Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mallgos

STARAM SIĘ O DZIDZIUSIA

Polecane posty

Klaudusia, moje ciałko żółte właśnie umiera :(( Jest początek weekendu, nastoletnie dziecko poza domem i facet niestety też :( A ja sprzątam z tej rozpaczy i samotności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na szczęście mam już jedno dziecko. Ale wiesz .... latka lecą. Nie wiem czy już nie jest za późno. Jak będę szła z dzieckiem na spacer to będą mówili, że ładnego mam wnuka hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry :) Jak tam początek weekednu? My właśnie jemy śniadanko a później na usg mykamy. Mój mąż dzisiaj do pracy na popołudnie więc będę się znowu nudzić sama w domku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja córka już wróciła więc wreszcie mam do kogo gębę otworzyć. Men w drodze, powinien wieczorem być w domu, ale niestety jutro wyjedzie na kilka dni :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc gdzie się podziały pozostałe staraczki??? Karla, Ewuska, Moniq, Gabrysieńka, Paula!!!! - dziewczyny co u Was? witam wszystkie nowe uczestniczki :) Gafi uszy do góry, w macierzyństwie nie o wiek chodzi, ważne żeby dzidzuś był szczęśliwy, kochany, dlatego nie poddawaj się :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny🌼🌼 Czytam Was na bieżąco , ale nie pisze , bo u mnie nic nowego wkoło to samo... wiec nie bede marudziła:-o:-o Miłej soboty👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniq u mnie niestety też bez zmian, ale trzeba jakoś się trzymać ;) Życzę dużo usmiechu przez cały weekend :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc - u mnie dzis paskudna pogoda - a mialo swiecic slonce!!! lewy jajnik mnie juz 4 dzien boli jak cholera - nie wiem co o tym myslec!! Mam nadzieje ze nie robi sie zadna torbiel. a do tego jesem zla na caly swiat - i najlesze jest to ze nie mam zadnych podstaw!! Jak mylam gary to tak lecialo ode mnie przeklenstwami ze az mi sie na koncu smiac chcialo!! ehhh !! musze sie polozyc bo az mnie brzuch boli. ppa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny:) Wczoraj wrocilam z Polski:)Jestem przeziebiona:(i boli mnie pecherz :(Teraz leze z goraca butelka na brzuszku. Milam robione hsg i jajowody sa drozne.Macica tez oki:)Bardzo sie ciesze:)Jesli w ciagu paru miesiecy nie zajde w ciaze to czeka mnie laparoskopia.A jesli nie uda nam sie wlasnymi silami to inseminacja. Na oddziale gin poznalam dziewczyny ktore tez mialy robione hsg.A najlepsze ze spotkalam kolezanke z ogolniaka z ktora sie uczylam.Szok ile mlodych dzieczyn ma problemy z poczeciem!! Bylam rowniez w klinice leczenia nieplodnosci.Musze znowu brac bromergon na zbicie prl.Tak dlugo az nie zajde w ciaze.Masakra!he!i najlepsze ze lekarz kazal mi schudnac:oponiewaz 2 lata temu wazylam 10 kg mniej a teraz wydluzyl mi sie cykl.Zapisuje sie na basen i silownie:) Dziewczyny chcialabym z Wami tutaj zostac ale musze odpoczac psychicznie.Jestem bardzo zmeczona i chce choc troszke zapomniec o staraniach.Mam zabronione robienie testow,mierzenie temp.itd Trzymam za Was wszystkie mocno kciuki!!!!!Powodzenia kochane i nie gniewajcie sie na mnie.Mam nadzieje ze mnie rozumiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny Ewuska gratuluję dobrych wieści, a bromergonem się nie przejmuj - da się z nim żyć, ale przecież Ty o tym wiem już go brałaś ;) Rozumiem Twoją decyzję i życzę wszystkiego naj, naj, naj :) Daj znać jak już się uda. Prawdę powiedziawszy ja też na razie "wysiadam". Cieszę się, że założyłam ten topik, że miałam okazję z wami rozmawiać i wymieniać się doświadczeniami. Tak jak Ewusce życzę Wam wszystkiego najlepszego, staraczkom zaciążenia, a ciężarnym samych cudowynych chwil i radości z macierzyństwa :) Wrócę jak już sobie wszystko poukładam - o ile mi na