ślub - sierpień 2010..kto jeszcze??..

jezu tyle sie napisalam i mi wcielo no ale w skrocie juz sie pogodzilismy,bardzo dlugo rozmawialismy,po czesci zgadzam sie z toba niebieska ale nie we wszystkim,spedzilismy romantyczny wieczor tylko we dwoje i jest naprawde super,u nas zawiniliy nerwy obecna sytuacja ze nie mozemy byc razem,ze zaraz wyjezdza, do tego przeziebienie corci, inne klopoty ktore wynikly i wszystko sie nawarstwilo do tego swoje przyzwyczjenie,czepianie sie o glupoty no i wyszlo jak wyszlo 2 dni klocilismy sie okropnie bez sensu a zaczelo sie od niewstawionego talerza po zupie do zmywarki czasem lepiej ugryzc sie w jezyk,nauczka na przyszlosc;-) smerfetka napewno w koncu dolaczysz do przyszlych mamusi tylko u ciebie potrwa to dluzej przez policystyczne jajniki mila uwazaj na pecherz to dosc czeste w ciazy,glowa do gory jeszcze troche i powitasz corcie,a na basen pojdziesz jak juz urodzisz;--) niebieska fajnie wam sie wszstko uklada oby tak dalej i zmien ginekologa

Hej dziewczyny:) mam dla was taką propozycję. Ponieważ niedawno dowiedziałam się, że w Chorzowie jest u nas OUTLET z ciuchami tzn.jak np. w firmowych sklepach pojawia się nowa kolekcja bądx jest nadprodukcja to ciuchy tam trafaiją w bardzo dobrych cenach, bo ciuchy dobre jakościowo ( min. mam z H&M, cameiu, Orsay i inne) a tańsze niż na targu. Żeby w hurtowych cenach je dostać to trzea uzbierać zamówienie na minimum 300zł.i takie dwa w ciągu ostatnich 3 tyg.zrealizowaliśmy:) Teraz od pon.sa w Sosnowcu i ammy połowę uzbierane na trzecie zamówienie ( tutaj dojdzie po parę złoty za dostawę, bo się przeniesli do innego miasta podzielone na ilość osób ), ktore chcielibyśmy jutro rano zamówić żeby w sobotę odebrać także jakbyście coś chciały to wyślijcie do mnie ( bądx na nasyzm mailu, ale wtedy na nk poproszę o przypomnienie mi hasła;P) nr ubrania, rozmiar, cena. Jako, że jesteście z innych miast to dojdzie kwota paczki, ktorą bym do Was wysłała. Mój mąż ma też cztery bluzy i powiem szczerze, że gdybym wcześniej wiedziała o te hurtownii to bym się tam ubierała:) www.miracollo.pl

czas rozurszac towarzystwo kobiety co z wami? Paulatko i mila jak tam wasze koncowki ciazy?? niebieska a jak ty sie czujesz juz jakies ciazowe dolegliwosci daly ci popalic?? smerfetko jak tam twoje leczenie??robicie cos w tym celu?? koko,sylwunia jak wasze maluszki??moja rosnie jak na drozdzach obecnie juz 3 miesiac meczymy sie z trojkami i czworkami dziasla podkrwione,napuchniete a zebow jak nie bylo tak nie ma,do tego wszystkiego moje dziecko probuje wybadac na ile jej pozwole stala sie bardzo niegrzeczna i probuje na mnie wymuszac placzem badz piskiem podejrzewam ze duza zasluga sa te nieszczesne zeby ale tez nie mozna dac sie zwariowac i troche poskromic malego diabelka, slysze ze sie obudzila i robi odglosy kopyt konika;-)lece do tego urwiska zanim zacznie plakac pozdrawiam was wszystkie sierpniowe panny o przepraszam panie;-)odezwijcie sie

kobiety zyjecie??

