Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PanienkaMakowa

CZERWIEC 2010 - bo teraz nam się uda !!!

Polecane posty

NICK..............IMIĘ .........DATA..........WAGA ....WZROST....WAGA 2M kruszynka173....Gabrysia.....12.06.2010....3350........ 55........4500 Agulla_xp .........Alicja.........10.06.2010.....3850........56....... . kaktusowata....Adrian.........12.06.2010.....3000........ 54......5300 Honka.............Filip............02.06.2010.....2650... .....56....... alakolo............Jakub...........08.06.2010.....3650... .....52......5500 Fantasia1983.....Ola............29.06.2010......3850..... ....57..... ale jaja, z Kubą na rękach ważę teraz o 10 kg mniej niż w ciąży :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK..............IMIĘ .........DATA..........WAGA ....WZROST....WAGA 2M kruszynka173....Gabrysia.....12.06.2010....3350........ 55........4500 Agulla_xp .........Alicja.........10.06.2010.....3850........56....... 5400 kaktusowata....Adrian.........12.06.2010.....3000........ 54......5300 Honka.............Filip............02.06.2010.....2650... .....56....... alakolo............Jakub...........08.06.2010.....3650... .....52......5500 Fantasia1983.....Ola............29.06.2010......3850..... ....57.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK..............IMIĘ .........DATA..........WAGA ....WZROST....WAGA 2M kruszynka173....Gabrysia.....12.06.2010....3350........ 55........4500 Agulla_xp .........Alicja.........10.06.2010.....3850........56....... 5400 kaktusowata....Adrian.........12.06.2010.....3000........ 54......5300 Honka.............Filip............02.06.2010.....2650... .....56.......4800 alakolo............Jakub...........08.06.2010.....3650... .....52...... Fantasia1983.....Ola............29.06.2010......3850..... ....57..... Mój Filip prawie od początku podnosił głowę leżąc na brzuszku. Teraz podnosi głowę wraz z klatką piersiową opierając się na przedramionach. Ale przez to bardzo łatwo obraca się na plecy, więc na brzuszku za długo nie leży :) Od samego początku nosiłam go pionowo, np. do odbicia. Teraz w ogóle nie daje się inaczej nosić. Wczoraj kupiłam nosidełko, które bardzo mu się spodobało, a mnie będzie łatwiej nosząc go. Mnie się macierzyński kończy 19 października, potem biorę te dodatkowe 2 tygodnie, a później mam jeszcze dodatkowe 3 od pracodawcy. Wezmę jeszcze wypoczynkowy za ten rok, a potem 3 miesiące wychowawczego i w kwietniu wracam do pracy, a Filip do żłobka. Filipowi po szczepieniach (zastrzyki miał robione w uda) zrobiły się takie duże zgrubienia, które zniknęły po 2-3 dniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK..............IMIĘ .........DATA..........WAGA ....WZROST....WAGA 2M kruszynka173....Gabrysia.....12.06.2010....3350........ 55........4500 Agulla_xp .........Alicja.........10.06.2010.....3850........56....... 5400 kaktusowata....Adrian.........12.06.2010.....3000........ 54......5300 Honka.............Filip............02.06.2010.....2650... .....56.......4800 alakolo............Jakub...........08.06.2010.....3650... .....52......5500 Fantasia1983.....Ola............29.06.2010......3850..... ....57.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alakolo pochwal sie tym nosidełkiem , podaj jakiegos linka . sama zastanawiam sie nad kupnem jakiegos bo rece mi mdleja jak nosze adiego , mam chuste ale jakos adi nie bardzo ja lubi wiec moze nosidełko było by lepsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Honka jakie nosidełko kupiłaś?? Musze pochwalić swoją córcie, mianowicie wczoraj w nocy spała od 21:45 do 5:40 czyli 8h!! a dzisiaj od 23 do 5 :) także moja myszka chyba zaczyna przesypiać noce :) aha dodam że na noc nie dostaje butli ;) Tak patrze że moja najmniej przybrała, może powinnam je częściej dawać butle niż tylko 3-4 razy w tygodniu?? Jak myślicie dziewczyny??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie kupiłam nosidełka ;) ale chętnie zobaczę jakie Honka ma, bo sama się zastanawiam nad kupnem, mały jest coraz cięższy... kruszynka nie dawaj butli, spróbuj ją jeszcze potrzymać na cycku, im częściej będziesz karmić tym więcej pokarmu będziesz produkować - i jak widzisz przesypia ładnie więc się najada :) a że mało przybiera - zapytaj lekarza bo może po prostu jest kruchutka, w końcu to dziewczynka :) aaa, i jeszcze co do podnoszenia główki do siadu - spróbujcie na początku podnosić dzieciaczki z pozycji półleżącej np. na 2 poduszkach wtedy będzie łatwiej :) kurczę zrobiło mi się coś dziwnego na ściance pochwy przy wejściu, taka dość spora kulka która mi przeszkadza w chodzeniu... :o wiecie co to może być? tak czy siak idę dzisiaj do gina (nowego bo mój jest akurat na urlopie...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak wiem znowu pomyliło mi sie :/ kruszynka173 mysle ze jesli przybiera na wadze to jest ok , ale moze poradz sie lekarza , chociaz nie sadze aby kazał ci cokolwiek zmieniac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jutro mam zabieg rozcięcia tego dziadostwa... trzymajcie kciuki, ja czuję się fatalnie, gdyby nie fakt że muszę być na czczo to już bym miała to za sobą a tak muszę czekać... a to boli jak by mi rozrywało wiecie co... