Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ozna

3 minutowe odchudzanie

Polecane posty

Gość ;d
To w końcu ktoś schudł na tym 3 minutowym odchudzaniu? Ja chcę zacząć od niedzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruffrydersgirl
witam nowe panie! Po pierwsze wydaje mi sie ze iwek odgrywa role jak mialam 20pare lat to nie mialam problemow ze zgubieniem paru kilogramow po drugie wydaje mie sie ze mamusie maja ciezej bo jednak orgnizm i hormony robia swoje i musze przyznac ze jest ciezej. Mam 31 lat 2 letnia corke i zaczynalam od 67 kilo w lutym. Dzisiaj moja waga to 61.3 ale na poczatku bylo ciezko, po pierwsze musialam czekac sporo czasu bo okolo3-4 tygodni zanim moja waga sie ruszy ale nie poddawalam sie bylam czasem przygnebiona i zdesperowana ale( moze to jakos smiesznie zabrzmi) nasze forum dopingowalo mnie wiec cwiczylam dalej. zaczelam 3 minutowke ale po kilka cwiczen : rowerek bieg wmiejscu skakanka po 3 minuty kazde a pozniej jak starczalo sily wykonywalam cwiczenia na nogi ktore pamietam z fitness clubu . staralm sie cwiczyc codziennie oprocz weekandow nie zawsze jednak mialam sile i motywacje. Do cwiczen koniecznie trzeba stosowac diete i duzo pic wody niegazowanej, no i podstawa : ja wyeliminowalam slodycze itp do zera wiem wiem ze to masakra ale pomoglo nie jadlam slodyczy przez 2.5 miesiacaaz przyszly swieta .m Teraz nadal cwicze ale wiecej biegam na biezni srednio 5 -6 km brzuszki itp ale nie codziennie jest mi juz latwiej nadal pilnuje tego co jem ale nie juz tak rygorystcznie. chcialabym zrzucic jeszcze 3kilo by wrocic do wagi z przed ciazy zapomnialam dodac ze mam160cm wzrostu. zycze wszystkim powodzenia i nie poddawajcie sie!Bedzie efekt z czasem a i jeszcze jedno im wolniej chudniesz tym lepszy efekt i waga pozostaje taka jak byc powinna nie powodujac efektu jojo. P.S Zonkili odezwij sie tesknimy!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc dziewczyny.Kurczę,na nic nie mam czasu.Trójka dzieci,mnóstwo spraw.Ale już jestem.I znowu was zadziwię.Nie ćwiczę regularnie,a spadło mi już 17 kg.Nadal utrzymuję dietę,te 5 posiłków dziennie.Sama jestem zdziwiona.Dwa tygodnie temu kupiłam spodnie,takie obcisłe,a już są dobre.Szok.No,ale przyznam się,że żyję w ciągłym pędzie,dzieci niezle dają popalić.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak sobie myślę.Przecież u mnie mija już czwarty miesiąc jak zaczęłam się odchudzać.Gdzieś przeczytałam,że przy diecie i ćwiczeniach można schudnąć 20 kg przez pół roku.No i to chyba u mnie tak nastąpiło.Jeszcze 3 kg i dam sobie spokój.Będę miała wtedy 64 kg,przy wzroście 162 cm.I to wystarczy.Mąż nie chce,żebym była za chuda:).Coś tam trzeba zatrzymać tu i ówdzie:) .Teraz mam wagę jaką miałam przed pierwszą ciążą,więc jestem naprawdę zadowolona.6 lat na to czekałam.Udało się,huuuraaaa.Obiecuję,że będę się odzywać częściej,mimo braku czasu.Jeszcze raz pozdrawiam i trzymam kciuki za nowe Panie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ruffrydersgirl:)Mamy prawie ten sam wzrost,no to ty ładnie schudłaś.Nie dużo Ci brakuje.Dla mnie te moje obecne 67 kg jest sukcesem,ale tak jak napisałaś.Lepiej jest chudnąc powoli,to prawda.Ja momentami mam efekt jojo,przybywa kg,nie więcej,ale potem ubywa,jak poćwiczę lub jem więcej warzyw.No i im bliżej idealnej wagi ,tym ciężej.Ja ciągle na diecie.2 posiłki to owoce,a te trzy pozostałe do wyboru,to co lubię.Pilnuję tylko,żeby co najmniej do dwóch były warzywa,a ten trzeci to np. serek lub coś innego z nabiału.Już tak się przyzwyczaiłam do 5 posiłków co 3 godziny,że planuję każdy dzień pod tym kątem i teraz nawet nie jest to uciążliwe,jak na początku.Dzięki temu planuję,co zjem,a nie tak jak dawniej,że jadłam co popadło.Chcę w tym wytrwać jak najdłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anya&rico