hej :) Ide u mnie względnie dobrze ;) Coraz bardziej czuję się jak babcia hehe, brzuch mam sporawy i pomału ledwo chodzę, zaczyna boleć kręgosłup. Mam dużo wód płodowych i teraz jestem jeszcze bardziej pod kontrolą lekarza. Jeszcze 7 tygodni, ale liczę się z tym, że rozwiązanie może być wcześniej w 38 tyg. Z dzidzią w porządku, szybko rośnie, teraz ma ponad 2,5 kg :) Paulątko a jak u Ciebie ? Ty masz jeszcze wcześniej termin ;)

hej! u mnie zamęt, bo przeprowadziliśmy się, remont wre, do tego kompletowanie wyprawki no i jeszcze moją magisterkę męczę... życie więc na wyyysokich obrotach! ostatnio jakieś takie ciągnięcia na dole czuje..... Mały waży 2400 więc mniej niż bobo Miłej :) Uciekam, bo przede mną kupa prasowania czeka, wstaje o 5 rano żeby sobie dobę wydłużyć bo nie wyrabiam się ze wszystkim... Wybaczcie że tylko tak egoistycznie o sobie... buziaki!

paulatko STOP!!!!!!zwolnij jak czujesz ciagniecia to jednak zwolnij i odpocznij dobrze ci radze, mila doskonale cie rozumiem ja tez mialam ogroooooomny brzuchol i duzo wod no i 27 kg przytylam cala ciaze takze duzo za duzo,a wy ile kg na plusie?? kurcze ja sie borykam juz 3 dni z goraczka 39 stopni u corci trojki tak paskudnie sie wyzynaja i od 3 dni dziecko nawet spi na moich rekch a w sobote mam wrocic do szkoly;-( tak mi przykro ze nie moge pomoc corci poza srodkami i noszeniem i tuleniem okropnie sie meczy jak jej do jutra goraczka nie przejdzie to wzywam lekarxa bo az mnie to przeraza ost plakalam z nia bo zacela wymiotowac,nic nie chciala pic, nurofen nie dzialal a goraczka 39,2 normalnie probowalam wszystkiego na szczescie potem zaczela spadac ale juz sie balam ze bede wzywyac pogotowie okropnie przechodzi te zeby,taka malutka a tak musi cierpiec rto niesprawiedliwe;-(

Ide oj to jedź lepiej z małą do lekarza bo już za długo ma tą gorączkę :( a pije dużo? żeby się nie odwodniła... może jakiś wirus ją dorwał... a nie miała w ostatnim czasie szczepienia? mała bidulka :( lepiej żeby lekarz ją obejrzał A ja staram się też zwolnić, tzn. ostatnio ciągle siedzę nad pracą mgr bo do końca tyg musze oddać, i wiadomo że piszę ją w łóżku więc tyle dobrego Ja mam na plusie 9 kg więc chyba niewiele, ale przede mną jeszcze miesiąc więc pewnie trochę dobiję. Niebieska a jak ty się czujesz? Miła niezłe przygody miałaś, ale dobrze że jesteś pod opieką i maleństwo zdrowe. A jakie imię wybraliście? Bo nie pamiętam czy pisałaś.

Ide tak jak pisze Paulątko idź lepiej już teraz do lekarza z Małą, nie brzmi to za ciekawie. Człowiek martwi się w ciąży o dziecko a potem to dopiero są zmartwienia... Paulątko powodzenia w pisaniu ;) i na obronie :) Ja przytyłam 13 kg, tak było tydzień temu, ale ostatnio tak się objadam, w tym sporo słodkiego, że pewnie znów waga skoczy, ale nie przejmuję się tym teraz. Paulątko jak mogłaś zapomnieć ;p imię takie jak Twoje ;) tak w rzeczywistości nie znam nikogo o tym imieniu, więc z nikim mi się nie kojarzy, w moim otoczeniu też nie ma żadnej dziewczynki z tym imieniem a nie chciałam by było popularne. Niebieska co u Ciebie?

