Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Klaudia0405

Kobietki,przyszłe i obecne mamusie

Polecane posty

chciejko witamy wśród mamusiek :D :) Mam jeść podczas podróży? Jeja,bedę cześciej postoje robic na siusiu albo aa. No zaopatrzę się z lekkie produkty,kupie sobie Redbulle,wezme termos kawy i będę śpiewac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noooo co za wiesci! Az mi sie usmiech sam cisnie na usta i smieje sie gapiac w kompa...a jestem w pracy,wiec pewnie dziwnie wygladam... Chciejko kochana GRATULUJE z calego serducha!!!! Mam nadzieje,ze szybko sie do nas odezwiesz! no i obowiazkowo musisz wyslac zdjecia na poczte!! Dorotko Tobie 100lat zycze z gromadka dzieci u boku 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciejka___to czekamy na sprawozdanie co i jak było?Gratulacje ogromne :) Własnie daje małej mleczko i pewnie zasnie a ja sie pójde kapac. Macie jakies sposoby na wywołanie @?zaraz wezme goraca kapiel moze to ruszy bo juz mnie wk***ia to czekanie w dodatku trzeci dzien żre słodycze mam juz tego dosc!!!!! mała___nie mów ze Dorus tez z toba jedzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudio coż to za pytanie??? Ja się zastanawialam czy psa nie wziąc,ale nie biore,bo nie zdaze go odrobaczyc. A w norwegii niestety trzeba na 10 dni przed wyjazdem odrobaczyc i pozniej zglosic sie tam w klinice. Rocky jest spokojny wiec podroz promem by zniósl dzielnie,na pewno by sie walnal i spal. Ja zabieram wszystkich,Julię i Daniela tez. To nic,ze szkola,wczesniej się niestety nie dalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny czy Wasze tesciowe tez doprowadzaja Was do bialej goraczki?? Zadzwonilam do M,a on mi mowi,ze rozmawial z mama i ona stwierdzila,ze Sebus juz nie powinien budzic sie w nocy na jedzenie.. To niech przyjedzie i mu to wytlumaczy w nocy jak jest glodny...😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi jakby takie coś powiedziała tesciowa to bym powiedziala,ze sie budzi i chce. Anka wiesz,ze ja tez malemu robilam mleka jak wstawal w nocy? Dopiero jak rozmawialam z moja mama to ona powiedziala mi dokladnie to samo co tobie tesciowa"ze maly powinien juz spac cala noc,ze nie mam mu dawac mleka tylko pic. I od tego czasu nie wstaje robic mu pic,tylko na komodzie mam przygotowana butelke z piciem. Kilka razy sie zdarzylo ze maly wstawal z przyzwyczajenia zeby zjesc ale dostal pic i spal dalej. Nawet nie protestowal,bo byl za bardzo spiacy. Sprobuj,moze tez pomoze sama herbatka. Nie zakladaj z gory ze Sebus nie bedzie chcial pic,ze bedzie plakal. Sprobuj i najwyzej mu zrobisz.A maly z czasem z tego wyrosnie,zobaczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boze co ja za bzdury pisalam? Pierw ten znak zapytania w zdaniu twierdzacym,pozniej pomyslilam mleko z piciem. Wybaczcie,ale myslami jestem gdzie indziej. Ide spac,zanim cos napisze bezsensownego bardziej he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to przygotuje mu dzis herbatke.moze byc z rumianku? strasznie boli mnie glowa a musze tu siedziec do 23...