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co tu taka cisza?? alakolo jak po zabiegu?? wszystko ok?? ale mieliśmy upalny weekend, ledwo można było wytrzymać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, ja już po zabiegu :) na szczęście było w narkozie więc nic nie czułam, mam teraz tylko małą rankę na głębokości tak z 5-6 cm w środku która trochę szczypie ale zagoi się :) tylko przygnębiający ten pobyt w szpitalu, zwłaszcza w weekend, no ale jestem już w domku i fajnie jest :) kurczę co chwila mnie coś dopada, w ciąży nawet głupiego przeziębienia nie miałam a teraz... i jeszcze te upały :o a co u Was? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, był z tatą u moich rodziców bo mieszkają blisko szpitala :) mama pomogła i jakoś dali radę tylko karmili go butelką ale już wróciłam oczywiście do cycka :) coś mi dzisiaj płacze malutki... nie mogę go uspokoić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja chusta wygląda jak zwykły długi kawałek materiału i dopiero sie ja wiąże - nie kupiłam jej tylko dostałam ale jakos wogóle mi sie nie przydaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zastanawiam się jak wiązać takie chusty, z dzieckiem na ręku czy jak... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pierw wiązałam chuste lużno na sobie nastepnie wkładałam małego i dopiero odpowiednio sobie ja dopracowywałam , ale mowie adi nie za bardzo chciał w niej chodzic i kazda próba kończyła sie płaczem wiec zrezygnowałam zobaczymy moze polubi nosidełko - mam nadzieje ze polubi bardzo zalezy mi na tym bo chciałabym móc w kazdej chwili wyjsc z domu a nie zawsze jest sens na kilka minut znosic wózek tym bardziej ze mimo ze kupilismy lekki to plus moj syn juz wcale taki lekki nie jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam wózek na dole w klatce, jak bym miała go taszczyć na 3 piętro to chyba by mi pół dnia zajęło :D ale i tak jest to niewygodne, do wielu np. sklepów nie da się z wózkiem wchodzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja Gabi tylko akceptuje nosidełko samochodowe, ale jeszcze nie miałam odwagi na dłuższy spacer :) ale może jutro spróbuje:) wydaje mi się że dlatego lubi ten fotelik że jest w podobnej pozycji co w brzuszku.. przynajmniej takie jest moje odczucie :) ale dzisiaj u nas zimno.. brrr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To mój Filip nie przepada za fotelikiem samochodowym :( Jak jadę z nim na zakupy to i tak muszę brać gondolę, bo on w foteliku wyje. Chyba nie jest mu najwygodniej. Mam nadzieję, że jak będzie trochę większy to się to zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam,ja jestem styczniówką 2010, moja córa ma 7 miesiecy i puiła bebilon pepti 1 , teraz pije pepti 2 a mi zostało 4 opakowania mleka bebilon pepti 1, moze któraś z was daje swojemu dziecku pepti 1 ? chetnie odsprzedam , nie chce wyrzucać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kruszynka173 to ile trwaja wasze spacerki? ja tez nie spaceruje ze swoim ciupikiem godzinami moj brzdąc tez zabardzo nie lubi fotelika :( nawet jak usnie w samochodzie to zaraz jak stajemy to sie wybudza i wierci sie tak jakby mu było niewygodnie . a specjalnie kupowałam taki wózek zebym mogła montowac do niego fotelik :( widac moj synus ma inne plany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mojemu Kubie nie przeszkadza ani fotelik ani wózek :) no może jak by za długo siedział w foteliku to pewnie by się zdenerwował ale z godzinę spokojnie wytrzymuje :) spacery też nie mogą być za długie bo a to pampers przeszkadza, a gdzie go przebrać po drodze :) albo głodny albo coś tam... ;) ale to jak by się spacer przedłużał bo tak do godziny, półtorej to ładnie śpi albo grzecznie leży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeważnie teraz jak jest ciepło to jeździmy na działkę patrzeć jak postępy w budowie :) wiec zasypia w aucie później ją przekładam na wózek i tak potrafi trochę spać, a jak nie to grzecznie leży, ale musi być wożona, więc macham ręką i bujam wózkiem w te i z powrotem :) wczoraj na przykład jak byliśmy w leroy merlin to wytrzymała jakieś 3h, a ja w tym czasie obejrzałam sobie kuchnie, łazienki itd ;) aha żeby nie było wczoraj kupiliśmy 2 kibelki do domku bo będzie robiona hydraulika i muszą być ;) do tego upatrzyłam płytki i meble do dużej łazienki:) a i 2 kuchnie wpadły mi w oko :) no ale wracając do tematu to fotelik bardzo lubi.. dzisiaj chce już wyjść na dłużej bo muszę skoczyć do sklepu i apteki.. alakolo ty kupowałaś kuchnie na zamówienie czy kupowałaś jakiś gotowy zestaw??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam problem z zostawianiem adiego- wyobrazcie sobie ze moj ciupik toleruje tylko mnie i meza . wczoraj bylismy u babci i chcielismy zostawic go na godzinke i podjechac sobie do galerii, wytrzymał poł godziny a jak sie zorientował ze jest w nowym miejscu to od razu był wrzask :( to jeden przykłąd a drugi : gdy tylko ktos inny niz my wezmie go na rece to najpierw robi smutna minke a pozniej zaczyna płakac , mimo ze jest u siebie i mimo ze jest to jedna albo druga babcia które bywaja przeciez u nas czesto nie wiem co mam robic ( chyba musze go przyzwyczajac do innych powolutku) przeciez nie moze byc tak cały czas tylko z nami bo chciałabym tez moze od stycznia do pracy wrócic heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×