aaaaale wtopa! rzeczywiście zapomniałam że to moja imienniczka! ale to przez to że taka zakręcona chodzę... A jak przygotowywanie wyprawki? Masz jakieś bóle/skurcze/dolegliwości?

moja corcia przechodzila tzw trzydniowke,u lekarza nie bylam ale rozmawialam prze tel,bo chcialam zeby przyjechac itd a on ze to trzydniowka i z jak nie przejdzie to przyjedzie,goraczka przeszla i wyszly plamy i dzwonie znowu a on ze juz stowe jest pewny ze to trzydniowka dziewczyny nieduzo pzytylyscie wrecz ksiazkowo fajnie:-D mil Zebys wiedziala,ja w ciazy sie martwilam i mowilam ze jak dziecko sie urodzi to bedzie prosciej bo bede je widziala i wtedy lekarz itd a to nie prawda tetaz zmartwienia sa duzo wieksze paulatko pwodzenia w pisaniu a potem wypoczywaj,bo potem z odpoczynkiem moze być ciezko,oby wasze malenstwa nie pomylily nocy z dniem i na odwrot,moja przez pierwsze 2 msc w dzien spala a w nocy szalala,ale to samo robila w brzuchu:-Dkurcze fajnie macie czujecie ruchy dziecka a to takie cudowne uczucie czasem jak sobie o tym pomysle to az lezka sie w oku zakreci,moja corcia w brzuchu byla mega aktywna a brzuch ruszal sie w przerozne strony;-)sczesliwego rozwiazania wszystkim ciezaroweczkom:-D

Paulątko większość rzeczy już mamy, właśnie czekam na łóżeczko, został jeszcze wózek (wybrany, kwestia zamówienia), wanienka, kosmetyki dla Małej. Do szpitala też mam już większość dla siebie i Małej tylko musze wybrać odpowiednią torbę, żeby się spakować :D Mam nadzieję, że wytrwam jeszcze przynajmniej 3 tyg. Odpukać czuję się dobrze, czasem tylko miewam napinanie brzucha bezbolesne co akurat normalne na tym etapie, ale mimo wszystko boję się, że Małej zacznie się śpieszyć. Za to staram się mniej chodzić a więcej leżeć bo jeżeli chodzi o brzuch to mam co dźwigać :D i np dłuższe chodzenie na mieście to już nie dla mnie, dlatego sporo rzeczy pozamawiałam przez Internet. A u Ciebie jak z zakupami? Masz już wszystko? :) Dobrze się czujesz? Ide no to dobrze, że to tylko trzydniówka. Masz rację, super uczucie jak widzisz jak dziecko Ci w środku wywija, robią się uwypuklenia i takie górki :d z jednej strony to chciałabym by już był termin a z drugiej to boję się tego, nawet nie samego porodu, ale tych pierwszych dni, żeby wszystkiego się nauczyć. To jest niesamowite jak pomyślę, że będziemy mieć Nasze dziecko ! :)

Ide biedna twoja malutka, przeszło już jej? Prześlij nam fotki aktualne! Miła a jaki wózek zamawiacie? Ja w sumie już obkupiona, ale remont trwa więc trochę ciężko to ogarnąć. Już prawie wszystko poprałam i poprasowałam, wózek kupiony ale póki co w sklepie na magazynie stoi bo my nie mamy narazie gdzie trzymać. Mąż remontuje a ja tylko jeden pokoik mam do dyspozycji, ten w którym remontu nie będzie ;) Czuję się dobrze, choć czasem mam takie kłucia i ciągnięcia na dole... W śr idę do lekarza mam nadzieję że mnie zbada na fotelu bo ostatnio robił tylko usg... Przez remont i tą moją mgr nawet nie mam czasu myśleć że to praktycznie JUŻ, ależ ten czas minął! A który to u ciebie teraz tydzień? U mnie już 35 :O

