Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość piwo niskoalkoholowe

Piwo bezalkoholowe w ciąży-Wasze opinie

Polecane posty

Gość piwo niskoalkoholowe

Jak wiadomo każde piwo nawet te bezalkoholowe ma minimalna zawartośc alkoholu. Czy zdarzało sie Wam wypić w ciąży troche piwa albo winka? Wiadomo że częste picie może bardzo zaszkodzić dziecku. Ale wydaje mi sie że ta cąła nagonka że "nie pić w ogóle" jest skierowana do matek nadużywających alkohol. Rozmawiałam z moją gin i powiedziała że gdyby lampka wina (nie co dzień rzecz jasna, tylko od czasu do czasu) rozcieńczona z wodą (albo i nie) miała szkodzić we Francji rodziłyby się same upośledzone dzieci. A że niestwierdzono jaka ilość jest nieszkodliwa, profilaktycznie twierdza że "każda" chociaż nie ma dowodów na to ze jedno piwo w czasie ciąży skzodzi dziecku. Jakie jest Wasze zdanie? Ja 3-4 razy w m-cu pozwalam sobie na bezalkoholowego Lecha (Karmi mi nie wchodzi) wina nie lubię, więc tylko na piwo czasami sie skusze :D Poza tym uważam że przy moim wzroście (177cm) i wadze :P te pół % nawet nie ma jak się dostać do krwiobiegu bo "rozejdzie sie" po mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwazazj bo zaraz cie zjadą
matki-Polki.:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piwo niskoalkoholowe
Hehehe ale te matki polki tez nie sa wcale święte. Piwo o pojemności 0,33 i mocy 0,5% raz w tygodniu nie zaszkodzi....kefir,jabłka i syrop na ból gardła ma wiecej nieraz alkoholu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie jest piwo
tylko zwyczajny napój:P smieszy mnie ta nazwa - piwo bezalkoholowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jaja szok
Kurde...nie wiedziałam że kefir ma alkohol...ale poszukałam i rzeczywiście hehehe: "Po pierwszym dniu dojrzewania kefir zawiera 0,2% alkoholu i ma właściwości przeczyszczające. Po dwóch dniach zawiera 0,4% alkoholu i działa obojętnie a po trzech dniach dojrzewania posiada 0,6% alkoholu i może być podawany osobom cierpiącym na przewlekłe biegunki."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piwo niskoalkoholowe
No właśnie dla mnie to tez do prawdziwego piwa podobne nie jest, ale na razie nie chce pić normalnego piwa (nawet pół szklanki) więc musi mi "to" wystarczyć. Ale w Polsce kobieta z brzuchem nic nie może robić, ani jeść ani pić...koszmar...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo podobno kazda ilosc
alkoholu moze zaszkodzic. oglądaliscie reklame jak namawiają kobiete w ciązy choc na łyka alkoholu, a ona na to cos w stylu " nie dziekue za jej zdrowie nie pije" . ja nie, brat mi opowiadał jak napilam sie szampana na urodzinach męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem jest tak
jak piszesz, mała ilość alkoholu nie szkodzi, ale społeczne przyzwolenie nawet na najmniejszą ilość mogłoby spowodować, że co niektóre chodziłyby w ciąży "nawalone jak stodoła" bo dkoro 1 piwo nie szkodzi, to 3 pewnie też nie :P więc trąbią naookoło, że zaszkodzić może nawet kropla! ja mam 2 zdrowiutkich dzieci, a w obu ciążach pozwalałąm sobie na lampkę wina rozcieńczonego pół na pół z wodą, ze względu na paskudna zgagę! wolałam wypić naturalne domowe winko alkoholowe, niż truć się jakimiś chemicznymi środkami.... niestety na piwo z powodu tej zgagi wogóle nie mogłam patrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie w tym wszystkim
chodzi o to, żeby te co mogłyby pić za dużo przestraszyły się i nie piły wcale. Ale to chyba też kwestia dogadania z lekarzem - mojej koleżance zalecił od czasu do czasu lampkę dobrego wina na podniesienie ciśnienia czy coś tam i nnego. Podobnie chyba jest też z kawą? Zawsze myślałam, ze w ciąży kawa jest zakazana, ale widziałam, że moje znajome od czasu do czasu sobie pozwalały na malą kawkę... Natomiast czego zupełnie nie toleruję to palenie papierosów przez laski w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piwo niskoalkoholowe
Dokładnie tak samo uważam, że lepiej mówić że "nie można w ogóle" niż "wolno ale tylko trochę" bo dla niektórych "mamusiek" to trochę może się równać np butelce wina, bo to przecież tylko troche, ale na zdrowy rozsądek uważam że piwo mające 0,5% nie dostanie się do obiegu bo zostanie do tego czasu przetrawione przez nasza wątrobę (o ile coś tam zdąży dotrzeć)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piwo niskoalkoholowe
