Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aguś1984

ślub - sierpień 2010..kto jeszcze??..

Polecane posty

Niebieska ten weekend mam wolny ale za tydzien bede na zjezdzie. W sobote wszystkie pindy z mojej grupy dowiedzialy sie ze sie zareczylam i wogole bylo wielkie woow;-) Tak ogolnie bylo ok. Kurcze normalnie mi sie nudzi jakby byla dzdzia to bym sie z nia bawila i wogole a tak siedze sama z komputerem i muzyka :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :) dulcia, 2 godz. msza?! byłam w lipcu u znajomych na weselu to msza trwała 40min. jeżeli odpowiada wam tylko cywilny to tak zróbcie, ważne aby wam pasowało. my co prawda wierzący - nie praktykujący, ale chyba jak każda dziewczyna marzę aby iść w białej sukni do ołtarza. więc kościelny będzie. próbuję się trochę pouczyć tzn. przypomnieć prawo podatkowe bo ze studiów już nie pamiętam, a mam rozmowę o pracę.ehh nie chce się, ale tak to jest jak się cały tydzień zwlekało. madzienka witaj w naszym gronie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja po spacerku,az sie lepiej poczułam bo jak człowiek od rana się na sofie przewala to nic się nie chce a tak od razu mi lepiej jak się przewietrzyłam. A ty sylwunia teraz nie pracujesz? szukasz pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nie pracuję od obrony, czyli od końca czerwca. oby się udało, bo już się wkurzam od tego siedzenia w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idelajda to bierzcie się do roboty :D sylwunia a jakie studia kończyłaś? dulcia ja wiem,ze macie już decyzje podjetą i pewnie jej nie zmienicie.Tylko powiem ci,historie znajomej.tez brali ślub cywilny ale robili duże przyjęcie ,to było 2 lata temu.wydali na wesele ok 15 tyś. potem przyszło na świat dziecko,mieli problemy bo ksiądz nie chciał im ochrzcić.Zdecydowali sie na ślub kościelny,po pierwsze ze względu na chrzest po drugie koleżanka żałowała,że nie była białej sukni itd. Później pluli sobie w twarz bo dwa razy wydali pieniądze:( na cywilny a potem na kościelny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki:)..widzę ze znowu troche ruszyło:)..musze nadczytac to co straciłam..pozdrawiam i miłego dnia:)..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki Mi tez sie podobaly bukiety z kali ,ale juz mi przeszlo teraz jak sie patrze to co druga kalie ma Dzis idziemy do ksiedza zaklepac termin i godzine snilo mi sie ze tylko 15 jest wolna albo 20 oby sen sie w g..o obrcil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niebiesk bedziemy sie brali za starania ale miesiac po slubi wczoraj wpadlismy na pomysl zeby do konca roku przerobic cala kamasutre od poczatku kazda pozycje co najmniej po 3 razy to wychodzi na to ze jak mi sie okres skonczy to wypadnie to codziennie ;-) Szczerze to nie moge sie doczekac bo ostatnio wychodzilo nam 3 razy w tygodniu a ja i on potrzebujemy wiecej wiec teraz sie postaramy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Idelajda:)..widzę ze od rana baaardzo dobry humor:)..jezeli chodzi o bukiety to mi się podobaja tak okrągłe:)kuleczki:)..nie wiem jak to opisac....mam nadzieję ze wiesz o co mi chodzi:)..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba wiem o jakie ci chodzi, jak tam jesien wplywa na ciebie Agus? bo wczoraj jakiegos dolka zlapalam a dzis zobaczylam slonce i odrazu chce sie zyc ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja postanowiłam nie denerwować sie ani mojego K..ostatnio mieliśmy zgrzyta i spałam w domu:(..ale na drugi dzień wszystko sobie wyjaśniliśmy..i jest dobrze..troche po świńsku potraktowałam K..w sumie nieświadomie ale chamówa była:(..a jesien mnie nie stresuje póki nie pada i szaro nie jest:)..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz Agus u kazdego co jakis czas sa zgrzyty u mnie tz sa obowiazkowo raz w tygodniu, raz powazniejsze raz lzejsze tez sie czasem tym martwie, ale to wynika z tego ze jestesmy 2 calkiem innych ludzi i poprostu kazdy ma prawo do innego zdania tylko ze kazdy z nas czasem zapomina ze te zdanie mozna przedstawic na spokojnie i klotnia gotowa moj to sie zrobil bardzo wrazliwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj to zawsze był fochacz przez wielkie F..ale juz sie nauczyłam z tym walczyc..jak sie obraża daje mu chwile az sie wyciszy..a potem jest wzgledny do pogadania..13 października mamy rocznice..3 lata:)..wiec jak juz tyle z nim "wytrzymałam" to bedzie dobrze..kiedys mama K powiedziała ze musze go bardzo kochac ze wytrzymuje te jego humory..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agus nie przejmuj się zgrzyty we wszystkich związkach się zdarzają,nawet najlepszych. U nas jest odwrotnie to ja lubię focha strzelić. :P ja to czasami lubię się pokłócić i oczyścić atmosferę tylko z moimi za bardzo się nie da, on nie lubi kłótni.Ma sposób na mnie i sie wcale nie odzywa,robi to specjalnie a mnie to do jeszcze większego szału doprowadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agus nie przejmuj się zgrzyty we wszystkich związkach się zdarzają,nawet najlepszych. U nas jest odwrotnie to ja lubię focha strzelić. :P ja to czasami lubię się pokłócić i oczyścić atmosferę tylko z moimi za bardzo się nie da, on nie lubi kłótni.Ma sposób na mnie i sie wcale nie odzywa,robi to specjalnie a mnie to do jeszcze większego szału doprowadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agus jakbys nie kochala to bys z nim nie byla, u nas wydaje mi sie ze z fochami to jest po rowno no moze bardziej ja ale roznie to bywa. Juz sie szaro robi kurde :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moj robi cos co mnie strasznie wkurza..bez powodu zacznie sie fochac i nagle zaczyna sie odzywac jakby nic sie nie stało..jak tak nie potrafie..i wtedy ja sie focham w dalszym ciagu a on sie wkurza o co mi chodzi..a ja nie umiem tak poprostu przejsc do normalności..jakby nie było afery..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiesz agus mój tez czasem tak robi,zajmie się czymś ,trochę czasu minie i zaczyna normalnie gadać jakby nigdy nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to i ja sie przylacze moj tez tak potrafi udawac ze nic sie nies stalo tak im chyba latwiej i mysla ze im ujdzie plazem;-) widocznie cos w tym jest ze facet jest prosty jak budowa cepa ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawrzeszczy, nagada sie..nawyrzuca..a za 5 min jakby nigdy nic gada i na przytulanki go bierze:)..a myślałam ze tylko K. ma taki durny zwyczaj..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze wiedziec ze nie tylko my mamy takich tzn. ze to jest jakas regula okreslajac sposb bycia facetow ;-) Ale fajnie sie ich obgaduje dobrze ze moj nie czyta tego co ja tu pisze ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aj tam sie przejmowac ich hu,orami, a mowia ze to kobiety ciezko zrozumiec ;-) Jakie macie plany na dzis ja mam dzis stresa idzeimy do ksiedza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj dzis bedzie około 19 w domu..jeszcze nie wiem co bede robiła..poobijam sie troche:)..i poogladam cos w tv..w sumie nic szczególnego..nudy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×