Kobietki,przyszłe i obecne mamusie

Beti, no to czekamy:) Jak przyjdzie 1.12, to zacznę pracować nad przyspieszeniem porodu naturalnymi sposobami...:P

HAAAAAAAAAAALLLLLLLLLLLLLLLLOOOOOOOOOOOOO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Gdzie jestescie????????????????? Dziewczyny wracać na topik

Dzien doberek:)

Czesc dziewczyny.Jakos nie mam weny do pisania..nic mi sie nie chce..Boli mnie glowa.Ide ciasto robic,bo mam ochote na cos slodkiego.. Spacer w chmurach....36....19.11........08.12.2009......22........K mala29....................32...17.11.........03.01.2010. .. ..29...... M Anka323..................30...19.11........ 29.01.2010......24.......M Klaudia0405..............29...17.11.........31.01.2010.. ...26........K Beata2611...............29....25.11.........03.02.2010 ... 26.......M Nikamo74................12...4.09...........03.03.2010.. ....35.....? joanna84.................14...21.09.........07.03.2010.. ....25......? nikulam...................19...18.11.........29.03.2010. ......31......K emamcia..................6...................15.04.2010. .......22......? nowa81...................8....15.10.........11.05.2010.. .....28......?

Spacer w chmurach....38...29.11........08.12.2009......22........K mala29....................32...17.11.........03.01.2010. .. ..29...... M Anka323..................30...19.11........ 29.01.2010......24.......M Klaudia0405..............29...17.11.........31.01.2010.. ...26........K Beata2611...............29....25.11.........03.02.2010 ... 26.......M Nikamo74................12...4.09...........03.03.2010.. ....35.....? joanna84.................14...21.09.........07.03.2010.. ....25......? nikulam...................19...18.11.........29.03.2010. ......31......K emamcia..................6...................15.04.2010. .......22......? nowa81...................8....15.10.........11.05.2010.. .....28......? Laski! Łóżeczko przyszło! Hihi:D Lola, jak tam życie?:) Anka, nie łam się. Trzymamy się razem:) Beatko, Klaudia, gdzie jesteście?:)

Chmurko jestem prawie cały czas tu zagladam ale nikt nie pisał to i ja sie nie odzywałam teraz przez 3 godzinki mnie nie było ale tak to siedze i siedze.

Spacerku A jak tam zycie leci pomalu do przodu pracy coraz mniej w tym tyg 3 dni pracowalismy a w przyszlym tylko 2 dni bedziemy masakra.Ja w poniedzialek bylam na badaniach bo dalej okresu niemam a dzis juz 56dc i poszlam zrobic badanie PROGESTERONU bo okazalo sie ze jak ta szanowna gin w Polsce robila mi badania hormonalne to najwazniejszego mi nie zlecila a ja sie nie przypomnialam i mozliwe ze to cosie stalo to przez to ze mam jakies problemy z Progesteronem no nic wyniki beda w poniedzialek to dam znac.To tyle u mnie a teraz ide na GARFIELDA lubie takie smieszne bajki:) a jutro sie zabieramy z eMem za salatke i za golabki bo zachcialo nam sie.To tyle zmykam narazie do jutra.papatki milego wieczorku:) papa

Beti, a już się martwiłam. Ja wróciłam z wydziału znowu późno, ale mam świetny humor. Mogłabym góry przenosić:) Lola, co się dzieje w firmie, kryzys? Szkoda, że nie ma zleceń, bo co z kasą?

Lola to nie dobrze ze z pracą kiepsko :-( u mnie w firmie też jest źle i mają zwalniać ludzi i to kupe ludzi bedzie bez pracy bo w każdej duzej firmie u nas w N.S. są zwolnienia i bedzie masakra. Chmurko czyli oficjalnie donosiłas ciaże :-) ale masz dobrze ja tez juz bym chciała 38 tc bo bym poszła na cc :-D

Beti, zaczęłam dopiero 1. dzień 38. tygodnia, a moja maleńka jest o tydzień młodsza, więc pewnie jeszcze to potrwa:) Ale mam częste skurcze bezbolesne, tzw. stawianie się macicy, czasem boli jak na okres, a bobas faluje:D Nie mogę się doczekać. A Ty już zaczniesz 30. tydzień niedługo. Masz wszystko dla dziecka, czy czekasz? Ja czekam na laktator, kupię herbatkę na laktację i podkład pod prześcieradło.

Hej dziewczyny. Ja w pracy gnije... Czuje sie dzis paskudnie...w ogole czuje sie ostatnio jak na poczatku ciazy...niedobrze mi,mam zawroty glowy i jestem ciagle zmeczona... Ja mam nadzieje,ze wozek i wanienka i cala reszta przyjdzie w poniedzialek :) M juz sie mnie pyta kiedy bedziemy wszystko skrecac..ale spokojnie,po co ma kurz zbierac. Poszlam dzis do sklepu z ubrankami zobaczyc co maja ciekawego i wyszlam ze sposzkami takimi slodkimi...A jutro pojde po kombinezonik i kurteczke,bo dzis nie mialam tyle kasy przy sobie...

