Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aguś1984

ślub - sierpień 2010..kto jeszcze??..

Polecane posty

ja tez nic chialabym zeby moj mial taka prace ze widzimy sie raz na jakis czas. Przezywalismy to jak moj byl w wojsku, jak byly poligony ze nie widzilam go po 3 tygodnie to po tygodniu beczalam mu do sluchawki jak mi zle bez niego itd, a co on mial powiedizec zimno mokro, nawet normalnych prysznicow nie mieli, a o jedzeniu juz nie wspomne;-) Z chcarakterm to wydaje mi sie ze mamy podobny, upodobania calkiem inne moj kocha sport a ja sie do sportu zmuszam, moj moze biegac codziennie dlugie dystanse i robi to z przyjemnoscia a ja ledwie sie zmuszam do pojezdenia na rowerze. Zmienilam sie troche przy nim kiedys niepoprawna balaganiara wszystko lezalo na ziemi i wtedy wszystko znajdowalam a on taki troche pedancik, jak mi kiedys posprzatal to tydzien zajelo mi wywrocenie wszystkiego dogory nogami zeby cos znalezc, a teraz jak jest troche brudno to ja sie zle z tym czuje i zaraz lece po mopa;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczatek zmaieszkania razem byl bajeczny, ale po tych pierwszych wrazeniach zaczelo sie dostrzegac wady jakies 2 miesiace zajelo nam wypracowanie jakichs kompromisow,a potem juz bylo ok;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka1985
Hehe i tak to chyba jest żeby wzajemnie się jakoś uzupełniać. My raczej z takimi domowymi sprawami nie mieliśmy problemu tzn. np. potrafimy łóżko razem ścielić, pranie wieszać, coś w kuchni robić. Prędzej się denerwuje, że np. coś bym razem zrobiła, czy spacer a T.ma dni, że np. "a mogę pograć?" albo jak ja siąde na kompa to On zaraz do gry, teraz chce mi się śmiać z takich "problemów", ale On potrafi na kompie w coś zagrać, ma playa i jeszcze psp hehe. Wiem, ze chciałby żebym w końcu z Nim w piłkę na playu pograła, ale jakoś dużo czasu mi to zabiera żeby w to zagrać:P Ja np. lubię potańczyć, T.nie, a przy mnie no trochę się mobilizuje, ale wiem, że nie przepadam za tym, a disco całkiem odpada, no ale nie mogę Go zmuszać. A jak pokochałam od pierwszej jazdy za kierownicą jazde na Jego skuterze tak sprzeczki kto ma jechać pierwszy haha, i przeważnie jest to tak, że w jedną strone On, w jedną ja, aż pewnego dnia czerwcowego wracając z trzaskania talerzy ( na drugi dzień na ślub i wesele) mieliśmy wypadek, ja prowadziłam, ale nie kwesta tego była a stanu torowiska itp. i ja ucierpiałam w tym wypadku, ale T.nie miał ani ryski, ale jak byłam w domu i musiałam popołudniami raczej leżeć, nie krzątałam po mieszkaniu to się mną opiekował:) Zdał jeden z "egzaminów":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakos to chyba musi wlasnie tak byc bo jakby sie mialo takie same zainteresowania na wszystko takie same zdanie to w takim zwiazku czulabym sie zaglaskana na smierc bo 2 calkiem roznych od siebie ludzi nie moze byc takimi samymi. Raz zdarzylo sie nam ze na zgode sie kochalismy;-) to moj czasem prowokowal jakas mala glupia sprzeczke i zazartowal sobie to chodzmy sie pogodzic smialam sie z niego ale to bylo akurat specjalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka1985
ha ha ha zdarza się to niektórym:P U nas to chyba ja bym częściej chciała niż T., dla Niego nie na tym związek się opiera, nie jest to najważniejsze ( może to też kwestia tego, ze On ma pracę fizyczną, a ja nie), ale jak już cokolwiek się zacznie to widzę, że Go bardzo ciągnie hehe Są jakieś osoby ktore żałujecie, że nie mogą być z Wami na ślubie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaluje ze nie bedzie mojeggo wujka choc z tym to nie wiem do konca jak wyjdzie, troche przykro mi ze ma takiego chestnego jak mam i jego nawet nie zapraszam, wiecej chyba nikogo mi nie braknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka1985
