Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Klaudia0405

Kobietki,przyszłe i obecne mamusie

Polecane posty

Hej baby a ja niewiem w co rece włozyc jutro chrzciny a ja sama z 2 dzieci siedze i musze sprzatac gotowac sałatki robic i zakupy :-( M pojechał na fuche i niewiadomo kiedy przyjedzie a jak by mało było tego to jeszcze musimy na 17 isc na nauli przed chrztowe dla rodziców wrrrrrrrrrrrrrrr tyle mam pracy ze do rana bede robic. Mała kotce cos sie działo i co zjadła to wymiotowała i poszlismy do weterynaza i zrobił USG i powiedział ze juz niema ratunku dla iej i dał jej zastrzyk zeby jej nie bolalo no ale przynieslismy ja do domu i po godzinie zdechła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Beata___to nie zazdroszczę że sama musisz wszystko robić my mamy zamiar chrzcić w ostatnią niedziele maja ale robimy w restauracji to chociaz mam z głowy :D U nas nie ma czegoś takieo jak nauki przedchrztowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudia ja sama sobie nie zazdroszcze i załuje ze w knajpie nie zrobiłam bo chyba taniej by mi wyszło tyle kasy już wydałam że mnie głowa boli :-( a jeszcze orobić sie trzeba. Dzieci zawiozłam do koleżanki tej co bedzie chrzesna matką Arturka wiec moge spokojnie porobić sobie. Wyobraźcie sobie ze ja jem dopiero sniadanie bo wczesniej nie miałam jak :-( a juz mi sie słabo zaczeło robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatko---współczuje:(Nie moze ci ktoś pomóc? Mama? ta kolezanka której dziecka pilnowałas? U nas dziś dobry dzień, wreszcie coś moja Laura ma w porządku- bioderka i wszystko inne co powinna mieć od strony ortopedycznej, bylismy na USG u bardzo dobrego specjalisty i kazał przyjść ponownie w 7-8 mc...wreszcie coś pozytywnego:) Annolia---poczytaj o tym pieluszkowaniu bo podobno się już od tego odchodzi,sama nie wiem czy gdybym musiała czy bym to robiła...tak czy siak jestem pewna,że malutkiej szybko się to wykształci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobietki ja dziś tylko na chwilkę termin mam Aniu na pierwszego maja a dziś byliśmy na wizycie tydzień przed porodem w szpitalu mały waży 3kg maleństwo ale najważniejsze żeby było zdrowe no i mam przyjechać we wtorek na rano Pani doktor mówi że powinno się udać już nam urodzić:)) no ale to się okaże nie :) Tala twoja córeczka jest the best:)) Beatko współczucie tak samej ze wszystkim ale na pewno dasz radę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Czytałam sobie co znaczy że bioderka są niedojrzałe. W sumie prawie wszystkie dzieciaczki do 6 tygodnia mają takie bioderka, a szerokie pieluchowanie jest jedynie profilaktyką, żeby ten dalszy rozwój był na pewno dobry. Milenka już mi się przyzwyczaiła do tej pieluszki i jest ok. Podobno w szpitalu mają obowiązek poinformować o takiej profilaktyce bioderek. Moje koleżanki mówiły, że na porodówce im zalecali dokładanie pieluszki tetrowej na pampersa, chyba że używa się samych pieluch tetrowych - to wtedy należy zakadać 2 szt. Mi nikt nic takiego w szpitalu nie powiedział... W sumie to gdyby nie zakładać tej dodatkowej pieluszki, to podobno w większości przypadków bioderka i tak same dobrze się rozwiną. Ja jednak wolę dmuchać na zimne... Koleżanki córcia jak miała już zaczynać chodzić to założyli jej szynę na nóżki i to dopiero była tragedia :( A pierwsze Usg wyszło niby ok. Beatko nie zazdroszczę Ci tej bieganiny. Ja mam dziś gości i też trochę się napracowałam. Na szczęście Milenka to dziś oaza spokoju. Położyłam ją w kołysce i tak sobie spokojniutko leżła, a ja zdążyłam w tym czasie wszystko przygotować. M przeleciał dokurzaczem cały domek w tym czasie, teraz bawi się z Milesią i tylko czekmy na gości :) Beatko napisz mi co tam jest na tych naukach przedchrzcielnych, bo tu w Parafi też to jest i nie mam pojęcia po co... W dodatku muszą tam być