płukać w normalnych płynach i proszkach dla dorosłych tylko patrz czy nie wysypie małego jak nie wysypie to ok

GKOKIOI-lol! ja tylko zapytalam wiec po co wyzwiska. Nie wnikam, syfu nie bede tu robic!

mały własnie zasnął sam . ucze go spania w łózeczku narazie kładę go do niego w dzień ale w nocy śpi ze mną , jutro juz będzie spał sam jeszcze tylko dzisiaj :( powiem wam że mnie samej cięzko się z ni tak rozstac na całą noc on zawsze się przytulał do mnie .

DLA CIEKAWYCH -> TAK DAJE DZIECKU KUBUSIA I DANONKI . I MOMO ŻE NIE JEST TO POCHWALANE CIUMKA CZASAMI PARÓWKĘ !!!

Weż Ty pociumkaj sobie taka surową parówe a nie dziecku dawaj jestes nienormalna

a kto powiedział że to surowa parówka ? oczywiscie że gotowana , ale może nie rozkminiajmy tego tematu

Witam wszystkie Dziewuszki! Jako założycielka pierwotnego topiku cieszę się, że powstał cd. ponieważ nie bardzo się udzielałam od któregoś momentu...brak czasu, jakaś blokada. Smutno mi się zrobiło jak Dziewczyny poszły na swoje ale nie dziwi im się bo są czasami sprawy o których chciały pisać tylko między sobą. Niech im będzie :) Kilka słów o moim łobuzie :) Mały Jakub urodził się w grudniu 29 chociaż miałam termin na 4 stycznia i stad taki był temat-wolał się urodzić o rok starszy, niech mu będzie :D Zdrowy, wesoły Dzieciak z tego mojego Kuby! Zęby dwa-dolne jedynki, za rączki biega jak szalony, raczkuje, gada, robi PAPA i jest cudowny. Czasami pomarudzi ale szybko mu przechodzi. Nie mieliśmy żadnych chorób...chyba, że trzy dniówka się liczy, myślę, że to była trzydniówka. Mówi nieświadome Ma-Ma, Ta-Ta i Ba-Ba i to jego Pa-Pa:* Zaglądam do Was codziennie ale jakoś nie mam odwagi się udzielać...wolę poczytać.Mam nadzieję, że to się zmieni:D Cieszę się, że kolejne Mamy, dzięki Kafe mogą się zżyć i wymieniać swoimi doświadczeniami. POZDRAWIAM WSZYSTKIE NA RAZ:) niech czas Wam sprzyja, Styczniówki!!!

lollllo słuchaj niech każdy wychowuje swoje dziecko już uważa za słuszne . nie masz prawa mnie oceniać . zapewnie nie jestem tak idealna matka jak ty ale wezcie wszyscy sie w końcu ode mnie odczepcie . tak po za tym to u dupie mam takie wpisy jak ten powyżej i wszystkie inne najeżdzające na mnie i moje zachowanie ., niech kazdy pilnuje swojego nosa .

wiecie co a mi jest was żal , potraficie komus topik spieprzyć pamarańczowymi wpisami bo nie macie odwagi pisać pod prawdziwymi nickami . ja też daje mojej córce kubusia danonki parówki , ba juz 2 dzieci tak wychowałam i są zdrowe . nie wiem czemu się tak dziewczyny przyczepiłyscie chyba nie macie co robić , zajmijcie się swoim życiem , takie z was matki polki ? ja uważam że dziewczyna nie robi nic złego

