Kobietki,przyszłe i obecne mamusie

Mala domyslam,ze tak jest,ale ja naleze osob,ktore maja gleboko w d.. co mysla inni..Wiem,ze w Polsce dobijajaca jest ilosc osob,ktore wyznaja zasade "zastaw sie a postaw sie".Widze nawet tu co Polki w ciazy wyrabiaja...jakie ciuchy kupuja..a ja mam to gdzies,kupilam pare luznych,szerokich swetrow i 2 pary spodni,bo po co mam kupowac drogie ciuchy,ktore ponosze 2-3 miesiace??No,ale kazdy robi jak chce. Do szpitala tez nic nowego nie kupuje.Mam pizamke,ktora mi w zupelnosci starczy i szlafrok,ktory nosze na codzien.

hej kochane baby Wiki w sobote obchodzila roczek :D W piatek zaczelysmy z moja mama przygotowania do roczku...byl tort ze swieczka ale mala nie chciala dmuchac wiec ja musialam :P. Co do pieluch to ja od samego poczatku uzywam tylko i wylacznie Dada z biedronki...jestem z nich zadowolona bo mala ich nie przesikuje,a co najwazniejsze te wieksze rozmary maja rozciagliwe boczki ktore daja komfort dziecku ...kiedys szwagier kupil Wiki z biedrony Fitti ale byly do dupy bo niunia dwa razy nasikala w nia i ciuchy byly mokre... Anka moje kondolencje... chmurko dalej przyspieszaj porod :P...przysiady kochana przysiady :D:P

Cześć! Dziewuszki, pochodziłam, zmęczyłam się i czekam:) Nie mam teraz akurat takiego parcia na poród, bo trochę sobie wyperswadowałam, skoro jestem jeszcze przed terminem. Nic na siłę. Gdyby jednak skończyły mi się obowiązki studenckie, znowu zaczęłoby mi odwalać:) Może jeszcze popróbuję z jakimiś metodami, ale chłop mi nie pozwoli myć okien. Nawet nie chce już seksu. Stałam się jakąś relikwią...:O Ewelka, dzieciątko miało frajdę, co?:) Anka, hehe, z tymi zabawkami to dobre:D Mówiłam jej przecież, że ma śliczne łóżeczko i że zazdroszczę jej ubranek, a ona nic! Mała, Tala, po raz kolejny czytam właśnie relacje, że takie tańsze pieluszki też są dobre. Może wypróbuję potem, ale teraz już kupiłam 2 paczki Pampersów Newborn. Potem będziemy kombinować:) Mała, miałam duszności i osobno twardnienie brzucha mam. Teraz już lepiej oddycham. Chyba musisz rzeczywiście pomagać sobie wygodniejszymi pozycjami. Z resztą, Wy wszystkie macie większe brzuchy niż mój. Beatko, grzyby masz własnoręcznie zbierane? Ja nie mam w tym roku, a chętnie zrobiłabym krokiety...:)

Zastanawiam się,czy można do szpitala wziąć zamiast koszuli zwykłe spodnie od piżamki,mam takie swoje jedne ulubione polarowe w pingwiny. One rosną razem ze mną,mają niski stan,więc brzuszek ma wygodnie. Ale z drugiej strony,oni chcą Cię widzieć w koszuli,bo na zawołanie podciągasz do góry i pokazujesz krocze.Ciekawe,czy jak nie nacinają krocza to również będą chcieli tam zaglądać... Co do pieluch,to New Born 2-5 kg boje się kupować,ponieważ nie wiem jak duży będzie mój synek,a przypuszczam,że będzie miał koło 3700-3900. Moja córcia znowu kolejny tydzień w domku będzie,ich Pani zachorowała-10 dni zwolnienia dostała. Żal mi małej,bo tak się cieszyła,że do szkoły idzie po tyg przerwie chorowania a tu masz babo placek. U mojego syna w klasie na 18 osób tylko 7 chodzi na zajęcia. No co to się robi...jeszcze dziś w radiu słucham,że zmarły kolejne 3 osoby świńskiej grypy i to dzieci. Ale potem po zbadaniu wykryli,że to zapalenie płuc zabiło jednego,a drugi miał słabe serduszko. Biedne dzieci,biedni rodzice. Kolejne przykre wiadomości-3 malutkich dzieci spłonęła w kamienicy na Pomorzu,3 letnie,2 letnie i pół roczne. Cholera,gdzie byli rodzice,że ofiarami są tylko dzieci !!!Za mało szczegółów podali,bo nie wiem nic więcej. Ale wizyta u pediatry też mnie nie pocieszyła,bo okazało się,że mój 10 letni syn ma podwyższone TSH(norma to 0,27-4,2) ,a on ma aż 5,15. Cholera,a takie zdrowe dzieciaczki miałam,teraz tarczyca u 10 latka to aż niemożliwe. Skąd to się bierze.