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja się cieszę jak moja Szkrabcia wypije mleko chociaż w nocy. Nie wiem co ona ma z tym piciem, ale jak tylko widzi butelkę mleka, to już wrzeszczy. Buzię zaciśnie i pluje. Jak mi wypije więcej niż 120 (tzn musze dosłownie wepchnąć w nią to mleko) to normalnie święto. Ale za to herbatkę to by mogła litrami pić. Robię jej zwykły rumianek i osładzam leciutko miodem. I wszystko co łyżeczką to też wciąga w każdych ilościach. Mała - fajne foteczki. Fajne masz dzieciaczki :) Córunia to chyba taka strojnisia, co? Co do wyjazdu to absolutnie nie ryzykuj jazdy kiedy będziesz zmęczona... Ja przeżyłam wypadek na autostradzie kiedy kierowca zasnął.... Jestem na tym punkcie teraz okropnie przewrażliwiona. Wtedy naprawdę niewiele brakowało do nieszczęścia. Cudem nikomu z nas nic się nie stało, ale auto było skasowane... Wysłałam mój nr GG na pocztę. Jeżeli korzystacie z GG to odezwijcie się do mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała___podziwiam Twój zapał kobieto ja to już bym wolała chyba w domu zostać niż taki kawał jechać chociaż kto wie jakby to mój M wyjechał? Anka____ciesz się że teściowa daaaleko :D A czemu niby ma nie jeść w nocy?Jak nie będzie chciał to mu na siłę nie wciśniesz a jak będzie głodny to po wodzie nie zaśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudia a co Ci tak do @ spieszno? Moja @ się rozkręciła na całego! Pierwsze 2 dni to myślałam, że mnie zatopi :P Teraz jest już lepiej... Anka koniec już? Czy jeszcze godzina? U Was tam chyba macie czas o 1 godzinę przesunięty, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annolia jak czułam zmeczenie to robilam postój,ale wiem jak to jest jechac prawie slalomem ze zmęczenia. Dobrze,ze policji w Szwecji nie bylo,bo by pomysleli,ze nawalona jade. Julia to strojnisia,najchetniej to by wszystko Hany Montany chciala,ale skad na to pieniadze brac? Jakbym miała ją jedna,to by miala więcej tego,ale niestety zostaje Dorian i Daniel. Anka pisz jak noc mineła,czy Sebus dal się nabrac na herbatkę i zasnąl!! Dorian kilka nocy popijal herbatkę,wtedy były te straszne upały więc dziecku sie bardziej pic chciało niż jeść. Pozniej wstawałam i dawalam mu tylkos smoczka,teraz nie budzi się wcale. Ale jest wyjatek gdy podam mu mleko-jak mały mi zasnie o 18 albo 19 i nie wypije przed snem mleczka. Wtedy mnie sumienie rusza,ze maly ma brzuszek pusty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annolia czy Twoj nr gg jest poprawny? Kurcze mam te nowe gg i nie chce mi zapisac twojego numeru,wyskakuje komunikat ze mam wpisac nr gg mimo ze juz go mam wpisane. Ja tez podalam moje gg :) Dziękuję za komplement Annolia,kazde dziecko jest inne he he,Daniel strasznie podobny do swojego ojca,ale ma moje blond wlosy. Julia to skora zdarta ze mnie,tylko,że ja taka chuda nie bylam jak ona. A Doruś to wykapany tata,chociaz tez wloski blond bedzie mial po mnie. Klaudio pierwsza podroz jest najgorsza,pozniej jakos to idzie. Tylko nie wiem jak sobie poradzi nowa nawigacja,przedtem jezdzilam na moim kochanym GPS Mio,ale juz go nie mam :( pisalam Wam,ze mialam wlamanie do auta. Kupilam GPS tego z biedronki,jest calkiem inne,zobaczymy jak sobie poradzi. Wiecie co,zal mi mojego M,bo @ wypada mi na srode za tydzien. Oj biedny,bedzie musial poczekac :) Nie piszcie mi tylko ze sa inne sposoby zadowolenia faceta,bo nie wszystkie sposoby toleruję i nie zaakceptuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Annolia tak u nas jest o godzine wczesniej. Nie zostalam wczoraj do konca,koszmarnie glowa mnie bolala,az mi niedobrze bylo.Napisalam sms do kolegi,ktory jest nocnym portierem czy moglby przyjsc godzine wczesniej,napisal,ze nie ma problemu,wiec poszlam do domu i prosto do lozka... Mala nie robilam proby z herbatka,bo nie mialam sily jej robic wieczorem-poszlam zaraz spac.Sebek obudzil sie po polnocy i wciagnal cala butle mleczka i potem przed 4 i znowu wciagnal cala butle,wiec watpie,zeby dal sie nabrac na ta herbatke... Dajemy mu kaszke Smaczny Sen na ostatni posilek,ale widze,ze nie robi ona zadnej roznicy.Jest glodny i koniec... Musze isc dzis do miasta po recepte na moje pigulki..a nie chce mi sie jak diabli..w prognozie jest,ze kolo 13 ma zaczac padac i nie wiem czy sie sprawdzi,bo wczoraj tez tak pisali,a caly dzien swiecilo slonce i bylo 22st..