Ja pije kawe jedną dziennie wyłącznie rozpuszczalną z jednej łyżeczki (chociaż wole naturalną) 2/3 kawy i 1/3 mleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piwo niskoalkoholowe
W związku z tym wszystko w granicach zdrowego rozsądku kochane a dzieciaczki bedą zdrowe i ich mamy uśmiechniete :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie mozesz zyc
bez alkoholu - to znaczy masz nałog ! ja nie pilam w ciazy w ogole nawet cukierka z likierem nie zjadlam . Ale to twoja sprawa , twoja ciaza i rob co chesz ! tylko poczytaj sobie o FAS - tak zebys pozniej nie mowila ze nikt ci o tej chorobie nie wspomnial .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie mozesz zyc
a jak tak ubolewasz nad tym ze ciezarna nic nie moze ani pic ani nic jesc to po co zachodzilas w ta ciaze . widac ze meczysz sie kobieto , a co bedzie jak dziecko ci sie urodzi i bedziesz karmisz piersia - tez bedziesz pic to piwko bo nie mozesz sie bez niego objesc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem jest tak
sorry ale chyba lepiej mieć matkę która od czasu do czasu wypije szklankę piwa, niż taką przewrażliwoną, co nie zje nawet cukierka z likierem... bo pewnie póxnie dzieciakowi ani w piasku się nie da pobawić, bo zaraski, ani w kałuży pochlapać, bo przeziębienie, ani chipsa zjeść bo konserwanty...i takie dziecko pewnie będzie bardzo nieszczęśliwe i w ogóle niodporne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po1 jest piwo bezalkoholowe 0% - nazywa sie bawaria i jest calkiem niezle, szczegolnie z soczkiem (jak ktos lubi) po2 nigdzie nie pisza ze kazda ilosc alkoholu szkodzi tylko ze nie wiadomo jaka (nikt przeciez nie robi testow na ciezarnych) dlatego lepiej nie wypic wcale niz wypic za duzo. (zgadzam sie ze to dla tych ktorym brak umiaru i rozsadku) po3 jesli chodzi o Francje to niestety jest tam najwiekszy odsetek dzieci urodzonych z FAS (zespol alkoholowy) wlasnie dzieki szklaneczce wina wypijanej do obiadu po4 dziecko wcale nie musi byc uposledzone czy chore. alkohol silnie wplywa na neurony rozwijajace sie w mozgu dziecka wiec dziecko kobiety "popijajacej" moze byc po prostu glupsze, miec problemy z nauka, dysleksje, ADHD itp... warto przemyslec i oczywiscie zachowac umiar i zdrowy rozsadek! przesada w zadnym kierunku nie jest wskazana! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piwo niskoalkoholowe
Ooo... dziękki Andzia, musze spróbować tej Bavarii...a nuż posmakuje ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie mozesz zyc
w szkolach rodzeniach gadaja głupoty ze piwo jest dobre na laktacje ! zeby laktacja byla trzeba dziecko przystawiac czesto do piersi i pic duzo plynow ( nie alkohlolu ) a tak poza tym mam gdzies co o mnie myslisz . jak sie boisz krytyki to po co pytasz sie o zdanie - sama chcialas uslyszec opinie to ci ja napislam . A co myslalas ze kazda ci przytaknie i powie - tak piwo bezalkoholowe jest zdrowe i pij je jak masz ochote ? jeszcze raz Ci napisze - pij ile chcesz tego piwa to twoja sprawa i twoje dziecko . tylko poczytaj o FAS zebys pozniej nie lamentowala jak urodzisz chore dziecko ( czego ci nie zycze , bo to nie dziecka wina ze matka musi wypic piwko ) mam nadzieje jednak ze urodzisz zdrowe dziecko .............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki a jesli chodzi o kawke to polecam tym ktore maja problemy z zaparciami! slaba rozpuszczalna (moze byc ricore jesli unikacie kofeiny) z mleczkiem i koniecznie na czczo. po kilku dniach po zaparciach ani sladu! sprawdzilam na sobie. aha jesli macie z zoladkiem problemy to lepiej najpierw jakis jogurcik zjesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piwo niskoalkoholowe