http://www.rmf.fm/fakty,165490,Pomorze,Troje,dzieci,zginelo,w,pozarze.html

Dzien dobry wszystkim:) Kurde dzis juz do pracy tak mi sie nie chcialo wstac ze szok 4 dni sie wstawalo o 9-10 ja chce spac!!! Odezwe sie wieczorkiem.Ale jestem zdziwiona bo dzis rano o 7 zmierzylam tempke i byla 36,6 kurde dosc wysoko ciekawe czy okres idzie czy co.To do wieczorka.papa Milego dnia zycze:)

Dzień dobry mamuśki. Ale miałam ciężką noc,naprawdę. Nie mogłam spać przez bolące gardło i katar,potem stwierdziłam,że mam chyba gorączkę,bo za ciepło mi było. Po zmierzeniu było 37,2. Po tym wszystkim miałam koszmary związane ze świńską grypą,ludzie umierali co 5 minut. W dodatku ja się źle czułam,coś nie tak się działo w moim organizmie,dziwne bóle w dole brzucha,pokasływałam sobie,a co za tym idzie kolejne głupie myśli,że zapalenie płuc+grypa = śmierć. Całe szczęście noc dobiegła końca,wstałam bardzo chętnie,zrobiłam sobie gorące mleko z miodem,teraz wypiłam magnez z wit C. Mały jakby też osłabiony był,nie szalał jak zazwyczaj,może czuł że mi źle i nie chciał mnie kopać.

Dzieńoberek :-) Mała a to miałas sen i dobrze ze tylko sen ale kuruj sie kobieto :-) Ja zpomniałam wczoraj napisać ze spodkałyśmy sie wszystkie razem i juz dużo z nas miała dzieciaczki tylko Klaudia biedactwo chodziła dalej w tej ciąży :-) a dodam ze było lato hi hi. Ja tez sie zastanawiam co wziąć do szpitala bo bede miała cc to moze bede mogła mieć pidżame spodnie i bluzke bo tez bardzo lubie a przeciez w krocze mi patrzeć nie bedą tylko na rane Hmmmmmm zapytam w czwartek gina zobaczymy co mi powie :-D Lola ja codziennie rano wstaje tak wcześnie i codzien sie coraz gozej wstaje :-) a wiem jak trzeba było isć do pracy to po 5 wstawałam :-( albo jeszcze gorsze jak szłam na nocke bo prawie nic nie spałam wtedy. Chmurko jak po spacerku wczorajszym jak sie czuje Klaudusia może juz sie domysla o co mamusi chodzi :-) Ania widze ze obie we czwartek idziemy do gina :-) tylko mi sie źle data wpisała bo wpisałam do kiedy mam L4. Dziewczyny ciekawa jestem czy juz gin gaże chodzić co 2 tygodnie czy jeszcze nie

No właśnie ja teraz już mam wizytę z 3 tyg terminem,a więc coraz częstsze. Kolejna będzie jak będę w 37 tyg. Też myślałam o tym i jak będę miała chodzić raz w tyg to będę musiała mu powiedzieć,że ok,ale nie już prywatnie,tylko do przychodni przyjdę. No kurcze,za wizytę różnie,w zależności czy USG robi,to 60 zł albo 100zł.ja nie wyrobię finansowo jak będę miała do końca grudnia wydać 400 zł na samego lekarza. Na pewno mnie wszyscy zrozumieją,to grudzień będzie,za te 400 zł to mogę nakupować sporo rzeczy,w tym prezenty dla dzieci.

mała---kuruj się! beatko--- spytaj koniecznie o te spodenki bo mojej koleżance mimo,ze to cc zalecili koszule, pewnie od szpitala zależy Ja dziś idę do szpitala na ta konsultację i ewentualne badanie echa serca Dzidzi,troche sie denenrwuje.