to pozwolicie ;) :) :) Trzymajcie się ciepło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc :) dziewczyny nie odchodźcie :( jestesny tutaj zeby sie wspierac - ja wiem, jest wam ciężko, co chwilę wyskakują nowe problemy- ale kiedys w koncu sie uda. Nie poddawajmy sie. Kazdy ma zle dni, ale przeciez bedzie dobrze. Jak mija niedziela ?? ja przez ta zmiane czasu wstalam wczesniej :) Podobno mialam owulacje - przytulanko bylo w czwartek, piątek, sobote i dzis rano :) ale nie nastawiam sie na wiele. Choc wiem, ze bedzie mnie to rozczarowanie bolec, ale z czasem nabiorę do tego dystansu. Jezeli do stycznia nic sie nie zmieni, daje sobie spokoj - po wakacjech wracam do staranka :) Jak tam nasze mamuski?? wczoraj cholernie bolal mnie jajnik - dzis juz go prawie nie czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziarko, mój Mąż robi to samo co Twój. Pilnuje czy jestem ciepło ubrana, czy coś zjadłam, lata mi do sklepu gdy czegoś zapragnę. Normalnie zgłupiał już całkiem. :) Ale bardzo przyjemne to jest i w ogóle miłe, że się tak troszczy. Czasem aż mnie trochę wkurza, bo ileż razy można mówić, że nie jest się głodnym, że jest mi ciepło itp. Ale z drugiej strony nie wkurzam się na Niego, bo przecież lepiej tak niż jakby miał mi się gdzieś włóczyć, pić i łazić z kumplami. A tak to mam Chłopa anioła. :) Dziewczynki, nie uciekajcie od nas. A jeśli już musicie to poukładajcie sobie wszystko i szybko wracajcie, najlepiej już w dwupaku. :) Ja tak to czuję się całkiem dobrze. Mam tylko uczucie kłucia w szyjce. Jednak jest to chyba spowodowane nerwami. Ostatnio żyję w ciągłym stresie i wiem, że nie mam się nie denerwować, ale jak to zrobić?? Masakra to jest jakaś normalnie. Z jednej strony wiem, że mam być spokojna, ale z drugiej nie potrafię się uspokoić. Może jak się pozamykają pewne sprawy to wreszcie odetchnę. :) A co do nadwagi to myślę, że ma ona znaczenie w problemie w zajściu w ciążę. Tzn. wiadomo, że i grubszym osobom się udaje i nie jest tak, że dzieci mają tylko ludzie szczupli. Ale jednak myślę, że waga ma znaczenie. Myśmy się leczyli, badali, ja brałam leki i nic przez tyle lat. I jak schudliśmy to nagle się udało. W sumie razem z Mężem zeszliśmy 38 kg. Ja 12, a Mąż 26. :) Więc może w naszym przypadku nasze organizmy same broniły się przed dzieckiem. Mój może dlatego, że wiedział, że może nie być w stanie utrzymać tylu dodatkowych kg. A jak trochę zeszło to nagle jest powodzenie. Oczywiście nie mówię, że w każdym przypadku tak musi być, ale myślę, że coś w tym jest. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja sie dziś czuje fatalnie...czuje sie jakbym wczoraj wypiła ze 3 klitry wódy!! jestem oslabiona, boli mnie brzuch...slabo mi sie robi...najlepiej leżałabym cały dzien ... :( samopoczucie fatalne :( do uciekających!! rozumiem Was doskonale...czasem trzeba odsapnąć...ale wróćcie jak już się wam polepszy! a może wrócicie niebawem z dobrymi wieściami :D na to czekamy!!!!!!!!! przesyłam pozytywne fluidy... :D ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Waikiki nie chcę Cię stresować ale ja przez 8,5 miesiąca miałam mdłości, wstawałam rano z kacem gigantem. Drażniły mnie zapachy i miałam szalone zmiany nastroju. Hehe mój mężczyzna wczoraj przyjechał, zrobiliśmy co mogliśmy by uchronić pęcherzyk Graffa przed zamianą w ciałko żółte ale nie wiem czy się wyrobiliśmy bo dzisiaj rano już mi temperatura wzrosła co oznacza koniec owulacji :((. Jeśli maluchy były w dobrej formie to dobiegły dopłynęły. I tak dla czystej przyjemności cały dzisiejszy dzień spędziliśmy w łóżku. A teraz znowu jestem sama :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :* mam w miare regularne miesiaczki czyli 28 dni czasem 27... ostatnio moj okres trwał niecałe 4 dni... kochałam sie z chłopakiem 8 dnia cyklu... Czy jest