A jak nie możesz żyć--> wyrażanie opinii, a atakowanie osoby której nie znasz stwierdzeniami "po co zachodziłaś w ciążę", "widac że się męczysz" jest niegrzeczne i nie na miejscu. to moje zdanie,wiedziałam że spotkam sie z opiniami że nawet cukierek z likierem szkodzi, ale nie spodziewałam sie takiego ataku. Jeżeli uwazasz ze wypicie jednego 0,33 (0,5%) raz w m-cu to alkoholizm to gratuluje podejścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak nie mozesz zyc - kochana chyba sama poczytaj o FAS, bo nie doczytalas, FAS pojawia sie u dzieci ktorych matki pija regularnie ALKOHOL wiec co to ma wspolnego z piwem BEZALKOHOLOWYM????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezeli wypijanie od czasu do czasu piwa bezalkoholowego to alkoholizm to musze wam cos powiedziec - MAM NA IMIE ANDZIA I JESTEM ALKOHOLICZKA!!! :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wpisz w wyszukiwarke FAS i poczytaj o tzw sFAStygowanych dzieciach- twoj wybór, tylko nie miej pozniej zalu ze nie wiedziałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ojjj ...to zaraz zostanę zwyzywana od wyrodnych matek...ZJADŁAM PRZED CHWILĄ 2 JABŁKA!!!" heheheh no niektore wariatki nawet w tym widza problem.Ja tez slyszalam od jednej madrej mamusi,ze nie wolno w ciazy lykac rutinoscorbinu na przeziebienie(witamina C) i nie wolno jesc winogrona...A sama beda w ciazy nasmarowala sie jakims cholerstwem i dziecko teraz chore:( ja na pol normalnego piwka czasem sie skusilam bedac w ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie mozesz zyc
o FAS przeczytalam bardzo dokladnie - i dzieci chore rodza sie zarowno jak matki pij a regularnie alkohol i tak samo jako od czasu do czasu . Nie wiadomo jaka ilosc szkodzi wiec lepiej w ogole nie pic . Ostatnio widzialam program o kobiecie ktora urodzila chore dziecko z FAS i jak sie okazalo wypila tylko raz w pierszym trymestrze . prawda jest taka ze jak kobieta nie moze zrezgnowac z alkoholu na czas ciazy to nie powinna w nia zachodzic - to przeciez tylko 9 miesiecy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Wpisz w wyszukiwarke FAS i poczytaj o tzw sFAStygowanych dzieciach- twoj wybór, tylko nie miej pozniej zalu ze nie wiedziałaś." co Ty opowiadasz tutaj kobieto.Nie jeden program ogladalam na ten temat.W wiekszosci te dzieci poczely sie przez pijanych rodzicow i matka bedac w ciazy wcale nawet o tym nie miala pojeci,bo byla nabimbana od rana do wieczora,a jak ja pogotowie zabralo i urodzila to zaraz po urodzeniu biednego dziecka wrocila na libacje...i dziecko jest FAS.Troche wyobrazni.Jeszcze nie slyszalam przypadku,ze matka wypila piwo jedno czy lampke wina i urodzila dziecko z FAS.To sie liczy alkocholiczek kochana te wszystkie zakazy alkocholu.Nie wiem czy wiesz jak funkcjonuje alkocholik ale ja nie wiemto ci powiem.Jak wypije jedno piwo to nic go juz nie powstrzyma przed wypiciem nastepnych dziesieciu.Dlatego alkocholiczki w ciazy nie moga pic wogole!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ze ta kobieta twierdzi ze wypila raz nie znaczy ze mowi prawde. ale jesli nawet to nadal mowisz o ALKOHOLU a ja o piwie BAZALKOHOLOWYM i o to glownie mi chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2Ostatnio widzialam program o kobiecie ktora urodzila chore dziecko z FAS i jak sie okazalo wypila tylko raz w pierszym trymestrze ." ciekawe,bo nigdy o tym nie slyszalam.Ale niestety jest wielu alkochlikow,ktorzy skrzetnie ukrywaja to,ze sa alkocholikami.Napewno pila wiecej,a teraz boi sie odpowiedzialnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ellolla
jak nie mozesz zyc-pewnie soczki sobie pipijasz ,co? a wiesz,ze w wiekszosci sokow owocowych znajduje sie rowniez niewielka ilosc alk.? i widzicie same co glupota i niewiedza potrafi z czlowieka zrobic! przemadrzalego kretyna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem jest tak
ja osobiście prz 1 dziecku sporo się nacztałam i byłam przerażona , że urodzę jakigoś potworka :( ... bo o ciąży dość długo nie wiedziałam i zdażyło mi się poimprezować kilka razy i wypić przy tej okazji trchę alkoholu.... ale jak pisałam mam zdrowe dziecko, chodzi do szkoły, jest wzorowym uczniem, więc o niema mowy o jakichkolwiek konsekwencjach, typu ADHD... przy drugim dziecku- choć wiedziałam od początku wcale się nie broniłam przed lampką wina, po ciężkostrawnym obiedzie! moim zdaniem włąśnie chodzi o umiar, a takie straszenie też nie jest dobre, bo stres również niekorzystnie wpływa na dziecko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×