Pierw człowiek naje się jak prosię a potem się dziwi skąd tyle kg przybyło he he. Właśnie pochłonęłam kostkę twarogu i duży kubek kawy zbożowej wypiłam. Nie ruszam się przez co najmniej godzinę ;-) Nikulam,będą robić Echo serduszka maleństwa? Coś nie gra? Ja pamiętam,jak po porodzie pediatra(ostra babka po 60-ce) powiedziała że słyszy szmery na serduszku u Julii. Jaaa,stresowała w ten sposób wszystkie mamy,ile osób przez nią płakało,a potem się okazywało że wszystko gra. ale przez tą kosę byliśmy dobę dłużej w szpitalu. Powiedziała"ja Panią mogę puścić do domu,ale dziecko zostaje". Zastanawiam się,czy ona ma męża,dzieci,wnuki że taka oschła jest. Żadne dziecko jej nie lubi jak ona w przychodni jest,boją się jej. ale podobno jest dobrym lekarzem,wymagającym ale bardzo dobrym. Tylko mogłaby się uśmiechać częściej i mieć dobre słowo dla pacjentów.

Nikulam trzymam kciuki za dobre wyniki badań i zobaczysz wszystko bedzie dobrze wiem że sie denerwujesz i martwisz ale ja pewnie też bym sie martwiła. Daj znać jak juz bedziesz po badaniach bede czekać. Pomachaj dzidzi od mojego synka i odemnie też :-D Mała a ja nic znów chyba nie przytyłam ale zobacze na wizycie w czwartek hi hi ale palce u rąk mi zchudły bo pierścionek mi leci ;-) Brzuszek rośnie synek też a da sie to wyczuć bo coraz mocniej kopie :-) No powiem szczerze ze mi tez o kase chodzi o jestem wypłukana z pieniedzy przez ten remont a jak by mi przyszło jeszcze na gina tyle wydawać to szok :-(

Dzien Dobry KObietki. Ja juz sie wczoraj nie odzywalam,bo o 18 mnie zmoglo,no nie bylam w stanie utrzymac oczu otwartych i poszlam do lozka.Wstalam przed 20ta,posiedzialam z eMem i poszlismy spac przed 23 i dzis obudzilam sie o 9:40 i czuje sie o niebo lepiej.Chyba bylo mi potrzeba snu. teraz zjadlam jogurcik i 2 male nalesniczki amerykanskie,czyli taki okraglutkie i grube.Do tego wciagnelam batonika zbozowego i pije kawke. A my cos czesto Beata mamy wizyty razem.;) Nawet nasze maluchy podobnie sie zachowuja.Moze jak Ty masz cesarke wczesniej to moze i ja szybciej urodze hihi Zaraz ide robic obiadek.Obiecalam eMowi zrazy,wiec mam troche roboty. Pogoda u nas do d...wieje az huczy... Wczoraj zdjelam z linki posciel,ktora mama mi uszyla dla synka(nawet nie wiedzialam,ze ma taki talent ;)) Posciel jest super.Wyprasowana lezy w szafie i czeka :D Milego dnia,ide robic obiadek..:)

Cześć, dziewczyny! U mnie po staremu. Nie rodzę jeszcze... Jak się macie?

hej lachony Ja z mezem zakonczylismy wczoraj spor miedzy moim kuzynem ktory trwal pol roku az...Maz z kuzynem wypili sobie Jim Beam'a i umowilismy sie na sobote do kina na film "2012",moj ma kumpla ktory pracuje w Multikinie i zalatwil 6 wejsciowek...ostatni raz w kinie bylam w ciazy ...Tylko nie wiem jak zrobic z mala ...zostawie ja u mamy i chyba w srodku nocy ja odbiore albo zostawie ja do rana i rano do nich pojade po nia...niewiem jak wogole bedzie u nich spac bo ona tylko toleruje swoje lozeczko u mojeje mamy ostatnio zasnela na podlodze bo na lozku nie chciala...w pewnym momencie polozyla sie na swoja maskotke i tym sposobem usnela...zobaczy jak to bedzie zreszta ...