Tzn. mnie na pewno będzie brakowało rodziców mojego taty, byłam z Nimi bardzo zżyta:( i cioci, która zmra teraz 13ego kwietnia, nie miałam z Nią częstego kontaktu, ale wiem, że chciałabyć. A od str.T. to myśle, że Jego taty i jeśli nie przyjdzie to mamy. A wesele nie duże, zaproszonych z nami i Djem itp.49-51 gości z tego na pewno kilka odpadnie niestety. Mamy wsio rozdane oprócz kolegi Tomka i mojego wujka i kuzna, gdzie ciocia zmarła, Oni wiedzą, ale poczekamy z przyjazdem do Nich z zaproszeniem. A Wy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my zapraszam okolo 80 osb nie wiem dokladnie jak to bedzie zaproszenia prawie rozdane zostalo nam cghyba z 5 zaproszen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka1985
Nio my zaczęliśmy rozdawać końcem lutego. Jutro ostatnie nauki przedślubne - spotkanie z księdzem. A jak U Was z pierwszym tańcem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beziemy milei piosenke zespolu farbt"chce t zostac" kiedys o tym pisalam wiem ze jest oklepana ale dla nas znaczy duzo wiecej. Tanczymy sobie czasem we dwoje w pokoju tak dla zabicia czasu ale zawsze jest to milutkie;-) A u was jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka1985
Wybraliśmy " Zawsze tam, gdzie Ty" z tym, że po pierwszym refrenie myślimy około 5minutową "niepsodziankę" zrobić, może dziś bo jesteśmy w domu w końcy wyślemy DJowi jakie fragmenty i jakich utworów chcemy i nam poskleja, coś żeby było, ze płyta się psuje i lecimy z czymś, jak to zrobi to potem czeka nas ćwiczenie tego co tam wymyślkmy, zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka1985
Oglądałam tego trochę na You tube i spodobało mnie się, myślę , że jak na weselu jest rodzina, przyjaciele to chcemy troche Ich zaskoczyć, pośmiać się, a nie musimy robić czegoś idealnie, na pewno nie będzie ani walca i jakichś tego typu tańców. Mój T.tylko się obawia czy kolano nie przeszkodzi mi, ale coś myślę gdyby coś wymyślimy:) Przecież to nie konkurs, nie występ dla kogoś tam od kogo ma zależec moja kariera itp. to jaka odwaga hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulątko
Smerfetka ja też robie taniec z niespodzianka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale się rozpisałyście. szybciutko przeczytałam ale uważam ,że temat teściowych lepiej zakończmy bo byśmy tak mogły pisać i pisać.paulatko to bardzo smutne,że twój nie ma rodziców:( wiesz ja czasami tez mam takie schizy jak ty i boje się,że będę miała jakieś problemy z zajściem. albo,że jakieś chore się urodzi :(m wiecie co my już kilka lat uprawiamy stos.przerywany i czasami sama się dziwię bo przecież to żadne zabezpieczenie. a tu nic:( paulatko a jaką niespodziankę będziesz miała? ps.ładne zdjęcie wkleiłaś:) ja dalej nie wiem co z moim lotem niby już puszczają ale te linie którymi mam lecieć we czwartek lecą a na piątek dalej maja odwołane. o sobocie jeszcze nic nie pisze.pewnie jutro dadzą jakąś informację. Tak się juz napaliłam,że w niedzielę zjem obiadek już w domku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wow dziewczyny ale sie rozpisałyście:) ja też wolę o teściach nie pisać w sumie są nieszkodliwi ale i tak mnie denerwują:) jestem pełna podziwu dla Was dziewczyny, że wybrałyście taniec z niespodzianką - ja bym nie miała odwagi - juz prędzej mój narzeczony by się zgodził na to, ja nie mam talentu do tańca...:/ a wiecie co ja jestem chyba tu najmlodsza ale tez boję się, że mogę mieć problemu z zajściem w ciążę, nigdy nic nie wiadomo a ja juz miałam małe problemy z " sprawami kobiecymi" i teraz takie schizy mam ale pocieszam się że nie jestem sama:) niebieska nie martw się myślę ze już w weekend nie powinno być problemów i przylecisz do Pl:) a mój tata własnie w niedziele wylatuje do Norwegii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kokoszanel to zabierz się z tatą ,zapraszam na kawkę:) jezeli chodzi o pierwszy taniec to ja nie chce żadnych niespodzianek i to nie ze względu na nieśmiałość tylko jakoś tak wymyśliłam sobie,że chcę aby