to mozliwe zebym zaszał w ciąże ??? teraz jestem juz w 13 dniu cyklu i bardzo bola mnie jajniki i piersi dzisiaj miezyłam sobie temp. i miałam 37, C ale robiłam to popołudniu nie rano... czy ja sobie juz wkrecam :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie strasznie cycki bolą :( nie wiem od czego w koncu dzis jest 16 dc i na okres to jeszcze za wszesnie. No a poza tym czuje ze przytylam po clo :( waikiki tez bym chciala czus sie fatalnie. WE tym sensie :P taknardzobymchciala wydaje mi sie, ze przy Twoich cyklach to za wczesnie na owulację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gagatka bardzo Ci tego życzę :D z całego serca, abyś czuła sie tak jak ja fatalnie :P he he mam nadzieje,z ę to Cie niebawem równiez będzie dotyczyło!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gafi póki co mam małe mdłości :D ale nie wiadomo jak będzie za pare dni, czy za tydzien, dwa :o ...hm...ja nie wiem jak można myśleć,z e sie jest w ciązy będąc w połowie cyklu ...przeciez to jest niemozliwe do rozpoznania!! najwcześniej mozna sie kapnąć jak sie okres spóźnia i wtedy sie wsyzstko składa w jedną całość, bo boli podbrzusze na okres a okresu nie ma...bolą cycki...chce sie bardziej spac...mnie sie jeszcze apetyt wyostrzył :o musze sie opanowac bo już tyje :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takbardzobymchciała, a jeśli chcesz to dlaczego w ósmym, a nie na przykład w dwunastym? Temperaturę się sprawdza rano, o jednej porze i należy dokonywać obserwacji przez jakiś czas. Robi się to w celu przewidywania terminu owulacji, a nie sprawdzenia czy jest się w ciąży. Po owulce jest wyższa temperatura bez względu na to czy nastąpiło poczęcie czy nie. Waikiki moja kuzynka jakiś czas temu urodziła dzidziusia. Jej ciąża była niezwykła. Jadła bardzo dużo, a nie tyła, mało spała i była pełna energii, zero mdłości i złego samopoczucia. I do tego jeszcze akcja porodowa trwała 2 godziny :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny! Ma nadzieje ze weekendy upojnie minely :) Ja walczylam z przeziebieniem, wiec wcale nie mialam ochoty na zadne staranka :( Jakos ogolnie chyba jakos nie mam ochoty w tym cylku :( Wiec pewnie nic z tego nie wyjdzie :( W sr przylatuje do mnie przyjaciolka i pewnie nawet nie bede miala czasu o tym myslec i akrat wypadnie owu w te dni, wiec nic z tego :( No ale trudno, za miesiac znow bedzie szansa :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki :) dawno mnie tu nie bylo :) dziewczynom w ciazy gratuluje :) hmmm jakby to powiedziec, nie zebym panikowala, ale spoznia mi sie orres...zawsze byl regularny i teraz nie ma go wcale. Nic mi poza tym nie jest, nic nie boli, mam straszny apetyt tylko od soboty, ale mysle ze to przed @ nic nie pozostaje tylko czekac..... pozdrawaim Was cieplutko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja weekend miałam koszmarny.Okazuje się, że mdłości to nie tylko są poranne, ale i przedpołudniowe, popołudniowe, wieczorne i nocne.Jestem wykończona.Od piątku ani przez chwile nie poczułam się dobrze.Cały czas mnie mdli, biegam co chwilę do kibelka, ale tylko się dławię.Nie mam apetytu przez to.Na siłę coś jem , bo muszę.W nocy trzy razy się przez to budziłam. Jestem niewyspana i boli mnie głowa.I nawet nie mam siły cieszyć się tą ciążą, bo daje mi tak popalić.I jak sobie pomyślę, że tak może być nie tylko przez pierwszy trymestr(a tak miała moja siostra) to już się boję. I jeszcze dzwonili rano do mnie z zaproszeniem na rozmowę kwalifikacyjną(jak już pisałam wcześniej od kilku miesięcy szukałam pracy).A podanie składałam we wrześniu.Oczywiście pójdę, ale jak tam wytrzymam te mdłości to nie wiem.Miałam już nie pracować, ale sumie to szkoda mi zmarnować okazji, bo to praca w budżetówce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×