czesc dziewczynki!!! A my dzis zaliczylysmy pierwszy dzien w zlobku. Bylam z nia i byly tez inne mamuski, tloczno troche hihi. O 8 bylo spotanko organizacyjne. A pozniej 2 godzinki zabawy z dziecmy, poznawanie przedszkolanek i innych mam. Podziwiam te przedszkolanki-maja naprade duzo cierpliwosci. Dzieciaki placza piszcza smieja sie...Ogolnie rozrywkowo. Majka bawila sie zabawkami i zaczepiala inne mamusie. Dziwne ze dzieci ją nie interesowaly. To chyba dlatego ze nie ma z dziecmi kontaktu za bardzo, bo przebywa tylko z doroslymi. Jutro idzie na godzine-beze mnie. Tzn bede w poblizu i jakby co to ja "uratuje" ale nie bedzie mnie widziala. I tak coraz dluzej bedzie zostawac....Kurcze licze na to ze zaakceptuje ten zlobek. Bo ja chce wrocic do pracy...A jak sie nie uda to opiekunka:( Moja wogole ma kiepski smak jesli chodzi o poznawanie nowych potraw. Je marchew, jablko, jarzynki, kasze,soczki, herbatki, mleko modyfikow. i sporadycznie piers. Juz bardziej dla uspania i pocycknia niz dla zaspokojenia glodu:) Ale cyce wytrwale mleko produkuja i co 5 h musze jej podac, chocby na chwilke bo mnie bola. Nie chce brac zadnych tabletek i czekam az sama laktacja ustanie. Ja w ciazy ogladalam duzo seriali: m jak milosc, klan,A najbardziej lubie gotowe na wszystko

ja na temat tej zagorzałej dyskusji nad Iskierka powiem tyle- to ja pisałam o chodziku i parówkach, kubusiach itd. Przeczytała i robi i tak po SWOJEMU. Jej dziecko jej sprawa naprawde dziewczyny dajcie spokoj- dyskusja bez sensu najmniejszego. Co do schematów to fakt tak jak ktoś tam napisał zmieniają sie jak w kalejdoskopie i w każdym kraju są inne, więc nie traktujcie tego jak wyroczni!!

Hejka! Widze ,ze mamy tu pomaranczowe szalenstwo :D Kubuniowa a gdzie ty sie podziewasz? :) Jakos pusto bez ciebie:) Ja obejrzalam m jak milosc i ide zaraz lulu,bo jutro znowu do pracy :p Trzymajcie sie cieplutko

Ojoj ale sie narobilo :o Ja nie wiem o jakim przytakiwaniu iskierce i obgadywaniu na innych topikach ktos pomaranczowy mowil. No ja nie powiedzialam nigdy (chyba nikt nie powiedzial) ze robi dobrze, bo zadna z nas jeszcze nie dawala dzieciom np. parowek czy czegos tam jeszcze czego tak sie wszyscy uczepiaja. Po prostu za kazdym razem powtarzam ze to jej wylacznie sprawa, nie mam zamiaru wszczynac goracej dyskusji z tego powodu! Co mamy ja wywalic z topiku, przestac pisac, zakrzyczec radami? No nie zrobimy przeciez tego, dobrze nam sie tu z nia pisze, polubilysmy sie i to jak wychowuje swoje dziecko to jej sprawa, na ktora nie mamy wplywu. Evika- no to pierwsze koty za ploty :) mam nadzieje ze malutka sie zaklimatyzuje. Kuba znow dla odmiany jak zobaczy male dziecko to wsciekodupy dostaje :D piszczy, smieje sie, zaczepia. W sumie doroslych tez, ale od dzieci to nie moze wzroku oderwac, smiejemy sie z mezem, ze przydaloby mu sie towarzystwo w domu, ale...na pewno nie predko sie na to zdecyduje :) Saaa- tak jak mowisz :D A co u Ciebie? Iskierko- odezwij sie, wiem, ze ciezko jak tu taka dyskusja sie toczy, no ale daj znac jak zyjesz. Przygotowani na przyjazd meza rozpoczete? Przyszla Maminko- pamietam Cie ze starego topiku. Pisz tu z nami smialo, jesli tylko masz ochote :) Martulka- melduje sie naa wezwanie :) Tez ogladalam M jak milosc, ach juz sie zaczna wszystkie tasiemce to bedzie na co w tv zerknac :D hihi tak sie nauczylam ogladac seriale jak Kubula byl malutki no i tez w ciazy :) A z reszta u mnie seriale zawsze lecialy, bo moja mama byla rowniez ich wielka fanka :) Moja babcia znow w szpitalu :oeh w kolko szpital, dom, szpital...A z lepszych wiesci to w piatek przyjezdza moj tata :D No a wniedziele mamy z moim mezem rocznice... Takze pelen emocji tydzien. Kuba zasypia wlasnie u mnie na kolanach bo wzielam go zeby miec na oku w czasie pisania posta i chyba takie to dla niego ciekawe, ze zaczely mu sie oczy kleic :D