ten moment był romantyczny,bez udziwnień itd.to będzie nasz pierwszy taniec jako małżeństwa. My będziemy mieli paule -od dziś. Bardzo nam się podoba ten utwór i nie patrzymy na to czy ktoś stwierdzi,że oklepany itd.aha jedynie pod koniec wybuchnie na nas ten balon strzelający http://www.youtube.com/watch?v=HOVG60YHEMY tu macie taniec z niespodzianką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niebieska te balony to fajny pomysł:) można je gdzieś kupić?? czy najprędzej na allegro?? i możesz mnie oświecić na jakiej zasadzie to działa?? jak wybucha??:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no na allegro to najprędzej , pytałam w sklepie w którym one sa dostępne to kobieta odradziła mi kupowanie na allegro. mówi,że przyślą mi wszystko w paczce ,samemu będzie trzeba pompowac pompkaPotem to wszystko wkładac to tego wielkiego balonu itd. A u niej w sklepie są droższe ale daję już wszystko gotowe. Wiesz co to chyba działa na tej zasadzie ,że w odpowiednim momencie przyciska się jakiś guziczek i jest BOOOMMM. popytaj o nie w sklepach z akcesoriami ślubnymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki:) też mi się właśnie to podoba :D szukałam to po sklepach ale nic nie mogłam znaleźć tylko na allegro ale w takim razie jeszcze będę szukac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny może któraś z was słucha jazzu i może mi polecić jakieś fajne spokojne kawałki, bo ostatnio nam się spodobał i właśnie ściągam sobie jakieś utworki.ale to trochę zajmuje przesłuchanie wszystkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No pięknie, jak przez kilka dni nie odzywały się to teraz naraz tyle do czytania ;) Witaj Smerfetko ! :) Pisałyście sporo o mieszkaniu, dziecku itp. Z jednej strony chciałabym mieć już odchowane dziecko, ale z drugiej nie chcemy jeszcze dziecka, tak za 2 lata może, nie mieszkamy jeszcze razem, więc chcemy najpierw nacieszyć się sobą. Zresztą nie wiem czy jesteśmy już na nie gotowi. Bardziej boję się tego okresu ciąży, czy będzie wszystko ok., żeby dziecko było zdrowe, niż tego czy będę mieć pracę itp. Praca zawsze się znajdzie, czasem to trwa, ale mimo wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mandarynka8989
heja witam Wszystkie!! równiez biorę ślub w sierpniu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miła tez mam podobne obawy jak ty. Nie wyobrażam sobie porodu. Nawet jak teraz o tym piszę to aż mi się słabo robi. Moja koleżanka ost.rodziła 26 godzin jak mi opowiadała wszystko ze szczegółami to powiedziałam,że ja chyba nigdy nie urodzę. miła a można spytać czemu nie zdecydowaliście się do tej pory mieszkać razem? witaj madarynka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulątko
niebieskaaaa a jakie zdjęcie? moj taniec bedzie zaskoczeniem bo łączymy whitney houston z ..... jacksonem:D mam smieszną rodzinę i znajomych, praktycznie wszyscy z duzym poczuciem humoru więc mysle ze bedzie spoko! nawet zaproszeń nie mam "normalnych" tylko takie wezwania jak do sądu;) generalnie chce zeby moj slub byl troszke inny, czyli do tego wszystkiego jeszcze m.in. po oczepinach puszcze troche dance i techno!:D (mimo ze na weselu bedzie grala tradycyjna polska orkiestra to w pewnym momencie bedzie zaskoczka i puszcza nasze ulubione imprezowe kawałki:D balon chyba tez bede miala, kolezanka zamawiała z allegro i bylo wszystko oki, fakt ze jest z tym baaardzo dużo bawienie zeby to napompować ale jak sie wpadnie w trans to jest ok:) jest tylko problem z wybuchaniem, tam sa baterię i łączy sie ze soba kabelki - wtedy powinien nastapic wybuch.. u kolezanki wybuchu nie bylo ale sprytny świadek szybko zaradzil sytuacji i przebił balon szpilką od kotylionu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny powiedzcie mi czy jak będę kupowała nową sukienkę to płaci się od razu cała sumę czy tylko jakąś część

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×