Witam Wszystkich. mam pytanko: czy ktoś wie czy mężczyzna też ma szanse schudnąć stosując te ćwiczenia? chciałabym odchudzić siebie(ok.10 kg) i meza(ok.15-20kg).tylko najpierw musze go przekonać do stosowania.np. korzystając z rowerka stacjonarnego.pozdrawiam i proszę o odpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja myślę,że tak.Każda forma ruchu jest wskazana.Tyle się mówi w tv,że nawet 10 minut dziennie jakichkolwiek ćwiczeń powinno przynieść efekty.W najnowszej Piramidzie żywienia na pierwszym miejscu postawiono na ćwiczenia,a dopiero potem zalecane produkty,po kolei.Myślę,że już nic nowego nie wymyślimy,trzeba ćwiczyć,jeść zdrowo,dietetycznie.Trzeba zmienić styl życia.Ja tak zrobiłam,no i straciłam 17 kg.Różne tabletki i diety cud przynoszą tylko rozczarowanie,bo następuje po nich efekt jojo.Ale jesteśmy tylko ludzmi,dziś grill,napewno sobie nie odmówię skrzydełka,czy kiełbaski,najwyżej wypiję potem mnóstwo zielonej herbaty lub mięty.Teraz jak przyzwyczaiłam organizm do zdrowego jedzenia,to te niezdrowe bardzo mi szkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blackjack
Owszem, mężczyzna także schudnie nawet szybciej/więcej niż może schudnąć kobieta, taka specyfika organizmu (:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruffrydersgirl
OOO Zonkili jak milo ze znowu jestes:)! Nie tak duzo schudlam znowu 5 kilo no ale jestem zadowolona i z tych 5 . Ja rowniez staram sie trzymac dieteke ale taka z glowa na karku bez glodzenia sie itp i musze powiedziec ze to planowanie posilkow jest super . Ja rowniez ledwo dysze przy jednym maluchu na dodatek choruje malenstwo i staje juz na rzesach... do tego praca, dom i bieganina wiec nie biegalam od tygodnia az wstyd ale nie mam po prostu sily i natchnienia. a co do mezczyzn i ich odchudzania to mysle ze tak samo powinno zadzialac tylko wydaje mi sie ze ich trzeba bardziej pilnowac z dieta bo wiecie jak to jest gdziezby jaki facet sie odchudzal albo przyznal do diety:)to dzialka kobiet :) ale sa i tacy co chca po prosty lepiej sie czuc i wygladac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość women16
Czy to naprawdę działa te 3 minutowe odchudzanie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Działa,działa,ale w połączeniu z dietą.Niestety,cudów nie ma,żeby tak poskakać sobie trochę,jeść niezdrowo,zwłaszcza słodycze.No nie ma tak,trzeba się trochę wysilić. Warto.Wiem,co mówię,bo właśnie cieszę się z pozbycia 18-go kilograma:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neciakowna
Witam. Natrafilam na te stronke, bo posiadam taka ceche, ze zanim cos kupie czy wyprobuje zasiegam opinii w necie. Jestem gotowa i zdesperowana na 3minutki i bede je robic, co szkodzi? Tabate polecila mi moja trenerka z fitness,pierwszy raz zrobilam pod jej okiem na rowerku stacjonarnym 20s/10s 7x, potem zdychalam 15min na materacu,heh. 3lata bralam pigulki anty,rzucilam je mc temu,bo stwierdzilam,ze dosc,przytylam 15kg w ciagu 3lat.Od roku chodze na fitness,1-2h silownia,potem basen,tak 2l ub 5x tyg (zmianowa praca). Slodyczy w ogole nie jem,rzadko loda,czekolada,najczesciej wcinam batoniki owsiane/musli (w uk od groma tego).Apetyt na slodyczne skutecznie poskromil moj Maz,ktory moze je jesc bez ograniczen(a sylwetke ciagle trzyma sprintera :/),wiecie,jak sie patrzy na to przez wiele lat,to sie ma potem dosc...Dbam o diete bardzo,zreszta jem to co moj organizm czuje i chce i na pewno nie sa to wysokolaroyczne zarcia.Alkohol,kofeina - nie mam potrzeby. I teraz pytanie. Wskutek pigulek przytylam,bo wiadomo,napuchniecie organizmu,zatrzymanie wody,teraz jestem na detoksie i hormony mi szaleja na maxa,ale czuje sie duuzo lzej.I te 3minutki beda mialy jakis wplyw na ten caly detoks? Czy na efekty bede musiala poczekac az organizm sie unormuje? Czy po prostu mam robic i robic? I sama sie przekonac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neciakowna