czesc mamusie!!!! I drugi dzien zlobka za nami. Dzis mala zostala sama na 2 godziny. Ponoc troche plakala i nie chciala jesc.Ale jak przedszkolanka wziela ja na rece to sie uspokoila,tylko one jej nie beda nosic....Mialam czas dla siebie-fajnie-pojechalam na zakupy domowe. Wreszcie bez pospiechu moglam polazic po tesco. Jeszcze spacerek zaliczylysmy wiec spoko. zrobilam pranko. Taka sie czyje przedsiebiorcza, ze wychodze z domu. A tak to zawsze taka niezorganizowana. A teraz o 6 pobudka i 7:20 wyjazd:) Podgladam inne dzieciaki i gadam z mamuskami. Fajnie:)

Hejka i ja sie melduje po pracy:) Julcia spi wiec mam troche czasu,bo jak nie spi to caly czas musze miec ja na oku. Evika to fajnie masz z tym zlobkiem,ja tez chcialam dac Jule,ale okazalo sie ,ze zeby zapisac pol roczne dziecko do zlobka, trzeba to zrobic bedac jeszcze w ciazy :o Niby cos o tym slyszalam dawno temu ,ale mi sie wydawalo to takie glupie ,ze nie dowierzalam no i teraz zostaje mi tylko niania :) No ja bardzo kocham wszystkie serialiki,a meza to wkorza :p A niech spada ma internet:) A brzydule lubicie?:) Dobra ide ja cos jesc papatki

wiecie co czytam was cały czas i nie wiem czemu rozkminiacie dalej ten temat . ja przestałam się udzielać bo każdy ma inne zdanie na ten temat i nikomu nie bronie go mieć . ale po ci tak kłótnia , ubliżanie ?

No to teraz panno kafefetko wyszło jaka ty mądra jesteś i jakie ty TUPET masz. Nie dość, że ze starego topiku przyszłaś i się mądrzysz to na dodatek udzielałaś się na naszym i dostałaś hasło do skrzynki. No zalamka dziewczyny, trzeba było się tak nie śpieszyć z dawaniem hasła bo efekty teraz są. Ta pomarańczowa wie jak wyglądam ja i moja córka ( a tak pozatym guzik mnie obchodzi twoje zdanie na mój temat i mojej córki ). Więc nie wiem kto tu jest wredny i jak widać cierpiący na brak zajęcia. Swoje zdjęcia ze skrzynki pousuwałam już bardzo dawno temu ( tak pomyślałam żę moze tak włąsnie być), więc to któraś z tych początków topiku. Zresztą nieważne pani nie- koleżanko kafefetko pani i innym pomarańczowym ,,mądrym radom" już podziękujemy,grunt to wleźć pod pomarańczowym narobić zamętu i już po sprawie. Aha Pisać sobie możesz do woli, sama ze sobą :D. Co do Iskierki jeszcze wracając- siedzą tu chyba naprawdę same cholerne matki polki co to dziecku samą schematową żywność dają - bez przesadyzmu dziewczyny, daje parówy niech daje, jje jej mały niech jje. Naprawdę z tym jedzeniem można popaśc w delikatnie mówiąc skrajnośći bo wczoraj widziałam w słocziku małym dosłownie pól parówki jakiejś cielęcej w jakiejś zalewie. Pisało na tym gerberku po roku a kosztowało to to 5 zł prawie . No ale fakt tu siedzą same takie co kasy jak lodu i oszczedzać na niczym nie muszą. Co jak co ale po roku moja mała będzie jadła to samo co my i parówę :P też dostanie. Notabene chodzików- śmiem twierdzić, że 50% mam wsadza w nie dzieci- pełno tego w sklepach do wybory do koloru, więc raczej im ten towar schodzi. Przyszła maminko witaj :) pisałam z Tobą nawet na początku jakiś czas, fajnie, że jesteś pisz z Nami częściej:). Evika mała się zaaklimatyzuje spokojnie a ty wrócisz sobie do pracy. Ja, żeby nie moja mama tez bym pewnie tak zrobiła, ale narazie jak mnie zmęczy to podrzucam do mamy- ona to normalnie oaza cierpliwości :). Co do seriali :) Ja oglądama na wspolnej m jak miłośc i dr housa namiętnie zwłaszcza tego ostatniego uwielbiam ten serial :). Co ja tu jeszcze chciałam... a wiem mojej małej zaczynają włoski jasnieć, mam nadzieje, że będzie blondyneczką tak jak jej tatuś w dzieciństwie :)i w ogóle już nie mogę doczekać jak będe robiła jej dwa kucyczki :) Mój mężuś teraz w domku na urlopie to i ja łapię trochę oddechu. Na następny tydzień planujemy zrobić trochę remontu ale ten to mamy nie powiem rozrywkowy. Kubuniowa moaja mała tez lubi inne dzieci ale jakoś tak małych innych brak :D, o towarzystwo postaramy sie jak mała bedzie miała ponad 2 lata. Nie chce zeby jedne wisiało na ręku a drugie u nogi hehe ale co wyjdzie to się okaże :). SWoja drogą po porodzie powiedziałam, że nigdy więcej a teraz prosze hehehe ale i tak nie chcę naturalnie rodzić, nastepnym razem biorę cesarkę na życzenie. No to sobie popisalam teraz idę zrobię kolację i lulu, bo mała dziś wstała 4.30 i ani myślała już spać. Teraz fajnie robi z rana nie płacze ani nie krzyczy tylko ustanie w łóżeczku i woła e, eee, eeeee i nie ma bata wstawać trzeba :D. Zębów u niej nadal brak aż się martwić zaczynam. aaa jeszcze co do obgadywania iskierki- ja sie na zadnym innym topiku nie udzielam i nie obgaduje jej, pewnie chodzi o klucz ale to juz nie moja sprawa tylko ich dwóch. aaaa i jeszcze jedno moja mała nie cierpi zupek mięsnych no żesz kurde mowie wam co ja sie namorduje zeby jej wcisnać troche. Owocki uwielbia i sama buzie otwieraa to załamka normalnie :) dobra teraz naprawde spadam :D