ania no moze i bedziesz miała też wcześniej synka :-D ja juz 15 stycznia moge isć na cc :-) i chyba tak zrobie ale sie zastanawiam a chciała bym mojej babci dać w prezencie urodzinowym prawnuczka a ona obchodzi 88 urodziny właśnie 15 stycznia :-D Niby ma juz duzo prawnucząt bo mój synek bedzie 20 prawnukiem :-D mam bardzo liczna rodzinke hi hi. ok lece po córcie do szkoły bo o 12.25 kończy lekcje :-D

Looo matko,ale sie zmeczylam tymi zrazami..tez mam pomysly..zrazy robic..myslalam,ze nogi mi w tylek wejda.No,ale juz sie pichca,za godzinke powinny byc dobre. Ziemniaczki juz obralam,zrobilam salatke do obiadu.Jeszcze musze wlosy wysuszyc.Chcialam poprasowac,ale nie mam juz sily.Zrobie to jutro. Mam nadzieje,ze M dzis wczesniej skonczy,bo inaczej chyba bede musiala taksowka do pracy jechac.Leje jak diabli,a do tego wieje,wiec tu nawet parasol nie pomoze.Sam deszcz by mi nie przeszkadzal,bo mam ciepla i dluga kurtke i wieeeeelki parasol tylko,ze przy tym wietrze to mi go z rak wyrwie.

A u mnie nie pada wreszcie tylko słoneczko wyszło a godzine temu jeszcze padało :-) Poszłam z psem na spacer i sie napatrzyłam bo nagle straż pożarna jechała a zaraz usłyszałam wielkie BUM!!!!! i co patrze a na obwodnicy prawie na mojej trasie gdzie z psem chodze ciężarówka sie pali jak cholera okazało sie ze to bym co było to reakcja paliwa z pianka co zaczeli gasić strazacy i auto niedosć ze sie paliło to jeszcze wybuchło dobrze ze nikomu nic sie nie stało bo masakra by była. A ja juz najadłam sie uszek jak swinia ha ha

A ja dziś odebrałam wyniki badań bo wczoraj robiłam i coś z moczem mam nie za bardzo zawsze miałam wszystko dobrze a teraz nie. Mam zamały ciężar właściwy a pH za duzo HMMMMMMMMMMMMMMMMM niewiem dlaczego i co to jest to pH??????????? ale nie bede sie stresować tylko poczekam do nastepnej wizyty czyli do czwartku :-D Najwazniejsze ze białka w moczu niemam to juz nie jest źle

Ale piszecie. Mi się nie chce nawet zdania sklecić:O

Beatko, Mala---lekarz jednak zrobił to badanie z czego się bardzo ciesze.Stwierdził,że na tym etapie ciąży wszystkie parametry w serduszku i całym układzie krążenia u mojej córeczki wyglądają bardzo dobre:)

Ni widzisz Nikulam,sysko okiej he he. Gdyby nie ciąża to pewnie byś sobie piwko chlapnęła albo drinka na rozluźnienie,a tak możemy tylko wznieść toast szklanką mleka. Ja już po kolacji,teraz wyrko i gnicie. Węch i smak powoli mi wraca,poczułam ogórka kiszonego wow. Anka u mnie na pomorzu też nieźle piź....mokro na drodze,aura typowo jesienna. Ale dostałam dziś dobre wieści od mechanika. Jestem zmuszona sprzedać jedno auto,bo od czerwca stoi biedne nie jeżdżone(zagotowała się nam woda w chłodnicy o czym pisałam). Bałam się,że to uszczelka pod głowicą i że będziemy musieli zaniżyć cenę auta o dobre 700 zł a tu najprawdopodobniej wystarczy odpowietrzyć go gdzieś w okolicach chłodnicy. Facet sam nie wiedział,że auto ma drugi odpowietrznik schowany gdzieś na dole. Miłe wieści to były dla mnie,naprawdę miłe. Czy wy babeczki przyzwyczajacie się do auta? Macie sentyment jakiś? Która sprzedawała już auto,którym jeździła dosyć długo? Mi tego auta jest cholernie żal sprzedawać,z resztą nie tylko mnie,M też ubolewa,ale cóż,kryzys nas dopadł i siła wyższa. Auto było dbane,pucowane,naprawiane więcej niż to warte i teraz pora się z nim rozstać. Nie chcę żeby wpadło w łapy jakiegoś gluta,który je rozbije na pierwszym lepszym drzewie czy zakręcie. No ale niestety,koneserów aut 20 letnich nie ma w Polsce,to nie Niemcy. Buuuu