a, zapomnialam dodac najwazniejszego,kiedy bralam te ch* pigulki nie chudlam nic a nic,chociazbym nie wiem co robila. dlatego tak bardzo zdesperowana jestem, by wrocic do poprzedniej wagi 70kg... (wzr 173cm).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o żesz
a jakie tabletki anty brałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neciakowna
Yasminelle, czyli te z najmniejsza dawka hormonow i te, ktore teoretycznie powinny powodowac najmniej skutkow ubocznych, dopasowane pod katem badania hormonalnego. Lipa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o żesz
ja też je brałam bo własnie ginekolog powiedział mi ze po nich sie nie tyje, ale żle sie czułam i zmieniłam na diane-35 i jest ok. Ja nawet nie tyję po tabletkach anty tylko ja za cholere nie umie schudnąć, ćwiczę itd a waga nie rusza, moze to faktycznie przez tabletki anty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruffrydersgirl
hmmm...trudno powiedziec jesli chodzi o antykoncepcje sa to hormony wiec nie umiem doradzic niestey. Ja stosuje diete ale nie cwicze juz sporo czasu to znaczy nie biegam brak czasu i zle samopoczucie mnie przystopowaly. Waga tez stoi niestety!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie,ten brak czasu.Z chęcią bym poćwiczyła,ale nie mam już siły.Idę spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruffrydersgirl
Zonkili taka wielka prosba do Ciebie!Ostatnio w ogole nie moge sie zmobilizowac do niczego jestem zdesperowana bo nie moge nic juz zrzucic a pozostalo mi jakies 3- 4 kilo. Czy moglabys napisac co jesz w ciagu dnia lub kilku moze jakas zmiana mi pomoze. stosowalam diete ale mnie po prostu wkurza jest monotonna ciagle jajka, pomidory i tunczyk juz nie moge na to patrzec a waga stoi . I ciagnie mnie ostatnio na slodkie;(((makabra pomocy! z gory dziekuje!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ruffrydersgirl ja też ostatnio nie ćwiczę.jak już wielokrotnie pisałam,przy dzieciach jestem wykończona.Ratuję się dietą i regularnymi posiłkami.Rano zaczynam od kiwi lub jabłka.Posiłki co 3 godz.więc nie mogą być zbyt wielkie,żeby do następnego posiłku zgłodnieć.Ja już tą sztukę opanowałam.No i na śniadanie kanapki lub jajecznica,ale zawsze z jakimiś warzywami,ostatnio to jest sałata,ogórek ,pomidor.Obiady jem normalne:mięso z kaszami ,a ostatnio nawet z ziemniakami,no i koniecznie surówka.No,ja wcinam już dosyć długo pekińską z kefirem,zmieniam sobie tylko smaki.Raz jest z kukurydzą,lub fasolą,papryką.To,co mam danego dnia w domu.Lub po prostu pomidor z ogórkiem i kefirem,czasami samą sałatę z kefirem.Na podwieczorek to różnie.Serek lub jogurt z płatkami.Ale jak usmażę dzieciom naleśniki lub frytki,to trochę skubnę.Zazwyczaj nie czuję silnego głodu o tej porze,więc wystarcza czasami serek.A na kolację to już tylko grejpfrut,duży,żeby spalił te wszystkie tłuszcze.Sama się sobie dziwię,że mi taki tryb jeszcze się nie znudził.Po posiłkach zielona herbata.wypijam od 2 do 4 dziennie.I woda,dobrze jest wypić przynajmniej szklankę przed każdym posiłkiem,to nie zje się za dużo.Ostatnio to też podjadam słodkości.W moje urodziny zjadłam bardzo dużo tortu,obiecałam to sobie,a na drugi dzień musiałam być do południa na wodzie i owocach,bo strasznie mi było niedobrze.Jakoś instynktownie organizm sam odrzuca,co złe.No i jakoś to się kręci,waga spada,a przynajmniej się nie zwiększa.Ale chciałabym już zacząć ćwiczyć,bo skóra jest jędrniejsza.A tak?Po tym porodzie,to narazie wałeczek wisi.Trzymam za was kciuki dziewczyny.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jofa