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annolia____śpieszno mi do @ bo 3 dzien mi sie spóżnia i mnie to denerwuje niby bzzz w dni płodne nie było ale trochę stresa mam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny :-D :-D U Was też tak zimno i mokro? U mnie znowu leje, od samego rana :(:( a ja się umówiłam z koleżanką na plotki - jak tu wyjść z domu? Baaardzo Wam dziękuję za życzenia, Kobitki :-D :-D Chciejka - ogromne gratulacje z okazji narodzin córeczki 🌼 Aniu - mnie moje teściowa doprowadza do szału, odkąd pamiętam. A po ostatnim naszym pobycie u niej to w ogóle. I chociaż nie mam dzieci i siłą rzeczy się nie wcina ale za to nadrabia u innych....Ma kilkoro wnuków i zawsze wcina swoje 5 groszy do ich wychowania . Wszyscy robią źle - a ona to jest naj, naj....Taka dobra babcia - tylko, ze potrafi nie przyjść do wnuków na chrzciny lub komunię.... Mała - super zdjęcia.....a córa to istna modelka....poczekaj co będzie za kilka lat....:-P Masz już opracowany plan na wyjazd....hmmm mam nadzieję, że żartowałaś z tym skutecznym wspomagaczem.... Mnie od kilku dni boli dól brzucha i jajniki.....wrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello :-D Jakie pustki, gdzie Wy????? Ja już po plotkach. Przy okazji udało mi się załatwić kilka spraw na mieście, przestało padać więc się trochę zmobilizowałam....:-P Dziewczynki - mam pytanie, zwłaszcza do tych z Was, które mają starsze dzieciaczki......Czy zdarzało się kiedyś, żeby Wasze maluchy się zanosiły i z tego zanoszenia się traciły przytomność....??? Jak byliśmy u M brata to szwagierka bawiła się ze swoją 3,5 letnią córką, tak ją gilgotała po plecach a ona w pewnym momencie zaczęła się niby śmiać i straciła przytomność.....Zdarzyło się to po raz któryś już....Wcześniej następowało to po płaczu. Najpierw płakała, płakała a ni z tego ni z owego traciła przytomność..... Ja byłam przerażona jak to zobaczyłam. Zgłaszała to szwagierka lekarce - kazał ją obserwować. Tak się zastanawiam z czego to się może wziąć... Beatko - co się nie odzywasz, jak Arturek. A córka jak tam w szkole.....? Nikulam - jak Laura......?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dawno mnie nie był, ale teraz mam poważny problem. może wy wiecie co z tym zrobić. byłam w piątek u lekarza, niestety mojego nie było i byłam u drugiego. powiedział ze mam strasznie twardy brzuch i mam się oszczędzac. no i ja nic nie robię. tylko chdzę do szkoły. no i dzis byłam na usg. miałam nadzieje ze dowiem się jakiej płci będe miała maluszka... a tu wszystko żle;/ niby mały sie dobrze rozwija ale ciągle mam bardzo twardy brzuch pani doktor powiedziała ze nawet boi sie robić usg bo wywołuje to jeszcze silniejsze skurcze i boi sie zeby mi porodu nie wywołać. a to dopiero 22 tydzień:( do mojego lekarza moge iść dopiero w piątek a ta od usg powiedziała ze jesli tylko przyjde to bez problemu mnie może do szpitala położyc;( tak strasznie się boję;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniś ---- przede wszystkim spróbuj się trochę zrelaksować i bardzo dużo odpoczywać, bo stres dodatkowo może wywoływać skurcze. Jeśli lekarz zdecyduje położyć Cię do szpitala, to się nie martw, tylko go słuchaj. Poleżysz pare dni, ustabilizują Ci te skurcze i bedzie ok. Pamiętaj teraz najważniejsza jest dzidzia! Reszta się sama ułoży!