Nikulam ale sie ciesze że wszystko dobrze po badaniach . Widzisz bedziesz miała śliczna zdrową kruszynke i nic a nic nie bedzie jej dolegało :-D zobaczysz bedzie okazem zdrowia. Kiedyś jak bedzie dawała popalić to bedziesz sie smiała z tego ze tak strasznie sie bałas i martwiłaś i ze niepotrzebnie ale dobrze że zrobiłaś te wszystkie badania bo bedziesz spać spokojnie :-) Chmurko a co to sie dzieje że niemasz ochoty nic pisać??????????????? Czyzby dopadała Cie depresja z powodu braku akcji porodowej???????? Kochana wnet sie doczekasz i oby wszystko poszło książkowo żebyś za długo nie cierpiała i cieszyła sie swoja kruszynka :-) Tego oczywiscie życze nam wszystkim :-D hi hi sobie też :-D Ania jak w pracy dotarłaś jakos do roboty?????? Nie zalało Cie???? Mała jak sie czujesz przechodzi Ci już?? A powiedz mi dlaczego córka nie pójdzie do tej szkoły przecież jak jest nauczyciel chory to dają zastepstwo tak jest bynajmniej u mnie w szkole a nie ze dzieci opuszczaja lekcje.

Beata,moja córcia ma 5 lat,chodzi do nieobowiązkowej 5 latki więc mogą chyba takie rzeczy robić. A po drugie,tylko dzieci rodziców pracujących mogą do szkoły chodzić,Ci co mają zapewnioną opiekę dla dzieciaczków mają ich trzymać w domu. No ale zaoszczędzimy na obiadkach,bo będzie o 15 zł mniej. I tak Julia to niejadek,jest chuda jak szczypiorek,ale chciała chodzić,bo inne dzieci chodzą,może jak będzie widziała jak inni jedzą to sama zacznie. No i dochodzi rzecz jasna to,że będą wielkie paczki z grudniu. Syn przyniósł w zeszłym roku wielką reklamówkę słodyczy i to nie byle jakie,teraz namawiał Julię,żeby chodziła na obiady to też taką dostanie.

I widzisz Nikulam wszystko jest dobrze :D Ja mam nadzieje,ze mi to bialko zniklo..dowiem sie w czwartek.Przy badaniu serce to mi chyba wyskoczy.. Beata dotarlam do pracy cala i sucha ;) M zdazyl przyjechac i mnie zawiezc.Teraz siedze i sie nudze,bo jak zwykle nie ma nic do roboty... Za pare minut pojde po jakas kolacje.Pewnie wezme kanapke i jakiegos owoca..

Beti, wiadomo, że chciałabym już rodzić, ale mam zły dzień. Po prostu. Jutro znowu będę sprzątać, to może jakoś sobie pomogę... Same widzicie jaka jest pogoda. Jakoś nic się nie chce. Jesteście teraz? Jak nie, to pójdę czytać książkę.

Chmurko tez mam czasem takie dni..Zajrze na topik,poczytam,ale nie chce mi sie nic napisac.. A jaka masz ksiazke? Ja moze nadrobie czytanie jak juz na macierzynski pojde.

Czytam noce i dnie. A Ty jesteś w pracy?

Ooo chmurko Ty takie tematy lubisz,ja uwielbiałam czytać kryminały,w miłość już nie wierzyłam he he. Chociaż jak byłam panienką,to wciągały mnie Harlequiny,jaaa ile tam było scen,dla mnie smarkuli to coś ekscytującego,ciepło się robiło od erotycznych opisów. Teraz od kilku lat kupuję gazety z opowieściami typu Sukcesy i porażki,Z życia wzięte itd. Jak jem śniadanie czy kolację,to gazeta musi być,bez tego nie potrafię normalnie zjeść,to mnie chyba uzależniło ;-)

Mała, no way:D Ja czytam tę książkę, bo muszę! Uwielbiam fantastykę, horror i dramaty. A kogo Ty preferujesz?