Mam juz wyniki badan..wg znajomego lekarza sa ok,jutro bede dzwonic do mojego,zeby zapytac.. Jak ja bym chetnie poszla na zwolnienie to Wy nawet pojecia nie macie...

Anka, jak pogoda? Może ona tak na Ciebie wpływa? U nas ciemno, zimno i grypa panuje. Ja jednak za bardzo się cieszę nadchodzącym porodem, że nie chce mi się już patrzeć na około.

Pogoda jest okropna... Wlasnie przyjechala opiekunka do dzieci i mowila,ze bala sie ze nie dojedzie,bo drogi pozalewane..Tak do polowy dnia nie pada,ale jest pochmurno,a potem szok jak leje.W nocy tak daje,ze ciezko spac..

Spacerku No niestety coraz gorzej juz tu jest z praca niewiem co to bedzie dalej. A teraz skonczylam ogladac Jeszcze raz ,fajna komedia,a tera ogladam Domino Day 2009 na TVN lubie to bardzo.To tyle a pozniej ide spac dobranoc.milej nocki.papatki

Anka, widzę jak depresyjnie to wygląda, ale też jestem bezsilna. Chyba tylko nasze małe szczęścia pomogą nam się trzymać. Mnie mobilizują jeszcze obowiązki, bo mam ich teraz dużo, żeby w grudniu mieć czas dla dziecka. A tak, to trzeba się jakoś znieczulić na pogodę. Ja już mam ją gdzieś... Dobranoc, dziewczynki:)

Spacerku.. Jak bede w 38tyg to tez bede miec pogode w d... Milej nocy kobietki :)

Ja mowilam ostatnia dobranoc i ja pierwsza mowie Dzien Dobry!!!!!!!!! Wstawac Babole wstretne!! Ile mozna spac??!! Niektorzy juz ciezko pracuja :P Dzis jestem sama do 11,wiec dopoki nie bede musiala nie bede nic robic.. Dzis dopiero sobota,a ja juz nie moge doczekac sie poniedzialku.Tak strasznie czekam na tego kuriera,ze zaloze sie,ze nie przyjedzie w poniedzialek tylko we wtorek...jak ja pracuje na popoludnie

HHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAALLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D

Cześć, dziewuszki! Klaudia, jak się czujesz, co u Ciebie? Wiem, że nie masz dostępu do forum, tęsknimy za Tobą:) Beti, jak sobota? Ogarnęłaś dom? Anka, w pracy? Ewelka, gdzie jesteś? Tala, jak mija dzień? Ja ogarnęłam chatę i teraz siadam do pracy studenckiej. Klaudia wstawiła nóżki pod moje żebra i się wyleguje:D

Cześć dziewczyny co tu sie dzieje?????????????????? HHHHHMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMM pewnie w rosce o klaudie nie piszecie zeby później nie musiała duzo czytać Mam racje?????????? A mnie wczoraj praktycznie cły dzień nie było a wieczór jak przyszłam do domu to prysznic szybki i zasnełam jak dziecko:-D Dziewczyny ratujcie niewiem co mi sie dzieje ale jestem strasznie słaba i cały czas bym mogła spać zrobie cos drobnego i słabo mi sie robi niewiem co jest grane :-( Dziewczynki macie tez tak czy coś ze mna nie tak???????

Beata, ja tak nie mam. Najwyżej męczę się szybko, brzuch twardnieje mi coraz częściej, ale nie czuję się osłabiona. Wszystko konsultuj z lekarzem. Miałaś badania krwi i moczu? Ja nie miałam od kilku miesięcy i lekarz już mi ich nie chce zlecić. Czy to normalne?

Chmurko ja ostatnio robiłam badania robione z 5-6 tygodni temu i gin powiedział ze są tewelacyjne wyniki i ze nic lepiej mi nie trzeba że takie mają być :-) ale mam teraz zrobić nastepne i we wtorek pójde sobie bo jutro nie zdaże niestety bo mała idzie na 8.45 do szkoły. Chmurko to moze idz sobie prywatnie zrobić badania krwi i moczu koszt około 15 zł a warto zrobić.

Beata ja mam tak samo... Wlasnie zmylam podloge i mam tak dosc ze szok... A spanie to mam takie ze szok.Klade sie o 10wieczorem i wstaje o 10 nastepnego dnia...