Jestem po kilku tygodniach ,,3 minutowego odchudzania''. Rezultaty i owszem są. Zapłaciłam ponad 50zł za system (z turbo wspomaganiem). Jeśli kogoś nie stać na taki wydatek odstąpię cały system za 20zł. Zainteresowanych proszę o e-mail na jofa2@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neciakowna
no, podziel sie :) ile schudlas :D ja chyba przestawie sie na 30s/30s. dzis nad jeziorko poszlam co sie go obchodzi w godzine, zawiera w sobie wode, gorki, lasy :) a na gorki juz bez zadyszki wchodzilam co bylo bardzo mile :) jutro skoncze 20s/10s 6x, boczki mi zlazly, opuchnieta juz nie jestem, apetyt sie zmniejszyl :) wiec wina pigulek !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ;)
Kupiłam to we wrześniu i jeste, bardzo zadowolona wazyłam 55 kg a teraz 38 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A mam 12 lat. To chyba zrozumiałe. ;) POLECAM WSZYSTKIM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aska24
a czy można biegac w miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruffrydersgirl
W koncu wczoraj pobiegalam i pocwiczylam po prawie 3 tygodniach przerwy czuje sie ok. wrocilam do moich nawykow czyli zdrowego jedzenia i picia duzo wody no i zero slodkiego. moze waga sie ruszy do mojej wymarzonej :) A co do nowych dziewczyn co chwilke pojawiaja sie te same pytania np czy bieg w miejscu tez mozna stosowac ? itp.poczytajcie troche na forum te pytania juz padalay i to nie raz wiec po raz kolejny napisze ze tak mozna biegac w miejscu ale z maksymalnym tempem i najlepiej z uniesionymi kolanami do gory jak przy skippingu. Trzeba zobaczyc na pozostale strony forum a tam znajdziecie wszystkie a moze wiekszosc odpowiedzi . Na naszym forum wymieniamy sie swoimi spostrzezeniami i dietami i co lepsze i bardziej pomaga nie kupujemy nie sprzedajemy i nie robimy biznesow miedzy soba, pomagamy sobie na wzajem i sluzymy dobra rada i slowem ,taka szczera zyczliwosc:)pozdrawiam i zycze sukcesow i na prawde warto poczytac wczesniejsze stronki na forum jest tam duzo fajnych informacji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neciakowna
Ehh, wszystko szlo tak pieknie, w spodnie ladnie wchodzilam, faldy z bokow nie zwisaly... Brzusio plaski byl, ah... Az nagle dzis znowu to samo !!!! Znowu spuchlam jak niemozliwy balon :((( znow ledwie wchodze w spodnie ! Okres teoretycznie mam dostac w najblizszy poniedzialek, ale ciul wie, kiedy naprawde sie pojawi, w koncu to pierwszy 'bezpigulkowy'. Wiec pigulki w cholere powinny isc ;( A Chorwacja za miesiac czeka ;(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruffrydersgirl
Glowa do gory przed okresem mozesz nawet przybyc ze 2 kilo i byc opuchnieta nie wariuj rob co swoje i juz !Ide biegac :)! Na pocieche Ci powiem ze maz kupil mi piekny dresik na urodziny ale musze jeszcze co nieco zrzucic bo spodnie sa obcisle jak leginsy:)))wazne ze jemu sie podoba no ale moje samopoczucie jednak jest najwazniejsze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neciakowna
rzucam te 3minutki :( musze najpierw uporac sie z zatrzymywaniem wody w organizmi, ktore nabylam wksutek 3letniego brania yasminelle. jak ebda efekty sie wezme za cwiczenia. po co sie mordowac, jak efektow nie ma od 3lat?... dzieki laski za pomoc, zycze Wam szczescia i coraz mniej kg ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość herbaciana roza
Mam 29 lat. Wzrost 173 cm, waga 97!!!! Dzisiaj zaczelam walke z kilogramami, trzymajcie kciuki. Potwornie meczace te cwiczenia, jeszcze teraz mi nogi drza a w silowni bylam 20 minut temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×