za 5 godzin powiem mu ze wiem

To nie był post skierowany do Ciebie "zawsze szczery" wiem, ale moj byl skierowany do ciebie :-)

tak naprawdę jestem w temacie po pierwsze byłam zdradzającą żoną alkoholika i despoty i tak sobie czytam te wasze wynurzenia i teorie trochę mi się chce śmiać po drugie- jestem po zakończonym związku- małżeństwie więc nie mam już nic MS dobrze ci pisze- zmień co się da- spójrz za okno, zacznij mieć plany i małe radości- czeka cię jeszcze w życiu szczęście :)

no ja przeczytalam do konca zs - jak zwykle bez cienie wątpliwosci rozłożył temat na czynniki pierwsze zgadzam sie co do tematu zdrady

Ikuś, ja tak profilaktycznie

MS jesteście wstrętni

no ale ta 19latka to córka waszych znajomych, czy kto to jest, że i ty ją znasz.. a jak sie o tym dowiedzialas??

MS jesteście wstrętni to ilu ich tam jest? kurcze juz krecha pisala o nim w liczbie mnogiej ale u niej to myslalem ze zwykla rzecz

dodam moze tylko ze ktos kto zachowuje sie z duza swoboda czesto nazywany jest ze ... prowokuje ale to osoba , ktora reaguje na to czy tamto jest odpowiedzialna ze swoje zachowanie skoro ulega ... to coz

no ale ta 19latka to córka waszych znajomych, czy kto to jest, że i ty ją znasz.. a jak sie o tym dowiedzialas?? nastepna szuka taniej sensacji

jest ich dwóch on i jego brzuch ( dosłownie czytaj : penis)

yeez za duzo czytasz retro i iftar

Ikuś, myślałem, że wiesz o tym juz od dawna Szczery, nazywam się milion, bo za miliony cierpię katusze... ;) Yeez - zgadza się, ale pisałem o tym w kontekście unikania pewnych zachowań dla swojego własnego bezpieczeństwa, no i trochę offtopowo :)

zs- i tu sie bardzo pomyliłes nie czytam retro ani iftar

zs- i tu sie bardzo pomyliłes nie czytam retro ani iftar w takim razie pozostaje zielona :-)

Jaki jest najgorszy tekst, który może usłyszeć mężczyzna? "Wciągnij brzuch" - po tym, gdy własnie to zrobił :)

dodam moze tylko ze ktos kto zachowuje sie z duza swoboda czesto nazywany jest ze ... prowokuje ale to osoba , ktora reaguje na to czy tamto jest odpowiedzialna ze swoje zachowanie skoro ulega ... to coz yeez - bzdura prowodyr działa z pełną świadomością tego co robi ten , który daje się na to złapać- cóż jest tak samo winny- ale ludzie tak naprawdę sa słabi

MS- ja mam świadomość że mam wybór wiem ze jak zaczne chadzac ciemnymi ulicami i wystroje sie w kabaretki i mini bo mam akurat taka ochote ale i prawo to co tu duzo mowic wystawie sie na zaczepki ale pozostaje kwestia , ze nikt nie ma prawa za moj wybor ktory niewątpliwie moze mi przsporzyc kłopotow winic mnie bo kazdy jest odpowiedzialny za swoje zachowanie i swoje wybory i za to własnie ponosi odpowiedzilanosc :D

Ms sam psujesz temat w takiej poważnej chwili na żarty ci się zbiera:P a potem znowu będzie na ike :P

ze nikt nie ma prawa za moj wybor ktory niewątpliwie moze mi przsporzyc kłopotow winic mnie bo kazdy jest odpowiedzialny za swoje zachowanie i swoje wybory i za to własnie ponosi odpowiedzilanosc wolac zielona!

moze nalezy tez dodoac do tych rozawazan sprawe zaufania moge ufac sobie ale nie moge juz zaufac komus obcemu bo wtedy wyjde na naiwniare

yeez- jeśli ktoś będzie cię kusił, kusił, kusił, kusił...to w końcu raczej ulegniesz wiem, że na głos każdy powie- że on to nie- on ma zasady dupa prawda

ja nie zawołam, bo znów mnie posądzi o jakieś dziwne uczucia w stosunku do niej poza tym wybiera się na kolejny kurs medytacyjny

kurcze, to kto przetlumaczy?

ikus- to ze ktos z pelna swiadomoscia prowokuje to jego sprawa wazne jest to co ja z tym zrobie mam wybor to ze ktos jest słaby to tez wybor bo moze ulec a moze zawalczyc

ikus- to ze ktos z pelna swiadomoscia prowokuje to jego sprawa wazne jest to co ja z tym zrobie mam wybor to ze ktos jest słaby to tez wybor bo moze ulec a moze zawalczyc yeez też umiem głosić teorii i hasła kiedyś głosiłam teraz juz nie.........juz wiem jak bardzo człowiek może być jednak słaby i znam wielu takich , którzy JUŻ nie głoszą

"wiem, że na głos każdy powie- że on to nie- on ma zasady" - Ja mam kwasy :O :D Ikuś, no cała sztuka polega na tym, żeby samemu cos zepsuć i zwalić winę na kogoś innego Yeez - No właśnie sama jesteś odpowiedzialna za swoje zachowanie. Ale jak rzucisz tekst "chciałabym aby mnie ktoś przeleciał" to trudno, żebyś miała o to później pretensję do pilota doswiadczalnego;) A zakładanie kiecki mini i wywalanie pępka na światło wieczornych latarń w odległych zakątkach miasta w piątkową noc jest właśnie takim okrzykiem...

jest zasadnicza roznica miedzy gloszeniem "ja nigdy" a twierdzeniem "winy nalezy szukac w sobie"

ike- jak ktos mnie bedzie kusil kusil to sie zastanowie czy ulec ale nie pisz mi autorytatywnie ze ... ulegne umiem panowac nad swoimi odruchami i za mało dla mnie ze jakis facet mi sie podoba by mu ulec ... bo on kusi.... i co z tego .... mam meza,nie zamierzam rozpieprzac bo ktos kusi :D

MS- i tu sie nie zgodze słyszec zaproszenie wprost a domyślac sie... to jest zasadnicza różnica

yeez nigdy nie mów nigdy:) pamiętam jak dziś jak dyskutowałam z kimś - jaka to zdrada jest ohydna, zła, wstrętna.........że ja nigdy bym nie uległa, bo mam meża i dziecko i takie tam z tym właśnie dyskutantem zaeksperymentowałam walczyłam! nie powiem! przegrałam