Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

martusiaaa18

dieta Mż

Polecane posty

Witajcie wten pochmurny niedzielny poranek a już raczej południe. Dzieś zrobiłam sobie naleśniki na śniadanie, i jak zwykle jadałam 3 sztuki to dziś nałożyłam sobie 2, a dałam radę zjeść tylko jeden. Bardzo mnie to cieszy. Skończyła mi się kawa do ekspresu i zrobiłam sobie rozpuszczalną, którą trzymam awaryjnie ( nie wiem ile już ma miesięcy ) - i była okropna, więc jestem już po wycieczce do sklepu. Kupiłam sobie świeżo zmieloną kawusię orzechowo-waniliową - pychota. Ja jak kupiłam sobie ekspres - Zelmer - taki najtańsz i prosty w obsłudze, to robiłam na początku tylko late, ale znudziło mi się i teraz pijam w domu tylko czarną, a late okazyjnie w kawiarni. U mnie dziś są dożynki więc pewnie obiad zjem wiejski ale mam nadzieję, że zdrowy. Taka fajnie że sobie mogłaś potańczyć na weselu, jedzeniem się nie martw, bo napewno spaliłaś z nawiązką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdallenka
witam wszystkie mądre dziewczynki!!! wybrałyście według mnie najlepszą diete pod słońcem ;-) ja byłam na niej 5 miesiecy i schudłam 20 kilo. Ale już mi się trochę przytyło. Dziś ważę 60 kilo, przy wzroście 1,65cm. Chcę schudnąć 5 kilo wiec zaczynam. Trzymam sie tytlko dwóch zasad: staram się jesć to co zdrowe najlepiej to po czym nie będzie mi się chciało jesć czyli jak najwiecej błonnika, po drugie jeść około 1000kcal dziennie- no w końcu jakieś ograniczenie trzeba sobie postawić! Nie ćwiczę, szczerze niue wiem dlaczego jakoś nie mam motywacji, i nigdy nie uważałam żeby ćwiczenia pomagały schudnac, ja za to w czasie diety dużo chodzę- szybko chodzę, wiem że pomaga. Tym razem bedę sie wspomagała tabletami, nie wiem po co mi to skoro dałam radę schudnąć dzięki silnej woli, ale jakoś tak już postanowiłam, kupiłam, więc i je będę żreć... Dziś zjadłam: 2 kromki ciemnego pieczywa z pomidorem, 3 jabłka i kawkę z mlekiem. pozdrawiam Was wszystkie;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doti, ja właśnie chcę sobie kupić jakieś fajne kawy do senseo. :) Kajka, lubię takie kawy z dodatkami. Vienna z Senseo ma takie dodatki. :D witaj Magdallenka. :) Fajnie że stawiasz na MŻ. Czemu tylko aż tak ograniczasz się kalorycznie? 1000kcal to naprawdę mało. Przy większej ilości nie schudniesz? A jakie tabletki bierzesz? chodzenie to ruch a ruch to też forma ćwiczenia więc ćwiczysz. ;) robię obiad -rolady gotowe, kapusta sie rozmraża a teraz gotuję ryż. Mniam. :D Kusi mnie wypad na zakupy -ciuszki jesienne przydałoby sie jakieś kupić. Może po obiedzie wyciągnę męza. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dalaj nie wiem czy uwierzysz ale pilnuję mięsa i przeglądam sobie właśnie na allegro te kawy do senseo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Magdallenka ! Super, że tyle udało Ci się schudnąć na mż. Pisz Twoje menu codziennie - chętnie skorzystam z pomysłów.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny u mnie porażka dziś!!!!! zjadłam loda i 3 małe kawałki ciasta obiad kotlet schabowy 2 ziemniaki dużo sałatki ważwnej!!!!!!jestem zła ale nie aż do tego stopnia żeby sie poddać!!!!!!!! bo mam jeszcze całą blachę ciasta i jeszcze bym napewno zjadła gdyby nie mż !!! ale to juz koniec z tymi słodkościami przynajmiej na tydzień !!! zbiża się @ i robi się coraz cięzej:( ale dam rady dziś już nic nie jem!!!! i mam zamiar poskakać przy muzyce z 1h lub ponad!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka, no to rusz się i ćwicz a nie będzie tak źle. :) Ja mam dziś chętkę na słodkie i ogólnie na przekąski ale narazie jakoś daję radę i zjadłam tylko w ramach podwieczorku dwie kostki czekolady. Nie wiem co na kolację. :O Pewnie jakąś kanapkę. Muszę sobie jutro kupić ser twarogowy. A mam dla was fajny link: http://super-sylwetka.pl/fakty_i_mity_przyspieszania_przemiany_materii.php poczytajcie sobie bo naprawdę mądre rzeczy piszą. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, coraz większe tu pustki. :( Czyżbyście odpuściły? :( Ja bez bicia przyznaję że wczoraj poszalałam. Kolacja: 2 kromki z pasztetem i papryka surową A potem zjadłam resztę zachomikowanych oreszków solonych i trochę paluszków. Więc takie było moje MŻ wczoraj. :O ale dziś grzecznie już jem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zjadłam śniadanie -dwie kromki z serem, wędliną drobiową i papryką kawy nie pije choć przydałaby się bo nie mam mleka. :O A tu nadal puchy. Szkoda. Dziś kończę lenistwo ćwiczeniowe i wracam do ćwiczeń. Nie wiem czy zacznę nowe (jeszcze ich nie przejrzałam) czy zrobię obwodowe z Shape. W każdym razie coś zacznę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Widzę,że wczoraj był dzień szaleństwa - ja też zaszalałam i na dożynkach zjadłam 2 kromki domowego chleba z pieczonym mięsem i wypiłam kilka kieliszków nalewki - dziś mam ogromne wyrzuty sumienia, ale nie dam sie i od dziś postanowiłam, że na imprezkach nie będe się objadać. Pozdrawiam i życzę wytrwałości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny , ale się wkurzyłam zeżarło mi cały wpis spróbuję napisac jeszcze raz . Ja utrzymuję nadal dietę bez żadnych grzeszków . Wczoraj miałam niezłe nerwy , więc nie pisałam . Moje wczorajsze menu I ś to co zwykle II ś kawa , winogrona O rosół K jogurt , wafel ryzowy Na dziś planuję tak samo . Wybieramy się na rynek , do biblioteki i na zakupy . Taka - zazdroszczę wesela , sama bym się z chęcią wybrała ale jak na razie się nie zapowiada . Magdallenka - witaj Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Jak trochę "pogrzeszymy" w sobotę czy niedzielę to nic się nie stanie.Ważne że następnego dnia już się nie dajemy. Dziś mija 3 tygodnie jak zaczęłam nowy sposób odżywiania.Waga pokazuje 72,8 !:) Ale jestem przed @ więc może ważę jeszcze ciut mniej.Ale i tak bardzo się cieszę:3 tyg i 3 kg mniej.Powoli powoli ale skutecznie. Idę obudzić synka i zjeść śniadanie.Dziś będą płatki nestle z mlekiem. Dalaj poczytam póżniej artykuł z Twojego linka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zjadłam 4 mini sucharki i serek straciatella na drugie śniadanie. wyprałam ciuszki synka i zaraz idę zrobić małe zakupy -mleka do kawy brak. :P Pogoda wygląda na ładną, ale ja już myśli mam jesienne i robiłam przegląd szafki synka. Letnie ciuszki przełożyłam do bocznej półki. Muszę mu troche rzeczy dokupic bo wyrósł. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś u mnie: śn - jedna mała bułka razowa z serkiem twarogowym i pomidorem II śn - jabłko - może 2 ob - zupa pieczarkowa podw - jogurt pozaty woda, herbata i aerobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obiad: rolada, ryż i buraczki. :D Zakupy zrobiłam. Szkoda że synuś nie myśli o spaniu. :O Dziewczyny meldujcie się. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My też już po obiadku : ja miałam surówkę i mięsko od wczoraj :) Na podwieczorek planuję tradycyjnie jakiś jogurt z otrębami. A na kolację druga połowa białego chudego sera z wczoraj plus jakieś warzywko. Zaraz idę usypiać małego.Zobaczymy czy zaśnie. No ja też bym musiała u syna w szafie poprzeglądać i schować letnie rzeczy choć ...ma być jeszcze ciepło podobno... Ale dziś mam lenia , jestem jakaś słaba...może to przed @ albo po niedzieli... Dalaj a czym się różni ten expres od tego co Ty masz : http://www.allegro.pl/item736665658_philips_senseo_7842.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doti, bo to jest podstawowa wersja Senseo. Różnica jest przede wszystkim taka że nie ma wbudowanego pojemnika na mleko i w związku z tym nie ma opcji do zrobienia od razu kawy z mlekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Dalaj :) Wiedziałam..