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorotko ---- oglądałam kiedyś taki program o ludziach, którzy pod wpływem dużych emocji (zarówno pozytywnych i negatywnych) tracą przytomność na jakiś czas. To podobno bardzo rzadkie schorzenie. Może ta mała ma coś takiego? Nie pamiętam jak się to nazywa, poszukaj w necie coś na ten temat. U mnie dziś piękna pogoda była. Nie za ciepło, bo jakieś 16 - 17 stopni, ale bardzo słonecznie. Całe popołudnie spędziłam z Milesią na dworze. Po południu przyszły sąsiadki na pogaduchy. Fajne babki z nich i mimo, że jedna ma 75 lat a druga 81 to pogadać sobie z nimi można na każdy temat.W ogóle nie wyglądają na swoje lata, a poglądy życiowe mają jak co najwyżej 30-latki. Jedna przyniosła mi ogórki kiszone i dżem własnej roboty. Ale się właśnie objadłam! Wciągnęłam 5 ogórków i pół słoika dżemu jeżynowego! Wiem że niezbyt to ze sobą pasuje, ale mi takie miksy nie szkodzą a i ogórki i dżem po prostu rewelacja. Musze koniecznie przepisy od niej wziąć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Klaudia bardzo gorączkuje od 3 dni, już mi głowa pęka. Moniś, idź do lekarza, jak będzie trzeba to do szpitala, zadbaj o siebie. Dziecko najważniejsze. Nie łam się, teraz musisz być spokojna, jesteśmy z Tobą:) Pisz na bieżąco jak stoi sytuacja. Dorotko, moja Klaudia ostatnio dużo się zanosi i poczytałam o tym w necie. Niektórzy rodzice też mają problem z mdlejącym dzieckiem. Też są bezradni. Ja bym poszła do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No muszę poczytać trochę, ale ja jak zwykle na nic czasu nie mam. A szwagierka nie ma dostępu do netu..... Kobietki - mam wiadomość od Beaty - pisze, że jest zabiegana, bo się szkoła zaczęła. Arturek Jej raczkuje i staje w łóżeczku....Nie odzywa się, bo nie ma dostępu do netu.....I pozdrawia Was Wszystkie :-D :-D Uciekam, bo zaraz się zacznie USTA, USTA na TVN Dobranocka, 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joł!!!!Laski!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Gdzie jesteście????????????????????????????????????????? Ja wczoraj zrobiłam test ciążowy bo mnie wkurzało to czekanie czwarty dzień na @ wyszedł negatywny i po 5 min.dostałam @...standard. Także brzuch mnie boli ale cieszę sie że na razie przy 2 dzieci zostanę :P Moniś____a lekarka nie zaleciła Ci żadnych leków???Dziwne?Wiem na 100% że jak są skurcze i twardy brzuch to można a nawet trzeba wziąć no-spę.Pewnie się zamartwiasz?dzidzia kopie?i co ze ślubem zdecydował coś Twój M?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki wróciłam z za ś wniatów :-D CHCIEJKO GRATULACJE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! CZEKAMY NA REFERAT CO JAK BYŁO INA ZDIEWCIA. Klaudia to dobrze ze @ przyszła i ze narazie 2 dzieci zostanie :-) Mała ja bym sie nie odwazyła pojechac taki kawał drogi jako kierowca Dorotko spóxnione zyczenia imieninowe. Ania tesciowe to tak maja ze wszystko lepiej wiedza itd....................... A teraz co u mnie: Wiec pracuje na 2 zmiane w tym tygodniu pracy mam strasznie duzo po pracy przychodze do domu padnieta zanim sie wykompie i zasne jest po 1 w nocy a rano po 6 wstaje bo szkoła sie zaczeła jestem zmeczona jak niewiem co potrzebuje odpoczynku bo padne. Arturek raczkuje jak wsciekły stoi w łóżeczku no i dłówka wyobijana jak sie wywróci :-D 25 października dowiem sie czy bedzie musiał być rehabilitowany czy nie mam nadzieje ze nie. Z M narazie wszystko ok