Spacer w chmurach....38...29.11........08.12.2009......22........K mala29....................33...17.11.........03.01.2010. .. ..29...... M Anka323..................30...19.11........ 29.01.2010......24.......M Klaudia0405..............29...17.11.........31.01.2010.. ...26........K Beata2611...............29....25.11.........03.02.2010 ... 26.......M Nikamo74................12...4.09...........03.03.2010.. ....35.....? joanna84.................14...21.09.........07.03.2010.. ....25......? nikulam...................19...18.11.........29.03.2010. ......31......K emamcia..................6...................15.04.2010. .......22......? nowa81...................8....15.10.........11.05.2010.. .....28......? Witajcie babeczki,już jestem i będę,dziś pobudka o 4 rano,bo o 4:47 pociąg mieli do Gdańska,potem z Gdańska do Szczecina,a stamtąd zabrał ich znajomy. Już 2 godz temu byli w Niemczech,a za jakieś drugie tyle będą w Danii. Teraz oby tylko do połowy grudnia wytrzymać i będzie ok. Miałam ostatnio sporo gości,w tym koleżanka(męża bratowa),która jest również w ciąży i ma termin na 11 grudnia. Wiecie,że jestem trochę w szoku? Ona ma w dupie ciążę,pali jak lokomotywa i je 2 posiłki dziennie. Mój synuś był taki duży 3 tyg temu jak jej teraz i USG według wielkości dziecka wypada jej na 25 grudnia-jak mi. Szok,jak można myśleć o sobie??? Co to za matki są,że wolą się zaciągnąć dymkiem i jeść 2 razy dziennie bo im się nie chce? Powiedzcie mi,czy ja przesadzam czy teraz takie są matki...

Mala wywalilas sie z tabelki..;P Co do matek to nawet nic nie mow...mi kolezanka walnela raz tekstem,ze jej w ciazy najbardziej to piwo smakowalo.. A ja kurcze nawet jak mnie na wymioty zbiera na widok jogurtu to i tak staram sie jesc choc 1 dziennie...mleko pije..jem jak lekarz kazal.Zabroni pasztetowej to jej nie jem..chociaz ze na sama mysl o kanapce z pasztetowa i ogorkiem kiszonym cieknie mi slinka..coca cole ostatnio mialam w ustach w lipcu.i to dlatego,ze czyms musialam leczyc zoladek w tej cholernej tunezji...a inne baby co?papieroski,winko i samo smieciowe zarcie...i maja to w d...a potem sie zastanawiaja dlaczego ich malenstwa ciagle placza..

Anka jak to wywaliłam się z tabelki? Ja siebie widzę,jestem na 2 pozycji ;-) No z tego wychodzi,że ona jest o 3 tyg wyżej w ciąży a jej dziecko waży dopiero ok 2 kg. Ja kiedyś(ponad 10 lat temu) popalałam papierosy i jak dowiedziałam się że zostanę mamą to raz,że organizm sam odrzucił śmierdzące faje i kawę,a dwa to nawet logicznie myśląca matka by to zrobiła dla dobra dziecka. Mówisz,że lekarz zabronił ci jeść pasztetową? A co w niej jest szkodliwego? Ja czasami sobie zjem chlebusia z pasztetową,szczególnie z tą ze szczypiorkiem,mniam mniam. Wiem,że nie wolno jeść konserw wszelakich i ryb panga,ale pasztetowa? A pepsi powiem Wam szczerze,że piłam częściej jak byłam w córką w ciąży bo miałam straszne zgagi i problemy żołądkowe. Jak sobie wypiłam pepsi z szklanej butelce to pięknie się odbiło i było tak błogo,nic nie bolało. W tej ciąży też z 3-4 razy wypiłam po 2 szklanki pepsi(smakuje do kurczaka z rożna). Wczoraj miałam piwo Redds ale przyznam,że wypiłam kilka łyków i resztę wypił mąż. Nie wiem czemu,ale coś mi mówi,żebym nie tykała cytrusów,teściowa przyniosła 4 małe reklamówki owoców,banany,winogrona jadłam ale pomarańczy i mandarynek nie ruszam,bo jakoś tak myślę,że one pryskane są i zaszkodzą. Aaaaa i jabłka mi wyjątkowo smakują,mogłabym po kilka dziennie jeść.

Mała widze że już bez eMa znów a ja niedawno od eMa przyjechałam a raczej mnie odwiózł do domu bo sama bałam sie jechać taka straszna mgła była nic nie było widać. A teraz jeb coś czego nie powinnam :-D frytki mniam mniam ale są pyszne :-)

Mala lekarz zabronil pasztetowej,bo jest robiona z watroby a to najwiekszy smietnik organizmu i sa w niej wszystkie toksyny,a poza tym mowil,ze nie chce znac szczegolow co do jej robienia-jego szwagier jest rzeznikiem i ma swoje sklepy z wedlinami...

Hej, dziewczyny Mała, przeraża mnie, to co robi Twoja koleżanka. Szkoda mi tego dziecka. Ciekawe, co się okaże po porodzie... Wiecie co? Ja mam taki dylemat, może subiektywne odczucie, nic specjalnego, ale zastanawiam się, czy nie urodzę wcześniej. Zaczęło mnie przeczyszczać, drugi dzień. Nie jakoś tak ostro, ale mam jakieś nastroje dziwne. Nie wiem, jakoś tak zupełnie inaczej się czuję. Kłuje w krzyżu, brzuch ściska, nie jakoś regularnie, ale w ogóle coś się zmieniło. Teraz pewnie okaże się po tym, co napisałam, że urodzę za 3 tygodnie planowo, ale chciałam tylko powiedzieć, co czuję:D