że dziś moja silna wola będzie silniejsza ode mnie...Najadłam się czekolady gorzkiej bez cukru...:O:O:O Nawet Wam nie napisze ile jej zjadłam... :O:O:O No ale ani myślę się poddawać.Jedyne co zjem jeszcze dziś to chudy twaróg na kolację z warzywkiem jakimś. Idę się ruszać.Może poćwiczę wieczorem. Ehh Jak ja nienawidzę czasu przed @...wrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doti, no bywa tak czasem. :) Ja zjadłam na podwieczorek -mały jogurt z pomocą synka oraz dwie delicje. Kolacja: twarożek na słodko. :) Im bliżej wieczora tym bardziej mi się nie chce ćwiczyć ale mus!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny widzę ze nie tylko u mnie tak ciężko szło :) doti ja też jestem przed @ i ciągnie mnie do słodkiego choć dziś nie aż tak jak wczoraj:) ja wczoraj zrobiłam miałam mega aerobic 1h bardzo intensywnie:)SKAKAŁAM SOBIE PRZY MU ZYCE ZACHCIAŁO SIĘ CIASTA TO TRZEBA BYŁO ODPOKUTOWAĆ:) DZIŚ TEŻ MAM ZAMIAR POĆWICZYĆ TAK JAK WCZORAJ CHOĆ MAM ZAKWASY LEKKIE:) WCZORAJ WIECZOREM BEZ GRZESZKÓW CHOĆ KUSIŁO BO UKOCHANY BYŁ I ZROBIŁAM MU KOLACJE A PO ZA TYM CHCIAŁ MNIE KARMIĆ CIASTEM ALE ODMAWIAŁAM:)hehe i jestem zadowolona:) dalaj dzięki za link ciekawie ciekawie piszą:) 3 majcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dalaj mi się wczoraj też nie chciało nijak ćwiczyć ale gdy przeczytałam co mi napisałaś żebym poćwiczyła to szybko poszłam:)hehe więc ja CI dziś mówię poćwicz dziś:) dla pocieszenia mi też się nie chce ale tak trzeba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny u mnie bez zmian z waga..ale gratuluje Wam zrzuconych kg!!! U mnie dzisiaj I śn - kromka chleba pełnoziarnistego z polędwicą II śn - 2 kromki z polędwicą i Activia do picia obiad - tortilla z kurczakiem i mnóstwem warzyw kolacja - skrzydełko z kury i nóżka plus ogórki kiszone Hmmm - moze za dużo jem i dlatego nie chudne.....sama nie wiem mało ćwicze to fakt, chodze tylko raz w tygodniu na aquaareobic i troche spaceruje, ale chyba z mało skoro kg nie leca... pozdrawiam Was dziewczęta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olenja nie tylko u ciebie stoi waga u mnie też a czasem to i nawet się podnosi ale 3 mam się jeszcze i mam nadzieję żę ruszy nie bawem:) dalaj ćwiczyłaś bo ja tak 1 h aerobicu troszkę mniej intensywnie jak wczoraj ale też się bardzo wypociłam:) ja zmykam jutro napisze! NIE PODDAWJMY SIĘ!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed 20 zjadłam jeszcze gotowaną kukurydze...pyszna była..wiem ze to wegiel ale korzystam ..bo niedługo już nie bedzie.. spijcie dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdallenka
witam dziewczynki. ja dziś zjadłam: Ś: 2 kromki chleba pełnoziarnistego z pomidorem, 2 jabłka, trochę winogrona, kawa z mlekiem 2 Ś: 2 jabłka O: płatki Fitnes 45g - bo cały dzień poza domem K: 2 jajka, warzywa, trochę malin, kawa anatol waniliowa dotego dużo wody i herbaty zielonej. Wiem że przesadziłam, za mało zjadłam, ale nie miałam czasu, okropny ten dzisiejszy dzień i za dużo jabłek w domu- mam całe 2 drzewa do obmucenia wiec jem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, wczoraj już na szczęście niczym się nie zajadałam wieczorem i powolutku waga spada. co do ćwiczen to miałam wczoraj trochę ruchu wieczorem więc uznałam to za ćwiczenia. :) Śn. 2 kromki z serkiem topionym i pomidorem zaraz zrobię kawę z mlekiem. IIśniad. jogurt albo serek plus sucharki obiad -to co wczoraj podw. się zobaczy kolacja: hm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawka wypita już dawno a wy gdzie? zjem drugie śniadanie za jakis czas i lecę na spacer. Całkiem ładnie za oknem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×