prosił mnie żebyśmy ostatni raz spróbowali żebyśmy zaczeli zyć jak rodzina i że obiecuje że nie bedzie pił no d tej ostatniej afery nic nie wypił dziećmi sie dobrze zajmuje i mi do tyłka chce wejść. Bzzz było ale mam obawy bo dziwnie sie czuje niby tabletki biore ale 2 razy zapomniałam i na nastepny dzień wziełam mam nadzieje ze nie bede miała wiekszej rodzinki. Chmurko jak gorączka u Klauduni przeszło jej??????????? Mi Artur strasznie marudzi czasem az zapomina sie od płaczu chyba zeby dają znać o sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobiety:) Chciejko wielkie gratulacje:)!!! Dorotko spóźnione ale szczere życzenia:) Moniś oszczędzaj się dziewczyno i koniecznie do lekarza Dorotko moja córka nigdy tak nie miała i wśród znajomych też nikt:( najlepiej chyba isc do lekarza i neurologa :( słyszałam o takiej chorobie ale u dorosłych byłam kobiety w poniedziałek z Mają w klinice okulistycznej w Katowicach :) zdenerwowałam się strasznie bo okazało sie że jednak możemy cos juz działac z jej oczami :( tyle cholera chodziłam do tej prywatnej i mówiła że nie ! tyle kasy wdałam tam!:( mała dostała receptę na okularki :) niby nawet jest jakaś refundacja z NFZ ale jak dowiedziałam sie od koleżanki której synek nosi okularki o jaką kwotę chodzi to myślałam że ze śmiechu padnę :) najtańsze okularki kosztują 60 zł a oni dokładają 8 zł!!! matko chyba na etui na okulary:)i w piątek idę zamówić:) przykre niestety jest to że ta lekarka potwierdziła poprzednią diagnozę , ta wada jest do zabiegu i marne szanse że coś się zmieni:( więc w przyszłości nas czeka na 80% zabieg:(za 6 miesięcy jedziemy znowu i wtedy się okaże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry dzień :) Oj jakie pustki....ale pewnie korzystacie z uroków lata. Nie ma się co dziwić, u mnie tak super słoneczko grzeje.... A ja co???? Ostatni dzień urlopu i sprzątam - robię generalny porządek na strychu bo zabić się tam można :(:( Beatko, Tala - dziękować, dziękować....:-D Klaudia - to jednym słowem ulga... Beata - może jednak w porę się udało zażyć te tabletki i Ty też pozostaniesz (narazie) z dwójką dzieci.....:-P Moniś - jak się czujesz, wszystko oki? Tala - no to zajefajnie....Super pani "dr"....A może jednak istnieje szansa na zmniejszenie tej wady, wiesz nigdy nie wiadomo....A tak a' propos refundacji - śmieszne pieniądze. Po prostu usiąść i płakać. A niby człowiek składki płaci.... Gdzie reszta Pań.... Ania Ty pewnie w pracy siedzisz - próbowałaś "oszukiwać " Sebusia w nocy?? Lola - Ty też zaginęłaś w akcji, gdzie się podziewasz??? To idę na kawusię i dalej do boju :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tala___a jaką ma wadę?od razu Ci mówiłam że im wcześniej zacznie nosić okularki tym lepiej pewnie na dodatek ma wadę wrodzoną? Dorotko___o tak ulga wielka ale i bolesna...;) Chmurko___daj Klaudii połowę czopka pyralginy dla dorosłych od razu zobaczysz różnicę na moje obie córki żadne paracetamole i ibufeny nie działają tylko pyralgina w czopku. Beata___super że jesteś oby Wam się udało!najważniejsze dzieciątka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak poza tym u mnie nic. mam nospe forte ale nic mi to nie pomaga;/ dzidzia coraz mocniej kopie:) a ze ślubem to tak w niedziele planujemy zaręczyny a ślub może w przyszłym roku... ale ja już nie wiem;( załamana jestem całą tą sytuacją. martwię się o maleństwo a mój M mi nic nei ułatwia;/ dziś przez pół dnia sie darł na mnie a potem tłumaczył że mam się nie denerwować;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×