Cześc dziewczyny. Bardzo się cieszę ciężaróweczki, że u Was bez problemu ciąże dobiegają do końca. Niebieska, a jak Ty? Ide no pewnie cięzko bardzo się patrzy jak Twoje maleństwo, bezbronne tak cierpi, ale dobrze, ze to tylko taka jakby zwykła choróbka. Ja mam gosze dni ostatnio, takie depresyjne, jak któraż z Was wczoraj oglądała Rozmowy w Toku to własnie z takich powodów jak również inne jak to co jaki czas wspomnienia do mnie znów wróciły, które nie są przyjemne i od dziecka mnie gonią:( Co do leczenia to cytologia wyszła lepsza, myślę, że jeszcze w tym roku pójdę do poleconego, prywatnego lekarza z prośbą żeby się mną ostro zajął heh, najpierw zanim wrocę do leczenia to muszę zmienić tryb życia w sensie ruchu, bo kurde mam tą dyskopatie lędzwiową i ostatnio jak wstaje do kurde masakra, taka połamana i obolała chodze. Mam dziś urlop to byłam też u lekarza po skierowanie na rehabilitacje. Podobno temriny są na przyszły rok, podzwonie i sie dowiem.

smerfetko a powiedz o czym byly rozmowy w toku bo nie ogladalam? co do dyskopatii hmm dysk ci sie wysowa?ja juz 2 razy mialam lekkie wypadniecie i bralam zastrzyki ,wogole raz jak sie dysk wysunal to czulam jakby prad przeze mnie przeszedl przez co lekarz bal sie ze kregoslup mi sie zlamal i wolalam mame lzy mi lecialy ciurkiem a ja nie moglam sie ruszyc taki bol,naszczescie troche mi odpuscilo ost,mimo duzo dzwigania mojeglo szkraba mila i paulatko kompletujcie na spokojnie,wiekszosc rzeczy mozecie kupic jak juz dziecko bedzie ja tez gak bardzo chcialam miec wszystko przed narodzinami a potem sporo rzeczy wogole nie bylo przydatne takie jak lezaczek do kapieli u nas posluzyl tylko 2 tyg bo potem corcia byla za duza,ale z drugiej po cc to te 2 tyg jednak duzo daly,co do wozkow jesli moge cos doradzic bierzcie na duzych pompowanych nieskretnych kolach,lekko sie prowadza i nie trzeb sie silowac' przesle wam zdjecia ale pozniej bo nie mam sily zbieram energie na pierwszy dzien szkoly i rozlaki z corcia:-( wyjde z domu 5,30 wroce okolo 22:-( corci 3 dnowka minela,przedwczoraj ja wysypalo plamami od glowki zaczynajac wczoraj na glowce bylo ich mnie a plecy wygladaly jakby ospe miala,dzisiaj z plecow juz schodzi za to dupke i ptuche ma w kropki i schodzi na nozki jakby ta goraczka wylazla dziwnie to wygla paulatko chcialabym cie zobaczyc z tym brzuszkiem na zywo;-) moze sie uda jakby nie bylo weekendy bede spedzala w twoim miescie;-)

dziewczyny ale ten czas leci, niedługo już rodzic będzięcie. Malutko przytyłyście , mam nadzieje,że też mi sie tak uda. My dziś z mężemy bylismy na wizycie. jestem w 10 tyg. Dzis na usg widzieliśmy już ponad 3 cm malenstwo i machało raczkami i nóżkami:) 19 paź. bedziemy mieć usg genetyczne, troszke sie obawiam, zresztą ja jestem panikara . Ale na rzie wszystko jest dobrze. Byleby przeleciał ten 12 tydziń to już będę spokojniejsza. Nikomu oprócz rodziców i rodzeństwa oraz najbliższych przyjaciół nic nie mówiłam. A teściowej i męża rodzeństwu nie mamy zamiaru wcale mówić, dowiedza się od obcych ludzi. u nas też remon , całego mieszkania, narazie oprócz kuchni. Powinien juz byc koniec ale majster nam zrypał i w poniedziałek wchodzi ten który robił u nas w domu i będzie poprawiał wszystko. masakra normalnie.meble pozamawiane, czekają w magazynach bo nie mamy gdzie wstawić. teraz u m,oich rodziców mieszkamy.