rodzice chrzestni i rodzice dziecka w komplecie! Milenkę będę musiała zabrać ze sobą, bo nie mam ją z kim zostawić. W mojej poprzedniej Parafi takiego cudowania nie było. My chcemy chrzcić małą 9 maja. Imprezę będziemy robić w domu, bo w sumie nie będzie dużo ludu - 12 osób z nami. Ale na szczęście obie mamy i bratowa zadeklarowały się, że mam je tylko wpuścić do kuchni i zostawić :D Jestem za! Dziś na spacerku zgadałam się z inną mamusią z wózkiem, którą czesto spotykałam. Okazało się że ma córcię z 23 stycznia i też o imieniu Milena! Mówiła mi, że była jeszcze jedna Milenka z tego rocznika, ale się przeprowadzili! Plaga jakaś z tymi Milenkami! No to będą w przyszłości w klasie 2 Milenki! No chyba że będą chodziły do rownoległych klas. Nie wiedziałam, że to teraz takie popularne imię. Nam się podobało, bo znamy pewną Milenę i bardzo z niej pogodna i wesoła z niej dziewczyna. Kurcze, ale się rozpisałam! Normalnie referat cały ukleiłam :D Uciekam, bo goście na horyzoncie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i znowu ja pierwsza mowie DZIEN DOBRY!!! Dzis od rana szaleje.Mam umyte okna,sprzatniete odkurzaczem,wyprane i powieszone firanki,pobawilam sie z Sebusiem i teraz pije kawke. Marudzi okropnie i wiecie co zrobilam?Akurat jadlam jablko,wzielam jego smoczek i wytarlam o to jablko,tak zeby soczek na smoczku zostal.Myslalam,ze Sebus ten smoczek do srodka wciagnie hehe tak sie przyssal.I zaraz cicho siedzial.Potem wyplul smoczka i ustka oblizywal hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki:) ja dziś tylko na chwile :( czekam na dziadka ma przyprowadzic Maje:) a potem czeka mnie pakowanie ,jutro juz do szpitala i właściwie dopiero dziś doczytałam że mam się zgłosić na izbę przyjęć o 8 rano:( ech ciekawe czy córka będzie tęsknic za mamunią:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam.... a ja sie pochwale ze na 99% bedzie MAJA u mnie ciesze sie jak nie wiem bo chcialam dziewuszke... wszystko jak na razie gra dzidzia rosnie i jest teraz wielkosci kostki masła.... tak okresli lekarz wagowo.... ale ogolnie jest OKI i z tego mams ie cieszyc.... rosna juz w ochach choc za duzo nie przytylam bo tylko 2 kg a jestem w 18 tyg. wszystkiego dobrego babolki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieeeeeń doooobryyyy !!! Folik gratuluję córeczki ;-) Ale nie napalaj się tak(chodzi mi o szał kupowania sukienek),bo często płeć może się zmienić.Mały procent jest,że jak położnik powie że to chłopiec to będzie dziewczynka,ale dużo więszy jest jak powie że to dziewczynka a potem okazuje się,że to chłopiec. Kuzynka też ma poród na czerwca,baardzo chce córeczkę,bo ma 2 chłopców,nawet zielarz powiedział jej że 3 jej dziecko to dziewczynka. Trzymała się tej myśli jakby ten zielarz był co najmniej jasnowidzem i co? USG pokazuje chłopczyka,ale ona się łudzi,że może to jajniki córeczki ;-) Ja po śniadanku,po kawce,mały śpi. Sprzątać za bardzo mi się jeszcze nie chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karko1234
Hej Jeśli szukacie ubranek dla swoich pociech zapraszam do sklepu internetowego www.patryczek.pl , znajdziecie tam nowe ubranka polskich producentów w fajnych cenach w rozmiarach 56-104cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała - wiem wiem... ze to na 99% sam lekarz okreslil ze 99% mozebyc do 8 nawet miesiaca a ten % znaczacy moze sie pojawic w kazxdej chwili.... no pozyjemy zobaczymy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Ale dziś piękna pogoda :D Anka___ja już zaczełam dawać Lence soczek z marchewki i jablka a dzisiaj mus jabłkowy z brzoskwinią takie z gerbera niby pisze że po 4 m-cu ale widzę że małej już samo mleko nie wystarcza no i chce jej jakoś uregulować wypróżnianie bo nadal jest problem. Beata___sprzątasz po imprezce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lenka____a