No niezle, jakas parszywka :P miala dostep do naszej skrzynki aj nie no nie znosze takich sytuacji. Wez tu ufaj ludziom. Brdzo ciekawa jestem, ktora to taka falszywa. Ale nikla nadzieja ze sie przedstawi. Ja w ogole nie lubie jak ktos pisze na pomaranczowo. Jak taki odwazny to niech wyrazi swoje zdanie pod stalym nickiem. No dobra to tyle z biadolenia. Ide zaraz brac sie za jakas robote, bo caly dzien poza domem jak zwykle. Pobuszowalam po ciuchlandach jak zwykle i wygrzebalam sobie w koncu jakies bluzki no i malemu fajne spodenki i bluzeczke. Spodenki nowiutkie, jeszcze z metka. Mezus moj przycial komara, biedaczysko pracuje teraz calymi dniami na sloncu i przychodzi do domu ledwo zywy :( Zaczyna mnie irytowac ta cala pomaranczowa rewolucja :P dziewczyny ''carne'' Odzywac sie, bo az w oczy razi :P hihi No dobra pewnie mialam cos jeszcze napisac ale juz mi sie zapomnialo :)

żeby nie było ja usunełam zdjęcia ze skrzynki i radzę zmienić hasło nie chce zeby ktoś oczerniał mnie i moją rodzine bo zdjęciach nie byłam tylko ja i Dominik ale też mąż , Dominik już śpi , troche się biedaczysko dzisiaj wymęczył , byliśmy na basenie , ogólnie dzień mogę zaliczyć do udanych . Rafał niedługo wraca a więc z dnia na dzień humor mam co raz lepszy

Ten zlobkowy etap w zyciu majki powoduje ze jestem niewyspana. Wczesniej kokosilysmy sie do 9 w lozku a teraz o 6 koniec spania i wypad z wyrka. Na razie jest ok. Gorzej bedzie na jesieni. To cale ubieranie sie rano i szykowanie. A juz dopiero szał bedzie jesli do pracy wroce. Staram sie o tym nie myslec, ale to mnie wciaz nachodzi...Ja teraz doceniem moja mame jak sobie radzila z nasza dojka. Miedzy nami jest 3 lata roznicy. Kurcze jak sobie pomysle ze mialabym szykowac jeszcze 3 -latka to szok. Wiecie ze m jak milosc sie juz zaczelo. Tez jestem amatorka seriali.