Ide myślę sobie, że stopniowo dacie radę:) Tak, mnie 6 lat temu wyszło ( zaczeło się nie od bólu kręgosłupa a nogi z tyłu), jestem po rtg, tomografii, rezonansie, mam dyskopatie lędzwiową chyba l5-s1 i zniesienie filozoficznej lordozy lędziowej, to drugie to widać nie wiem dlaczego w szkole tego nie mówili jak sprawdzali kręgosłupy, tmam taką jakby wklęslośc w jednym miejscu, że brzuch sie wypycha do przodu, nie wiem jak to opisac, a od kilku dni tak mnie napierdziela jak wstaje aż sie rozruszam, ze ech, czasem tak boli przed okresem czy w jego pierwsze dni. Jak babcia choć od mojej babci mającej ponad 80lat nigdy nie usłyszałam, ze Ją kręgosłup boli. Były u mnie dziś bliźniaczki, jedna 2 lata sie starała o dzidzie, w tym dwa razy poroniła, poleciła lekarza, ktory Jej i nie tlyko Jej pomógl także trza sie będzie zapisac. Niebieska super pewnie uczucie;) hehe, szkoda, ze tak to bywa, ze rodzina ma sie o takich rzeczach dowiadywac od obcych, że tak sie jakoś to życie układa...

hej kobiety,jakos przezylam te 2 dni w szkole ale myslami bylam caly czas pry coreczce,ciezke sa takie rozlaki niebieska spokojnie wszystko bedzie dobrze, nie mozesz sie stresowac bo to szkodzi temu 3 cm szkrabowi;-) super uczucie zobaczyc takie malensteo i uswiadomic sobie ze ona mieszka w moim brzuchu;-) smerfetko nieciekawie masz z tym zdrowiem ja nie wiem dokladnie co mam z kregoslupem ale dysk mi sie wysowa no i w ciazy kosc lonowa mi sie rozchodzila co potwornie bolalo idzdo tgo lekarza i szukaj do skutku az znajdziesz takiego ktory wam pomoze,no i zabierzcie sie za to bo wiek zwlaszcza twoj dziala na niekozysc tn z kazdym rokiem bedzie coraz trudniej zajsc w ciaze,ale szczerze wam zycze upragnione ciazy i oby sie udalo jak najszybciej:-) ide spac bo jestem padnieta pozdrawiam was wszystkie sierpnioweczki w tyg wrzuce foty mojego urwisa dzis nie dam rady;-)

Cześć dziewczyny :) już chwile mnie to nie było :) brzuchatki dawać zdjęcia na pocztę :) Trzymajcie się :* Ide oj rozumiem Cię, mi też został ostatni rok tylko że ja jestem na dziennych ale obowiązkowych zajęć mam b. mało a na wykłady mało chodzę wolę z małym siedzieć :) u nas są już 2 ząbki! i idą kolejne na górze przez to mały jest bardzo marudny najgorsze są nocki bo co chwila się budzi i chyba go przez to nauczyłam spać w łóżku z nami dopiero sobie biedy narobiłam :D no i jest go wszędzie pełno, długo nie chciał się brać za raczkowanie a jak zaczął to wszystko na raz i raczkować i siadać i wstawać ;) taki mały urwisek kochany :) smerfetka zdrówka dużo!

Cześć dziewczyny :) już chwile mnie to nie było :) brzuchatki dawać zdjęcia na pocztę :) Trzymajcie się :* Ide oj rozumiem Cię, mi też został ostatni rok tylko że ja jestem na dziennych ale obowiązkowych zajęć mam b. mało a na wykłady mało chodzę wolę z małym siedzieć :) u nas są już 2 ząbki! i idą kolejne na górze przez to mały jest bardzo marudny najgorsze są nocki bo co chwila się budzi i chyba go przez to nauczyłam spać w łóżku z nami dopiero sobie biedy narobiłam :D no i jest go wszędzie pełno, długo nie chciał się brać za raczkowanie a jak zaczął to wszystko na raz i raczkować i siadać i wstawać ;) taki mały urwisek kochany :) smerfetka zdrówka dużo!