może sie zacznie samo?oby to zawsze lżej tak mi sie wydaje bo oba porody miałam wywoływane :O Folik____super by było jakbyś miała córeczkę :) Maja?to już druga będzie na naszym topiku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No hej. Mnie Sebus ostatnio chce psychicznie wykonczyc..Karmienie go to teraz udreka.Je przez chwile,potem zaczyna sie wiercic i rozgladac dookola i wypluwa smoczek od butelki,nie chce dalej jesc,a po chwili zaczyna ryczec az sie zaciaga i moge mu wkladac butle do buzi,ale jest zbyt zajety placzem,zeby zczaic,ze ma ja w dziobie.Musze go polozyc na kanapie i czesto gesto rozebrac az z pieluchy,wtedy sie troche uspokaja i je dalej..no masakra jakas..i tak jest dzien w dzien..na rekach na pewno sie nie uspokoi..lzy leca i drze sie w nieboglosy,bo chce jesc.. Klaudia a jakie macie problemy z wyproznianiem?Sebus zalatwia sie co drugi dzien.Myslisz,ze takie deserki z jabluszka sprawilyby,ze zalatwialby sie codziennie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te wasze bąble są otwarte na nowości,a mój Doruś tylko pluje i nic nie chce wziąć do buśki oprócz butelki. Na wszystko inne robi kwaśną minę,nic mu nie podchodzi. Może on by chciał do rączki schaba albo udko kurczaka?? No o tym nie pomyślałam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka____na pewno nie zaszkodzi mu taki deserek a mógłby pomóc.Ja na razie u Lenki poprawy nie widze jak jej nie dam czopka to mi sie sama nie załatwi myślę że jakbym jej dała zupkę marchewkową to by zrobiła ale zapominam ciągle kupić marchewkę... Mała___to sie ciesz że samo mleko mu wystarcza i nie musisz nic kombinowac jeszcze nie nadążysz mu dawać zobaczysz. Ja na początek dałam Milusi ze 3 łyżeczki soczku z marchewki i jak skonczyłam jej dawać to zaczęła płakać więc włałam jej ze 30 ml i wypiła jednym tchem aż mi sie śmiać chciało.Aż mnie to zadziwia że umie tak ładnie jeść z łyżeczki i wie kiedy dzioba otwierać. Wiecie zaczynam sie martwić o Chmurkę nic sie nie odzywa tyle czasu...wołamy: CHMURKO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! SPACER W CHMURACH!!!!!!!!!!!!!!!!!Nie bujaj w obłokach tylko zejdz do nas na ziemie co???:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może inaczej ;-) SPACER PO RURACH WRACAJ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ona na pewno nas czyta i ma nas gdzieś,pomyślała sobie,że nic ciekawego się nie dzieje więc po co ma pisać ;-) Wiecie co,poszłam sobie na spacerek z małym i córcią,ale na taki inny,bo na cmentarz. Córcia zawsze chciała iśc na groby dzieci,no to dzisiaj poszliśmy. Jezu,jak się źle tam czułam...moje dzieciątko żyje,smacznie śpi w wózeczku,a tam dzieci,które czasami żyły tylko kilka godz. Najwięcej było takich 2-3 miesięcznych,albo takich co żyły roczek. Pamiętacie jak pisałam w zeszłym roku,że kopali gróbek dla malutkiego dziecka? Widziałam go,mały nazywał się Arkadiusz,urodził się 15 października 2009,a zmarł 29 paździrnika. Jejka,żył tylko 2 tyg ;-( . Był też jeden gróbek w miarę świezy,bo z 2008r. Jaka to musi być tragedia dla matki,dla rodziny.To tak za serce łapie,jak oglądasz mały grób i widzisz napis"ŚPIJ ANIOŁKU". Córka nie widziała u mnie nigdy łez,dlatego patrzyła na mnie nic nie rozumiejąc. Powiedziałam jej,że to bardzo smutny napis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No chwyta za serce..chwyta...moja siostrzyczka zyla 9 miesiecy..:( dlatego kazdego dnia boje sie o mojego maluszka..ci co nie wiedza,nie rozumieja dlaczego tak sie o niego trzese..i dlaczego jestem taka zaborcza.. jak sobie pomysle przez co moja mama musiala przejsc..ehh zaraz mi lzy kapia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piękna dzisiaj pogoda co? Bynajmniej u mnie. Doruś śpi,ja robię obiad,mam chętkę na gotowanego klopsa,ale w białym sosie- oczywiście znowu gotuję dla samej siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :):) Oooooooooo, wiecie która jest godzina, już po 11, a Wy jeszcze śpicie??? Folik - gratuluję córeczki :):):) hmmm ja też najpierw chciałabym córeczkę, oczywiście jeśli mogłabym wybierać. Ale najważniejsze to, żeby był dzidziuś zdrowy. Może z drugiej strony się zbytnio nie nastawiaj, bo to różnie bywa :):) Mojej koleżance lekarz powiedział, że będzie miała córeczkę, a później po cc mąż nie bardzo wiedział jak ma jej powiedzieć, że mają drugiego syna....Ale za trzecim razem się im udało. Beata - jak chrzciny, tyle roboty masz jeszcze po gościach???? Chmurko - co u Ciebie, jak Maleństwo, jesteś juz po tych wszystkich zaliczeniach i egzaminach??? Chciejka - a jak u Ciebie sytuacja z M, mam nadzieję, że jest oki? Mała - to fakt, takie grobki są przerażające. Ja jak chodzę na grób Dziadków to muszę minąć właśnie te mogiłki :(:(:( I też jak czytam ile te dzieciątka były na tym świecie to aż mnie w gardle ściska. Moja mama też przeszła przez to - w 9 m-cu urodziła martwą córeczkę :(:(:( Dzisiaj miałaby 35lat :(:(. hmmm no właśnie się rozklejam.............oj podłe to życie potrafi być :( To ja też się pochwalę, mogę???? Robiłam wczoraj w 14dc USG i pęcherzyk miała 21 mm!!!!! Lekarz był zadowolony z efektów bromka i clo, ale ja stwierdziłam, że zadowolona będe jak zobaczę II krechy na to ście. Na to on, że to tylko kwestia czasu..:):):):):)No i miałam podany zastrzyk z pregnylu, żeby mógł ten pęcherzyk pęknąć, a teraz do roboty.....Normalnie wczoraj to mi sie gęba uśmiechała od ucha do ucha, jak wariatce:):):):0 A ile było zachodu ze zdobyciem tych zastrzyków. Masakra, XXI wiek, a trzeba się nabiegać, nalatać nadzwonić. Pytałam w kilku aptekach w Łodzi, obdzwoniłam chyba wszystkie u siebie i gdzie je zdobyłam, no w Warszawie w aptece przy klinice niepłodności :):):):)Katastrofa To uciekam posprzątać troszku, mam wolne to trzeba to wykorzystać....miłego dnia :):):):) Sorrki za esej :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie babole !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja tu często zaglądam-moje dziecko to anioł i mi pozwala ;-) ale jak widziałam,że mój wpis był ostatni to miałam Was wszystkich w du...he he. Gratuluję Dorotko,mogę tylko przypuszczasz co czujesz,latasz jak motyl,to dobrze. Takie wyczekiwane,upragnione dzieciątko jest naprawdę darem Bożym,z czego trzeba się cieszyć. A u mnie pogoda odwróciła się o 360 stopni,brzydko,padało już w nocy brrrr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała - :):) nie denerwuj się :):) ja też jak mam np dzień wolny to cisza a jak wychodzę do pracy to Wy się rozkręcacie, hahahaha U mnie też dzisiaj pogoda nie za ciekawa - wieje, piździ, pada. Aż strach wystawiać nosa za drzwi. A kumpela wyciąga mnie na miasto, wrrrr ale się nie dam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czemu,daj się daj póki możesz kobieto. Ja moge sobie pomarzyć o wyjściu na miasto. Moja szarańcza w postaci Julii i Daniela to za dużo,bo każdy coś chce. Julia ma teraz napady(taka moda w szkole),że wszystko by chciała Hany Montany. Daniel już mi się zapowiedział,że w Bricomarche są przeceny artykułów wędkarskich. Sama po mieście to chodziłam za panny,w czasach szkolnych. W taką podogę jak dzisiaj,to fajnie po sklepach pochodzić,bo nie jest duszno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie, fajnie - tylko ja po prostu nie mam ochoty. Jestem zmęczona. Moja praca mnie wykańcza. Najchętniej to bym się położyła i odpoczęła sobie wkońcu. Ale niestety:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja odpoczywam wieczorem,bo w dzień czasu nie mam,a po drugie nie potrafię się zrelaksować jak wiem,że tysiąc rzeczy mogłabym w tym czasie zrobić. Chłopy to inaczej,tam gdzie siądą tam moga kimać ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×