Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość słodkaJA

Czy chciał WRÓCIĆ do Was eks?Jak tak to po jakim czasie od rozstania?

Polecane posty

Black... on nic Ci nie wyslal?! to rzeczywiscie nie masz czego zalowac! A Wy kochane pisalycie do eksow na urodziny???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Vanilla
Ta od mojego byłego- nie znam jej. Wiem tylko, że po około 2 tyg. powiedziała, że go kocha... Dla mnie powiedzieć takie słowa potrzeba długiego czasu.. Wydaje mi się to takie szczeniackie...Nie wiem może za stara jestem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Vanilla
Nie, nic a nic...Może dlatego, że nie mieliśmy kontaktu ze sobą od miesiąca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Black Vanilla widzę że czułaś dokładnie to samo co ja na dźwięk tych słów Wiadomo znajomi starają się jak mogą i jestem im wdzięczna że są tylko właśnie... nikt mi tego nie wmówi muszę do tego wszystkiego sama dojść i mam nadzieję że albo wróci i uda nam się to odbudować albo mi kiedyś uda się dotrzeć do punktu w którym pomyślę że może jeszcze kiedyś będzie dobrze. Tak jak pisze ak_a nie jest pocieszające że będzie inny bo teraz nie da się wyobrazić że może być ktoś inny niż on!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Vanilla
Mój już miał urodziny jak byliśmy jeszcze razem... Teraz nie wiem czy wyślę, ale na zastanawianie się mam jeszcze kilka miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie fazy przechodzimy. dla mnie pierwszy tydzien byl najgorszy. szok polaczony z gniewem i niemoca, potem byl spokoj, ulga..... ze mnei nie skrzywdzi juz. teraz tesknota i bol potworny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Vanilla
Te słowa nic nie znaczą jak się jest w takim stanie.Ja po którymś razie, jak mi ktoś coś takiego powiedział miałam ochotę krzyknąć "G**o mnie to obchodzi, że będzie dobrze. Ja chcę jego, bo tylko z nim tak będzie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana ide juz spac..rano do pracy.. buuuuuuuuuuuu.. musze sie trzymac i WY tez!!!! ❤️ papa dobranoc 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Vanilla
Ja miałam mnóstwo etapów... Potem zaczęły mi się już mieszać kilka naraz. Teraz nie wiem na jakim jestem, ale jest dobrze :) Tego wam też życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Vanilla
a_ka Trzymaj się tam i nie daj się :) do jutra w takim razie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Vanilla
To trzymajcie się- też uciekam papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja czuję ciągły smutek, ból itp nie ma tylko złości na niego :/ Black Vanilla gdyby temu Twojemu się nie ułożyło i chciał wrócić do Ciebie pozwoliłabyś? Czy nie jesteś pewna swojej decyzji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki! zaraz jade do cholernej pracy. nie moglam spac, budzilam sie i widzialam ja! mam taki kamien w brzuchu i czuje stres jakbym conajmniej na egzamin na prawko jechala. masakra! niech to sie skonczy......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Vanilla
ł-e-z-ka Ja złości też nie czułam-na początku. Potem byłam zła na siebie na niego. Miałam tyle złości w sobie, że wszystko mnie denerwowało. Zaczęłam chodzić na fitness. Co do powrotu to odpowiedź brzmi nie wiem. Po pierwsze zaufanie- a co jeśli za miesiąc, rok, kilka lat zrobi to samo? Słowa dla mnie nic nie znaczą zwłaszcza wypowiedziane od niego. Musiałby naprawdę pokazać mi, że mu zależy. Tylko problem też pojawia się z mojej strony... Może ja sobie go w głowie idealizuje,a jakbyśmy się spotkali to stwierdziłabym, że się wyleczyłam, i że już nie jest taki super.Ale wiecie to tylko teoria...Nie wiem nie widziałam go od 3 miesięcy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Vanilla
a_ka Trzymaj się!! I nie daj się, bo jesteś dzielna! Dzisiaj znowu z nim na zmianie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość selllen
mąż chce wróćić po rozwodzie kocha... to ja wniosłam sprawe, głupia byłam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Vanilla
selllen--- a co on zrobił, że teraz chce wracać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość selllen
jak to co zrobił? :D kocha mnie, powiedział że jestem jedyną kobietą dla niego, że nie chce nikogo innego, ze nie potrafi beze mnie żyć... oboje chyba żałujemy decyzji o rozwodzie :( al ecóż... teraz ym bardziej trudno Szkoda że się tak nie starał jak się rozwodziliśmy...wszystko było bezsensu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Vanilla
Głupie pytanie :) To co się stało,że rozwód wzięliście? I po jakim czasie chce wrócić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość selllen
co sie stało? nasza głupota, niedojrzałość, rutyna itd nie było awantur, zdrad, bicia, picia - kazdy myśli że o takie rzeczy chodzi :O poa po jaki czasie włąściwie nie pamiętam.... po jakims 1,5 roku...nie pamietam dokładnie tzn. tak od razu to po rozwodzie chciał, ale wtedy oboje byliśmy jescz ew szoku, ja byłam nastawiona, szukałam mieszkania itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Vanilla
A to przepraszam, że ja tak naskoczyłam z myślą o zdradach i w ogólne :) Nie wiem co chcesz zrobić, ale życzę powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość selllen
daj spkój ;) sama nie wiem co chce z robić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Vanilla
Masz trochę lepszą sytuację...Ale Twoja decyzja, Twój wybór. Masz jakiś pomysł co byś chciała? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daariaa
Też jestem po rozstaniu i tak samo się łudze. Mamy kontakt sporadyczny na gg, czasem zadzwoni w jakiejś sprawie. Mineły 2 miesiące, nie wiem czy jeszcze warto miec nadzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość selllen
hhmmm spędziłąm z nim tyle lat żucia że ciężko mi tera zsamej, nawte jak isę z kimś nowym spotykam to już nie tak.... myśl eo byłym Tyle, ze boje się ze sytuacja się powtorzy, ze znowu się rozstaniemy, nie zniosłabym tego i on tez :O u nas chodziło o brak pożadania z mojej strony i brak sexu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Selllen widzę że sytuacja też kiepska chociaż wydaje mi się że plus jest taki że powodem nie była osoba trzecia i dzięki temu z zaufaniem byłoby łatwiej tzn tak mi się wydaje no i to że cały czas kocha. Może warto porozmawiać o tym jak było i o swoich wątpliwościach a po tym dać sobie trochę czasu na przemyślenie tego i zdecydować. Mam nadzieję że uda Ci się znaleźć wyjście. Powodzenia daariaa każda z nas ma tą nadzieję bez względu na to ile czasu minęło. Nadzieja chyba zgaśnie dopiero gdy przestaniemy ich kochać. Czemu się rozstaliście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość selllen
tak, tylko najgorsze że ja wtedy ni eumiałam wysupłac z siebie pożądania dl aniego, był moim przyjacielem bardzoej niż facetem, kochałam go.. tera zwiem, ze nikt bardziej nie bedzie mi pasował....poza sexem oczywiście :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×