Wieki się nie odzywałam pewnie już o mnie zapomniałyście. Przeprowadziliśmy się z mężem do nowego mieszkania więc same wiecie, że mieliśmy co robić. No i jestem w 14stym tygodniu ciąży. :)

Daria pamiętamy. Widziałam na fejsie,że spodziewasz się dzieciątka. Gratulacje:) Ja też. Jestem w 13 tygodniu. Wczoraj byliśmy na usg genetycznym. Wszystko w porządku. Następna wizyta 16 listopada i poznamy już płec. Chciałabym dziewczynkę , mąż chlopca:D:D: My już po remoncie i od tygodnia też w nowym mieszkanku. co tam u reszty dziewczyn. Widziałm dziś zdjęcie Paulątko, pięknie wygląda w ciąży.

hej dziewczyny, gratulacje daria i niebieska :) się zgadałyście. ja nie chcę zapeszać, ale wychodzi na to, że też jestem w ciąży (5tc) potwierdzenie u gina pewnie dopiero 8.11. trzymajcie się :)

Dziewczyny, ale wieści !!! :) Daria i Mariolka gratulacje !! Daria jak samopoczucie? Niebieska fajnie, że badania ok. Ciekawe kogo będziecie mieli :) Ja jeszcze w dwupaku, zostały mi niecałe 3 tyg. do terminu, wcześniej myślałam, że urodze dużo wcześniej, ale teraz tak nie czuję, no ale to już nie ode mnie zalezy :d Paulątko jak u Ciebie? :)

dziewczyny a jak przed porodem? macie stracha? mariolka gratulacje.

wow miło się takie wieści czyta! Gratulacje dziewczyny! Daria jasne że pamiętamy :) prześlij zdj na naszą pocztę :) trzymam w kciuki za rodzące :D

Niebieska ja nie mam jakiegoś wielkiego stracha, może dlatego, ze jakoś nie umiem uwierzyć, że to może być już teraz w każdej chwili i że tak blisko tego wydarzenia. Staram się nastawiać optymistycznie, szczególnie że jak córeczka ma być duża to może nie być łatwo urodzić naturalnie, ale musze dać radę. I tak super, że tyle dotrwałam bo wcześniej miałam obawy przed przedwczesnym porodem. Kokosznel dzięki, kciuki na pewno się przydają ;)

No to trzymam kciuki ,żeby poród sprawnie i szybko poszedł. :)

dziewczyny ja już po :) 23.10.2012 urodziłam synka - Kacperka, od wczoraj jesteśmy w domku, mały jest cudowny. Poród - masakra, miałam poród kleszczowy bo mały na sam koniec utknął w kanale, szwów mam full od cewki moczowej aż po odbyt.... ale plus taki ze poród był ekspresem, w 3 godziny zrobiło mi się rozwarcia 10 cm! potem godzina skurczów partych, no ale mimo wysiłku główka utknęła w dodatku owinięta pępowiną, była już "na wylocie" więc za późno było na cc... na szczęście maluszek zdrowy, nie ma śladu po kleszczach... Szczegółów porodu nie opowiadam bo za dużo tu z was jest jeszcze przed ;) ale same bóle są do zniesienia, polecam ciepły prysznic i masującego męża - mi to bardzo pomogło! 3mam kciuki za te jeszcze nierozpakowane, a nowym "ciężaróweczkom" bardzo gratuluję i życzę bezproblemowych ciąż - ja ciąże wspominam jako cudowny okres, a teraz mam przy sobie takie małe kochane szczęście :)

paulątko Gratulacje!!! buziaki dla Kacperka! :*